3. gr. III ligi jesień 2017: Najmłodsi zawodnicy

Krzysztof Wiktorowicz (Piast Żmigród) był najmłodszym piłkarzem, który zagrał podczas rundy jesiennej 3. grupy III ligi bieżącego sezonu.

 

 

Wyprzedził on Kacpra Laskowskiego i Szymona Czajora (obaj Zagłębie II Lubin).

 

Oto całe zestawienie:

 

Imię i nazwisko (klub):

Data urodzenia:

Krzysztof Wiktorowicz (Piast Żmigród)

2 września 2002

Kacper Laskowski (Zagłębie II Lubin)

4 października 2001

Szymon Czajor (Zagłębie II)

19 września 2001

Daniel Iwanek (Rekord Bielsko-Biała)

10 września 2001

Julian Goyke (Zagłębie II)

28 sierpnia 2001

Kacper Lechowicz (Falubaz Zielona Góra)

13 marca 2001

Błażej Czuban (Zagłębie II)

7 stycznia 2001

Dominik Więcek (Zagłębie II)

31 grudnia 2000

Dawid Stanuszek (Miedź II Legnica)

14 października 2000

Jakub Szymański (Górnik II Zabrze)

30 sierpnia 2000

Adam Borkowski (Zagłębie II)

29 lipca 2000

Maciej Aleksiuk (Lechia Dzierżoniów)

12 lipca 2000

Bartosz Bartczuk (Górnik II)

14 czerwca 2000

Wojciech Hajda (Górnik II)

23 maja 2000

Piotr Mendak (Stal Brzeg)

20 kwietnia 2000

Maciej Gaszka (Pniówek 74 Pawłowice)

30 marca 2000

Daniel Ścislak (Górnik II)

13 marca 2000

Daniel Liszka (Górnik II)

17 lutego 2000

Grzegorz Gibki (Stilon Gorzów Wlkp.)

7 lutego 2000

Tomasz Polak (Górnik II)

4 lutego 2000

Co słychać u ligowych rywali Ślęzy Wrocław (7)

Tradycyjnie jak w każdy poniedziałek prezentujemy wieści z trzecioligowych klubów i wyniki meczów sparingowych.

 
Wiosną w Stali Bielsko-Biała grać będą Tomasz Musioł (ostatnio GKS 1962 Jastrzębie), Damian Oczko (Podbeskidzie Bielsko-Biała) i Maciej Tonia (Stadion Śląski Chorzów).Tymczasem grający dotąd w Stali Seweryn Caputa przeniósł się do lokalnego rywala BKS-u – Rekordu Bielsko-Biała.

Pniówek 74 Pawłowice poinformował o tym, że barwy tego klubu reprezentować będą – Michał Pieczka (Dąb Gaszowice), Paweł Kapusta (ROW Rybnik) i powracający do Pniówka, mający statut wolnego zawodnika – Adam Krakowski.

Pierwszym potwierdzonym transferem Polonii Głubczyce jest pozyskany z Ruchu Zdzieszowice – Karol Wanat.

Wyniki rozegranych w minionym tygodniu meczów sparingowych :

Skra Częstochowa – Soła Oświęcim 5:0
ROW 1964 Rybnik – Stal Brzeg 1:1
Zaborze Zabrze – Gwarek Tarnowskie Góry 1:8
RKS Grodziec – Gwarek Tarnowskie Góry 3:2
Lech II Poznań – Stilon Gorzów Wlkp. 3:3
MFK Trutnov – KS Polkowice 0:5
Lechia Dzierżoniów – Zjednoczeni Żarów 3:2
LKS Czaniec – Górnik II Zabrze 1:3
MFK Karvina (U21) – Górnik II Zabrze 1:4
Garbarnia Kraków – Stal Bielsko-Biała 1:1
Stal Bielsko-Biała – LKS Czaniec 1:2
Forteca Świerklany – Pniówek 74 Pawłowice 0:5
Unia Oświęcim – Rekord Bielsko-Biała 1:1
Rekord Bielsko-Biała – Decor Bełk 0:1
Miedź II Legnica – Piast Żerniki Wrocław 5:1
Miedź II Legnica – APIS Jędrzychowice 2:1
Odra Opole – Ruch Zdzieszowice 1:2
Pogoń Oleśnica – Piast Żmigród 0:2
Stal Chocianów – Piast Żmigród 1:3
Zagłębie II Lubin – Śląsk II Wrocław 1:1
Lokomotiva Petrovice – Unia Turza 2:4
Falubaz Zielona Góra – Warta Gorzów Wlkp. 3:1
Polonia Głubczyce – Swornica Czarnowąsy  3:3

Przychodnia rehabilitacyjna Duławscy Partnerem Medycznym piłkarzy Ślęzy

Przychodnia rehabilitacyjna Duławscy została Partnerem Medycznym sekcji piłki nożnej Ślęzy Wrocław. Dzięki temu piłkarze III-ligowej drużyny zostaną objęci fachową opieką specjalistów.

