Wyjazd na finałowy mecz UEFA Regions’ Cup

Informujemy, że organizowany jest wyjazd na finałowy mecz UEFA Regions’ Cup, który odbędzie się w środę w Burghausen (Niemcy)

 
Wyjazd jest darmowy. Ilość miejsc jest ograniczona, a w pierwszej kolejności przyjmujemy zgłoszenia od kibiców i osób związanych z naszym klubem. Chętne osoby proszę o kontakt – Dariusz Parossa 605 455 398.

Wyjazd planowany jest w środę z samego rana, a powrót około dwóch godzin po zakończeniu meczu.

Aktualizacja – Zapisy zostały wstrzymane. Jeśli okaże się, że są jeszcze wolne miejsca, to wtedy o tym fakcie poinformujemy.

UEFA Regions’ Cup – Dolny Śląsk w finale

W rozegranym w Neustadt, kończącym grupowe rozgrywki turnieju UEFA Regions’ Cup, reprezentacja Dolnego Śląska zremisowała z Hradec Kralove 2:2.

 

Punktualnie o godz.17:30 rozpoczęły się dwa decydujące mecze w rywalizacji o awans do finału UEFA Refgion’s Cup 2019. Szanse na środowy występ przeciwko Bawarii miały trzy zespoły. Mające po 4. pkt drużyny Kastylii i Dolnego Śląska, oraz mający jeden punkt zespół Hradec Kralove. W najkorzystniejszej sytuacji byli Hiszpanie, którzy legitymowali się lepszym stosunkiem bramkowym od naszej reprezentacji. Do 30. minuty w prowizorycznej tabeli nic się nie zmieniało, ale właśnie w niej bramkę zdobyli Rosjanie, co powodowało, że na 1. miejsce w grupie wskoczył Dolny Śląsk. Tymczasem, nasza drużyna mimo optycznej przewagi i większej ilości prób strzeleckich, wciąż nie mogła otworzyć wyniku starcia z Czechami. W 40 minucie wszystko wróciło do pierwotnego stanu, bowiem wyrównującego gola zdobyli Hiszpanie. Taki stan utrzymał się do przerwy.

Znakomicie rozpoczęła się dla nas druga połowa, bo już w 48 min. Adrian Niewiadomski zdobył gola dla Dolnego Śląska. Z prowadzenia cieszyliśmy się jednak bardzo krótko, bo 2. minuty później drużyna Hradec Kralove wyrównała. W 64 min. znów przybliżyliśmy się do finał;u, po golu Kornela Traczyka. Tymczasem w drugim meczu naszej grupy wynik nie uległ zmianie. Kwadrans przed zakończeniem obydwu spotkań, ich wyniki nie uległy zmianie. Zapowiadało to emocjonujące końcówki w obu starciach. Powoli bardziej zaczęliśmy interesować się starciem Hiszpanów z Rosjanami. Cały czas przeważali w nich piłkarze z półwyspu iberyjskiego, ale to Rosjanie po kontratakach zmarnowali cztery „setki” (m.in. trafili w słupek). W 88 min. Południowy Region Czayka zdobywa gola, a to oznaczało, że finał dla Dolnego Śląska jest już na wyciągnięcie ręki. W naszym meczu arbiter doliczył 5 minut, a na drugim stadionie spotkanie miało trwać o 4. minuty dłużej. W 95 min.Czesi zdołali wyrównać, ale że Hiszpanie nie potrafili już odwrócić wyniku, oznaczało to tylko jedno, Dolny Śląsk awansował do wielkiego finału UEFA Regions’ Cup 2019.

