Podsumowanie 23. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W 23. kolejce rozgrywek III ligi (grupa 3), gospodarze wygrali 3. mecze, goście 4. a 2. spotkania zakończyły się podziałem punktów.

 
Lider powiększył swoją przewagę w tabeli. Coraz ciekawiej wygląda rywalizacja o zachowanie ligowego bytu. W 23. kolejce strzelono 27.bramek, co daje średnią 3.gole na mecz.

MIEDŹ II LEGNICA – LECHIA ZIELONA GÓRA 0:1
Rezerwy Miedzi wiosną spisują się fatalnie, a skutkiem takiej postawy jest miejsce w strefie spadkowej. W Legnicy długo zanosiło się na bezbramkowy remis, ale w 84 min. Lechia zdołała zdobyć zwycięskiego gola.

WARTA GORZÓW WLKP. – FOTO-HIGIENA GAĆ 1:0
W tm niezwykle ważnym dla układu dolnej części tabeli, skromne, ale jakże cenne zwycięstwo odnieśli gorzowianie, którzy dzięki temu ponownie znaleźli się w bezpiecznej strefie. Tymczasem Foto-Higiena traci coraz większy dystans do zespołów znajdujących się nad kreską.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – REKORD BIELSKO-BIAŁA 3:3
Szalony mecz w Tarnowskich Górach, po którym przyjezdni mogą mocno pluć sobie w brodę. Gwarek od 33 minuty grał w dziesiątkę i mimo to aż do 84 minuty prowadził 2:1. W momencie wyrównania Rekord grał już z przewagą dwóch piłkarzy, bowiem w 82. min. kolejny piłkarz Gwarka opuścił plac gry z powodu czerwonej kartki. To nie był jednak jeszcze koniec emocji. Grający w dziewiątkę gospodarze, w doliczonym czasie wyszli na prowadzenia, a Rekord uniknął kompromitacji rewanżując się trafieniem w 94 min.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – POLONIA BYTOM 1:1
Hit kolejki doskonale rozpoczął się dla bytomian, którzy już w 2 min. objęli prowadzenie. Gospodarze zdołali wyrównać w końcówce. Spotkanie w Pawłowicach nie obfitowało w wiele bramek, za to obfitowało w żółte kartki, których arbiter pokazał piłkarzom aż 13.

LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ – ZAGŁĘBIE II LUBIN 1:2
Gdy w 81 min. miejscowi zdołali odrobić straty, wydawać się mogło, że spotkanie to zakończy się podziałem punktów. Tak się nie stało, bo lubińska młodzież w 88 min. zdołała przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

STAL BRZEG – ROW 1964 RYBNIK 1:2
Stal mocno zawodzi swoich kibiców, bowiem wiosną nie wygrała jeszcze meczu. Z ROW-em gospodarze nie zdołali zdobyć choćby punktu, mimo że od 80 min. grali w liczebnej przewadze. O zespole z Rybnika możemy póki co powiedzieć, że jego postawa w rundzie wiosennej zaskakuje pozytywnie, czego efektem jest odskoczenie od strefy spadkowej na odległość 3 pkt.

POLONIA-STAL ŚWIDNICA – PIAST ŻMIGRÓD 1:0
Po 7. z rzędu porażkach, Polonia odniosła zwycięstwo dające promyczek nadziei. Tymczasem Piast na 4. rozegrane wiosną mecze, w 3. kończył mecz w zdekompletowanym składzie z powodu czerwonych kartek. Wszystkie one zakończyły się porażkami żmigrodzian, którzy ponownie wylądowali w strefie spadkowej.

RUCH CHORZÓW – MKS KLUCZBORK 4:1
Choć jako pierwsi bramkę zdobyli przyjezdni, to zwycięstwo lidera nie było w tym spotkaniu ani na moment zagrożone.

GÓRNIK II ZABRZE – ŚLĘZA WROCŁAW 0:4
Ten mecz relacjonujemy osobno.

POLONIA NYSA – pauza