„Chcemy by piłkarze Ślęzy mieli opiekę medyczną na światowym poziomie. Ściśle współpracując z fizjoterapeutą w klubie, będziemy w stanie zadbać o zdrowie chłopaków” – mówi współwłaściciel i fizjoterapeuta, mgr Grzegorz Duławski.

Na mocy współpracy, każde dziecko piłkarskiej Akademii Ślęzy może przebyć bezpłatne, profilaktyczne badania diagnostyczne stóp i postawy ciała.

„Zależy nam na dzieciach, dlatego przy jakichkolwiek urazach czy kontuzjach, rodzice ze swoimi dziećmi będą mogli uzyskać pomoc na preferencyjnych warunkach cenowych” – dodaje Grzegorz Duławski.

Przychodnia Rehabilitacyjna Duławscy zajmuje się głównie rehabilitacją i badaniami stóp, postawy ciała oraz doborem wkładek indywidualnych oraz terapią. Posiadając wyspecjalizowany personel, współpracuje z lekarzami, podologiem i dietetykiem. Przychodnia posiada odpowiednio wyposażone sale do rehabilitacji i gabinety lekarskie.

Program rehabilitacji prowadzony jest indywidualnie i w tempie odpowiednio dopasowanym do potrzeb i możliwości pacjentów (sportowców), w zakres rehabilitacji wchodzi między innymi: kinezyterapia, fizykoterapia, masaż. Zestawy ćwiczeń dobierane są indywidualnie dla każdego pacjenta, które mają za zadanie  ustabilizować, odbudować propriorecepcję, wzmocnić gorset mięśniowy oraz przywrócić prawidłowy wzorzec ruchowy pacjenta.

Piłkarki Ślęzy najlepsze na turnieju w Obornikach Śl.

Piłkarki Ślęzy Wrocław zwyciężyły w halowym turnieju rozegranym w Obornikach Śl.

 

Hala w Obornikach Śląskich to obiekt bardzo szczęśliwy dla zespołu Ślęzy Wrocław. Przypomnijmy, że 10 grudnia właśnie w niej, nasze piłkarki zdobyły tytuł Mistrzyń Dolnego Ślaska w Futsalu. W niedzielę na tym samym parkiecie odbył się turniej, który możemy potraktować jako pewnego rodzaju rewanż za tamte zawody. Spotkało się w nim 5 drużyn grających również w mistrzostwach. Nas najbardziej cieszy, że ponownie puchar za zwycięstwo trafił do 1KS-u.

Sukces w tym turnieju cieszy nas niezmiernie, bowiem wywalczyły go dziewczyny, które zazwyczaj rzadko miały okazję zagrać w pierwszym zespole. Dość powiedzieć, że w składzie znalazła się tylko jedna zawodniczka z mistrzowskiego składu – Zuzia Frączkiewicz. Ona i jej koleżanki spisały się dziś rewelacyjnie, wygrywając wszystkie mecze. Dodatkowo tytuł Królowej Strzelców przypadł zdobywczyni 6. bramek – Asi Mielniczuk.

W turnieju zagrała też druga drużyna Ślęzy, a w jej składzie znalazły się dziewczyny, które tylko sporadycznie dotąd pokazywały się na tego typu zawodach. Choć przegrały wszystkie mecze, to i tak zasłużyły na pochwałę za ambicję.

Wyniki :

Ślęza I – UKS Bierutów 2:0
Ślęza I – AZS Wrocław 2:0
Ślęza I – Piast Żmigród 3:1
Ślęza I – Ślęza II 2:0
Ślęza II – UKS Bierutów 0:3
Ślęza II – AZS Wrocław 1:6
Ślęza II – Piast Żmigród 0:2

Ślęza I – Osowiecka, Kieliba, Dziadek, Kiliman, Frączkiewicz, Mielniczuk, Krysman
Ślęza II – Tyza, Grubasz, Giedrys, Frankowska, Franczak, J.Bargiel, Kłak.

