Po raz piąty Ślęza zawita do Tarnowskich Gór

W sobotę (18 września) o godz.15 w Tarnowskich Górach, rozegrany zostanie mecz 9. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i miejscowym Gwarkiem.

 
Piłkarski maraton w wykonaniu zespołu Ślęzy trwa w najlepsze, a w kolejnym meczu trzydniowego cyklu, 1KS zagra w Tarnowskich Górach z niełatwym rywalem, jakim będzie z pewnością zespól miejscowego Gwarka.

Gwarek do III ligi awansował w roku 2017,a pierwszy sezon w tej klasie rozgrywkowej był jak dotąd najlepszym w wykonaniu tego klubu. W rozgrywkach 2017/18 ówczesny beniaminek był rewelacją rozgrywek, zajmując w końcowej tabeli 3. miejsce, ze stratą 3 pkt. do częstochowskiej Skry i 1 pkt. do wrocławskiej Ślęzy. Z każdym kolejnym sezonem następował jednak regres jeśli chodzi o miejsce w tabeli,bowiem Gwarek kończył rozgrywki na 5, 7 i 12. miejscu w tabeli. Taka sytuacja spowodowała, że w lecie zdecydowano się na dosyć mocną przebudowę kadry tarnogórskiego zespołu. Nastąpiła przede wszystkim zmiana na stanowisku trenera. Dotychczasowy, wieloletni szkoleniowiec Gwarka – Krzysztof Górecko – rozstał się z drużyną po ostatnim ligowym meczu ubiegłego sezonu, a był to mecz ze Ślęzą Wrocław. Zarząd Gwarka stery prowadzenia drużyny przekazał w ręce Łukasza Ganowicza, pracującego wcześniej w Ruchu Zdzieszowice. Nowy szkoleniowiec mocno przewietrzył szatnię. W kadrze Gwarka nie ma już bowiem kilku doświadczonych, ważnych dla drużyny piłkarzy, jak choćby Adama Dzido, Sławomira Pacha, Sebastiana Pączko i Andrzeja Wiśniewskiego. Zespól opuściło jeszcze kilku innych zawodników, a zwolnione przez nich miejsce zajęli m.in. Kamil Zalewski z Sokoła Ostróda, Karol Stanek (1. mecz w ekstraklasie) z Piasta Gliwice oraz dwóch zawodników z MKS-u Kluczbork, Norbert Jaszczak i powracający do Gwarka, doskonale nam znany z występów w 1KS-ie – Szymon Przystalski.

Gwarek dobrze wszedł w nowy sezon, zdobywając w pierwszych trzech kolejkach 7 pkt. Jedynej jak dotąd porażki, tarnogórzanie doznali w Żmigrodzie, a co warto zauważyć, na ten moment Gwarek jest najbardziej ugodowym zespołem w lidze, bo na 8. rozegranych dotąd meczów, aż w 5. podzielił się punktami ze swoimi przeciwnikami. Obecnie sobotni rywal Ślęzy, z dorobkiem 11 pkt. plasuje się na 8. miejscu w tabeli.

Ślęza do Tarnowskich Gór uda się piąty raz. Dwie pierwsze wyprawy do tego miasta udane nie były, ale dwie ostatnie już i owszem i bardzo byśmy chcieli, by ta passa została podtrzymana. Zdajemy sobie jednak sprawę, że na tarnogórskim terenie o punkty łatwo nie będzie, ale też wiemy, że żółto-czerwonych stać jest na to, by je zdobyć.

Z meczu w Tarnowskich Górach przeprowadzimy relację tekstową, do której śledzenia zapraszamy.

Spotkanie będzie też można obejrzeć, bowiem jak poinformował klub z Tarnowskich Gór, przeprowadzona zostanie z niego transmisja w systemie PPV, a koszt dostępu to 15 zł.

https://gwarek.ppv-stream.pl/?fbclid=IwAR1ZA8Z8sVp9RXTcbzRUaL3OEegl8DZ1TF9FqrtGlrb_o3-5b27cnUwGxwY

Żeńskie zespoły Ślęzy zagrają ze Stilonem i Moto-Jelczem

Pierwszy zespól Ślęzy Wrocław zagra w sobotę ze Stilonem Gorzów Wlkp, a drugi w niedzielę wybierze się do Oławy, gdzie zmierzy się z miejscowym Moto-Jelczem.

