Klasyfikacja strzelców III ligi (grupa 3) po 17. kolejce

Dawid Wolny (Polonia Bytom) został najlepszym strzelcem rundy jesiennej rozgrywek III ligi (grupa 3)

 

Czołówka klasyfikacji strzelców po 17. kolejce

 
19 – Dawid Wolny (Polonia Bytom)

16 – Marcin Wróbel (Rekord)

12 – Michał Biskup (Gwarek), Marcin Przybylski (MKS), Dawid Hanzel (Pniówek)

11 – Emil Drozdowicz (Stilon)

9 – Mateusz Surożyński (Lechia), VINICIUS, MACIEJ TOMASZEWSKI (ŚLĘZA)

7 – Tomasz Wojciechowski (Chrobry II), Krzysztof Kiklaisz (LKS), Jakub Kuczera (Odra), Kamil Popowicz (Polonia Nysa), Daniel Świderski (Rekord)

W naszej klasyfikacji posługujemy się informacjami z portalu „Łączy nas piłka”, na którym dostępne są dane z protokołów meczowych. Dlatego też w naszym rankingu przykładowo Marcin Przybylski ma 12, a nie 14 bramek, Dawid Hanzel 12, a nie 11,  a Emil Drozdowicz 11, a nie 10, tak jak informuje wiele portali.

Podsumowanie 17. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

Cztery zwycięstwa gospodarzy i cztery gości, to bilans 17. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3).

 
W ostatniej jesiennej kolejce rozegrano 8 spotkań, bowiem mecz w Gorzowie ze względu na zalegający na boisku śnieg, został przełożony. Tym razem strzelono 20 bramek, co daje średnią 2,5 gola na mecz. Zimę w fotelu lidera spędzi, niepokonany jesienią Raków II Częstochowa, a w strefie spadkowej Odra Wodzisław Śl. Miedź II Legnica i Stal Brzeg, a także wirtualnie LKS Goczałkowice-Zdrój, co wynika z aktualnej tabeli II ligi. Jesienią ani razu na własnym boisku nie udało się wygrać meczu Warcie i LKS-owi,a na wyjazdach Polonii Nysa i Stali Brzeg.

GÓRNIK II ZABRZE – RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 0:2
Rezerwy Górnika na koniec rundy wyraźnie spuściły z tonu, stąd pewne zwycięstwo lidera dziwić nie może.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – STILON GORZÓW WLKP. 4:1
Do przerwy prowadził Stilon i zaczęło pachnieć niespodzianką. W drugiej połowie wszystko wróciło jednak do normy, a gospodarze potwierdzili swoją doskonałą dyspozycję w końcowej fazie rundy, odnosząc trzecie z rzędu zwycięstwo.

LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ – POLONIA BYTOM 0:1
O zwycięstwie faworyta zadecydował gol strzelony już w 1 minucie tego starcia.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – STAL BRZEG 4:0
Gwarek efektownie zakończył jesienne rozgrywki rozbijając Stal. Coś nam się wydaje, że zima w Brzegu będzie bardzo gorąca.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – MIEDŹ II LEGNICA 3:0
Wynik na pewno nie dziwi, ale też legniczanie mocno ułatwili zadanie swoim przeciwnikom. Już o 32 minuty grali oni w dziesiątkę, po pierwszej czerwonej kartce, a na drugą połowę wyszli w dziewiątkę, bowiem w przerwie kolejny zawodnik Miedzi ukarany został czerwem.

CARINA GUBIN – ODRA WODZISŁAW ŚL. 1:0
Skromne, ale jakże cenne zwycięstwo Cariny, która też w tym meczu nie wykorzystała rzutu karnego.

POLONIA NYSA – MKS KLUCZBORK 0:1
MKS tym zwycięstwem potwierdził, że jesienią w delegacjach czuł się znakomicie. W tym meczu długo pachniało jednak remisem, bowiem gola na wagę kompletu punktów, goście strzelili dopiero w 88 minucie.

CHROBRY II GŁOGÓW – ŚLĘZA WROCŁAW 1:2
Ten mecz relacjonujemy osobno.

