,

Już niebawem integracyjne Andrzejki stowarzyszenia

Zbliża się Andrzejkowa impreza dla członków Stowarzyszenia My! Ślęza. Ale nie tylko, bo wszyscy są mile widziani. No, jest może jeden wyjątek.

– To impreza dla dorosłych – uśmiecha się Justyna Łazarewicz, prezes Stowarzyszenia My! Ślęza. – To będzie spotkanie członków stowarzyszenia, rodziców wszystkich piłkarzy i koszykarek trenujących w klubie, szkoleniowców oraz sponsorów. Mamy już zarezerwowaną salę, a wszystko po to, by jeszcze bardziej się zintegrować – dodaje pani Justyna.

To także nagroda dla wszystkich rodziców, którzy przez cały rok angażują się w treningi swoich dzieci, a także w życiu klubu. To oni przecież są współorganizatorami cyklicznych imprez Ślęzy – Dnia Dziecka czy Mikołajek.

Andrzejkowa impreza odbędzie się 18 listopada w sali bankietowej „Podano” przy ul. Kiełczowskiej 43. Koszt udziału w zabawie to 250 zł za parę. W tej kwocie zawiera się rewelacyjne menu. Goście będą mogli skosztować poniższych dań.

Kolacja serwowana: faszerowana pierś z kurczaka, gnocchi, mix sałat.
Posiłek na ciepło: krokiet z barszczem.
Przekąski: patery mięs pieczonych, wędlin i serów, sałatka brokułowa, sałatka gyros, śledź w oleju z białym winem i czarnuszką, Tortilla a’la Podano, jajka w sosie tatarskim, galareta drobiowa, pieczywo mieszane, słone przegryzki, kawa i herbata bez ograniczeń.

Obowiązuje strój wieczorowy. Wszelkich dodatkowych informacji udziela pani Justyna Łazarewicz pod numerem telefonu 605 911 017.

Mineral Zdrój sponsorem technicznym Ślęzy Wrocław

Mineral Zdrój przedłużył umowę sponsorską ze Ślęzą Wrocław i pozostanie wyłącznym dostawcą wody mineralnej zarówno dla koszykarek mistrza Polski, jak i trzecioligowych piłkarzy tego klubu.

– We wrześniu 2015 roku, gdy podejmowaliśmy współpracę ze Ślęzą, wspominaliśmy nasze dobre doświadczenia w sponsorowaniu koszykówki w postaci czterech mistrzostw Polski ze Śląskiem Wrocław w latach 1996-2000. Liczyliśmy na to, że wspólnie ze Ślęzą uda się nawiązać do najbardziej chlubnych tradycji koszykarskich we Wrocławiu. Udało się – mówi Wojciech Panfil, Mineral Zdrój.

– Rok temu świętowaliśmy brązowy medal mistrzostw Polski, a obecnie jesteśmy sponsorem mistrza Polski. Spełniło się zatem także oczekiwanie pani prezes Ślęzy Wrocław, „że Ślęza i Mineral to będzie mistrzowskie połączenie”. Nie pozostaje nam nic innego jak dalej współpracować, walcząc o kolejne tytuły, nie psując tego mistrzowskiego połączenia – dodaje Wojciech Panfil.

– Firma Mineral zaczęła nas wspierać jeszcze zanim media na dobre zaczęły się nami interesować. Zobaczyli w nas potencjał reklamowy i za to jesteśmy ogromnie wdzięczni. Cieszę się, że cały kolejny sezon mistrz Polski będzie mógł używać mistrzowskiej wody firmy Mineral – mówi z kolei Katarzyna Ziobro-Franczak, prezes zarządu 1KS Ślęza Wrocław.

Oprócz wody dla sportowców obu sekcji Ślęzy, produkty Minerala będą dostępne także dla kibiców w sklepie klubowym na meczach koszykarek, gości VIP oraz uczestników konferencji prasowych i innych wydarzeń organizowanych przez klub. Firma będzie promować się na meczach Basket Ligi Kobiet i EuroCup.

