Udana inauguracja sezonu we Wrocławiu. Ślęza lepsza od Stali.

W meczu 3. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) Ślęza Wrocław wygrała ze Stalą Brzeg 3:1.

 

Huśtawkę nastrojów zafundowali kibicom piłkarze Ślęzy. W pierwszej połowie fanom Żółto-Czerwonych nie było do śmiechu, ale po przerwie ich humory wyraźnie się już poprawiły.

Niestety, uraz Macieja Matusika odniesiony w Zabrzu okazał się na tyle poważny, że jeden z najlepszych aktorów tamtego spotkania nie mógł być uwzględniony w składzie 1KS-u na mecz przeciwko Stali. Zagrać też z powodu przeziębienia nie mógł też Dawid Molski, W podstawowej jedenastce znalazło się za to miejsce dla dwóch debiutantów – Piotra Szermacha i Macieja Tomaszewskiego.

Od pierwszych minut toczonego przy upalnej pogodzie meczu, gra nie kleiła się wrocławianom. Sprawiali oni wrażenie mocno zmęczonych i apatycznych. W grze naszych piłkarzy brakowało pomysłu na rozpracowanie rywala, a ten skwapliwie to wykorzystywał. Już w 4 min. z rzutu wolnego tuż nad poprzeczką uderzył Ihor Nahornyi. Ślęza odpowiedziała w 12 min. zbyt lekką główka Szymona Lewkota. W kolejnych akcjach groźniejsi byli goście. Marcin Nowacki próbował bezskutecznie zaskoczyć Piotra Szermacha z rzutu wolnego, a w 20 min. Jakub Bohdanowicz ofiarnym wślizgiem zablokował uderzenie jednego z brzeżan. W 21 min. było już jednak 0:1. Po wrzutce z rzutu rożnego najwyżej do piłki wyskoczył Piotr Stepień i umieścił piłkę w siatce. Mimo straty gola gra wrocławian nie uległa poprawie. Strzelali co prawda Bohdanowicz i Lewkot, ale były to próby dalekie od doskonałości.

Nie wiemy co się działo w szatni wrocławian w przerwie, ale Wersalu w niej na pewno nie było. Ważne jest jednak to, że słowa powiedziane przez trenera, a także wymiana uwag pomiędzy samymi piłkarzami, przyniosły pożądany skutek. Wpływ na postawę drużyny, miały też z pewnością dokonane przez trenera Grzegorza Kowalskiego zmiany. Efektem tego wszystkiego było to, że na murawie pojawiła się niby ta sama, ale też jakże inna Ślęza.

W 53 min. Bohdanowicz uderzył jeszcze zbyt lekko by zaskoczyć golkipera Stali, ale 120 sekund później mieliśmy już remis. Po zagraniu Szymona Lewkota, Kornel Traczyk minął zwodem jednego z obrońców i pewnym uderzeniem pokonał Amina Stitou. Żółto-Czerwoni nie zamierzali na tym poprzestać i chcieli pójść za ciosem. Okazję do wyprowadzenia 1KS-u na prowadzenie zmarnował Adrian Repski nie trafiając w światło bramki. Stal w drugiej połowie z rzadka przeprowadzała akcję ofensywne, ale po jednej z nich niewiele brakowało by zdobyła gola. Miało to miejsce w 64 min. gdy po zaskakującym strzale Nahornyia, piłka odbiła się od zewnętrznej strony słupka. Moment później duży błąd popełnił Stitou, lecz fantastycznej okazji na bramkę nie zamienił niestety Traczyk. Co się odwlecze to nie uciecze, jak mówi przysłowie. W 70 min. znakomitą akcje przeprowadził Jakub Jakóbczyk, które po ograniu kilku rywali wyłożył piłkę jak na tacy Mateuszowi Kluzakowi, a powracający po długiej przerwie do drużyny piłkarz, nie zmarnował okazji.
W 80 min. było już praktycznie po meczu. W zamieszaniu podbramkowym, kliku piłkarzy Ślęzy nie znalazło miejsca aby uderzyć, aż w końcu piłka trafiła do Jakóbczyka i było już 3:1. Po koniec meczu na boisku mocno zawrzało. Kajetan Łątka założył „siatkę” Mateuszowi Dychusowi, a ten brutalnie wyciął go równo z trawą. Sędzią bez wahania sięgnął po czerwony kartonik, ale taki sam ujrzał też Bohdanowicz, który nie potrafił opanować nerwów i pchnął sprawcę zamieszania.