WARTA GORZÓW WLKP. – LECHIA ZIELONA GÓRA przełożony

Urodziny Mikołaja Wawrzyniaka

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi piłkarz Ślęzy Wrocław Mikołaj Wawrzyniak.

 

 

W tym szczególnym dniu życzymy Mikołajowi dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności, wielu bramek, asyst i udanych występów w naszej drużynie, a także spełnienia wszystkich nawet tych najskrytszych marzeń.

Zarząd, działacze, trenerzy, piłkarze i kibice 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

IV liga kobiet – Ślęza III wygrywa ostatni w tym roku mecz

W meczu 10. kolejki rozgrywek IV ligi kobiet, Ślęza III Wrocław wygrała z Płomieniem Krośnice 3:1.

 
Trener Arkadiusz Domaszewicz – W mroźnej aurze kończymy rozgrywki w tym roku kalendarzowym pewnym zwycięstwem, jednak należy docenić ambitną postawę całego zespołu z Krośnic.

ŚLĘZA III WROCŁAW – PŁOMIEŃ KROŚNICE 3:1

1:0 Zygadlik (as. Kopijer) 5′
2:0 Zygadlik (Podkowa) 27′
3:0 Zych (Podkowa) 67′
3:1 ? 87′

Ślęza – Drucks, Cop (65’Matuszewska), Gogacz, Kopijer, Podkowa, Zych, Zygadlik, Akande, Dziadek, Gasiul, Klimek

Ankieta Dotycząca Mistrzostw Świata wśród ludzi związanych ze Ślęzą

Przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w Katarze o swoje typy na rozstrzygnięcia w tejże imprezie zapytaliśmy ludzi związanych niegdyś lub obecnie ze Ślęzą Wrocław.

Zadaliśmy cztery pytania:

1. Kto będzie Mistrzem Świata,

2. Kto będzie królem strzelców,

3. Kto czarnym koniem Mistrzostw,

4. Jak spisze się Polska?

 

———

Oto jakie uzyskaliśmy odpowiedzi:

Katarzyna Ziobro (prezes Ślęzy):

1. Argentyna

2. Ten co strzeli najwięcej bramek

3. Nie wygrałam nigdy nawet w zdrapki, więc wolę nie typować, żeby krzywdy nikomu nie zrobić.

4. Wyjdzie z grupy

Paweł Pałys (szef piłkarskiej Ślęzy):

1. Brazylia

2. Kylian Mbappé

3. Belgia

4. Wyjdą z grupy.

Grzegorz Kowalski (trener piłkarskiej Ślęzy):

1. Francja

2. Mbappé

3. USA

4. Chciałbym, aby wyszli z grupy, ale mam ku temu pewne obawy.

Krzysztof Wilkosz (II trener koszykarskiej Ślęzy):

1. Holandia, bo lubię ich piłkę, a dawno nie mieli sukcesu na arenie międzynarodowej to może w tym roku.

2. Lewandowski

3. Senegal albo Kamerun.

4. Myślę, że stać ich na ćwierćfinał, a wtedy wszystko możliwe. Pierwszy mecz z Meksykiem może nam dać odpowiedź czy ich na to stać. Także 22 listopada trzymam za nich kciuki.

Robert Sawicki (kierownik sekcji piłki nożnej):

1. Niemcy

2. Mbappé

3. Kamerun

4. Nie wyjdzie z grupy

Agnieszka Szott (była koszykarka Ślęzy):

1. Francja

2. Álvaro Morata

3. Japonia

4. Serce i patriotyzm podpowiada mi żeby trzymać kciuki za finał, że zostaną Mistrzami Świata, ale rozum mówi, że nie są faworytami więc każdy mały sukces taki jak wyjście z grupy i kolejne wygrane będą traktowane jak zwycięstwo.