Piłkarze Ślęzy odwiedzili Józefa Majdurę

Dziś doszło do bardzo wzruszającego spotkania. Piłkarze Ślęzy Wrocław odwiedzili legendarnego piłkarza i trenera 1KS-u Józefa Majdurę.

 

Na poniedziałkowej gali „Talenty Ślęzy Wrocław” wyróżnione zostały legendy naszego klubu. Uhonorowani zostali – Janina Spisacka, Antoni Tołkaczewski, Czesław Kurach i Józef Majdura. Nie wszystkie te wybitne postacie mogły odebrać nagrody osobiście, ale jak zaznaczyła prezes Katarzyna Ziobro-Franczak, tym którzy na gali nie mogli się pojawić, nagrody zostaną dostarczone.

Dziś nadarzyła się okazja by wręczyć nagrodę Panu Józefowi Majdurze. Wracając z meczu sparingowego, cały zespół Ślęzy Wrocław, wraz z trenerami i działaczami odwiedził Pana Józefa. Spotkanie z tą legendą piłkarskiej Ślęzy było niezwykle wzruszające, tak że co niektórym łzy same cisnęły się do oczu. Pojawiły się i one w oczach Pana Józefa, gdy z rąk trenera Grzegorza Kowalskiego odebrał pamiątkową statuetkę oraz gdy kapitan zespołu Ślęzy, Mateusz Kluzek wręczył Mu piłkę z podpisami naszych zawodników. Towarzyszyła temu owacja na stojąco. Trener Józef Majdura nie ukrywał wzruszenia i bardzo dziękował za tę niespodziewaną wizytę. Życzył też naszym piłkarzom awansu do II ligi. Ci zrewanżowali się za te słowa odśpiewując Panu Józefowi gromkie „Sto lat”.

Pan Józef Majdura ma już 84 lata, ale wciąż mocno interesuje się swoim ukochanym klubem, jakim była, jest i będzie Ślęza Wrocław. My możemy tylko jeszcze raz nisko się pokłonić i powiedzieć – Dziękujemy Panie Józefie.

 

Zdjęcia ze spotkania dostępne są w zakładce: „Kibice – Galerie”.

Zdjęcia z meczu Ślęza – Polonia

Prezentujemy zdjęcia z meczu Ślęza Wrocław – Polonia Środa Wielkopolska.

 

 

Są one dostępne w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

Tym razem sparingowa porażka Ślęzy

W rozegranym w Wałbrzychu meczu sparingowym Ślęza Wrocław przegrała z Polonią Środa Wlkp. 0:1

 

W weekend Ślęza rozegrała dwa spotkania sparingowe z solidnymi rywalami. W sobotę wrocławianie poradzili sobie w Kluczborku z drugoligowym MKS-em, a w niedzielę przegrali z trzecioligową Polonią Środa Wlkp. To pierwsza porażka po trzech kolejnych zwycięstwach, ale nie powinna ona też nas dziwić, ani martwić. Tak naprawdę mogliśmy się spodziewać, że potyczka z zespołem z Wielkopolski może być trudniejsza od meczu w Kluczborku. Nałożyło się na to kilka czynników. Pierwszym z nich jest coraz bardziej widoczne zmęczenie zawodników, którzy są w okresie bardzo ciężkich i intensywnych treningów. Do tego jeszcze musieli podróżować dzień po dniu, a w niedzielę czekała ich jeszcze wczesna pobudka. Trener Grzegorz Kowalski miał w planie by podczas tych dwóch dni każdy z jego podopiecznych rozegrał po 90 minut. Z małymi wyjątkami (Wdowiak i Grabowski zagrali więcej) plan ten został zrealizowany. Połowa piłkarzy rozegrała w Kluczborku 60 minut, a pozostali po 30. W Wałbrzychu nastąpiło odwrócenie ról i tym razem więcej czasu na boisku spędzili ci, co w Kluczborku zagrali krócej.