Ślęza po tym meczu została liderem w tabeli, co oczywiście cieszy, ale też nie wprowadza nas w euforię. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to dopiero początek sezonu. Póki co możemy być jednak choć trochę zadowoleni z początku rozgrywek. Wszak 7 pkt. zdobytych w 3. meczach, piechotą nie chodzi.

ŚLĘZA WROCŁAW – STAL BRZEG 3:1 (0:1)

0:1 Stepień 21′
1:1 Traczyk 55′
2:1 Kluzek 70′
3:1 Jakóbczyk 80′

Ślęza – Szermach, Stempin (46’Kluzek), Repski, Bohdanowicz, Lewkot, Traczyk (79’Berkowicz), Łątka, Wdowiak, Olejniczak, Muszyński, Tomaszewski (46’Jakóbczyk)
rezerwa – Palmowski, Mańkowski, Skórnica, Niewiadomski
Stal – Stitou, Kuriata, Maj, Nahornyi, Kolanko (86’Jankowski), Stępień (68’Sosna), Nowacki, Cieślik (79’Dychus), Pożarycki, Gajda, Celuch
rezerwa – Paszek, Kulczycki, Gawroński, Horański.

Sędziowali – Marcin Celejewski (Gorzów Wlkp) oraz Michał Gogolewski i Arkadiusz Jarosz.
Żółte kartki – Kluzek (Ślęza), Stitou, Nahornyi (Stal)
Czerwone kartki – Bohdanowicz 89′ (Ślęza), Dychus 89′ (Stal)
Widzów – 200

W Opolu dziewczyny przegrały, ale wstydu nie przyniosły

W rozegranym w Opolu meczu sparingowym miejscowa Unia wygrała ze Ślęzą Wrocław 3:1

 
Zespół Ślęzy pojechał do Opola w mocno eksperymentalnym składzie. Lista nieobecnych zawodniczek jest tak długa, że nawet nie będziemy ich wymieniać. Mimo to dziewczyny w meczu z grającą o klasę rozgrywkową wyżej, opolską Unią, zaprezentowały się całkiem nieźle.

Relacja trenera Gustawa Sadowskiego – Dziś w meczu sparingowym przyszło nam rywalizować z Unią Opole, która na co dzień gra w drugiej lidze. Spotkanie przez większość czasu było bardzo wyrównane i o końcowym wyniku zadecydował procent skuteczności w sytuacjach podbramkowych. Bardzo ciekawa lekcja dla nas i cenne zdobyte doświadczenie. Już jutro zmierzymy się w kolejnym meczu kontrolnym z Pogonią Zduńska Wola.

UNIA OPOLE – ŚLĘZA WROCŁAW 3:1

bramka – Tyza

Ślęza – Malinowska, Pawlak, Gierakowska, Balsam, Dziadek, Podkowa, Kiliman, Kieliba, Ziętek, Piotrowska, Frankowska oraz Sieńko, Tyza.

Stal Brzeg – informacje o rywalu

Oto najważniejsze informacje o naszym kolejnym przeciwniku, ekipie Stali Brzeg.

