IV Liga Kobiet – Mecz w sobotę i mecz w niedzielę

W sobotę i niedzielę (1/2 października), w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrane zostaną mecze 4. kolejki rozgrywek IV Ligi Kobiet.

 
ŚLĘZA III WROCŁAW – BIELAWIANKA II BIELAWA sobota godz.17:00
W poprzednim sezonie rezerwy Bielawianki przyjechały do Wrocławia mocno wzmocnionym zawodniczkami pierwszej drużyny składem. Być może, tym razem będzie podobnie, bo w rozgrywkach I ligi mamy pauzę. Ze wzmocnień, może też skorzystać i nasza drużyna, bowiem II liga też teraz nie gra. Zobaczymy zatem, czy trenerzy obydwu drużyn będą się wspomagać piłkarkami grającymi w wyższych klasach rozgrywkowych. Kto by jednak nie zagrał, to mecz zapowiada się ciekawie i emocjonująco.

ŚLĘZA II WROCŁAW – POLONIA ŚWIDNICA niedziela godz.18:00
Z racji tego, że w rozgrywkach CLJ U17 też mamy pauzę, trener Paweł Arciszewski będzie miał większą możliwość wyboru kadry na ten mecz. Przypomnijmy tylko, że w drużynie Ślęzy II grają wyłącznie juniorki. Przed nimi niełatwe zadanie, bo zmierzą się one z drużyną, która w poprzednim sezonie grała w III lidze i z której nie spadła, tylko decyzją władz klubu zrezygnowała z gry na tym poziomie rozgrywkowym i przystąpiła do rywalizacji w lidze IV. W niej Polonia wygrała dotąd wszystkie mecze, co świadczy o tym, że wciąż prezentuje wysoki poziom. Czeka nas zatem interesujące starcie.

Mateusz Bielawski arbitrem meczu Polonia – Ślęza

Mateusz Bielawski z Katowic, sędziować będzie mecz 10. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Polonią Nysa i Ślęzą Wrocław.

 

Mateusz Bielawski od sezonu 2017/18 pełnił rolę arbitra w rozgrywkach II ligi. Jesienią 2021 roku poprowadził jeszcze dwa spotkania na tym poziomie rozgrywkowym, po których nastąpiła przerwa w jego karierze sędziowskiej. Katowicki arbiter powrócił do sędziowania w bieżącym sezonie, w rozgrywkach III ligi, w których gwizdka używał w trzech meczach. Pokazał w nich 13 (śr. 4,33 na mecz) i podyktował 2 rzuty karne.

Kamil Popowicz: „Liczę na dobre i ciekawe spotkanie”

Przed meczem z Polonią Nysa rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Kamilem Popowiczem.

 

 

Byliście bardzo bliscy urwania punktów liderowi z Częstochowy. Ostatecznie jednak to rezerwy Rakowa wyjechały z Nysy z wygraną. Jak podsumowałbyś ten pojedynek?

Raków to bardzo mocny zespół, z duża jakością piłkarską. Uważam, że zagraliśmy dobre spotkanie i na tle mocnego rywala, który jest w dobrej passie od początku sezonu pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony. Niestety gdzieś wkradł się błąd w końcówce meczu, który Raków wykorzystał. Oczywiście szkoda tego punktu, ale mamy przed sobą następne pojedynki i teraz już na nich się koncentrujemy.

W ostatnich latach było tak, że ekipa, która wywalczała awans z IV ligi opolskiej do III ligi zazwyczaj po roku wracała na czwartoligowy poziom. Wy zajmujecie w tabeli jak na razie dziesiątą lokatę. Odzwierciedla ona Wasz potencjał?

Przede wszystkim chcemy przełamać tą passę i powalczyć o jak najwyższą lokatę w tabeli w tym sezonie. Uważam, że potencjał jest bardzo duży. Drużyna ze spotkania na spotkanie, z treningu na trening funkcjonuje coraz lepiej i mam nadzieję, że przełoży się to na zwycięstwa i punkty w dalszej części sezonu. Na razie chcemy rozwijać ten potencjał, a na tabelę będziemy patrzyli w czerwcu.

Aż siedem z dziewięciu dotychczasowych meczów rozegraliście na własnym obiekcie. Teraz w dziesiątej kolejce także zagracie w roli gospodarza z zespołem wrocławskiej Ślęzy. Jakie nastroje panują w Waszej ekipie przed tym pojedynkiem?