DOLNY ŚLĄSK – HRADEC KRALOVE 2:1 (0:0)

1:0 Niewiadomski 48′
1:1 Petrik 50′
2:1 Traczyk 64′
2:2 Tobias 90+5′

Dolny Śląsk – Krawczyk, Borowy (85’Niemienionek), Niewiadomski, Pożarycki, Słonecki, Traczyk, Kluzek (57’Jaros), Bohdanowicz, Baszak (46’Buryło), Caliński, Tomaszewski
Żółte kartki – Tomaszewski

Wyniki :

Grupa A

Stambuł – Bawaria 0:1
Normandia – Zachodnia Słowacja 2:0

Tabela

1. Bawaria 3 7 3:1
2. Stambuł 3 6 5:3
3. Normandia 3 3 3:3
4. Zachodnia Słowacja 3 1 2:6

Grupa B

Kastylia – Południowy Region Czayka 1:1

Tabela

1. Dolny Śląsk 3 5 4-3
2. Kastylia 3 4 5-3
3. Hradec Kralove 3 4 3-5
4. Region Południowy Chayka 3 3 2-3

Finałowy mecz pomiędzy Bawarią i Dolnym Śląskiem odbędzie się w środę o godz.18:30 na stadionie w Burghausen

 

Ślęza 2018/19 – bramkarze

Czterech młodych golkiperów strzegło bramki Ślęzy w minionym sezonie. Wpuścili oni 33. bramki, co daje średnią 0,97 na mecz.

 
Przedstawiliśmy już statystyki strzelców i asystentów. Z wiadomych powodów nie ma w nich bramkarzy. Dlatego też z myślą o nich przygotowaliśmy statystyki dotyczące ich występów. Nie są one może do końca miarodajne, bo ilość ich występów była różna, a i przeciwnicy też prezentowali różną klasę. Wynika z nich jednak, że najmniejszą średnią straconych goli może poszczycić się ten bramkarz, który bronił w najmniejszej ilości spotkań, a jest nim Hubert Banach.

Hubert Banach (2001) – 3. mecze – 2. wpuszczone bramki – średnia na mecz 0,66
Piotr Szermach (1999) – 13. meczów – 12. wpuszczonych bramek – średnia 0,92
Piotr Zabielski (2000) – 9. meczów – 9. wpuszczonych bramek – średnia 1
Łukasz Palmowski (1999) – 9. meczów – 10. wpuszczonych bramek – średnia 1.11

Ślęza 2018/19 – asysty

Maciej Matusik był piłkarzem, który najczęściej asystował swoim kolegom przy zdobywaniu bramek.

 

Ślęza Wrocław – asysty

10 – Maciej Matusik
8 – Mateusz Stempin
5 – Mateusz Kluzek, Szymon Lewkot
4 – Filip Skórnica
3 – Jakub Jakóbczyk, Adrian Repski, Kornel Traczyk
2 – Dawid Molski, Jakub Berkowicz, Paweł Niemienionek, Jakub Bohdanowicz
1 – Kajetan Łątka, Hubert Muszyński, Piotr Kotyla, Filip Olejniczak, Adrian Niewiadomski, Maciej Tomaszewski

UEFA Regions’ Cup – Sprawa awansu do finału pozostaje otwarta

W drugim, rozegranym w Hankofen meczu finałowego turnieju UEFA Regions’ Cup, Dolny Śląsk zremisował z Kastylią (Hiszpania) 1:1

Pięciu piłkarzy Ślęzy pojawiło się w podstawowej jedenastce w tym spotkaniu, a po przerwie na boisku zameldował się kolejny. W pierwszym kwadransie tego spotkania, poza zbyt lekkim strzałem Mateusza Jarosa, nie działo się wiele. W 18 min. Hiszpanie zdobywają bramkę, gdy po długim wrzucie z autu, najwyżej do piłki wyskoczył Juanan i skierował ją do bramki. Nasz zespół w tej części miał dwie dogodne sytuacje do doprowadzenia do wyrównania. W 25 min. bramkarz Kastylii popełnił błąd i urządził sobie wycieczkę poza pole karne, a z dystansu niecelnie niestety uderzył Jakub Bohdanowicz. Z kolei w 35 min. hiszpański golkiper instynktownie obronił strzał Grzegorza Borowego. W drugiej części meczu Dolnoślązacy mieli optyczną przewagę, i kilkukrotnie zagrozili bramce rywali. Ci za to kradli jak mogli czas, co chwilę kładąc się na boisku, a spotkanie stało się brzydkie, bo więcej w nim było aktorstwa niż piłki nożnej. Pokarani zostali za to w doliczonym czasie, gdy po wrzucie z autu Adriana Niewiadomskiego, w zamieszaniu podbramkowym gola zdobył Paweł Słonecki.