 
BRZESKIE TOWARZYSTWO PIŁKARSKIE STAL BRZEG

Data założenia: 25 stycznia 1967
Barwy: żółto-niebieskie
Adres: Sportowa 1, 49-304 Brzeg
www: http://stalbrzeg.pl (oficj.)
Stadion: Stadion Miejski w Brzegu
pojemność – 2 000 miejsc
Prezes: Justyna Kościelna
Trener: Grzegorz Podstawek

KADRA:

Bramkarze:
Amin Stitou (07.03.93)
Kewin Paszek (09.08.98)

Obrońcy:
Bartłomiej Kulczycki (15.08.96)
Piotr Mendak (20.04.00)
Bartłomiej Kolanko (21.03.95)
Dawid Pożarycki (04.01.91)
Daniel Jankowski (28.03.00)
Kamil Sosna (01.03.99)
Krzysztof Suchecki (30.09.93)
Ihor Nahornyi (22.05.95)

Pomocnicy:
Marcin Nowacki (12.03.81)
Damian Celuch (08.05.90)
Tomasz Gajda (18.12.95)
Michał Maj (15.02.97)
Marcin Mendak (07.04.98)
Mateusz Cieślik (03.05.98)
Michał Kuriata (20.04.99)
Karol Danielik (12.02.94)
Jakub Horański (22.03.99)

Napastnicy:
Mateusz Dychus (05.09.00)
Dawid Gawroński (16.09.99)
Piotr Stępień (19.02.98)

Dwa sparingi z drugoligowcami

Dwa mecze sparingowe z drugoligowymi zespołami rozegrają w sobotę i niedzielę (18/19 sierpnia) piłkarki Ślęzy Wrocław.

 

UNIA OPOLE – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.11
Unia występuje w grupie śląskiej II ligi, w której w poprzednim sezonie zajęła 10. miejsce. W marcu Ślęza grała już mecz sparingowy z tym zespołem, wygrywając z nim w Opolu 1:0.

ŚLĘZA WROCŁAW – POGOŃ ZDUŃSKA WOLA niedziela godz.10:45 Na Niskich Łąkach
Pogoń to 5. zespół poprzedniego sezonu w rozgrywkach grupy mazowieckiej II ligi. Niedzielny mecz będzie rewizytą drużyny ze Zduńskiej Woli, za lutowy mecz rozegrany w tym mieście, w którym Pogoń pokonała Ślęzę 3:0.

Marcin Celejewski arbitrem meczu Ślęza – Stal

Arbitrem meczu 3. kolejki pomiędzy Ślęzą Wrocław i Stalą Brzeg będzie Marcin Celejewski z Gorzowa Wlkp..

 

Niespełna 26-letni Marcin Celejewski w roli arbitra trzecioligowego zadebiutował w sezonie 2015/16. Do tej pory sędziował on w dwóch meczach z udziałem Ślęzy, a ich bilans to jedno zwycięstwo i jedna porażka wrocławian.

W poprzednim sezonie Marcin Celejewski sędziował w 10, meczach III ligi. Pokazał w nich 28. (2,8 na mecz) żółtych kartek i podyktował 3. rzuty karne.

Wrocławska inauguracja sezonu. Ślęza kontra Stal Brzeg.

W sobotę (18 sierpnia) o godz.17 na stadionie przy ul. Na Niskich Łąkach rozegrany zostanie mecz 3. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i Stała Brzeg.

 

4 pkt zdobyła Ślęza w wyjazdowych meczach w Zdzieszowicach i Zabrzu. W sobotę 1KS jako ostatni klub w całej trzecioligowej stawce, zainauguruje rozgrywki przed własną publicznością. Na stadionie „Oławka” żółto-czerwoni podejmować będą niewygodnego dla siebie rywala, jakim jest brzeska Stal.