Marcin Gładysław (menedżer koszykarskiej Ślęzy):

1. Francja

2. Angel di Maria

3. Belgia

4. Odpadnie w pierwszej rundzie.

Konrad Kątny (były piłkarz Ślęzy):

1. Brazylia

2. Messi

3. Urugwaj

4. Polska jak zwykle trzecie miejsce w grupie.

Jacek Opałka (II trener piłkarskiej Ślęzy):

1. Argentyna

2. Romelu Lukaku

3. Kanada

4. Liczę na to, że wyjdziemy z grupy.

Renáta Březinová (koszykarka Ślęzy):

1. Ciężko teraz powiedzieć, ale myślę, że Francja może mieć silną drużynę.

2. Robert Lewandowski albo Mbappé.

3. Belgia lub Chorwacja

4. Myślę, że jeśli będą grać dobrze mogą sprawić niespodziankę. Wszystko okaże się mecz po meczu.

Maciej Murawski (były piłkarz Ślęzy i reprezentacji Polski, uczestnik mundialu w 2002 roku):

1. Moje podium to 1.Argentyna 2.Holandia 3.Brazylia

2. Messi

3. Mam nadzieję, że nie Arabia Saudyjska i Katar, może jedna z Afrykańskich drużyn, np. Senegal

4. Wyjdą z grupy.

Damian Wdowik (były fizjoterapeuta piłkarskiej Ślęzy):

1. Serce mówi Polska

2. Lewandowski

3. Polska

4. Patrz punkt 1
 Wiktoria Kuczyńska (koszykarka Ślęzy):

1. Argentyna

2. Messi

3.Szwajcaria

4. Myślę, że na pewno wyjdą z grupy i powalczą w 1/8 finału.

Arkadiusz Domaszewicz (trener sekcji kobiecej i Akademii Ślęzy Wrocław):

1. Brazylia

2. Neymar

3. Kanada

4. Odpadniemy po karnych z Danią w 1/8 Finału

Vinicius (piłkarz Ślęzy)

1. Brazylia

2. Neymar albo Pedro Guilherme

3. Portugalia.

4. Myślę, że zaprezentują się dobrze i wyjdą z grupy.

Iesha Small (koszykarka Ślęzy):

1. Brazylia

2. USA

3. Lionel Messi

4. 1/4 Finału.

Mateusz Stempin (piłkarz Ślęzy):

1. Tytuł mistrzowski obroni reprezentacja Francji.

2. Mbappé

3. Dania.

4. Polska odpadnie w ćwierćfinale

Anna Jakubiuk (koszykarka Ślęzy):

1. Brazylia

2. Mbappé

3. Chorwacja

4. Wejdą do ćwierćfinału.

Dariusz Parossa (spiker, współadministrator strony internetowej Ślęzy):

1. Argentyna.

2. Mbappé.

3. Szwajcaria.

4. 1/8 finału

Rafał Brusiło (były piłkarz Ślęzy):

1. Brazylia

2. Mbappé

3. Urugwaj

4. Myślę, że wyjdziemy z grupy i to już będzie duży sukces.

Kinga Podkowa (piłkarka Ślęzy):

1. Brazylia

2. Messi

3. USA

4. Wyjdą z grupy z drugiego miejsca.

Jose Pepo Gutierrez (były piłkarz Ślęzy):

1. Brazylia (mieszanka młodych zawodników z doświadczonymi)

2. Mbappé

3. Serbia (dużo dobrych zawodników głównie pomocników i napastników)

4. Jeżeli będą grać dobrze w obronie i wykorzystywać swoje szanse w ataku na pewno przyniesie to sukces w tych Mistrzostwach.

Nikola Raszkowska (fizjoterapeutka piłkarskiej Ślęzy):

1. Stawiam na Argentynę

2. Na króla strzelców typuję Messiego lub Mbappé

3. Czarnym koniem może okazać się młody zespół Serbii.

4. Trudno mi mówić o dyspozycji Polaków po ostatnim meczu z Chile, ale mimo wszystko pokładam w nich nadzieję i trzymam mocno kciuki.

Aleksandra Olbińska (piłkarka Ślęzy):

1. Brazylia lub Argentyna

2. Neymar lub Messi

3. Szwajcaria lub Dania

4. Jak wyjdzie z grupy będziemy mogli się cieszyć.

Robert Pisarczuk (były piłkarz Ślęzy):

1. Brazylia,

2. Harry Kane,

3. Dania

4. Polska wyjdzie z grupy.

Wojciech Czwartos (trener piłkarskiej Akademii Ślęzy):

1. Argentyna

2. Kane

3. Serbia, Kanada

4. Powinniśmy wyjść z grupy.

Jakub Bohdanowicz (były piłkarz Ślęzy):

1. Brazylia

2. Messi

3. USA

4. 1/8 finałów.

