Stal – Ślęza: wypowiedzi pomeczowe

Oto komentarze po spotkaniu Stal Bielsko – Biała – Ślęza Wrocław.

 

Dariusz Mrózek (trener Stali) odmówił komentarza pomeczowego.

Marcin Herc (Ślęza): „Wracamy z dalekiej podróży mając trzy punkty więcej. Ciężko na nie pracowaliśmy i to było dla nas ciężkie spotkanie. Tym bardziej doceniamy te punkty. Drużyna wykonała dobra robotę, pokazaliśmy w drugiej połowie swoje atuty, wygrywając ważny mecz.”

Mariusz Sobala (Stal): „Trudno cokolwiek powiedzieć coś o spotkaniu, które kończy się w „dziewiątkę”, w którym traci się gola w 94. minucie gry. W pierwszej części gry wrocławianie niczym nas nie zaskoczyli. Bardzo dobrze ich blokowaliśmy. Ślęza nie stworzyła w tym czasie stu procentowej sytuacji. My strzeliliśmy za to gola i mogliśmy być zadowoleni ze swojej postawy w tej części. Po zmianie stron rywale nas zaatakowali. Najpierw straciliśmy gola po naszym błędzie, kiedy mieliśmy rzut z autu pod bramką rywala, a potem tą wspomnianą bramkę w samej końcówce, kiedy graliśmy już w „dziewiątkę”.”

Damian Ziarko (Ślęza, niegdyś Stal): „Mecz w Bielsku – Białej przyniósł nam wiele emocji. Gdy gra nie układa się po naszej myśli pokazaliśmy, że Ślęza to zespół walczący, oddający serce na boisku i dzięki temu po dzisiejszym pojedynku cieszymy się z trzech punktów. Na pewno zespół Stali postawił się nam i pokazał, że naprawdę potrafi grać w piłkę. My za to wykazaliśmy się boiskowym sprytem i zimną głową przechylając wynik na swoją korzyść w doliczonym czasie gry. Teraz już skupiamy się na meczu z rezerwami Miedzi Legnica i walczymy dalej o upragniony awans.”