Nie tak dawno prezentowaliśmy klasyfikację piłkarzy, którzy w minionych 10. sezonach zdobywali bramki dla Ślęzy Wrocław. Dziś przyjrzymy się statystykom bramkarzy, którzy podczas minionej dekady strzegli bramki 1KS-u.

 

 

W ostatnich 10. sezonach Ślęza rozegrała 314 ligowych spotkań. Podczas nich między słupkami stanęło aż 20. zawodników, a najczęściej to czynił, bo prawie w połowie wszystkich meczów – Marcin Gąsiorowski. Tym co się rzuca w oczy jest fakt, że zdecydowana większość golkiperów, w momencie debiutu w 1KS-ie, była w bardzo młodym wieku. Warto też zaznaczyć, że wszyscy ci piłkarze trenowali pod okiem Marcina Herca, który od dekady zajmuje się szkoleniem golkiperów w naszym klubie.

Bramkarze Ślęzy w ostatniej dekadzie

1. MARCIN GĄSIOROWSKI – 152 mecze. Debiut w wieku 19 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 1,05. Liczba meczów na zero z tyłu – 57.
Gdybyśmy mieli wybierać bramkarza dekady, to chyba w zdecydowanej większości wskazalibyśmy na Marcina. Do Ślęzy trafił w sezonie 2009/10 i występował w grającym wówczas w IV lidze drugim zespole 1KS-u. W czerwcu 2010 roku zadebiutował w II lidze w meczu Ślęzy z Górnikiem Polkowice i był to jedyny jego mecz na tym poziomie rozgrywkowym. Mimo, że zespół praktycznie się rozpadł po tamtym sezonie, Marcin pozostał i przez długi czas strzegł bramki 1KS-u (poza półrocznym epizodem w 2013 roku gdy bronił barw Olimpii Kowary). W tym czasie razem ze Ślęzą wywalczył awans do III ligi, a także przyczynił się do zdobycia okręgowego i regionalnego Pucharu Polski. Grając w 1KS-ie trzykrotnie zanotował serię czterech z rzędu meczów bez wpuszczonej bramki. Jesienią 2016 r. zmienił barwy i obecnie reprezentuje Foto-Higienę Gać. Wielu obserwatorów twierdzi, że Marcin ze swoimi umiejętnościami powinie grać na wyższym poziomie rozgrywkowym i my się z tym zgadzamy.

2. JAROSŁAW KRAWCZYK – 30 spotkań. Debiut w wieku 31 lat. Średnia wpuszczonych bramek 1,46. Liczba meczów na zero z tyłu – 8.
Jarek jest najstarszym bramkarzem jaki trafił w ostatnich latach do Ślęzy. Ten doświadczony zawodnik wspomagał nasz zespół przez jeden sezon (2016/17), po którym zamierzał zakończyć karierę. W kolejnych rozgrywkach dał się jednak namówić na jeszcze jeden ligowy mecz (a także jeden pucharowy). To miał być już definitywny koniec jego piłkarskiej przygody, ale w tym postanowieniu długo nie wytrwał i w rozgrywkach 2018/19 bronił barw Orkana Szczedrzykowice, a następnie Mechanika Brzezina. Nagrodą za powrót na boisko był udział w turnieju UEFA Regions” Cup w którym wraz z reprezentacją Dolnego Śląska zdobył tytuł Mistrza Europy.

3. PIOTR ZABIELSKI – 24 mecze. Debiut w wieku 19 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 1. Liczba meczów na zero z tyłu – 9.
Obecny bramkarz Ślęzy, który do naszego klubu trafił ze Śląska Wrocław.

4. MATEUSZ SALAMAGA – 20 spotkań. Debiut w wieku 19 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 1,15. Liczba meczów na zero z tyłu – 6.
Chłopak, który często musiał zmagać się z kontuzjami i wydawać się mogło, że będzie musiał zawiesić piłkarskie buty na kołu. Mateusz zdołał jednak przezwyciężyć problemy zdrowotne i znów gra. Podczas ostatniego okienka przeniósł się z Pogoni Oleśnica do GKS-u Mirków.