Jest to spowodowane planowaną na koniec tego roku rozbudową stadionu. Rundę rewanżową czekają nas same wyjazdy. Nastroje w drużynie są bardzo dobre, ostatnie dwa spotkania zagraliśmy z mocnymi zespołami Górnika II i rezerw Rakowa, w których pokazaliśmy się dobrze. Teraz przyjeżdża kolejna mocna ekipa i jesteśmy przygotowani, żeby zagrać dobry mecz na wysokim poziomie.

Niedługo przed rozpoczęciem sezonu zagraliście sparing z tą drużyną. Co najbardziej utkwiło Ci w pamięci jeśli chodzi o grę zespołu z Wrocławia?

Były to początki sezonu przygotowawczego, zakładam, że i my i Ślęza byliśmy dalecy od optymalnej dyspozycji w jakiej jesteśmy na tym etapie sezonu. Pamiętam dobrze poukładaną ekipę w defensywie, dobrze grający piłką i groźny w ataku. No i w pamięci utkwił mi też piękny gol z rzutu wolnego z ponad 30 metrów.

Na jaki pojedynek nastawiasz się w sobotę?

Liczę na dobre i ciekawe spotkanie, które kibice z przyjemnością będą oglądali, bo obie drużyny mają dużą jakość piłkarską, ale też są bardzo dobrze przygotowane motorycznie do gry i walki przez 90 minut na wysokim poziomie.

 

Fot. Warta Gorzów Wielkopolski

10. kolejka III ligi: Typy Afonso

Oto jakie rozstrzygnięcia w 10. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Afonso

 

 

 

MKS Kluczbork

Rekord Bielsko-Biała

2

Gwarek Tarnowskie Góry

Warta Gorzów Wielkopolski

X

Chrobry II Głogów

LKS Goczałkowice Zdrój

2

Górnik II Zabrze

Pniówek 74 Pawłowice

X

Raków II Częstochowa

Carina Gubin

X

Stal Brzeg

Odra Wodzisław Śląski

1

Stilon Gorzów Wielkopolski

Miedź II Legnica

1

Lechia Zielona Góra

Polonia Bytom

X

Polonia Nysa

Ślęza Wrocław

2

 

Ślęza z Polonią Nysa zagra po raz 5.

Sobotni mecz Ślęzy Wrocław z Polonią Nysa, będzie piątą ligową konfrontacją tych klubów.

 
Do pierwszych konfrontacji pomiędzy Ślęzą i Polonią doszło już w roku 1953 na trzecim poziomie rozgrywkowym. Co ciekawe, obydwa kluby występowały wówczas pod taką samą nazwą – Ogniwo. Nie znamy rezultatów tych starć, ale wiemy, że Ślęza zajęła w tych rozgrywkach 1. miejsce, a Polonia 12. (ostatnie) i została zdegradowana.

Na kolejny ligowy mecz tych zespołów czekaliśmy aż 67 lat. Odbył się on 18 listopada 2020 roku we Wrocławia, a wygrała go 4:2 Ślęza. Gole w tym spotkaniu dla 1KS-u strzelali Filip Olejniczak, Adam Samiec, Mateusz Kluzek i Kornel Traczyk, a dla Polonii Adam Setla i Patryk Ostrowski.

Sporo się działo w ostatniej jak dotąd konfrontacji tych zespołów, w meczu rozegranym 29 maja 2021 roku w Nysie. Już po 24 minutach Ślęza objęła dwubramkowe prowadzenie, po golach Huberta Muszyńskiego i Piotr Stępnia. Gospodarze jeszcze przed przerwą złapali kontakt, po trafieniu Mateusza Danieluka. W drugiej połowie dwa razy piłkę w siatce umieścił Kacper Duda i to Polonia objęła prowadzenie.Ostatecznie mecz zakończył się remisem 3:3, bo do takiego rezultatu doprowadził, strzelając bramkę w doliczonym czasie, Hubert Muszyński.

Zapowiedź 10. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę i niedzielę (1/2 października), rozegrana zostanie 10. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 
RAKÓW II CZĘSTOCHOWA – CARINA GUBIN sobota godz.12:00
Rezerwy Rakowa nie powinny mieć większych problemów, by po tym meczu przynajmniej utrzymać swoją punktową przewagę na resztą stawki.

