W sparingu nr 4 Ślęza zmierzy się z Sokołem Marcinkowice

W sobotę (28 lutego) o godz.11:00 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz sparingowy, pomiędzy Ślęzą Wrocław i Sokołem Marcinkowice.

 
Po dobrym, choć przegranym meczu z pierwszoligowym GKS-em Tychy, tym razem Ślęza Wrocław zmierzy się z zespołem z niższej półki, a mianowicie czwartoligowym Sokołem Marcinkowice. Jest to doskonale nam znany, a zarazem niewygodny dla żółto-czerwonych rywal. Przypomnijmy, że w październiku ub.r. Ślęza dopiero po serii rzutów karnych zapewniła sobie awans do półfinału rozgrywek pucharowych, grając właśnie z Sokołem w Marcinkowicach. Jeszcze wcześniej, bo w roku 2018, to właśnie Sokół zwyciężył ze Ślęzą w finałowym meczu rozgrywek Pucharu Polski strefy wrocławskiej. W ostatnich latach oba zespoły mierzyły się też ze sobą w sparingach, a w nich dwukrotnie lepsi byli wrocławianie, wygrywając w 2020r. 2:1 i w 2021r. 6:1.

Obecna sytuacja Sokoła w rozgrywkach IV ligi, nie ma co ukrywać, że jest bardzo zła. Drużyna trenera Marcina Krzykowskiego po rundzie jesiennej plasuje się dopiero na 14-stym miejscu w tabeli, co też oznacza, że szanse na utrzymanie w tej klasie rozgrywkowej ma znikome, tym bardziej, że po sezonie dojdzie do reformy czwartoligowych rozgrywek, przez co opuści ją bardzo dużo zespołów. Mówi się jednak, że dopóki piłka w grze to wszystko jest jeszcze możliwe.

Nie wiemy ilu zawodników sprawdzi w sobotnim meczu trener Grzegorz Kowalski, ale spodziewamy się, że będzie ich więcej niż w starciu z GKS-em. Jak się oni spiszą, najlepiej zobaczyć samemu, wybierając się na to spotkanie.Serdecznie zapraszamy.