W sobotę i niedzielę (9/10 marca) rozegrana zostanie 13. kolejka rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet.

ZĄBKOVIA ZĄBKI – HYDROTRUCK CZWÓRKA RADOM (jesienią 0:2) sobota godz.12:30
Po tym jaki start do rundy wiosennej zanotowały obydwa zespoły, to wydaje się, że drużyna gości nie powinna mieć większych problemów z odniesieniem zwycięstwa.

POLONIA ŚRODA WLKP. – RESOVIA RZESZÓW (0:2) sobota godz.15:00
Hit kolejki bo inaczej być nie może gdy wicelider podejmuje lidera. Resovia w Środzie Wlkp. bronić będzie swojej pozycji, a obroni ją, jeśli nie przegra. Polonia z pewnością będzie chciała zrewanżować się za jesienną porażkę i objąć przodownictwo w tabeli. Ta potyczka zwiastuje wielkie emocje, a kto w niej zwycięży ? Tego nie wie nikt, a remis też chyba by nikogo nie zdziwił.

ENERGA CHECZ GDYNIA – BIELAWIANKA BIELAWA (1:1) sobota godz.17:00
Gdyńska drużyna jest jedyną w całej stawce, która nie straciła na własnym boisku choćby punktu i nie zanosi się, żeby coś pod ty6m względem miało się zmienić po starciu z Bielawianką.

SKRA CZĘSTOCHOWA – UKS 3 WERONICA STASZKÓWKA JELNA (1:0) niedziela godz.15:00
Ciekawie zapowiadające się spotkanie z mającą ekstraligowe aspiracje Skrą i nieobliczalną Trójką. Wydaje się jednak, że faworytkami tego meczu są częstochowianki.

LECH UAM POZNAŃ – SPORTIS KKP BYDGOSZCZ (0:1) przełożony na 27.03.2024

ŚLĘZA WROCŁAW – LEGIONISTKI WARSZAWA (7:0) sobota godz.15:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Jedno zwycięstwo gospodarzy, trzy gości i dwa remisy, to bilans 12. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet.

Pierwszej w sezonie porażki doznał lider z Rzeszowa, przez co tabela jeszcze bardziej się spłaszczyła. Nieudany debiut Legionistek. W 12. kolejce strzelono 28 bramek, co daje średnią 4,66 gola na mecz.

ZĄBKOVIA ZĄBKI – POLONIA ŚRODA WLKP. 1:10
W Ząbkach niespodzianki nie było, bo i jej być nie mogło. Faworyt urządził sobie po prostu strzelecki trening.

HYDROTRUCK CZWÓRKA RADOM – BIELAWIANKA BIELAWA 5:0
Spodziewaliśmy się, że Bielawianka mocniej postawi się w tym meczu gospodyniom, a tymczasem wygrały one gładko.

SPORTIS KKP BYDGOSZCZ – ENERGA CHECZ GDYNIA 2:2
Czyżby wiosną tak jak i jesienią drużyna z Gdyni będzie zespołem własnego boiska. W Bydgoszczy niewiele brakowało, by to gospodynie cieszyły się z kompletu punktów, jednak gdynianki zdołały wyrównać w samej końcówce.

LEGIONISTKI WARSZAWA – LECH UAM POZNAŃ 0:1
Jedyny gol w tym spotkaniu sprawił, że na swoje pierwsze w lidze punkty drużyna z Warszawy musi jeszcze poczekać.

RESOVIA RZESZÓW – SKRA CZĘSTOCHOWA 2:3
Przez całą rundę jesienną Resovia nie przegrała meczu, ale już w pierwszej wiosennej kolejce tak też się stało. Skra tym zwycięstwem potwierdziła tylko swoje ekstraligowe aspiracje.

UKS 3 WERONICA STASZKÓWKA JELNA – ŚLĘZA WROCŁAW 1:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.

Aż 61 żółtych kartek pokazali sędziowie w kolejce 19. Po dwie tego koloru, a w konsekwencji czerwone, zobaczyli piłkarze Cariny, Pniówka i Unii. Bezpośrednimi czerwonymi kartkami ukarani zostali zawodnicy MKS-u i Stilonu.

Trzy zwycięstwa gospodarzy, pięć gości i jeden remis, to bilans 19. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3).

Trzy czołowe zespoły solidarnie odniosły zwycięstwa. Te same drużyny pozostają w strefie spadkowej, z tym, że na ostatnie miejsce spadł LZS Starowice Dolne. Dobre wieści napływają z II ligi, w której tabeli żaden z zespołów z naszego makroregionu nie znajduje się obecnie na miejscach oznaczających degradacje. W 19. kolejce strzelono 30 bramek, co daje średnią 3,33 gola na mecz.

ODRA BYTOM ODRZAŃSKI – MKS KLUCZBORK 0:1
Mecz poziomem nie zachwycił, ale MKS swoje zrobił.Goście kończyli mecz w dziesiątkę, po czerwonej kartce z 90 min.

LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ – WARTA GORZÓW WLKP. 3:2
Goście w tym starciu strzelili pierwszego i ostatniego gola, jednak w międzyczasie miejscowi piłkę posyłali do siatki trzykrotnie i to oni mogli się cieszyć z kompletu punktów.

LZS STAROWICE DOLNE – GÓRNIK II ZABRZE 1:1
Gospodarze punkt uratowali golem strzelonym w końcówce meczu, ale ich sytuacja jest taka, że ten punkt satysfakcji im zapewne nie daje.

CARINA GUBIN – ŚLĄSK II WROCŁAW 1:2
W Gubinie łatwo się nie gra, ale wicelider sobie poradził. Carina od 86 min. grała w zdekompletowanym składzie (czerwona kartka).

STILON GORZÓW WLKP. – LECHIA ZIELONA GÓRA 2:0
W tym prestiżowym meczu lepsi byli gorzowianie, którzy dzięki temu zdołali na kilka punktów odskoczyć od strefy spadkowej. I w tej potyczce była czerwona kartka, a ukarany nią został w 85 min. piłkarz Stilonu.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE 4:0
Lider efektownie zaczął rundę wiosenną, choć do przerwy Pniówek trzymał się dzielnie. Gdy jednak pod koniec pierwszej odsłony skład gości został zmniejszony do 10. (czerwona kartka), to już w drugiej części meczu piłkarze Rekordu nie mieli problemów, by rozwiązać worek z bramkami.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 1:2
Patrząc na miejsca w tabeli można mówić o niespodziance, ale rezerwy Rakowa po zimowych wzmocnieniach pokazały, że wiosną trzeba się będzie z nimi liczyć i że nie rezygnują oni jeszcze z walki o zachowanie trzecioligowego bytu. Dodajmy jeszcze, że gospodarze nie wykorzystali w tym spotkaniu rzutu karnego.

UNIA TURZA ŚL. – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 2:3
Gwarek szybko pozbierał się po porażce ze Ślęzą i już w pierwszej połowie (0:3) w praktyce zapewnił sobie zwycięstwo.

ŚLĘZA WROCŁAW – GÓRNIK POLKOWICE 2:3
Ten mecz relacjonujemy osobno.