Brzeski klub powołany został do życia w 1967 roku jako Międzyzakładowy Klub Sportowy „Stal”. Nigdy nie występował na poziomach centralnych, choć dwukrotnie był tego bardzo blisko. W sezonie 1973/74, Stal występowała w barażach o awans do II ligi, ale musiała uznać wyższość Walki Makoszowy i Moto Jelcza Oława. Jeszcze bliżej awansu, a właściwie ten awans uzyskał klub z Brzegu w roku 1976. Radość była jednak przedwczesna, bo okazało się, że w meczach barażowych w barwach Stali wystąpił nieuprawniony zawodnik. Kolejne lata to powolny spadek brzeżan w hierarchii futbolowych lig, do rozgrywek A-klasy włącznie. W 1994 roku sekcja piłkarska Stali została rozwiązana, ale już wkrótce jako Brzeskie Towarzystwo Piłkarskie klub ponownie zaistniał na futbolowej mapie. Od 2009 roku występuje on już pod obecną nazwą Brzeskie Towarzystwo Piłkarskie „Stal” Brzeg.

Do III ligi Stal powróciła w roku 2016 i od razu stała się jej znaczącym ogniwem. Będąc beniaminkiem klub z Brzegu zajął 6. miejsce, a jeszcze lepiej spisał się w minionym sezonie, w którym dopiero w przedostatniej kolejce odpadł z rywalizacji o awans, a w końcowej tabeli zajął miejsce tuż za podium.

Przed obecnym sezonem w Stali doszło do sporych roszad kadrowych. Z zespołem prowadzonym przez trenera Grzegorza Podstawka pożegnało się kilku znaczących zawodników, m.in. Dominik Bronisławski, Michał Sikorski, Dawid Lipiński, Wojciech Jurek i Kamil Zalewski. Nowymi piłkarzami Stali zostali Krzysztof Suchecki, Karol Danielik oraz młodzieżowcy – Jakub Horański, Kamil Sosna, Michał Kuriata, Kewin Paszek i Piotr Stepień. Przed kilkoma dniami do gry w brzeskim klubie potwierdzony też został Igor Nagorny.

Piłkarze Ślęzy w sobotnim spotkaniu piłkarze Ślęzy będą chcieli zrewanżować się brzeżanom za dwie porażki poniesione w ubiegłym sezonie. Być może pomoże im w tym pozyskany latem z Lechii Dzierżoniów – Maciej Tomaszewski, który nie mógł wcześniej zadebiutować w żółto-czerwonych barwach, bowiem musiał odpokutować czerwoną kartkę, jaką ukarany został w ostatniej kolejce poprzednich rozgrywek. Kolejną dobrą informacją jest ta o Mateuszu Kluzku. W sparingowym meczu w Opolu zagrał on pierwszy raz po długiej, spowodowanej kontuzją przerwie i trzeba powiedzieć, że wyglądał całkiem nieźle. Tych dwóch piłkarzy sprawia, że trener Grzegorz Kowalski będzie miał większe pole manewru przy ustalaniu jedenastki na mecz ze Stalą.

Mecz żółto-czerwonych z żółto-niebieskimi zapowiada się bardzo interesująco i warto zobaczyć go na własne oczy. Stąd też serdecznie zapraszamy kibiców na to spotkanie, które powinno dostarczyć wielu emocji. Wstęp na stadion przy ul. Na Niskich Łąkach jest bezpłatny.

Tomasz Gajda: „Każdy pojedynek ze Ślęzą jest dla nas trudnym wyzwaniem”

Przed sobotnim spotkaniem ze Stalą Brzeg rozmawiamy z piłkarzem tejże drużyny Tomaszem Gajdą.

 

 

Wczorajszym wysokim zwycięstwem w okręgowym Pucharze Polski poprawiliście sobie humory po ostatnim ligowym pojedynku z Ruchem Zdzieszowice. Wyciągnęliście już wnioski z tej przegranej ze „Zdzichami”?

Zdecydowanie! Tak okazałe zwycięstwo zawsze cieszy, nie ważne czy jest to przeciwnik z niższej klasy rozgrywkowej. Co do meczu ze Zdzieszowicami to szczegółowa analiza została już nam przedstawiona, zobaczyliśmy nasze błędy i kolejne spotkanie pokaże czy wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski.

