W Brzegu Ślęza zmierzy się z odmienioną Stalą

W sobotę (25 marca) w Brzegu, rozegrany zostanie mecz 21. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z zespołem miejscowej Stali.

 
Po nieudanej wizycie w Kluczborku, piłkarze Ślęzy ponownie udadzą się na Opolszczyznę, by tym razem poszukać ligowych punktów w Brzegu, gdzie zmierzą się z jakże odmienioną w stosunku do rundy jesiennej, miejscową Stalą.

Po rundzie jesiennej Stal miała na koncie zaledwie 11 zdobytych punktów i zamykała ligową tabelę. Oczywiście ta pozycja nikogo nie satysfakcjonowała i w zimie w Brzegu dokonano prawdziwej rewolucji kadrowej. Trener Kamil Rakoczy, który przejął drużynę w trakcie sezonu i nie miał wówczas wpływu na to, jak została skompletowana jej kadra, w przerwie między rundami zbudował swój autorski zespół. Za występy w Stali podziękowano dużej grupie zawodników, a w ich miejsce ściągnięto jeszcze większą ich ilość. W tej grupie znaleźli się m.in. Bartłomiej Kulejewski z Kotwicy Kołobrzeg, a także piłkarze, z którymi trener Rakoczy współpracował w Polonii Bytom – Dominik Brzozowski, Grzegorz Ochwat i Łukasz Piontek. Do Brzegu trafił też występujący jesienią w Ślęzie Wrocław – Radosław Bąk. W sumie w kadrze drużyny pojawiło się kilkunastu nowych zawodników i tak odmieniona Stal przystąpiła do wiosennej batalii, w której celem jest zachowanie trzecioligowego bytu.

Stal doskonale weszła w piłkarską wiosnę, gromadząc w trzech meczach 7 pkt. Każde z tych spotkań miało sporą dramaturgię. W Głogowie brzeżanie przegrywali do 88 min. 3:4, by wygrać 5:4. W kolejnym meczu z rezerwami Górnika na własnym obiekcie, Stal do 77 min. przegrywała 1:3, by ostatecznie, po bramce zdobytej w doliczonym czasie, zremisować 3:3. Przed tygodniem, w Częstochowie w meczu z byłym liderem. drużyna z Brzegu zwyciężyła, choć mogło być inaczej, gdyby gospodarze nie zmarnowali dwóch rzutów karnych. Te mecze pokazują, że Stal to drużyna z charakterem, walcząca do samego końca, a przy tym sprzyja jej szczęście.

Patrząc na miejsce w tabeli, potoczny obserwator stwierdzi, że Ślęza jest faworytem tego meczu. Prawda jest jednak taka, że to Stal dysponuje składem zdecydowanie bardziej doświadczonym, w którym nie brakuje piłkarzy ogranych na wyższych poziomach rozgrywkowych. Tym zawodnikom przeciwstawić się będą chcieli żółto-czerwoni, wśród których aż roi się od młodzieżowców. Czy dadzą radę ? Tego nie wiemy, ale jesteśmy pewni, że zrobią wszystko, by w tym meczu zwyciężyć.

Mecz w Brzegu, to dla Ślęzy najkrótszy w tym sezonie wyjazd. Być może ta niewielka odległość skłonni kibiców 1KS-u, by zasiąść na trybunach jakże fajnego obiektu w tym mieście i zobaczyć , to bardzo ciekawie zapowiadające się spotkanie na żywo. Dla tych co jednak tego nie uczynią, jak zawsze z wyjazdowych meczów przeprowadzimy relację tekstową.