Łukasz Szukiełowicz: „Miejsce Lechii Dzierżoniów jest w III lidze.”
Przed sobotnim meczem z Lechią Dzierżoniów rozmawiamy z piłkarzem tego zespołu Łukaszem Szukiełowiczem.
W swoim ostatnim w tym sezonie spotkaniu wyjazdowym w III lidze zremisowaliście z Ruchem Zdzieszowice. To sprawiedliwy wynik?
Myślę, że tak. Może optycznie przewagę miała drużyna ze Zdzieszowic, ale jeśli chodzi o sytuacje stuprocentowe to pojedynek jak najbardziej był na remis.
Kończący się sezon w III lidze będzie tym, o którym będziecie chcieli jak najszybciej zapomnieć. Mieliście w nim swoje problemy organizacyjne, czy też kadrowe, co przedkładało się na osiągane wyniki. Myślisz, że to główna przyczyna tego, że tak zasłużonego klubu jak Lechia nie zobaczymy w przyszłym sezonie na trzecioligowych boiskach?
Problemy kadrowe, brak rywalizacji, ale przede wszystkim błędy indywidualne w poszczególnych meczach. Przed sezonem odeszło trzech bardzo ogranych zawodników i właśnie tego doświadczenia brakowało.
Zgodzisz się z pewnością, że tym, co przyczyniło się także do Waszej degradacji były kiepskie rezultaty osiągane przez Wasz zespół na własnym stadionie, gdzie zdobyliście tylko jedenaście punktów, co jest najgorszym wynikiem w całej lidze…
Nie wiem czym spowodowane było to ze nie punktowaliśmy u siebie. Zabrakło trochę szczęścia, konsekwencji i przede wszystkim nie wykorzystywaliśmy sytuacji.
Nieudany dla Was sezon zakończycie właśnie spotkaniem u siebie ze Ślęzą Wrocław. Myślisz, że jesteście w stanie zdobyć punkty w pojedynku z tym rywalem na pożegnanie z trzecioligową piłką?
Jesteśmy w stanie nawiązać rywalizację z każdym i jak najbardziej jesteśmy w stanie zdobyć trzy punkty. Będziemy grać do końca żeby jak najlepiej pożegnać się z III ligą.
Stać będzie drużynę z Dzierżoniowa na szybki powrót na ten poziom rozgrywek?
Jasne, że tak. Miejsce Lechii Dzierżoniów jest w III lidze.
Fot. Karol Michniewicz.