 

4. kolejka III Ligi Kobiet (gr.3)

ŚLĘZA WROCŁAW – STILON GORZÓW WLKP. sobota godz.15:30 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce
Po raz drugi będziemy gościć we Wrocławiu zespól trzykrotnego Mistrza Polski, a także trzykrotnego triumfatora Pucharu Polski – Stilon Gorzów Wlkp. Pierwsza wizyta tego jakże utytułowanego klubu w Centrum Piłkarskim Ślęzy Wrocław miała miejsce w maju b.r. a piłkarki reprezentujące żółto-czerwone barwy nie były zbyt gościnne dla gorzowianek, pokonując je aż 10:0. Również pierwszy ubiegło sezonowy mecz tych drużyn, rozegrany w Gorzowie zakończył się zwycięstwem Ślęzy 3:2, a była to wówczas pierwsza ligowa porażka Stilonu, który w rundzie jesiennej należał do czołowych zespołów III ligi. Wiosna w wykonaniu gorzowianek była już słabsza i ostatecznie Stilon uplasował się na 4. miejscu w tabeli, z duża jednak stratą do trzeciej Ślęzy, bo wynoszącą 7 pkt. W lecie w gorzowskim klubie doszło do kilku roszad kadrowych. Nie wydaje się jednak, by w tym sezonie Stilon miał włączyć się do rywalizacji o awans, o czym mogą świadczyć dwa pierwsze mecze tego zespołu, a mianowicie przegrany 0:4 w Opolu z Unią i również przegrany, tym razem 0:6 w Sosnowcu z rezerwami Czarnych. Jak widać po tych rezultatach, Stilon w tym sezonie jeszcze bramki nie strzelił, za to Ślęza strzeliła ich 17. Nie ma co zatem ukrywać, że wrocławska ekipa jest zdecydowanym faworytem tego starcia i jak zagra swoje, to nie powinna mieć problemów z odniesieniem trzeciego z rzędu zwycięstwa. Na to też liczymy i serdecznie zapraszamy kibiców na to spotkanie.

3. kolejka IV (dolnośląskiej) Ligi Kobiet

MOTO-JELCZ OŁAWA – ŚLĘZA II WROCŁAW niedziela godz.15:00 Oława ul. Sportowa
Moto-Jelcz rozpoczął obecny sezon od porażki 2:4 z rezerwami Bielawianki, a następnie wygrał w Wałbrzychu z Zagłębiem 3:0. Jest to doskonale znany nam zespół, z którym przez kilka sezonów rywalizowała pierwsza drużyna Ślęzy. W kadrze oławskiej drużyny znajduje się grupa zawodniczek z niemałym już doświadczeniem, ale są też i młode, dopiero rozpoczynające przygodę z piłka dziewczyny. W Moto-Jelczu występuje też była zawodniczka Ślęzy – Oliwia Józefczyk – która w dwóch rozegranych już meczach, trzykrotnie wpisywała się na listę strzelczyń. Ślęza II nadspodziewanie dobrze, bo dwoma zwycięstwami rozpoczęła sezon. Czy wygra po raz trzeci. Bardzo byśmy tego chcieli, choć jak zwykle zagadkę dla nas stanowi skład w jakim zagra nasza drużyna. Trzeba też pamiętać, że na „oławskim lotnisku” czyli na bardzo dużym boisku, z zawsze gęstą murawą, gra się nie łatwo. Mimo to jesteśmy dobrej myśli i czekamy na pozytywne wieści z Oławy.

Bartosz Owsiany arbitrem meczu Gwarek – Ślęza

Bartosz Owsiany z Opola, sędziować będzie mecz 9. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Gwarkiem Tarnowskie Góry i Ślęzą Wrocław.

Obecny sezon jest ósmym, w którym Bartosz Owsiany sędziuje w rozgrywkach III ligi. Sześciokrotnie dotąd pełnił on rolę arbitra głównego w meczach z udziałem Ślęzy. Ich bilans to zwycięstwo, remis i cztery porażki żółto-czerwonych.