Mecz z Polonią zakończył się porażką, ale równie dobrze jego rezultat mógł być odwrotny. Spotkanie było bardzo wyrównane, a obie ekipy stworzyły sobie po kilka dobrych sytuacji bramkowych. Już w 2 min. doskonałej okazji nie wykorzystał Mateusz Kluzek, a po strzale Adriana Repskiego pewną interwencją popisał się bramkarz Polonii. W rewanżu drużyna z Środy Wlkp. w ciągu 2 minut miała trzy bardzo dobre sytuacje do otwarcia wyniku. Po strzałach piłkarzy Polonii piłka raz trafiła w słupek, a dwukrotnie w niewielkiej odległości mijała obramowanie bramki. Podobnie rzecz się miała po przeciwnej stronie boiska po uderzeniu Mateusza Stempina. W 20 min. po doskonałym zagraniu Dawida Molskiego strzelał Maciej Firlej, a z pustej już bramki piłkę wybił jeden z obrońców. Tuż przed opuszczeniem boiska uderzeniami z dystansu sprawdzili golkipera Polonii Firlej i Kluzek. Gdy w 30 min. na boisku pojawili się nowi piłkarze można było odnieść wrażenie, że nie weszli oni na plac gry w pełni skoncentrowani. Jeszcze w 33 min. Ślęza miała dużo szczęścia, gdy po strzale głową z bliskiej odległości piłka przeleciała nad poprzeczką. W 36 min. było już jednak inaczej. Seria błędów naszych piłkarzy sprawiła, że na czystej pozycji znalazł się Krzysztof Bartoszak i nie zmarnował okazji.

Po przerwie widowisko straciło na atrakcyjności. Na początku tej odsłony ładnie uderzył, lecz nie tyle by sprawić kłopoty bramkarzowi, zawodnik testowany przez 1KS. Potem przez bardzo długi czas oglądaliśmy dużo walki w środku pola, a za to nie widzieliśmy praktycznie żadnych sytuacji podbramkowych. Dopiero w samej końcówce wrocławianie mocniej przycisnęli rywali i kilkukrotnie zagrozili ich bramce. Najlepsze okazje mieli Tobiasz Jarczak, lecz z rzutu wolnego potężnie przestrzelił i Andrzej Korytek, który już w doliczonym czasie przegrał pojedynek z bramkarzem Polonii.

POLONIA ŚRODA WLKP. – ŚLĘZA WROCŁAW 1:0 (1:0)

1:0 Bartoszak

Polonia – Wienczatek (46’Szymański), Kozłowski (46’Gwit), Buczma (75’Gołębiewski), Ngamyama (75′ Puchalski D.), Jurga (46’Barabasz), Skrobosiński, Solarek (70’Molewski), Białożyt (46’Roszak), Łopatka (75’Stolecki), Bartoszak (75’Puchalski T.), Gajda (46’Kaźmierczak).

Ślęza – Gorczyca (60’Ziarko), Molski (30’Berkowicz), Wdowiak (64’Grabowski), Grabowski (30’Małecki), Łątka (30’Mańkowski), Niewiadomski (30’Jarczak), Matusik (30’Muszyński), Kluzek (30’Korytek), Repski (30’testowany), Stempin (30’Sakwa), Firlej (30’Jakóbczyk)
Nieobecni – Bohdanowicz, Traczyk (kontuzje), Lasota

Coraz lepsza gra piłkarek Ślęzy

W sparingowym meczu piłkarki Ślęzy Wrocław przegrały z AZS-em II Wrocław 1:2.

 

Było to trzecie z kolei spotkanie sparingowe Ślęzy z przeciwnikiem z wyższej klasy rozgrywkowej. Po porażkach 0:8 (w składzie bez wielu podstawowych zawodniczek) z Bielawianką i 0:3 z Pogonią Zduńska Wola, dziś nasze dziewczyny minimalnie przegrały z drugim zespołem AZS-u Wrocław. Mimo niekorzystnego rezultatu możemy więc mówić o progresie.

Trener Arkadiusz Domaszewicz – Nadal popełniamy ogrom błędów indywidualnych i drużynowych ale rozwijamy się i cały czas idziemy do przodu. Dzisiaj zagraliśmy dobry mecz. Pomimo porażki jestem zadowolony z dziewczyn.

AZS II WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW 2:1 (0:0)

Bramka – Mularczyk

Ślęza – Osowiecka, Podkowa, Mucha, Balsam, Pawlak, Wolak, Kasiura, Mikołajczyk, Mularczyk, Piotrowska, Sokołowska oraz Kieliba, Diaz, Álvarez Encinoso.

Mecz w Kluczborku na fotografii

Prezentujemy zdjęcia z meczu MKS Kluczbork – Ślęza Wrocław.

 

 

Są one dostępne w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

W Kluczborku sparing na plus

W rozegranym w Kluczborku meczu sparingowym Ślęza Wrocław wygrała z miejscowym MKS-em 1:0
W piątym w okresie przygotowawczym meczu sparingowym, Ślęza odniosła trzecie zwycięstwo. Tym razem żółto-czerwoni skromnie wygrali z drugoligowym MKS-em Kluczbork.