Gustaw Sadowski (były trener piłkarskiej Akademii Ślęzy Wrocław):

1. Francja

2. Mbappé

3. Dania

4. Nie wyjdzie z grupy

Michał Rygiel (menedżer działu marketingu):

1.Brazylia

2. Mbappé

3. Serbia

4. 80%, że nie wyjdzie z grupy; 20, że odpadnie w 1/8 finału

Marcin Herc (trener bramkarzy Ślęzy):

1. Polska

2. Lewandowski

3. Polska

4. To będą wspaniałe mistrzostwa, zobaczymy rzeczy, które na długo zostaną w naszej pamięci, jestem o tym przekonany.

Aleksandra Łata (była koszykarka Ślęzy, obecnie lekarz w naszym klubie):

1. Brazylia

2. Messi

3. Dania

4. Nie wyjdzie z grupy

Piotr Kaczmarek (były bramkarz Ślęzy):

1. Argentyna

2. Messi

3. Serbia

4. 1/8 Finału.

Paweł Zieliński (były piłkarz Ślęzy, brat Piotra Zielińskiego zawodnika naszej kadry na MŚ):

1. Polska

2. Piotr Zieliński

3. Polska

4. Zostaną mistrzami Świata:)

Wojciech Fryt (współadministrator strony internetowej Ślęzy):

1. Niemcy

2. Serge Gnabry

3. Polska

4. Dojdziemy do ćwierćfinału.

Aleksandra Malinowska (bramkarka i trener piłkarskiej Akademii Ślęzy):

1. Argentyna

2. Kane

3. Iran

4. Wyjdzie z grupy i odpadnie w 1/8 Finału.

Bramki ze spotkania z Chrobrym II

Prezentujemy gole jakie padały w meczu Chrobry II Głogów – Ślęza Wrocław.

 

 

 

IV liga kobiet – Ślęza II pewnie wygrała z Victorią

W meczu 10. kolejki rozgrywek IV ligi kobiet, Ślęza II Wro9cław wygrała z Victorią Jelenia Góra 5:1.

 
Trener Paweł Arciszewski – Dobry mecz w naszym wykonaniu. Przez praktycznie całe spotkanie utrzymywaliśmy się przy piłce na połowie naszych rywali, często przy tym stwarzając zagrożenie. Szkoda straconej bramki, bo z pewnością można było jej uniknąć. Ostatni mecz w roku kończymy zwycięstwem i to się liczy.

ŚLĘZA II WROCŁAW – VICTORIA JELENIA GÓRA 5:1

Bramki – Piekarska 2, Gałka, Orzechowska, Brzezińska

Ślęza II – Gołębiowska, Kurasiewicz (65′ Czajkowska), Brzezińska, N.Zonenberg, J.Zonenberg, Piekarska, Jurak, Sadłowska (80′ Janusiewicz), Gałka (65′ Świątek), Szram, Orzechowska

 

Zdjęcia z meczu dostępne są w zakładce: „Kibice – Galerie”

Zdjęcia z meczu Chrobry II – Ślęza

Prezentujemy galerię zdjęć z pojedynku w Głogowie.

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

Komentarze po spotkaniu z Chrobrym II

Oto, co po meczu Chrobry II Głogów – Ślęza Wrocław powiedzieli trenerzy i piłkarze obu zespołów:

 

 