W bieżących rozgrywkach Bartosz Owsiany sędziował w 4. meczach III ligi. Pokazał w nich 4. (śr.1 na mecz) żółte kartki oraz podyktował 1. rzut karny.

Kacper Czajkowski: „Obie strony będą chciały zgarnąć trzy punkty”

Przed meczem z Gwarkiem Tarnowskie Góry rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Kacprem Czajkowskim.

 

 

W drugiej połowie doprowadziliście do wyrównania w meczu z MKS Kluczbork. Jakie to było spotkanie dla zespołu Gwarka Tarnowskie Góry?
Pojedynek układał się po naszej myśli, realizowaliśmy założenia jakie mieliśmy na ten mecz, jednak w 20. minucie straciliśmy bramkę po błędzie przy wyprowadzeniu piłki. Ten gol nie podciął nam skrzydeł i od razu wzięliśmy się za odrabianie strat, co udało nam się kilka minut później po rzucie wolnym, jednak sędzia dopaczył się spalonego, co było dość kontrowersyjną decyzją i do szatni schodziliśmy przegrywając 0:1. W drugiej połowie zmieniliśmy ustawienie i zdominowaliśmy przeciwnika jednak zdołaliśmy strzelić tylko jedną bramkę.

Sezon rozpoczęliście od dwóch zwycięstw, ale potem przez sześć meczów nie zdobyliście kompletu punktów notując pięć remisów i jedną porażkę. Co ma na to według Ciebie największy wpływ?
To prawda weszliśmy bardzo dobrze w sezon inkasując siedem na dziewięć możliwych punktów, jednak w kolejnych spotkaniach zaczęło nam brakować szczęścia i skuteczności w polu karnym przeciwnika. Z drugiej strony zdarzyło nam się parę błędów indywidualnych w defensywie,  po których traciliśmy głupie bramki.  Wyciągnęliśmy już z nich wnioski i jestem przekonany, że się nie powtórzą. Wpływ na to również mogło mieć to, że pięć na osiem rozegranych dotychczas pojedynków rozgrywaliśmy na wyjeździe.

Ósme miejsce po ośmiu rozegranych dotąd kolejkach odzwierciedla obecny potencjał Waszej ekipy?
Jesteśmy nową drużyną, przed sezonem klub opuściło paru doświadczonych zawodników, którzy latami stanowili o sile Gwarka, ale ich miejsce uzupełniono zdolną młodzieżą oraz doświadczonymi piłkarzami z występami w wyższych ligach. Od lipca mamy także nowego trenera. Wszystko powoli się dociera i coraz lepiej się rozumiemy. Myślę, że stać nas w tym sezonie na lokatę w górnej połowie tabeli.

Jesteście niepokonani na własnym boisku w tym sezonie. W następnej kolejce zagracie ze Ślęzą Wrocław, która poznała już jak smakuje zwycięstwo na Waszym stadionie i będzie chciała ponownie wywieźć trzy punkty z Tarnowskich Gór. Jak będziecie chcieli się przeciwstawić?
Wiemy, że Ślęza po paru sezonach, w których była bardzo wysoko w tabeli chciałaby w końcu awansować na poziom centralny, jednak my również chcemy ponownie zacząć wygrywać i piąć się w górę tabeli. Myślę, że będzie to bardzo wyrównane spotkanie i głęboko wierzę, że po tym meczu nadal będziemy mogli cieszyć się z bycia niepokonanym na własnym obiekcie.

Jak według Ciebie będzie przebiegał ten pojedynek?
Tak jak powiedziałem wcześniej myślę, że będzie to bardzo równy mecz w którym obie strony będą chciały zgarnąć trzy punkty.

 

Fot. Marcin Folmer

9. kolejka III ligi: Typy Dominika Krukowskiego

Oto jakie rozstrzygnięcia w 9. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Dominik Krukowski.

