Piłkarska środa czyli mecz Ślęzy z Gwarkiem

W środę (27 kwietnia) o godz.16 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz 26. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i Gwarkiem Tarnowskie Góry.

 

Rozgrywki III ligi nabierają tempa, bowiem już w środę rozegrane zostaną mecz 26. kolejki. We Wrocławiu tego dnia będziemy świadkami meczu pomiędzy Ślęzą i solidnym trzecioligowcem, jakim jest od momentu awansu do tej klasy rozgrywkowej (2017 rok), Gwarek Tarnowskie Góry. Klub ten z bardzo dobrej strony pokazał się zwłaszcza w pierwszym swoim sezonie w III lidze, zajmując w końcowej tabeli 3 miejsce, ze stratą zaledwie 3 pkt do Skry Częstochowa, która wywalczyła wówczas awans i 1 pkt do wrocławskiej Ślęzy, która zajęła w tych rozgrywkach 2 miejsce. W kolejnych sezonach Gwarek powoli, acz systematycznie obsuwał się w tabelach końcowych zajmując w nich 5, 7 i 12 miejsce. Po rundzie jesiennej obecnych rozgrywek wiele wskazywało, że ta spadkowa tendencja zostanie zatrzymana, bowiem Gwarek po 18-stu kolejkach plasował się na 8 miejscu. Wiosną jednak tarnogórzanie póki co spuścili z tonu. Co prawda w 3. pierwszych meczach rozegranych w tym roku zdobyli 5 pkt, to jednak w kolejnych 4. spotkaniach swego konta nie zdołali powiększyć choćby o 1 pkt. przegrywając wszystkie mecze.

W Gwarku, tak jak w wielu innych górnośląskich klubach przez ostatnie sezony nie brakowało piłkarzy mających w swoim CV występy na wyższych poziomach rozgrywkowych, z ekstraklasą włącznie. Z każdym kolejnym sezonem było ich jednak mniej, a jedynym z nich, który od lat jest wiernym klubowi z Tarnowskich Gór jest Dawid Jarka mający na koncie 65 spotkań rozegranych w ekstraklasie, w których strzelił 17 bramek. W zespole prowadzonym przez trenera Łukasza Ganowicza jest też trzech zawodników, którzy zanotowali epizodyczne występy na najwyższym poziomie rozgrywkowym, a mianowicie Daniel Barbus, Michał Rakowiecki i Karol Stanek, którzy po zsumowaniu mają 9 minut spędzonych na boiskach ekstraklasy. W Gwarku występuje też pi8łkarz, którego szczególnie miło przywitamy we Wrocławiu czyli Szymon Przystalski. Zawodnik ten reprezentował barwy Ślęzy Wrocław i w trzech sezonach rozegrał w nich 62 spotkania.

Gwarek jest w dołku i będzie szukał we Wrocławiu przełamania. Forma Ślęzy też nie jest taka, jakiej oczekiwaliśmy. Co prawda żółto-czerwoni w tym roku jeszcze nie przegrali, ale tylko 3 zwycięstwa i aż 4 remisy, to bilans nie powalający na kolana. Nasza drużyna gra nierówno. Gdy po meczu w Lubinie i zwycięstwie z Rekordem we Wrocławiu wydawać się mogło, że łapie właściwy rytm, przydarzyło się znów gorsze spotkanie w Zielonej Górze. Na pewno wpływ na taką sytuację mają kłopoty kadrowe, z jakimi w tym roku przychodzi nam się mierzyć. Praktycznie w każdym meczu trener Grzegorz Kowalski zmuszony jest do dokonywania sporych roszad w składzie, co wynika z licznych kontuzji jakich nabawili się zawodnicy 1KS-u, czy też, co jednak jest już normalne w tej fazie rozgrywek, z absencji wynikających z nadmiaru otrzymanych kolorowych kartoników. Również w składzie desygnowanym do gry z Gwarkiem zabraknie kilku zawodników, mogących z powodzeniem wybiec na boisko w podstawowej jedenastce. Mimo to. liczymy na to, że ci którzy to uczynią i ewentualni zmiennicy zagrają dobry mecz, a co najważniejsze postarają się uczynić wszystko, by komplet punktów pozostał we Wrocławiu.

Serdecznie zapraszamy kibiców na to spotkanie, przypominając jeszcze informacje organizacyjne.

Bilety dostępne przed meczem w kasie na stadionie.
Wjazd na parking i wejście na stadion od ul. Zakrzowskiej.
Dojazd MPK – autobusy linii 128, 130, 111 i 151 – przystanek Zakrzowska
autobusy linii D, N, 121, 131 – przystanek Rondo Lotników Polskich (trzeba przejść przez wiadukt).
Dojazd PKP – przystanek Wrocław Psie Pole (trzeba przejść przez wiadukt).
Gastronomia – Kawiarnia „Ślęzanka” w budynku klubowym.