III liga (grupa 3) – Podsumowanie rundy jesiennej

Za nami runda jesienna rozgrywek III ligi (grupa 3). W naszym podsumowaniu spróbujemy pokusić się o ocenę poszczególnych zespołów. Które z nich zaskoczyły in plus, które zawiodły, a które można by rzec zagrały tak jak tego po nich oczekiwano.

 

 

1. ŚLĄSK II WROCŁAW  36 pkt  33-16 bramki
Najlepszy strzelec – Sebastian Bergier – 7 bramek

Gdy popatrzymy w jakich składach rozpoczynał mecze Śląsk II, to jego miejsce na fotelu lidera nie powinno dziwić. Rezerwy były tej jesieni mocno wzmacniane piłkarzami z pierwszego zespołu. Przed sezonem w naszej zapowiedzi zadaliśmy pytanie, czy aby Śląski II miałby zagrać o coś więcej niż środek tabeli, i po rundzie jesiennej można odnieść wrażenie, że tak. Co prawda pojawiały się głosy, że klubu nie stać na II ligę, ale tak naprawdę takie opinie można między bajki włożyć. Przy ewentualnym awansie druga drużyna Śląska sama jest w stanie zapewnić sobie budżet spokojnie zapewniający grę na wyższym poziomie rozgrywkowym. Wystarczy, że grać będzie młodzieżą, a to pozwoli na samofinansowanie poprzez program Pro Junior System.
Ocena – Przy takim potencjale kadrowym można powiedzieć, że Śląsk II zrobił po prostu swoje.

2. RUCH CHORZÓW  30  33-19
Najlepszy strzelec – Mariusz Idzik – 13 bramek

Jeden z najbardziej zasłużonych klubów w Polsce, mimo ciągle go nękających problemów finansowych (bo ogromny dług jak był, tak dalej pozostaje), po względem sportowym potrafił stanąć na nogi. Po nie najlepszym starcie, chorzowianie powoli, acz systematycznie pięli się w górę tabeli, by ostatecznie wskoczyć na pozycję wicelidera. Powoli słychać tu i ówdzie, że Ruch chce awansować, ale w przypadku tego klubu samo zajęcie 1. miejsca do gry w II lidze może nie wystarczyć.
Ocena – Po tym co działo się przed sezonem, wydaje się, że Ruch zrobił więcej niż można było po tym klubie oczekiwać.

3. POLONIA BYTOM  30  28-17
Najlepszy strzelec – Marcin Lachowski – 7 bramek

Bardzo dobra runda w wykonaniu beniaminka, choć początek sezonu nie wskazywał na to, że Polonia zimę spędzi na podium. Co będzie na wiosnę, trudno powiedzieć, ale raczej nie przewidujemy by w Bytomiu myślano o awansie, tym bardziej dlatego, że infrastruktura obiektu na którym gra Polonia, w nawet najmniejszym stopniu nie spełnia kryteriów do gry na szczeblu centralnym.
Ocena – Patrząc na miejsce w tabeli, nie może być inna niż bardzo dobra.

4. RUCH ZDZIESZOWICE  29  24-19
Najlepszy strzelec – Marcin Niemczyk – 6 bramek

Wysoka pozycja Ruchu nie dziwi, a raczej jest zgodna z oczekiwaniami. Bardziej byśmy byli zdziwieni, gdyby Ruch przy tak stabilnej od lat kadrze w czołówce tabeli się nie znalazł.
Ocena – Miejsce adekwatne do możliwości zespołu.

5. MKS KLUCZBORK  27  29-24
Najlepszy strzelec – Bartosz Włodarczyk – 5 bramek

Przed sezonem pisaliśmy, że MKS będzie raczej rywalizować o utrzymanie i pewnie by tak było, gdyby do klubu nie trafił trener Jan Furlepa. Przejął on zespół, który po 8. kolejkach miał tylko 6 pkt na koncie i niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zdołał go odmienić. Po wodzą nowego szkoleniowca MKS spisywał się znakomicie, czego efektem jest jakże wysoka pozycja w tabeli.
Ocena – Nadspodziewanie dobrze

6. GWAREK TARNOWSKIE GÓRY  27  30-25
Najlepszy strzelec – Sebastian Pączko – 8 bramek

Można by rzec, że w Tarnowskich Górach po staremu. Znów ktoś tam przebąkiwał o walce o awans i znów zespół, który ma najwięcej w swojej kadrze piłkarzy z przeszłością na wyższych poziomach rozgrywkowych, chyba troszkę zawiódł. Gwarek patrząc na nazwiska piłkarzy powinien dzielić i rządzić w lidze, ale nazwiska przecież nie grają.
Ocena – Chyba w normie, choć powinno być lepiej.

7. REKORD BIELSKO-BIAŁA  26  25-28
Najlepszy strzelec – Szymon Szymański – 8 bramek

Naszym zdaniem Rekord zawiódł. Typowaliśmy ten zespół do miejsca w ścisłej czołówce, a tymczasem drużyna z „Cygańskiego Lasu”, mimo naprawdę sporego potencjału grała w przysłowiową kratkę.
Ocena – Poniżej oczekiwań.

8. LECHIA ZIELONA GÓRA  26  29-33
Najlepsi strzelcy – Wojciech Okińczyć, Szymon Kobusiński – 9 bramek

Jedyny przedstawiciel woj. Lubuskiego przez wielu wskazywany był przed sezonem jako jeden z głównych kandydatów do spadku. Tymczasem zielonogórski beniaminek był jedną z rewelacji rundy, i wielokrotnie dawał spore powody do satysfakcji swoim fanom. Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale być może jesteśmy świadkami odradzania się futbolu w Grodzie Bachusa.
Ocena – Duży, a nawet bardzo duży plus.

9. PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE  24  22-20
W tej rundzie mieliśmy trzech liderów, a jednym z nich był Pniówek. Zimę ten zespół spędzi jednak w środkowej strefie tabeli, i jest to chyba raczej zgodne z oczekiwaniami. Pniówek w poprzednich sezonach dał się poznać, jako solidny trzecioligowiec, a obecnie nic pod tym względem się nie zmieniło.
Ocena – W normie

10. GÓRNIK II ZABRZE  24  31-29
Najlepsi strzelcy – Marko Zawada, Dariusz Kamiński – 4 bramki

Można by rzec, że Górnik II grał tak jak na rezerwy przystało. Czasami potrafił zaskoczyć pozytywnie, a czasami wręcz odwrotnie. Wyniki rezerw pokazują, że w Zabrzu nie ma parcia na awans.
Ocena – Bez zaskoczenia

11. ŚLĘZA WROCŁAW  24  22-19
Najlepszy strzelec – Hubert Muszyński – 5 bramek

Podsumowanie jesieni w wykonaniu Ślęzy, znajduje się w osobnym artykule.

12. FOTO-HIGIENA GAĆ  24  23-23
Najlepszy strzelec – Marcin Buryło – 5 bramek

Foto-Higiena była rewelacją pierwszej części sezonu, zajmując jeszcze po 8. kolejce 2. miejsce w tabeli. Potem już zaczęła się w niej obsuwać, ale zgromadzony wcześniej kapitał punktowy zapewnia klubowi z Gaci pewien komfort, przed rundą wiosenną.
Ocena – Nieźle, choć mogło być trochę lepiej.

13. ROW 1964 RYBNIK  21  29-32
Najlepszy strzelec – Marcin Wodecki – 7 bramek

ROW był jedynym klubem, który podczas mijającej rundy prowadziło aż trzech trenerów. Być może te częste zmiany były przyczyną rozczarowującej postawy zespołu, który nie ma co ukrywać, że zawiódł na całej linii. W Rybniku marzenia o powrocie do II ligi trzeba zatem odłożyć na przyszłość, a póki co skupić się na zachowaniu miejsca w lidze III.
Ocena – Duże rozczarowanie.

14. STAL BRZEG  19  21-24
Najlepsi strzelcy – Damian Celuch, Dominik Wejerowski

Po słabym poprzednim sezonie, ten miał być zdecydowanie lepszy, a tymczasem jest on w zasadzie taki sam, czyli znów słaby. W trakcie rundy zmieniono trenera, ale efekt „nowej miotły” tym razem nie zadziałał. Można zatem sądzić, że zima w Brzegu spokojna nie będzie.
Ocena – Deja vu, czyli kiepsko

15. MIEDŹ II LEGNICA  19  30-29
Najlepszy strzelec – Bruno Dos Santos – 7 bramek

Legnicka młodzież, wsparta kilkoma doświadczonymi piłkarzami, nie zaliczy tej rundy do udanych. Wydawać się mogło, że rezerwy pierwszoligowca spokojnie uplasują się w środkowej strefie tabeli, ale tak się nie stało, czyli zawiodły.
Ocena – Powinno być lepiej, a jest słabo.

16. PIAST ŻMIGRÓD  14  18-28
Najlepszy strzelec – Grzegorz Mazurek – 5 bramek

W poprzednim sezonie Piast na półmetku zgromadził 25 pkt, a mimo to wiosną musiał mocno rywalizować o utrzymanie. Teraz ma tych punktów aż o 11 mniej, co wskazuje w jak kiepskiej sytuacji się znajduje. Pierwszą konsekwencją słabej postawy drużyny jest odejście trenera, czego można było się spodziewać. Ten który go zastąpi stanie przed bardzo trudnym zadaniem, jakim będzie zachowanie trzecioligowego bytu.
Ocena – Słabiutko

17. ZAGŁĘBIE II LUBIN  13  16-22
Najlepszy strzelec – Bartosz Białek – 4 bramki

Zagłębie przegrało tylko 6. spotkań, ale wygrało zaledwie jedno. Reszta to remisy, a nimi ligi się nie obroni. W Lubinie postawiono na młodzież, czego konsekwencją jest prowadzenie w klasyfikacji Pro Junior System. Pieniążków jednak nie będzie, gdy zespół zostanie zdegradowany, a póki co wiele wskazuje, że tak może się stać.
Ocena – Fatalnie

18. LZS STAROWICE DOLNE  4  7-43
Najlepsi strzelcy – Leszek Nowosielski, Marcin Nowacki – 2 bramki

W Starowicach Dolnych III ligę traktuje się chyba jako jednoroczną przygodę. Klub ten zdecydowanie odstaje od reszty stawki, ale zaledwie 4 zdobyte punkty chwały piłkarzom nie przynoszą, zwłaszcza, że wśród nich są i tacy, których nazwiska dla kibiców anonimowe nie są.
Ocena – Z motyką na słońce

 

Jak zawsze jest to bardzo subiektywne podsumowanie, z którym można się zgodzić,ale też równie dobrze można mieć całkiem odmienne zdanie. Jedno jest pewne, że wiosna powinna być bardzo ciekawa i emocjonująca, zarówno w rywalizacji o awans jak i o utrzymanie. Wynika to z tego, że różnice punktowe dzielące zespoły są niewielkie. Teraz jednak czeka nas długa zimowa przerwa, podczas której nastąpią pewnie duże roszady w kadrach niektórych zespołów. Jak to wpłynie na ich postawę przekonamy się wiosną, gdy rozgrywki zostaną wznowione.