 

 

 

Carina Gubin

Piast Żmigród

X

Górnik II Zabrze

LKS Goczałkowice Zdrój

X

Karkonosze Jelenia Góra

Warta Gorzów Wielkopolski

X

Stal Brzeg

Miedź II Legnica

1

Zagłębie II Lubin

Odra Wodzisław Śląski

2

Rekord Bielsko-Biała

Polonia Bytom

1

Lechia Zielona Góra

Foto-Higiena Gać

1

Gwarek Tarnowskie Góry

Ślęza Wrocław

2

Pniówek 74 Pawłowice

MKS Kluczbork

1

 

Ślęza z Gwarkiem zagra po raz 8.

Sobotni mecz w Tarnowskich Górach, będzie ósmą w historii potyczką Ślęzy z Gwarkiem.

 
Siedem razy spotykały się dotąd zespoły Ślęzy Wrocław i Gwarka Tarnowskie Góry. Do inauguracyjnych spotkań tych zespołów doszło w sezonie 2017/18 i w obydwu górą byli tarnogórzanie.

2. września 2017 r. w Tarnowskich Górach, Gwarek wygrał pewnie 3:0. Gole, wszystkie w drugiej połowie, zdobyli Dawid Jarka, Sebastian Pączko i Sławomir Pach.
Również we Wrocławiu, w meczu który odbył się 15. kwietnia 2018 r. gole zdobywali tylko zawodnicy Gwarka. Już na początku meczu uczynił to Sebastian Pączko, a tuż przed końcowym gwizdkiem arbitra końcowy rezultat (0:2) z rzutu karnego ustalił Grzegorz Fonfara.

Trzeci raz obydwie drużyny spotkały się 1. września 2018 roku w Tarnowskich Górach. W meczu tym przeważała Ślęza, lecz jedynego gola z rzutu karnego zdobył Sławomir Pach, przez co po raz kolejny zwyciężył Gwarek. Przełamanie Ślęzy w starciach z Gwarkiem nastąpiło 13. kwietnia 2019 roku. Na Niskich Łąkach żółto-czerwoni wygrali 2:0 po golach strzelonych przez Filipa Olejniczaka i Adriana Repskiego.

2. listopada 2019 roku w Tarnowskich Górach, w jedynym meczu skróconego sezonu Ślęza wygrała 1:0 po golu Macieja Tomaszewskiego.

Kolejny mecz miał miejsce 28. listopada 2020 roku we Wrocławiu. Starcie to zakończyło się pewnym zwycięstwem Ślęzy 4:1. Po dwa gole w tym meczu strzelili Mateusz Stempin i Piotr Stępień, a honorowe trafienie dla Gwarka było dziełem Adama Dzido. Do ostatnie potyczki Ślęzy z Gwarkiem doszło 19. czerwca b.r. w Tarnowskich Górach, a żółto-czerwoni po dwóch golach Viniciusa, zwyciężyli 2:0.

Bilans – 4. zwycięstwa Ślęzy, 3. zwycięstwa Gwarka, bramki 9:7 na korzyść 1KS-u.

Zapowiedź 9. kolejki rozgrywek III ligi (gr.3)

W sobotę i niedzielę (18/19 września) rozegrana zostanie 9. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

GÓRNIK II ZABRZE – LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ sobota godz.12:00
Zdecydowanym faworytem tego meczu jest lider, tym bardziej, że zabrzanie nie będą mieli możliwości skorzystania z większej ilości spadów z pierwszej drużyny, która swój mecz rozegra w niedzielę.

STAL BRZEG – MIEDŹ II LEGNICA sobota godz.12:00
Mecz zespołów, które dobrze rozpoczęły sezon, a potem spuściły z tonu, choć Karkonosze ostatnio zwyciężyły. Trudno zdecydować się, na którą z ekip postawić w tym starciu.

ZAGŁĘBIE II LUBIN – ODRA WODZISŁAW sobota godz.13:00
To spotkanie można określić meczem kolejki, bowiem dobrze grająca lubińska młodzież, podejmować będzie świetnie spisującego się ostatnio (3. zwycięstwa z rzędu) beniaminka.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – POLONIA BYTOM sobota godz.14:00
Powoli możemy się przyzwyczajać, że Polonia nie będzie faworytem ligowych spotkań i w tym przypadku właśnie tak jest, bo w aktualnej dyspozycji, to Rekord zdaje się posiadać więcej atutów by wygrać.