Dawni piłkarze na II Memoriale Stanisława Świerka

W sobotę w Wałbrzychu odbył się turniej piłki nożnej, będący II Memoriałem Stanisława Świerka.

 

Przypomnijmy, że pierwszy memoriałowy turniej odbył się z inicjatywy Grzegorza Kowalskiego przed dwoma laty we Wrocławiu i był on częścią obchodów 70-lecia Ślęzy Wrocław.

W Wałbrzyskim turnieju zagrały trzy zespoły. Gospodarze, czyli miejscowy Górnik, a także Zagłębie Lubin i Ślęza Wrocław. Dużym rozczarowaniem był brak Ślaska Wrocław, który nie pojawił się na tych zawodach.

Na sztucznej płycie boiska wałbrzyskiego OSiR-u kibice mieli okazje zobaczyć wielu znakomitych przed laty piłkarzy, a wśród nich tych, co kiedyś grali i trenowali w drużynach prowadzonych przez Stanisława Świerka.

Choć nie wyniki w tych zawodach były najważniejsze, z kronikarskiego obowiązku je podamy –

Górnik Wałbrzych – Zagłębie Lubin 4:0
Ślęza Wrocław – Zagłębie Lubin 2:2
Górnik Wałbrzych – Ślęza Wrocław 3:0

Przed turniejem kluby zawarły nieformalną umowę, że w turnieju zagrają piłkarze 40+. Wyłamał się z niej Górnik, w którego składzie wystąpił 33-letni Grzegorz Michalak. Mając tak młodego zawodnika, który jeszcze jesienią ubiegłego roku biegał po trzecioligowych boiskach, nie można się dziwić, że Górnik wygrał gładko obydwa mecze. Sam Michalak, który robił różnicę, zdobył w nich 4. gole. Nie dziwi to jednak, gdyż tego młodziana próbowali powstrzymywać 50 czy też 60-letni piłkarze z Wrocławia i Lubina. Z całą sympatią dla Górnika i jego piłkarza pytamy się, czy jego występ w tych zawodach był tak bardzo potrzebny?

Po turnieju jego uczestnicy spotkali się w pełnej pamiątek, dokumentujących wspaniałą historię Górnika sali, gdzie w miłej i serdecznej atmosferze mogli powspominać dawne czasy, gdy sami rywalizowali na boiskach.

Wałbrzyski turniej był bardzo udaną imprezą, a jej organizatorom dziękujemy za miłe przyjęcie. Wierzymy przy tym, że za rok dojdzie do kolejnych memoriałowych zmagań. Z tego co udało nam się ustalić, ich organizatorem ma być tym razem Śląsk.

I jeszcze niestety mały prztyczek od nas dla Górnika. Wiemy, że klub ten przechodzi transformację i pracują też w nim nowi ludzie. Mimo to osoby prowadzące stronę internetową tak znanego i zasłużonego klubu, powinny wiedzieć jak brzmi nazwa najstarszego wrocławskiego klubu, bo to jednak trochę wstyd. Tym bardziej, że za stroną Górnika podążyły lokalne portale, a przecież z tego co wiemy, to w Wałbrzychu nie zagrał klub o nazwie Ślęża Wrocław, bo takiego nie ma.

Liga dżentelmenów po 9. kolejce rozgrywek III ligi

W 9. kolejce odbyło się tylko 5. spotkań (pozostałe zostały przełożone), ale sędziowie w nich nie szczędzili kolorowych kartoników.

 

Aż dwie bezpośrednie czerwone kartki zobaczyli piłkarze Stali Brzeg, a jedną takową ujrzał też zawodnik Falubazu. Stąd też konto karnych punktów powiększyło się w przypadku klubu z Brzegu o 24 karne punkty, a zielonogórskiego o 11.