5. DAMIAN ZIARKO – 16 spotkań. Debiut w wieku 19 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 1.06. Liczba meczów na zero z tyłu – 6.
Będąc zawodnikiem Odry Opole często był wypożyczany do innych klubów. Na takiej zasadzie trafił też do Ślęzy. Obecnie reprezentuje barwy swojego pierwszego klubu – Polonii Bystrzyca Kłodzka.

6. PIOTR SZERMACH – 13 spotkań. Debiut w wieku 18 lat. Średnia wpuszczonych bramek na mecz – 0,84. Liczba meczów na zero z tyłu – 5
Do Ślęzy trafił ze Stali Brzeg, a po półrocznym okresie występów w 1KS-ie, zakończył przygodę z futbolem.

7. PIOTR GORCZYCA – 11. spotkań. Debiut w wieku 19 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 1,09. Liczba meczów na zero z tyłu – 4
Pierwszy raz do Ślęzy trafił w sezonie 2014/15 i występował w drużynie juniorów. Następnie przez dwa lata grał za naszą zachodnią granicą, by po tym okresie powrócić do 1KS-u. Obecnie reprezentuje barwy hiszpańskiego klubu – Lorca FC.

8. ŁUKASZ PALMOWSKI – 9. spotkań. Debiut w wieku 19 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 1,11. Liczba meczów na zero z tyłu – 1
Do drużyny juniorów Ślęzy trafił ze Skry Wojnowice. Do tego też klubu został wypożyczony i w nim zadebiutował w seniorskiej piłce. Ostatnią jesień spędził na wypożyczeniu w Mirkowie, by po powrocie z GKS-u, ponownie rywalizować o miejsce w bramce 1KS-u.

9. SEBASTIAN IDZIOREK – 7 spotkań. Debiut w wieku 21 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 2,14. Liczba meczów na zero z tyłu – 1
Syn legendy oleśnickiego futbolu – Tomasza. Obecnie zawodnik Agroplonu Głuszyna.

10. PIOTR KRÓL – 5 spotkań. Debiut w wieku 26 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 1`. Liczba meczów na 0zero z tyłu – 1.
Ostatnim klubem w jakim występował był Bór Oborniki Śl.

11. GRZEGORZ WĘGLARSKI – 5. spotkań. Debiut w wieku 17 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 0,66. Liczba meczów na zero z tyłu – 4.
Z portalu 90 minut możemy dowiedzieć się, że Grzegorz wyjechał do Anglii i grał w londyńskiej Victorii.

12. PATRYK JANICZAK – 5. spotkań. Debiut w wieku 23 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 0,8. Liczba meczów na zero z tyłu – 3.
Piłkarz, który wcześniej grając w Górniku Wałbrzych, powąchał drugoligowej rywalizacji. Ostatnio reprezentował barwy Sokoła Marcinkowice.

13. PRZEMYSŁAW ŁUKASIK – 4 spotkania. Debiut w wieku 21 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 1,75. Liczba meczów na zero z tyłu – 1.
Ostatnim klubem w którym występował był Orzeł Prusice.

14. TOMASZ MALISZ – 4 spotkania. Debiut w wieku 18 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 2. Liczba meczów na zero z tyłu – 1
Obecnie zawodnik Orli Wąsosz.

15. HUBERT BANACH – 3 spotkania. Debiut w wieku 18 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 0,66. Liczba meczów na zero z tyłu – 1
Do Wrocławia przychodził mając w swoim dorobku tytuł Mistrza Polski Juniorów Ml. zdobyty w barwach Jagiellonii Białystok. Obecnie zawodnik Siarki Tarnobrzeg.

16. BARTŁOMIEJ FRASIK – 2 spotkania. Debiut w wieku 18 lat. Średnia wpuszczonych bramek – 1,5. Liczba meczów na zero z tyłu – 0.
Zawodnik awaryjnie wypożyczony ze Śląska, na dwa ostatnie spotkania rundy jesiennej 2019.

17. RADOSŁAW PAROSSA – 2 spotkania (w sumie 29 minut). Debiut w wieku 18 lat.
Wychowanek klubu, który obecnie kopie piłkę w Rzemieślniku Oława.