Sebastian Górski (trener Chrobrego II): „Mamy spory niedosyt, bo moim zdaniem zagraliśmy całkiem niezłe spotkanie, nie wiem czy nie było to najlepsze spotkanie naszej drużyny w tym debiutanckim sezonie w trzeciej lidze. Na tle silnego przeciwnika, bo uważam, że Ślęza Wrocław jest to dobry i poukładany zespół zagraliśmy dobrze i nie musieliśmy tego meczu przegrać, a wręcz uważam, że chłopaków stać było na to, aby go wygrać. Przede wszystkim jesteśmy zadowoleni z jakości gry w ofensywie, bo na tej trudnej dziś murawie jednak kilka składnych akcji stworzyliśmy. Mecz ten pokazał nam, że idziemy w dobrą stronę i ta nasza młodzież zrobiła z meczu na mecz bardzo duży postęp i graliśmy w każdym z nich o 10% lepiej, a dzisiaj jest to dla nas taki pozytywny sygnał, że ta praca, którą wykonaliśmy może nam pozwolić złapać ten poziom rozgrywkowy i się na nim zadomowić i być może znaczyć coś w tej lidze przede wszystkim pod kątem jakości gry, bo na początku sezonu nie graliśmy tego co byśmy chcieli. Nasza jakość nie pozwoliła nam na to, aby ten model realizować, ale z każdym kolejnym meczem ten model zaczęliśmy pokazywać.”

Grzegorz Kowalski (trener Ślęzy): „Wygraliśmy i z tego się cieszymy, bo zakończyliśmy szczęśliwie tą rundę, gdzie te ostatnie spotkania były takie, że oczekiwaliśmy w śmiałych marzeniach, że te ostatnie mecze wygramy. Nie mówię tutaj o spotkaniu w Głogowie, ale o wcześniejszych. Więc dzisiaj to osłodziło trochę tą końcówkę. Jeśli chodzi o samą grę to trzeba powiedzieć jedno, że były w niej fragmenty fajne, ale były też trudne, w sensie takim, że przeciwnik tworzył trudne sytuacje sobie do strzelenia bramki. Nie miał w tym wszystkim szczęścia, bo wpadła tylko jedna, aczkolwiek za tę jedną też mamy pretensje do naszych zawodników, że w takim momencie pozwoliliśmy sobie ją strzelić zaraz po uzyskaniu prowadzenia na 2:0. Po tym straconym przez nas golu mecz się otworzył i był z jednej strony ciekawy, a z drugiej dla nas denerwujący. Czekaliśmy na następną bramkę, żeby ten mecz zamknąć. Ona nie przyszła i momentami było już naprawdę gorąco. Ale ok, runda się kończy, ten mecz zapisujemy na plus, a jeszcze pomyślimy na to z pewnym dystansem.

Miłosz Jandziak (Chrobry II): „Był to zdecydowanie mecz walki, obie drużyny przez stan murawy miały trudności by „ładnie” grać w piłkę. O wyniku zdecydowały błędy indywidualne w tym rzut karny podyktowany na korzyść gości.”

Kamil Olek (Ślęza): „Ostatni mecz w tej rundzie, po którym cieszymy się z wywalczonych trzech punktów. Było to dla nas trudne spotkanie. Pomimo, że przeciwnik nie jest wysoko w tabeli nie poddał się do końca. Myślę, że to my mieliśmy mecz pod kontrolą. Cieszy to, że pomimo sporo niewykorzystanych sytuacji i tak wyjeżdżamy z Głogowa z korzystnym dla nas wynikiem.”

Zwycięstwo na zakończenie rundy jesiennej

W meczu 17. kolejki III ligi (gr. 3) Ślęza Wrocław wygrała w Głogowie z rezerwami miejscowego Chrobrego 2:1 (2:1).

 

 

Bez chorego Jakuba Gila, ale za to z powracającym do gry po kontuzji Dominikiem Krukowskim wybrali się na kończące piłkarską jesień spotkanie do Głogowa piłkarze wrocławskiej Ślęzy. Po raz pierwszy w podstawowym składzie żółto – czerwonych na trzecioligowych boiskach zagrał dziś Kamil Olek.

