Piotr Smołuch: „Wiemy jak mocnym przeciwnikiem jest Ślęza”

 

Przed sobotnim meczem z Miedzią II Legnica rozmawiamy z bramkarzem tej drużyny Piotrem Smołuchem.

 

 

 

Za nami czternasta seria spotkań w 3. grupie III ligi. Rozegraliście w niej derbowy pojedynek z rezerwami Zagłębia Lubin kończąc go w doskonałych nastrojach. Co według Ciebie zadecydowało o Waszej wygranej?

Myślę, że przede wszystkim ogromna wola walki, zaangażowanie i chęć wygranej co zresztą cechuje nas w każdym meczu. Oczywiście dołożyliśmy do tego dużo jakości zarówno tej piłkarskiej jak i taktycznej co dało nam zasłużone trzy punkty.

W dotychczasowych spotkaniach tylko raz w pojedynku w Dzierżoniowie podzieliliście się punktami ze swoimi przeciwnikami. Taka mało zachowawcza gra to jest właśnie Wasz styl gry w obecnym sezonie?

Zawsze gramy o pełną pulę co czasami spotyka się z odmiennym skutkiem, ale z meczu na mecz coraz pewniej wyglądamy w defensywie, wystrzegamy się błędów, które zdarzały nam się wcześniej i widać w naszej grze zdecydowany progres.

Ekipy przygotowujące się do spotkań z zespołami rezerw mają zazwyczaj problem, bo nie wiedzą w jakim składzie te drużyny ze względu choćby na szeroką kadrę ich pierwszych ekip zagrają. Ale to także i chyba kłopot dla Was. Przecież nie możecie się przez to zgrać.

To prawda zazwyczaj dowiadujemy się w czwartek kto z nas schodzi do rezerw więc często ten skład jest zmieniany, ale wszyscy rozumiemy wizję trenera, spełniamy nałożone przez niego założenia, więc nasza ekipa w każdym zestawieniu dobrze funkcjonuje.

Po nie najlepszym początku trzecioligowych rozgrywek ostatnie dwa pojedynki rezerw Miedzi to Wasze zwycięstwa. To jest znak, że trafiliście z formą na końcówkę piłkarskiej jesieni?

Przede wszystkim to znak, że Miedź Legnica zaczyna funkcjonować tak jak byśmy sobie tego życzyli. Konsekwentnie idziemy w kierunku obranym na początku sezonu i mam nadzieję, że zaczyna to już przynosić długotrwałe efekty.

W najbliższą sobotę Waszą dyspozycję sprawdzi wrocławska Ślęza. Drużyna prowadzona przez trenera Grzegorza Kowalskiego przyjedzie do Legnicy podtrzymać dobrą passę. Macie już w swoich głowach pomysł jak poradzić sobie z tym przeciwnikiem?

W każdym meczu niezależnie od rywala chcemy kontynuować nasz pomysł na grę i pokazywać nasze mocne strony jednak oczywiście wiemy jak mocnym przeciwnikiem jest Ślęza dlatego uważam, że będzie to bardzo dobre spotkanie.

 

 

Foto: Miedź Legnica