Zasłużone zwycięstwo Ślęzy

W meczu 13. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet, Ślęza Wrocław wygrała z Legionistkami Warszawa 2:0.

 

Choć o nowym w gronie pierwszoligowców zespole z Warszawy, wiele nie wiedzieliśmy, to spodziewaliśmy się, że będzie on dysponował większym potencjałem niż drużyna od której przejął on licencję, czyli SWD Wodzisław Śl. To się potwierdziło, bo Legionistki to rzeczywiście pokazały, że grać potrafią, ale mimo to, na Ślęzę było to za mało. Mamy jednak wrażenie, że ekipa ze stolicy może jeszcze wiosną namieszać i odebrać punkty wyżej notowanym rywalom.

Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando Ślęzy. Kilka strzałów wrocławianek w początkowych minutach było jednak niecelnych, ale w 15 min. po prostopadłym podaniu Zuzanny Walczak do Darii Matuszewskiej i jej uderzenia, mogliśmy się cieszyć z prowadzenia. Chwilę potem, strzelała Zuzanna Walczak, lecz Kornelia Małyjurek zaskoczyć się nie dała. W 18 min. ponownie przed szansą na zdobycie gola stanęła Zuzanna Walczak, bowiem znalazła si w sytuacji sam na sam z bramkarką i wydaje się, że zamiast prostego rozwiązania, chciała poszukać bardziej efektownego przez co warszawska golkiperka miała możliwość skutecznej interwencji, a mogąca jeszcze dobić futbolówkę Dasza Krawczuk, posłała ją obok słupka. Z biegiem czasu swoich szans zaczęły szukać dziewczyny ze stolicy, lecz jeden z ich strzałów był niecelny, a z drugim z łatwością poradziła sobie Bianka Raduj. W 40 min. strzał z rzutu wolnego Oliwii Szweczyk obroniła Kornelia Małyjurek. Gdy wszyscy oczekiwali już gwizdka na przerwę, w polu karnym sfaulowana została Daria Matuszewska, a Oliwia Adamiec pewnym uderzeniem z jedenastki podwyższyła prowadzenie Ślęzy.

W drugiej połowie w drużynie gości pojawiły się cztery zmienniczki, a te zmiany spowodowały, że mecz się wyrównał. Wc 50 min. po strzale Oliwii Adamiec piłka trafiła w poprzeczkę. W 56 min. Bianka Raduj fantastycznie interweniowała po bardzo dobrym uderzeniu Martyny Kośmińskiej. Nasza bramkarka miała jeszcze kilka okazji by wykazać się swoimi umiejętnościami, ale też po drugiej stronie boiska, nie brakowało okazji do strzelenia kolejnych bramek. Ostatecznie, wynik ustalony do przerwy nie uległ już zmianie.

ŚLĘZA WROCŁAW – LEGIONISTKI WARSZAWA 2:0 (2:0)

1:0 Matuszewska 15′
2:0 Adamiec (karny) 45′

Ślęza – Raduj, Adamiec, Szewczyk, Góra (71’Mieszczak), Gruchała (90+1’J.Zonenberg), Gaber, Walczak (71’Rozwadowska), Krawczyk, Woźniak, Krawczuk (90+1’Larska), Matuszewska (81’Domaszewicz)
rezerwa – Gorzelińska, Ciesielska, Kaczorowska, Gogacz
Legionistki – Małyjurek, Wrześińska, Filipczak (Dymitrowicz), Dziemidowicz (46’Lipa), Warachowska (46’Sobczyńska), Przybylska, Grodzka (46’Kurzelowska), Prochowska, Kośmińska, Kodym, Marciniak (46’Pietrzak)
rezerwa – Nowak, Tokaj, Werczyńska, Kwiatkowska.

Sędziowały – Magdalena Małek oraz Kinga Kwitowska i Paulina Noga
Żółta kartka – Wrzesińska
Widzów – 100