DOLNY ŚLĄSK – KASTYLIA (HISZPANIA) 1:1 (1:1)

0:1 Juanan 18′
1:1 Słonecki 90+4′

Dolny Śląsk – Krawczyk, Borowy (67’Buryło), Niewiadomski, Pożarycki, Słonecki, Traczyk, Bohdanowicz, Repski (46’Baszak), Jaros (46’Kluzek), Caliński, Tomaszewski.
Żółte kartki – Borowy, Słonecki

Pozostałe wyniki

Grupa A

Stambuł – Normandia 2:1
Bawaria – Zachodnia Słowacja 1:1

Tabela

1. Stambuł 2 6 5-2
2. Bawaria 2 4 2-1
3. Zachodnia Słowacja 2 1 2:4
4. Normandia 2 0 1-3

Grupa B

Hradec Kralove – Region Południowy Chayka 1:0

Tabela

1. Kastylia 2 4 4-1
2. Dolny Śląsk 2 4 2-1
3. Hradec Kralove 2 3 1-3
4. Region Południowy Chayka 2 0 0-2

W niedzielę o godz.17:30 Dolny Śląsk zmierzy się z Hradec Kralove

Ślęza 2018/19 – strzelcy

W sezonie 2018/2019 piłkarze Ślęzy Wrocław strzelili 68. bramek. Najwięcej z nich, bo 11. zdobył Mateusz Kluzek.

 

Ślęza Wrocław – strzelcy

11 – Mateusz Kluzek
8 – Mateusz Stempin
7 – Filip Olejniczak
6 – Jakub Jakóbczyk, Jakub Berkowicz
5 – Szymon Lewkot
4 – Maciej Matusik, Kornel Traczyk
3 – Hubert Muszyński, Dawid Molski, Jakub Bohdanowicz
2 – Filip Skórnica, Maciej Tomaszewski
1 – Adrian Repski, Marcin Wdowiak, Piotr Kotyla, Adrian Niewiadomski

Urodziny Bronisława Kulki

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi kierownik piłkarskiej sekcji Ślęzy Wrocław Bronisław Kulka.

 

 

Dziękując mu za każdą chwilę poświęconą dla żółto – czerwonych w tym szczególnym dniu życzymy mu wiele wytrwałości oraz kolejnych wielu lat w zdrowiu i szczęściu w każdej dziedzinie życia. Zarząd, działacze trenerzy, piłkarze i sympatycy 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

UEFA Regions’ Cup – Rosjanie pokonani !!!

W rozegranym w Neustadt meczu finałowego turnieju UEFA Regions’ Cup, reprezentacja Dolnego Śląska wygrała z Regionem Południowym Chayka (Rosja) 1:0.

 

Opierając się na relacji tekstowej i statystykach z tego spotkania, wydaje się, że było ono wyrównane, choć częściej atakowali w nim Dolnoślązacy. W 60 min. arbiter podyktował rzut karny dla naszej drużyny, po faulu na Grzegorzu Borowym. Jego wykonawcą był Marcin Buryło, lecz jego strzał obronił rosyjski bramkarz, a dobitkę na gola zdołał zamienić Mateusz Jaros. W podstawowej jedenastce reprezentacji naszego regionu w tym meczu, znalazło się czterech piłkarzy Ślęzy Wrocław (Adrian Niewiadomski, Mateusz Kluzek, Jakub Bohdanowicz i Paweł Niemienionek. W drugiej połowie na boisku pojawił się też Kornel Traczyk.