CHROBRY II GŁOGÓW – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ sobota godz.14:30
Mecz dwóch zespołów znajdujących się tuż nad strefą spadkową. Co ciekawe, głogowski beniaminek w tym sezonie jeszcze ani razu nie zremisował i być może właśnie w tym starciu, to się zmieni.

LECHIA ZIELONA GÓRA – POLONIA BYTOM sobota godz.15:00
Mecz kolejki. Zmierzą się w nim dwie drużyny ze ścisłej czołówki, które dzieli różnica zaledwie punktu. Lechia u siebie jeszcze nie przegrała, ale faworytem tej potyczki wydają się być jednak goście.

STAL BRZEG – ODRA WODZISŁAW ŚL. sobota godz.15:00
Jeśli Stal w tym pojedynku nie przerwie serii siedmiu z rzędu porażek, to choć już teraz jest w trudnym położeniu, to sytuacja tej drużyny stanie się jeszcze bardziej nie do pozazdroszczenia.

STILON GORZÓW WLKP. – MIEDŹ II LEGNICA sobota godz.15:30
W Gorzowie mierzyć się będą dwie drużyny znajdujące się obecnie w strefie spadkowej. Stilon staje przed szansą żeby w końcu wygrać u siebie. Jest to realne zadanie, tym bardziej dlatego, że w przeciwieństwie do meczu rozegranego w minionej kolejce, w Gorzowie zagrają rzeczywiście rezerwy, a nie zespół z ekstraklasy.

MKS KLUCZBORK – REKORD BIELSKO-BIAŁA sobota godz. 16:00
MKS to kolejny zespół, który nie odniósł jeszcze zwycięstwa u siebie, a w potyczce z silnym Rekordem, o przerwanie tej złej passy będzie niezwykle trudno.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – WARTA GORZÓW WLKP. sobota godz.16:00
Warta będzie chciała zmazać plamę po ostatnim meczu w Gorzowie, co jednak łatwe nie będzie, bo zespołem, który w bieżących rozgrywkach spisuje się zdecydowanie lepiej, jest Gwarek.

GÓRNIK II ZABRZE – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE niedziela godz.12:00
Rezerwy Górnika w tym sezonie prezentują się nadspodziewanie dobrze, a Pniówek gra nierówno. Mimo to uważamy, że obie ekipy mają porównywalne szanse, by ten mecz wygrać.

POLONIA NYSA – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.15:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Galakticos Solna pucharowym rywalem Ślęzy

W siedzibie DolZPN odbyło się losowanie par 1/8 finału rozgrywek Pucharu Polski (strefa wrocławska). Przeciwnikiem Ślęzy Wrocław na tym etapie rozgrywek będzie Galakticos Solna.

 

Od 1/8 finału rozgrywki pucharowe rozpoczyna w tym sezonie Ślęza Wrocław. Los sprawił, że rywalem żółto-czerwonych na tym etapie rozgrywek, będzie beniaminek IV ligi – Galakticos Solna.

Spotkanie zaplanowane zostało na 5 października (środa) o godz.16:15.

Liga dżentelmenów po 9. kolejce

W 9. kolejce sędziowie wykonali normę, pokazując 47 żółtych kartek. Dwóch piłkarzy (z Rakowa II i Polonii Bytom) zobaczyło je dwukrotnie. Bezpośrednią czerwoną kartką ukarany został zawodnik LKS-u.

 

żółta kartka – 1 pkt
druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt
czerwona kartka – 10 pkt

Liga dżentelmenów po 9. kolejce.

 
1. MKS Kluczbork – 16
2. Górnik II Zabrze – 17
3. Pniówek 74 Pawłowice – 21
3. ŚLĘZA WROCŁAW – 21
5. Lechia Zielona Góra – 24
6. Gwarek Tarnowskie Góry – 26
6. Warta Gorzów Wlkp. – 26
6. Odra Wodzisław Śl. – 26
6. Carina Gubin – 26
10. Rekord Bielsko-Biała – 27
11. Stal Brzeg – 32
12. Raków II Częstochowa – 34
13. Chrobry II Głogów – 36
14. LKS Goczałkowice-Zdrój – 42
15. Polonia Nysa – 44
15. Stilon Gorzów Wlkp. – 44
17. Miedź II Legnica – 47
18. Polonia Bytom – 53

Klasyfikacja strzelców III ligi (grupa 3) po 9. kolejce

Dawid Wolny (Polonia Bytom), objął samodzielne przodownictwo w klasyfikacji strzelców III ligi (grupa 3).