 

żółta kartka – 1 pkt

druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt

czerwona kartka – 10 pkt

 
Liga dżentelmenów po 9. kolejce

 
1. Górnik II Zabrze – 11
2. Lechia Dzierżoniów – 13*
3. Ślęza Wrocław – 15
3. Polonia Głubczyce – 15
5. Skra Częstochowa – 16*
6. Pniówek 74 Pawłowice – 17*
7. Zagłębie II Lubin – 19*
8. Ruch Zdzieszowice – 22
8. Stilon Gorzów Wlkp. – 22
10. Miedź II Legnica – 23
10. Gwarek Tarnowskie Góry – 23*
10. KS Polkowice – 23*
10. Unia Turza Śl. 23*
14. Rekord Bielsko-Biała – 25*
15. Piast Żmigród – 26
16. Stal Bielsko-Biała – 29*
17. Stal Brzeg – 38
18. Falubaz Zielona Góra – 53

* – jeden mecz rozegrany mniej

Klasyfikacja strzelców III ligi po 9. kolejce

Na czele klasyfikacji strzelców mamy już 5. piłkarzy, bo do prowadzącej dotychczas trójki dołączyli Łukasz Bawoł (Polonia) i Rafał Świtaj (Stilon)

 

Czołówka klasyfikacji strzelców po 9. kolejce

6 – Dominik Lasik (Górnik II), Mariusz Szuszkiewicz (KS Polkowice), Łukasz Bawoł (Polonia), Daniel Rumin (Skra), Rafał Świtaj (Stilon)

5 – Dawid Jarka (Gwarek), Maciej Bancewicz (KS Polkowice), Damian Niedojad (Lechia), Marcin Nowacki, Dawid Lipiński (Stal Brzeg)

4 – Szymon Kobusiński (Falubaz), Dawid Hanzel (Unia), MACIEJ FIRLEJ (ŚLĘZA)

3 – Marcin Buryło (Lechia), Mateusz Szatkowski (Lechia), Denis Sotor (Ruch), Maciej Szymkowiak, Dominik Bronisławski (Stal Brzeg), Jędrzej Drame, Łukasz Zakrzewski (Stilon)

Podsumowanie 9. kolejki rozgrywek III ligi

Warunki atmosferyczne storpedowały 9. kolejkę rozgrywek III ligi (grupa 3), w której zamiast 9. odbyło się tylko 5. spotkań.

 

 

POLONIA GŁUBCZYCE – FALUBAZ ZIELONA GÓRA 1:5
Trochę zaskakujący rezultat, a zwłaszcza rozmiary zwycięstwa Falubazu. Wydawało się, że po zwycięstwie w Pawłowicach, Polonia pójdzie za ciosem. Tymczasem szybko została sprowadzona na ziemię. Gospodarzom nie pomogło też to, ze przez prawie pół godziny grali z liczebną przewagą.

STILON GORZÓW – PIAST ŻMIGRÓD 6:3
Kibice zobaczyli jednak ten mecz, bo kara nałożona na klub została póki co zawieszona. Do przerwy prowadzili goście (1:2), ale wystarczyło zaledwie 17 min. drugiej połowy by zostali rozstrzelani.

KS POLKOWICE – STAL BRZEG 3:2
Mecz na szczycie miał swoją dramaturgię. Goście twierdzą, że musieli grać przeciwko dwunastce rywali, bo tym dwunastym według nich zawodnikiem KS-u był arbiter. Brzeżanie mają duże pretensje o dwa rzuty karne podyktowane jeszcze przed przerwą. Dodatkowo już od 39 min. grali w dziesięciu po czerwonej kartce (drugą tego koloru otrzymali w ostatniej minucie). Polkowiczanie dzięki temu zwycięstwu zbliżyli się do lidera na różnicę zaledwie jednego punktu, a na swoim boisku nie stracili jeszcze punktów.