18. PAWEŁ SKWIERCZYŃSKI – 1 mecz (5:2). Debiut w wieku 20 lat.
Wiele lat występował w młodzieżowych zespołach Ślęzy, a obecnie uczy bramkarskiego rzemiosła zarówno chłopaków jak i dziewczyny z drużyn naszej akademii.

19. PRZEMYSŁAW SALAMAGA – 1 mecz (2:2). Debiut w wieku 18 lat.
Kolejny zawodnik z przeszłością w młodzieżowych zespołach Ślęzy. Aktualnie zawodnik KS Dobroszów.

20. KACPER KOZIARZ – 1 mecz (2:2). Debiut w wieku 19 lat.
Po półrocznym wypożyczeniu powrócił do Polonii Świdnica, a obecnie jest zawodnikiem Orła Prusice.

W przypadku Marcina Gąsiorowskiego i Radosława Parossy, nie uwzględniliśmy po jednym meczu, w którym obaj zagrali jako zawodnicy z pola.

Wiemy, że III liga już w tym sezonie nie zagra. Nie wiemy za to, jak będzie wyglądać w nowym sezonie. Zespołów ma być więcej, ale pojawiają się też już informacje, że jeden z klubów postanowił, że w nowych rozgrywkach, zamiast w III, grać będzie w lidze IV.

 

O tym czy decyzja kończąca sezon w 3. grupie III ligi, z awansem i bez spadków była dobrą czy też nie, dyskutować nie będziemy. Po prostu ją przyjmujemy i tyle. Nie ma co jednak ukrywać, że zwiększenie liczby grających klubów, dla niektórych korzystne z pewnością nie jest. Większa ilość zespołów, to też konieczność rozgrywania spotkań, także w środku tygodnia, co przy pracujących i uczących się zawodnikach (takich jest większość) stanowić może spory problem. Kolejnym, a być może najważniejszym problemem mogą być finanse. W związku z zaistniałą sytuacją, wiele klubów będzie raczej dysponować mniejszym budżetem, a w związku z większą ilością drużyn, trzeba w nim będzie uwzględnić koszty dodatkowych wyjazdów, a także organizacji meczów domowych. Ci co się orientują w tych kwestiach, wiedzą doskonale, że są to spore wydatki.

W klubach zaczyna się wielkie liczenie i obracanie złotówki z każdej strony. Pierwsze sygnały, że nie jest najlepiej napłynęły wczoraj ze Zdzieszowic. Pojawiły się informacje, że właśnie z powodów finansowych klub ten w nowym sezonie grać będzie nie w III, a w IV lidze. Oficjalnie nikt jeszcze tego nie potwierdził, ale z tego co można było przeczytać na niektórych portalach, jest to bardzo prawdopodobne. Dochodzą też słuchy, że podobnie ma postąpić kolejny klub.

Mając nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie w nowym sezonie ligowym rozgrywkom, czekamy teraz na ruchy Opolskiego Związku Piłki Nożnej, który poprowadzi III ligę (grupa 3) w sezonie 2020/21. Trudno na ten moment spekulować na temat daty I kolejki. W ostatnich latach odbywała się ona w pierwszy weekend sierpnia, ale teraz może z tym być duży problem, wynikający z tego, że II liga bieżący sezon kończy dopiero 26 lipca, co przy ewentualnych spadkowiczach z niej do III ligi (czego nikomu nie życzymy), dawało by im tylko tydzień na przygotowanie się do nowego sezonu. Stąd raczej bardziej realnym terminem startu rozgrywek wydaje się jeden z ostatnich weekendów sierpnia.