Jesteś jednym z tych zawodników, którzy pozostali w zespole Stali w porównaniu z poprzednim sezonem. Ekipa ta jednak dosyć mocno się zmieniła. Jak wpłynęło to na jej potencjał?

Jak wiadomo po zakończonym sezonie nasza kadra została mocno zmieniona, jednak uważam, że osoby, które przyszły na ich miejsce również posiadają duży potencjał i udowodnimy to w najbliższych pojedynkach.

Co może być Waszą siłą w bieżących rozgrywkach?

Wydaje mi się, że mieszanka młodych piłkarzy z tymi bardziej doświadczonymi będzie przepisem na sukces w tym sezonie.

Zmagania na trzecioligowych boiskach pomału nabierają tempa i już w najbliższy weekend zespoły w niej grające rozegrają trzecią kolejkę. Brzeska Stal wyjeżdża tym razem do Wrocławia na mecz ze Ślęzą Wrocław. Jakie to będzie spotkanie dla drużyny prowadzonej przez trenera Grzegorza Podstawka?

Każdy pojedynek ze Ślęzą jest dla nas trudnym wyzwaniem. Nie inaczej jest tym razem. Jednak nie mamy zamiaru się poddać i w sobotę z Wrocławia chcemy wracać z trzema punktami.

Ostatni ligowy mecz obu zespołów rozstrzygnął się w samej końcówce. Myślisz, że podobnie może być w sobotę?

Jeśli spotkanie miałoby się zakończyć jak ostatnio to nie mielibyśmy nic przeciwko, a jak będzie tym razem? Wszystko okaże się na boisku.

 

—-

Tomasz Gajda (na zdjęciu z nr 16)

3. kolejka III ligi: Typy Mateusza Stempina

Oto jakie rozstrzygnięcia w 3. kolejce III ligi (gr. 3) typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Mateusz Stempin.

 

 

Foto Higiena Gać

Górnik II Zabrze

X

Ślęza Wrocław

Stal Brzeg

1

Warta Gorzów Wielkopolski

Rekord Bielsko-Biała

2

Piast Żmigród

Pniówek 74 Pawłowice

1

Agroplon Głuszyna

Stilon Gorzów Wielkopolski

1

Ruch Radzionków

MKS Kluczbork

X

Górnik Polkowice

Gwarek Tarnowskie Góry

1

Lechia Dzierżoniów

Miedź II Legnica

2

Ruch Zdzieszowice

Zagłębie II Lubin

1

Ślęza ze Stalą zagra po raz 7

Sobotni mecz Ślęzy Wrocław ze Stalą Brzeg będzie siódmą w historii ligową potyczką tych zespołów.

 
Do pierwszych konfrontacji Ślęzy i Stali doszło w sezonie 1979/1980. Miały one miejsce w rozgrywkach dawnej III ligi. Niestety, nie udało nam się ustalić wyników tamtych meczów. Nie był to jednak udany sezon zarówno dla zespołu z Wrocławia jak i z Brzegu. Ślęza zajęła 11. miejsce, a Stal 13, co dla obydwu klubów skończyło się degradacją.

Na kolejne mecze obu zespołów musieliśmy poczekać aż do sezonu 2016/2017. W październiku 2016 r. w Brzegu spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3. Bramki dla gospodarzy zdobyli wtedy Łukasz Żegleń 2 i Krzysztof Gancarczyk, a dla 1KS-u Kornel Traczyk, Patryk Szczebelski i Maciej Firlej. W rozegranym w maju 2017 r. na stadionie w Oławie meczu rewanżowym, po golu zdobytym przez Macieja Firleja, Ślęza wygrała 1:0.