Pierwsza połowa tej potyczki zdecydowanie należała do wrocławian. Już w 1 min. doskonałe okazje do otwarcia wyniku mieli Maciej Firlej i Dawid Molski. Ten drugi w 10 min ponownie oddał dobre uderzenie, po którym kunsztem wykazał się bramkarz gospodarzy. Piłkarze Ślęzy raz po raz przeprowadzali dobre akcje ofensywne, często jednak zatrzymywane faulami miejscowych, lub też poprzez radośnie machającego chorągiewką jednego z asystentów sędziego, który mylił się w ocenie spalonego bardzo często (w drugiej połowie tak samo czynił w stosunku do gospodarzy). W 25 min. „setki” nie wykorzystał Maciej Matusik. Ślęza zdobyła w końcu gola, ale arbiter go nie uznał, po tym jak tym razem sędzia boczny chyba się nie pomylił sygnalizując pozycję spaloną. W 41 min. żółto-czerwoni dopięli swego, dokumentując swoją przewagę golem. W okolicach linii środkowej niewielki wzrostem, ale imponujący walecznością Matusik, w wydawać się nierównym pojedynku z dwoma rosłymi rywalami wyłuskał piłkę i zagrał ją do Mateusza Kluzka, a ten idealnym podaniem obsłużył Macieja Firleja, który pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce.
W przerwie trener MKS-u wymienił prawie całą jedenastkę i przez pierwszy kwadrans drugiej odsłony oglądaliśmy wyrównany bój. Piłkarze z Kluczborka dwukrotnie porządnie sprawdzili Damiana Ziarko, który swoimi interwencjami pokazał jednak, że jego przyjście do 1KS-u nie było bezpodstawne. W 61 min. z kolei trener Grzegorz Kowalski wymienił cały swój zespół, i od tego momentu zarysowała się duża przewaga MKS-u. Zanim jednak gospodarze zaczęli stwarzać zagrożenia podbramkowe, niewiele brakowało by po indywidualnej akcji na listę strzelców wpisał się Jakub Jakóbczyk. Im bliżej końca meczu tym napór miejscowych się zwiększał. Nie potrafili oni jednak skutecznie wykorzystać stworzonych przez siebie okazji do zdobycia gola. Stojący w bramce Ślęzy Piotr Gorczyca wykazał się czujnością nawet wtedy gdy niespodziewanie zagroził mu jeden z jego kolegów, który po dośrodkowaniu zawodnika MKS-u tak nieszczęśliwie główkował, że piłka leciała tuż pod poprzeczkę bramki wrocławian. Ostatnie 5. minut goście musieli radzić sobie w dziesiątkę, po tym jak z powodu kontuzji boisko opuścił Kornel Traczyk. Nie wpłynęło to już na zmianę rezultatu, choć w 90 min. mogło się tak stać, gdyby Jakub Berkowicz nie wybił piłki z linii bramkowej.

Zwycięstwo nad drugoligowcem oczywiście cieszy, lecz w euforię nie wpadamy. MKS jest teraz w ciężkiej sytuacji, a nowy trener Jan Furlepa stara się tak poukładać klocki, by zbudować z nich ekipę, która zapewni sobie utrzymanie w II lidze. Szkoleniowca zespołu z Kluczborka czeka niezwykle trudne zadanie, ale życzymy Mu, a także kluczborskim kibicom, aby ten cel został osiągniety.

Już jutro o godz.10:30 (nastąpiła zmiana godziny rozpoczęcia meczu) Ślęza w kolejnym sparingu zmierzy się w Wałbrzychu z Polonią Środa Wlkp.

MKS KLUCZBORK – ŚLĘZA WROCŁAW 0:1 (0:1)

0:1 Firlej 41′

MKS – testowany (46′ Majchrowski, 70′ Garncarek), Skoczylas (46′ Górkiewicz), testowany (46′ Nakrośius), Brodziński (46′ Gierak), Kubiak (46′ Nitkiewicz), Zieliński, Glanowski (46′ Bodziony), Nykiel (46′ Deja), Reisch (46′ Baraniak), Niemczyk (46′ Jonkisz). Antkowiak (70′ Niemczyk).

Ślęza – Ziarko, Molski, Wdowiak, Grabowski, Łątka, Niewiadomski, Matusik, Kluzek, Repski, Stempin, Firlej.
Od 61 minuty – Gorczyca, Berkowicz, Korytek, Małecki, Mańkowski, Jarczak, Muszyński, Traczyk, testowany, Sakwa, Jakóbczyk
Nieobecni – Bohdanowicz (kontuzja), Lasota