MIEDŹ II LEGNICA – GÓRNIK II ZABRZE 3:2
W meczu rezerw o jednego gola lepsze były te legnickie. Dzięki temu zwycięstwu Miedź II opuściła strefę spadkową.

ŚLĘZA WROCŁAW – RUCH ZDZIESZOWICE 3:2
Ten mecz opisujemy osobno.

REKORD BIELSKO BIAŁA – LECHIA DZIERŻONIÓW przełożony na 11.10.2017
STAL BIELSKO-BIAŁA – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE przełożony na 11.10.2017
SKRA CZĘSTOCHOWA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY przełożony na 18.11.2017
UNIA TURZA ŚL. – ZAGŁĘBIE II LUBIN przełożony na 25.10.2017

Zdjęcia z meczu Ślęza – Ruch

Prezentujemy zdjęcia ze spotkania Ślęza Wrocław – Ruch Zdzieszowice.

 

Są one dostępne w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

 

 

 

 

Bramki ze spotkania Ślęza Wrocław – Ruch Zdzieszowice

Oto jak padały bramki w pojedynku Ślęza Wrocław – Ruch Zdzieszowice

 

 

 

 

Ślęza Wrocław – Ruch Zdzieszowice: wypowiedzi pomeczowe

Oto, co po meczu Ślęza Wrocław – Ruch Zdzieszowice powiedzieli trenerzy i piłkarze obu zespołów:

 

 

Grzegorz Kowalski (trener Ślęzy): „Walczyliśmy dziś bardzo mocno. Wiedzieliśmy jaką klasą w tej lidze jest Ruch Zdzieszowice i jaki ten zespół ma potencjał. W trakcie gry to się potwierdziło. Przeciwstawiliśmy się determinacją i tym, że bardzo chcieliśmy ten mecz wygrać i to się udało. Aczkolwiek potraciliśmy bramki kuriozalne, po dwóch stałych fragmentach, które sami sprowokowaliśmy. Mogło być trochę spokojniej, ale tak wyszarpane zwycięstwa smakują najbardziej.

Andrzej Polak (trener Ruchu Zdzieszowice): „Mecz przynajmniej na remis. Nie powinniśmy go przegrać. Prowadziliśmy 1:0, potem w drugiej połowie złapaliśmy niezły rytm, ale daliśmy się zaskoczyć w dwóch, trzech prostych akcjach. Myślę, że zabrakło nam dziś konsekwencji i oceny sytuacji boiskowej. To główne przyczyny naszej porażki.”

Piotr Gorczyca (Ślęza): „Możemy być zadowoleni z siebie, ponieważ w dwóch trudnych meczach zdobyliśmy komplet punktów. Szkoda straconych dziś bramek, ale najważniejsze,że pokazaliśmy charakter i wygraliśmy. Liczę,że w spotkaniu przeciwko Unii podtrzymamy dobra passę i znowu zgarniemy trzy punkty.”

Jarosław Wieczorek (Ruch): „Gdybyśmy wykorzystali sytuacje jakie mieliśmy w pierwszej połowie, choćby tą Denisa Sotora byłoby 2:0 dla nas i praktycznie po meczu. Zaraz po przerwie także w pierwszym kwadransie mieliśmy kilka dosyć fajnych i ciekawych akcji, których nie wykorzystaliśmy i zemściło się to w następnych minutach, kiedy Ślęza wykorzystała nasze ewidentne błędy w defensywie i punkty zostały we Wrocławiu.

Ślęza Wrocław – Ruch Zdzieszowice w liczbach

Przedstawiamy statystyki z meczu Ślęza Wrocław – Ruch Zdzieszowice

 
strzały celne

Ślęza – 6
Ruch – 5

strzały niecelne

Ślęza – 2
Ruch – 6

rzuty rożne

Ślęza – 4
Ruch – 5

spalone

Ślęza – 1
Ruch – 1

faule

Ślęza – 19
Ruch – 17

żółte kartki

Ślęza – 3
Ruch – 1