Reforma kobiecych rozgrywek odbędzie się na 100%
Wszystko wskazuje na to, że mimo trwającej pandemii, zaplanowana na ten rok reforma żeńskich rozgrywek piłki nożnej, dojdzie do skutku.
Przypomnijmy, że w ramach planowanej reformy, zamiast dwóch grup I ligi będziemy mięli tylko jedną, a zamiast czterech grup ligi II, będą tylko dwie. Wydawać się mogło, że z powodu sytuacji w jakiej wszyscy się teraz znaleźliśmy, reforma może nie dojść do skutku, tymczasem w programie Romana Kołtonia – Prawda Futbolu – prezes PZPN Zbigniew Boniek stanowczo podtrzymuje stanowisko w sprawie reorganizacji kobiecych rozgrywek.
Fragmenty wywiadu :
Roman Kołtoń – Panie prezesie, czy jeśli nie dokończony zostanie obecny sezon to reforma kobiecych rozgrywek zostanie przełożona na kolejny sezon ?
Zbigniew Boniek – Jest mi bardzo przykro, ale reformę rozgrywek kobiet zrobimy na 100 %. Nawet jak będziemy musieli zrobić ją przy zielonym stoliku, nawet jak nie będziemy mogli grać.
ZK – Wskazanie jest, że zachowanie tabel po I rundzie byłoby trochę niesprawiedliwe
ZB – Bardzo przepraszam. Może byłaby pewna niesprawiedliwość, może będzie pewna niesprawiedliwość, może ktoś poczuje się oszukany. Chcemy w kobiecą piłkę wpompować ponad dwa, trzy a nawet cztery miliony.
ZK – Czyli prezes nawet w tym czasie koronowirusa nie wycofuje się z pomysłu reformy ?
ZB – Nie tylko się nie wycofuję, ale zwiększając dofinansowanie kobiecej piłki nożnej zrobimy reformę na 100 %, nawet gdyby trzeba było pociąć te ligi po tej kolejce, która była, to tak zrobimy. Niestety jest mi bardzo przykro, bo na pewno ktoś może poczuć się poszkodowany, ale to jest świetna okazja dla polskiej piłki kobiecej. Piłka kobieca jest papierkiem lakmusowym organizacji sportu i piłki w naszym kraju. Od trzech lat mówimy, od trzech lat prosimy, od trzech lat podkreślamy, że na całym świecie jest społeczna tendencja, że robimy piłkę kobiecą, że pomagamy kobietą grać w piłkę.
Cały program dotyczący nie tylko żeńskich, ale też i męskich rozgrywek dostępny jest tutaj –