W ubiegłym sezonie w obydwu meczach lepsza okazała się Stal. W sierpniu ubiegłego roku w Brzegu, gospodarze wygrali aż 6:0. Gole w tym meczu zdobywali – Dawid Lipiński 3, Dominik Bronisławski, Bartłomiej Kolanko i Wojciech Jurek. Ostatnia potyczka miała miejsce w marcu br. na Sztabowej. Stal wygrała 3:2 po golu zdobytym z rzutu karnego przez Marcina Nowackiego w doliczonym czasie. Wcześniej bramki dla gości zdobyli Damian Celuch i Dominik Bronisławski, a dla 1KS-u, Mateusz Stempin i Maciej Firlej.

Zapowiedź 3. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę (18 sierpnia) rozegrana zostanie 3. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3)

 

 

Najciekawiej zapowiadają się spotkania w Tarnowskich Górach i Wrocławiu. Zmierzą się w nich zespoły, które w ubiegłym sezonie uplasowały się w ścisłej czołówce tabeli. Równie interesujący powinien być mecz w Żmigrodzie, gdzie najlepsza drużyna wiosny 2018, podejmować będzie aktualnego lidera.

 
WARTA GORZÓW – REKORD BIELSKO-BIAŁA godz.12
Beniaminek czeka na swoje pierwsze zwycięstwo, ale w meczu z Rekordem, gorzowianom będzie o nie bardzo trudno. Trzeba przy tym zaznaczyć, że goście są jedynym zespołem, który dotąd nie stracił bramki.

RUCH ZDZIESZOWICE – ZAGŁĘBIE II LUBIN godz.17
Na własnym terenie faworytem jest Ruch, ale lubińska młodzież jest też w stanie sprawić psikusa.

LECHIA DZIERŻONIÓW – MIEDŹ II LEGNICA godz.17
Jeśli w rezerwach Miedzi, tak jak w meczu z Górnikiem, pojawi się sporo piłkarzy z pierwszego zespołu (a ten gra swój mecz w piątek), to dzierżoniowianom o pierwsze punkty w sezonie, łatwo nie będzie.

RUCH RADZIONKÓW – MKS KLUCZBORK godz.17
Beniaminek z Radzionkowa doskonale rozpoczął sezon, a spadkowicz z Kluczborka póki co, dzieli się punktami z przeciwnikami. Wydaje się nam, że trzeci z rzędu remis MKS-u jest bardzo prawdopodobny.

PIAST ŻMIGRÓD – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE godz.17
Mecz w którym zmierzą się zespoły, które jeszcze nie przegrały, a Pniówek nie stracił choćby punktu. Piast jest ekipą, która jest w stanie powstrzymać lidera, choć ten z pewnością tanio skóry nie sprzeda.

FOTO HIGIENA GAĆ – GÓRNIK II ZABRZE godz.17
Wyjazdowym remisem z Rekordem, Foto Higiena dała sygnał, że wysoka inauguracyjna porażka z Pniówkiem była tylko wypadkiem przy pracy. Czy tak rzeczywiście jest ? przekonamy się po meczu z rezerwami Górnika. Zabrzanie tymczasem śrubują niechlubną serię meczów bez zwycięstwa, która na ten moment liczy 12. spotkań (ostatnia wygrana Górnika II miała miejsce 28 kwietnia), a także serię porażek, których ponieśli już 5. z rzędu.

AGROPLON GŁUSZYNA – STILON GORZÓW WLKP. godz.17
Patrząc na historyczny dorobek obydwu zespołów, to zdecydowanym faworytem powinien być Stilon. Teraźniejszość jest jednak zgoła inna i wcale nie jest powiedziane, że akurat w tej potyczce, beniaminek nie sięgnie po pierwsze zwycięstwo w III lidze.

GÓRNIK POLKOWICE – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY godz.18
W poprzednim sezonie obie drużyny podzieliły się punktami, solidarnie przegrywając na własnych obiektach po 1:2. Teraz obydwie wymieniane są w gronie kandydatów do awansu, co powinno gwarantować duże emocje w sobotniej potyczce.

ŚLĘZA WROCŁAW – STAL BRZEG godz.17
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.