 
REGION POŁUDNIOWY CHAYKA (ROSJA) – DOLNY ŚLĄSK 0:1 (0:0)

0:1 Jaros 60′

Dolny Śląsk – Krawczyk, Borowy, Niewiadomski, Pożarycki, Słonecki, Kluzek, Bohdanowicz, Bońkowski (46’Caliński), Buryło (75’Traczyk), Jaros, Niemienionek (83’Baszak)
żółte kartki – Bohdanowicz

Pozostałe wyniki 1. kolejki spotkań grupowych :

Grupa A

Zachodnia Słowacja – Stambuł 1:3
Bawaria – Normandia 1:0

Grupa B

Hradec Kralove – Kastylia 0:3

Kolejny mecz Dolny Śląsk rozegra z Kastylią w czwartek o godz.18

foto – dolzpn.pl

Ślęza 2018/19 – Zagrało 24 piłkarzy

W sezonie 2018/2019 w zespole Ślęzy Wrocław zagrało 24. piłkarzy. Najwięcej meczów rozegrał Mateusz Stempin, a najwięcej minut na boisku spędził Hubert Muszyński.

 

1. Mateusz Stempin 33 mecze / 1715 minut
2. Mateusz Kluzek 32 / 2052
3. Hubert Muszyński 31 / 2602
4. Kornel Traczyk 31 / 2044
5. Szymon Lewkot 31 / 1819
6. Filip Olejniczak 30 / 2371
7. Jakub Bohdanowicz 30 / 2250
8. Maciej Tomaszewski 29 / 1918
9. Marcin Wdowiak 28 / 2153
10. Dawid Molski 27 / 2201
11. Jakub Berkowicz 26 / 848
12. Adrian Niewiadomski 25 / 1874
13. Adrian Repski 25 / 1598
14. Maciej Matusik 19 / 996
15. Kajetan Łątka 15 / 1350
16. Jakub Jakóbczyk 15 / 601
17. Filip Skórnica 14 / 323
18. Piotr Szermach 13 / 1170
19. Paweł Niemienionek 13 / 857
20. Piotr Kotyla 12 / 580
21. Łukasz Palmowski 9 / 810
22. Piotr Zabielski 9 / 810
23. Hubert Banach 3 / 270
24. Kamil Mańkowski 2 / 87

Podsumowanie sezonu w wykonaniu żeńskiego zespołu Ślęzy

Trzeci ligowy sezon żeński zespół Ślęzy zakończył na najlepszym dotąd miejscu, w swojej jakże krótkiej jeszcze historii.

 

Drugie miejsce i aż 15. wygranych meczów i tylko 1. przegrany. Do tego najwięcej strzelonych bramek w całej ligowej stawce, a jednocześnie najmniej straconych. Możemy zatem powiedzieć, że to bilans znakomity i taki też jest. Nie ukrywamy jedna, że pozostał w nas niedosyt. Wystarczyło zdobyć jedną bramkę więcej, w meczach z Moto-Jelczem we Wrocławiu, lub z LUKS-em w Lubinie, lub też stracić o jedną mniej, też w Lubinie, a bylibyśmy teraz w zupełnie innym miejscu. Łatwo się o tym mówi i pisze, ale jak to w sporcie bywa, zabrakło łutu szczęścia, a może czegoś innego. W końcowej tabeli LUKS okazał się być lepszym o 1. punkt i nic już tego nie zmieni. Nam nie pozostaje nic innego jak pogratulować lubiniankom awansu, ale też teraz, gdy już trochę ochłonęliśmy, pogratulować też bardzo udanego sezonu naszym dziewczynom, bo taki on przecież był.