Na ten moment w rozgrywkach sezonu 2020/21 grać będą :

Polonia Bytom
Ruch Chorzów
MKS Kluczbork
Rekord Bielsko-Biała
Ruch Zdzieszowice ???
Gwarek Tarnowskie Góry
Pniówek 74 Pawłowice
Górnik II Zabrze
Lechia Zielona Góra
Ślęza Wrocław
Foto-Higiena Gać
Miedź II Legnica
ROW 1964 Rybnik
Stal Brzeg
Zagłębie II Lubin
Piast Żmigród
LZS Starowice Dolne
Warta Gorzów Wlkp. – beniaminek
Polonia Nysa – beniaminek
Szombierki Bytom lub LKS Goczałkowice Zdrój – baraż 20.06.2020
Polonia-Stal Świdnica lub AKS Strzegom – dwumecz barażowy 27 i 30.06.2020

Na dziś jest to 21. zespołów. Jaka będzie ich ostateczna ilość niestety nie wiemy. Może być ich mniej (sytuacja Ruchu Zdzieszowice), ale może też być ich jeszcze więcej (przy ewentualnych spadkowiczach z II ligi, w której Skra Częstochowa znajduje się obecnie w strefie spadkowej, a i Górnik Polkowice też nie może być jeszcze pewny utrzymania).

Przypominamy, że w tym sezonie do rozstrzygnięcia pozostał jeszcze regionalny Puchar Polski. DolZPN poinformował, że chce wyłonić jego zdobywcę do 26 lipca.

Tym razem głównym bohaterem naszego cyklu pt. “Poznajmy się” jest Filip Olejniczak.

 

 

Moja przygoda z piłką rozpoczęła się… kiedy w trzeciej klasie podstawówki dostałem zaproszenie na testy do dzisiejszego FC Wrocław Academy i tak to się zaczęło.

Moim piłkarskim idolem z dzieciństwa był… Ronaldinho oraz C.Ronaldo.

Czy oprócz piłki nożnej istnieje jakiś sport, o którym możesz powiedzieć, że jesteś w nim dobry? Myślę, że jest kilka dyscyplin w których dawałbym radę, w szczególności lubię piłkę ręczną.

Ulubiony program telewizyjny z dzieciństwa? Było kilka kreskówek: “Tom i Jerry”, “Świat według Ludwiczka” oraz “Dragon Ball Z”. Pamiętam też magazyn “Eurogol”.

Moja ulubiona drużyna to… głównie kluby, w których występowali wyżej wymienieni zawodnicy.

Mój największy autorytet to… zdecydowanie Jezus Chrystus.

Ulubionym i najbardziej nielubianym przeze mnie przedmiotem w szkole były… nie zdziwi nikogo to, że ulubionym przedmiotem był WF, ale lubiłem również historię. Niechętnie uczęszczałem na fizykę i chemię.

Ulubiona potrawa/napój… Pizza, Spaghetti, Lasagne… lubię napić się kawki.

Muzyka jakiej najchętniej słucham...Wychowałem się na muzyce elektronicznej, ale dziś stawiam na coś z przesłaniem. Choćby “Tau” lub “Anatom.”

Ulubionym filmem/ książką jest… Lubię trylogię “Władcy Pierścieni”, książek nie przeczytałem zbyt wielu w moim życiu, ale miło wspominam autobiografię „Ja, Ibra”.

Miejsce gdzie najbardziej chciałbym jechać na wakacje…zwiedziłbym Stany Zjednoczone, ale bardzo lubię jeździć nad nasze polskie morze.

Gdyby nie futbol… ostatnio odnajduję w sobie nowe hobby jak ogrodnictwo oraz architektura, więc może w tym kierunku bym poszedł.

Mój najlepszy sposób na ciekawie spędzony czas w dobie koronawirusa to…Głównie spędzam czas z żoną i moim synkiem, ale tak jak pisałem wyżej spełniam się też na ogrodzie.

Przestrzegasz diety w okresie przerwy od gry? Kiedyś dużo cudowałem z dietą, ale na dzień dzisiejszy czerpię po prostu radość z jedzenia.

 

 

 

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi szef piłkarskiej Ślęzy Wrocław Paweł Pałys.

 

Z tej okazji pragniemy złożyć najserdeczniejsze życzenia przede wszystkim dużo zdrowia, wytrwałości i cierpliwości, która niewątpliwie przyda się Panu w życiu codziennym, ale także tym związanym z naszym klubem. Życzymy także wiele radości, życzliwości i uśmiechu na twarzy na co dzień oraz jak najmniej smutków i stresów. Wszystkiego najlepszego!

 

Zarząd, działacze, trenerzy, piłkarze i sympatycy 1KS Ślęza Wrocław, oraz redakcja www.slezawroclaw.pl