 

Czołówka klasyfikacji strzelców po 9. kolejce

9 – Dawid Wolny (Polonia Bytom)

8 – Marcin Przybylski (MKS)

7 – Michał Biskup (Gwarek), Marcin Wróbel (Rekord)

6 – Jakub Kuczera (Odra)

5 – Marcin Wodecki, Alan Lubaski (Górnik II), Mateusz Szatkowski (Pniówek), Kamil Popowicz (Polonia Nysa), Kamil Chiliński (Raków II), Tomasz Nowak (Rekord), Emil Drozdowicz (Stilon), VINICIUS (ŚLĘZA)

W naszej klasyfikacji posługujemy się informacjami z portalu „Łączy nas piłka”, na którym dostępne są dane z protokołów meczowych. Dlatego też w naszym rankingu przykładowo Marcin Przybylski ma 8, a nie 10 bramek, tak jak informuje wiele portali. Dwa z tych goli według protokołów meczowych, to były trafienia samobójcze piłkarzy drużyn przeciwnych.

Podsumowanie 9. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

Trzy zwycięstwa gospodarzy, pięć gości i jeden remis, to bilans 9. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3).

 
Runda jesienna przekroczyła półmetek. Liderujący Raków II powiększył swoją przewagę na wiceliderem do 7 pkt. Pierwsze zwycięstwo odniosła Miedź II. W 9 . kolejce strzelono 31 bramek, co daje średnią 3,44.

LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 0:1
LKS wciąż jeszcze nie zasmakował zwycięstwa na własnym obiekcie. W meczu z Gwarkiem utrudnił sobie jeszcze zadanie, bowiem od 62 minuty, po czerwonej kartce, musiał grać w dziesiątkę.

WARTA GORZÓW WLKP. – REKORD BIELSKO-BIAŁA 0:5
Warta, która dotąd we wszystkich meczach w Gorzowie remisowała, tym razem musiała uznać wyższość przeciwnika, który gorzowian po prostu zdeklasował.

POLONIA NYSA – RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 0:1
Niespodzianka była blisko, bowiem lider zwycięskiego gola strzelił dopiero w 88 minucie, a na dodatek przez 50 minut grał w dziesiątkę (czerwona kartka).

MIEDŹ II LEGNICA – STAL BRZEG 6:1
Przepisy na to pozwalają, dlatego też przeciwko Stali w praktyce zagrał ekstraklasowy zespół. Wynik zatem dziwić nie może. Ten mecz pokazuje, jak nierówne są możliwości zespołów grających z tzw. rezerwami, które mogą się posiłkować piłkarzami z pierwszych zespołów. Zdania na temat przepisu dotyczących rezerw są podzielone, a my uważamy, że ten przepis powinien być zmieniony, bo z duchem rywalizacji fair play, nie ma nic wspólnego.

LECHIA ZIELONA GÓRA – MKS KLUCZBORK 0:0
Dotychczasowy wicelider tylko zremisował. Czy to niespodzianka ? Raczej nie do końca, bowiem MKS w meczach wyjazdowych, w przeciwieństwie do domowych, spisuje się doskonale.

POLONIA BYTOM – STILON GORZÓW WLKP. 2:1
Stilon otworzył wynik tego meczu, ale Polonia jeszcze przed przerwą zdołała go obrócić i nie oddała już prowadzenia do samego końca, mimo że od 73 minuty grała w dziesiątkę (czerwona kartka).

CARINA GUBIN – GÓRNIK II ZABRZE 0:5
Zabrzanie zdeklasowali miejscowych, mimo że w przeciwieństwie do Miedzi II z przerwy reprezentacyjnej i nie posiłkowali się piłkarzami grającymi w ekstraklasie.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – CHROBRY II GŁOGÓW 1:3
Dwie bramki strzelone w doliczonym czasie przez gości, sprawiły, że mamy do czynienia z sensacyjnym wynikiem.

ODRA WODZISŁAW ŚL. – ŚLĘZA WROCŁAW 3:2
Ten mecz relacjonujemy osobno.