Teraz gdy spoglądamy na końcową tabelę, szczególnie nam jest żal jednego meczu. Nie chodzi tu jednak o żaden z przegranych z LUKS-em, ale ten jesienny, rozegrany we Wrocławiu z Moto-Jelczem (0:0). Mimo dużej przewagi i mnóstwa sytuacji bramkowych, dziewczynom nie udało się jednak ani razu pokonać oławskiej bramkarki. Gdyby uczyniły to choć raz to … teraz możemy tylko westchnąć. Wróćmy jednak do tych przyjemniejszych chwil. Najlepszym meczem Ślęzy był rewanż z Polonią Świdnica, w którym wrocławianki rozbiły kandydata do awansu aż 7:0. Było też rekordowe, bo aż 12:0 zwycięstwo z Piastem Nowa Ruda, czy też efektowna wygrana 9:0 z Polonią Środa Śląska. Większość zwycięstw żółto-czerwonych była bardzo pewna, ale zdarzały się też mecze, w których dziewczyny miały trochę kłopotów. Tak było w spotkaniu w Oławie, tak też i było w domowym starciu z UKS-em Bierutów.

W całym sezonie w naszej drużynie zagrały aż 34. zawodniczki. Część z nich opuściła nasz zespół w trakcie rozgrywek, jak choćby najbardziej doświadczona Iga Kasiura, której na kontynuowanie piłkarskiej przygody nie pozwoliła kontuzja. Najbardziej spektakularną zmianą było jednak przejście Julii Mularczyk do AZS-u Wrocław. Ta dziewczyna jako pierwsza zawodniczka Ślęzy trafiła do zespołu grającego w ekstralidze i od razu stała się jego podstawową piłkarką.

Kontuzje to niestety element, który towarzyszył naszej drużynie w tym sezonie. Przez nie praktycznie całą jesień straciły Karina Wolak, Julia Pawlak i Aleksandra Kucharska. Szczególnie pechowy sezon miała ta ostatnia, bo gdy już wyleczyła jedną kontuzję i wróciła na boisko, to przytrafiła się jej kolejna. Już na wiosnę poważnego urazu doznała też Zuzanna Frączkiewicz, którą w najbliższym czasie czeka operacja (Zuzia wszyscy trzymamy za Ciebie kciuki). Problemy, na szczęście w mniejszym stopniu nie ominęły też Marleny Mikołajczyk.

Ocen indywidualnych wystawiać nie będziemy, bo to rola trenera. Za to zajrzymy trochę do statystyk. Nie do zdarcia była w tym sezonie Ola Olbińska, która nie dość, że zagrała we wszystkich meczach, to też we wszystkich wystąpiła w pełnym wymiarze czasowym. Najlepszą snajperką z 17-stoma trafieniami okazała się być Karina Kruk, a najczęściej asystującą zawodniczką była Julia Mularczyk. Z kolei niesamowitego wyczynu dokonała Kinga Podkowa, strzelając aż 6. bramek w jednym meczu (z Piastem Nowa Ruda).

Trener Arkadiusz Domaszewicz nie bał się stawiać w minionym już sezonie na bardzo młode zawodniczki. Urodzona w roku 2004 Karina Kruk szybko stała się podstawową zawodniczką 1KS-u. W końcowym okresie sezonu przebojem do podstawowego składu wdarła się kolejna piętnastolatka – Kasia Gaber. W dorosłym zespole zaprezentowały się też cztery inne dziewczyny, które w tym roku kończą 15 lat – Gabrysia Igałowicz, Natalia Jaremkiewicz, Zuzia Kogutek i Zuzia Dobies.

Podsumowując miniony sezon nie możemy zapomnieć o kibicach, którzy mocno wspierali naszą drużynę, zarówno we Wrocławiu, jak też często w meczach wyjazdowych, za co bardzo im dziękujemy.

I już tak na koniec. W sezonie 2016/2017 było miejsce 4. W sezonie 2017/2018 miejsce 3. W sezonie 2018/2019 miejsce 2. W takim razie jakiego miejsca możemy oczekiwać w sezonie 2019/2020 ?