Pojedynek ten lepiej rozpoczęli wrocławianie, którzy w pierwszych minutach tworzyli większe zagrożenie pod bramką rywali, lecz swoich dwóch okazji nie wykorzystał w tym czasie Vinicius. Chrobry odpowiedział w 12. minucie kiedy to dobrą sytuację dla gospodarzy zmarnował Miłosz Jóźwiak. Cztery minuty później było już jednak 1:0 dla naszej drużyny. W polu karnym miejscowych faulowany był Mateusz Kluzek, a chwilę potem Maciej Tomaszewski utonął w ramionach kolegów, gratulujących mu skutecznie wykonanej jedenastki. Popularny „Siwy” mógł być też jednym z bohaterów kolejnej akcji naszego zespołu. Niestety jego bardzo dobrego podania na bramkę nie zamienił Mateusz Stempin, którego uderzenie obronił strzegący bramki gospodarzy Bartosz Szafer. Był on jednak bezradny chwilę później kiedy na 2:0 dla ekipy trenera Grzegorza Kowalskiego podwyższył Vinicius. Stracone w krótkim czasie dwie bramki nie podłamały pomarańczowo – czarnych, którzy dwie minuty potem za sprawą Tomasza Wojciechowskiego zdobyli kontaktowego gola! Rywale poszli za ciosem i w 25. minucie dosyć mocno musiał wykazać się po strzale Jóźwiaka Wiktor Gasztyk, który efektowną paradą uratował naszą drużynę przed utratą gola. Chrobry kapitalną sytuację do wyrównania miał w 37. minucie. Po kiksie we własnej „szesnastce” jednego z obrońców wrocławian piłka trafiła do Adriana Marciniaka, ten bez namysłu uderzył ją, obiła ona najpierw poprzeczkę, potem odbiła się jeszcze od linii bramkowej, następnie od słupka, na szczęście najbliżej niej znalazł się Paweł Fediuk, który wybił futbolówkę poza pole karne! Do przerwy utrzymało się więc jednobramkowe prowadzenie żółto – czerwonych.

Dziesięć minut po wznowieniu gry w drugiej połowie po zagraniu Mikołaja Wawrzyniaka podwyższyć nasze prowadzenie mógł Vinicius, ale był nieskuteczny. Wynik zmienić mógł strzelający z drugiej strony boiska zza linii pola karnego Szymon Bartlewicz, po którego próbie piłka powędrowała nad bramką Gasztyka. W 66. minucie Fediuk miał dobrą szansę, lecz uderzył minimalnie niecelnie. Potem w ciągu pięciu minut swoje okazje mieli też Przemysław Marcjan (niecelna próba z rzutu wolnego), czy też znów Vinicius, lecz nie powiększyli oni po swoich strzałach dorobku bramkowego Ślęzy w tym meczu. Do remisu próbowali też doprowadzić ambitnie grający gospodarze. W 76. minucie niecelnie strzelał Eryk Pieczarka, a dwie minuty potem bardzo dobrej szansy nie wykorzystał Jakub Cieślicki. W końcowych minutach godnymi odnotowania był jeszcze uderzenie Stempina i akcja Chrobrego, po której udanie interweniował Gasztyk, ale spotkanie to zakończyło się ostatecznie wynikiem 2:1 dla naszego zespołu.

CHROBRY II GŁOGÓW – ŚLĘZA WROCŁAW 1:2 (1:2)

0:1 Tomaszewski 16′ (karny)

0:2 Vinicius 20′

1:2 Wojciechowski 22′

Chrobry II – Szafer, Iwanowicz (46′ Fryzowicz), Malczuk, W. Wawrzyniak (59′ Krawiec), Jandziak, Pieczarka, Marciniak (84′ Inoue), Wojciechowski, Bartlewicz (64′ Zygmunt), Cieślicki, Jóźwiak (84′ Matysiak)

rezerwa: Lasoń, Maćkowiak

Ślęza – Gasztyk, Stempin, Marcjan (84′ Wroński), M. Wawrzyniak, Olek, Maciołek, Vinicius (84′ Krukowski), Samiec, Tomaszewski, Fediuk, Kluzek

rezerwa – Czapran, Bąk, Trochanowski, Hampel

Sędziowali: Dawid Kuraszkiewicz (Gorzów Wielkopolski) oraz Piotr Brzozowski i Jakub Szandała.

Żółte kartki: W. Wawrzyniak, Jandziak, Krawiec – Tomaszewski, Maciołek, Krukowski

Widzów – 100