LECHIA ZIELONA GÓRA – FOTO-HIGIENA GAĆ sobota godz.16:00
Tabela, w której zdecydowanie wyżej plasuje się Lechia wskazuje na to, kto w tej potyczce powinien zwyciężyć.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – MKS KLUCZBORK sobota godz.16:30
Jeśli ostatnie zwycięstwo Pniówka ma zwiastować powrót tego zespołu do wiosennej formy, to drużynie z Kluczborka dobrze to nie wróży.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – WARTA GORZÓW WLKP. sobota godz.17:00
Karkonosze tają przed szansą by opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Warunek ku temu jest tylko jeden, ta mianowicie trzeba wygrać ze słabą spisującą się w tych rozgrywkach Wartą.

CARINA GUBIN – PIAST ŻMIGRÓD niedziela godz.16:00
Ważny mecz dla obydwu drużyn. Carina jeśli wygra to oddali się jeszcze bardziej od strefy spadkowej, a będący w niej Piast potrzebuje punktów, by się z niej wydostać.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.15:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Urodziny Oskara Hampela

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi piłkarz Ślęzy Wrocław Oskar Hampel.

 

Z tej wyjątkowej okazji życzymy naszemu zawodnikowi zdrowia, szczęścia, pomyślności, jak najwięcej udanych występów w żółto-czerwonych barwach i wszystkiego co najlepsze w każdej innej dziedzinie niż ta sportowa.

Zarząd, działacze, trenerzy, sportowcy i kibice 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

 

 

Zdjęcia z meczu Piast – Ślęza

Prezentujemy galerię zdjęć z pojedynku 1/16 rozgrywek Pucharu Polski strefy wrocławskiej Piast Lutynia – Ślęza Wrocław

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

Ślęza wygrała wysoko, ale inaczej być nie mogło

W rozegranym w Lutyni meczu 1/16 rozgrywek Pucharu Polski strefy wrocławskiej, Ślęza Wrocław wygrała z miejscowym Piastem 13:0.

 
Spotkanie rozegrane zostało na dobrej murawie boiska w Lutyni. Choć sam obiekt nie ma jeszcze trybun, to jego otoczenie sprawia fajne wrażenie. Obok znajduje się nowoczesna, robiąca wrażenie szkoła. Są też dwa orliki, piłkarski i koszykarski, na którym z zapałem trenowały dzieciaki. Jest też park, a w nim koncertowa muszla. A że, i aura sprzyjała, to nie zabrakło też kibiców, z których część gorąco dopingowała swój zespół przez całe spotkanie.

A sam mecz ? Najlepiej napisać, że się po prostu odbył, a faworyt spokojnie wywalczył awans. Patrząc na końcowy rezultat, tyle powinno wystarczyć. Może jeszcze dodamy, że spotkanie toczyło się w duchu fair play, i żaden z piłkarzy nie doznał kontuzji, a to w takich starciach jest bardzo istotne.

PIAST LUTYNIA – ŚLĘZA WROCŁAW 0:13 (0:8)

0:1 Muszyński 9′
0:2 Niewiadomski 11′
0:3 Stępień 14′
0:4 Niewiadomski 15′
0:5 Traczyk 24′
0:6 Vinicius 33′
0:7 Vinicius 44′
0:8 Stępień 45+1′
0:9 Traczyk 50′
0:10 Kotyla 51′
0:11 Krukowski 59′
0:12 Przykucki (sam.) 78′
0:13 Krukowski 85′

Piast – Więcek, Rudzki, Łukomski (64’Gonera), Pańczyszyn, Mi.Baraniecki, Ma.Baraniecki, Kmieć, Bartczak, Szczot, Kuszyk (46’Marchewka), Prugar (64’Przykucki).
Ślęza – Zabielski, Pisarczuk (46’Hampel), Kotyla, Traczyk, Vinicius (46’Stempin), Afonso (46’Bohdanowicz), Stępień (46’Wawrzyniak), Niewiadomski (46’Krukowski), Muszyński (46’Hawryło), Tomaszewski, Fediuk.

Sędziował Maciej Habuda (KS Wrocław)
Widzów 100