Zabójcza końcówka Ślęzy
W sobotę (17 września) o godz.16:30, w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz 8. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i Miedzią II Legnica.
Kibice wrocławskiej Ślęzy będą mogli zobaczyć ostatni, przed wyjazdową serią, mecz żółto-czerwonych we Wrocławiu. Tak się bowiem złożyło, że kolejne trzy spotkania 1KS rozegra w delegacjach (Wodzisław Śląski, Nysa i Gubin), a we Wrocławiu w meczu ligowym rywalizować będzie dopiero za miesiąc (15 października).
W sobotę na Kłokoczyce zawitają rezerwy legnickiej Miedzi, które w tym sezonie prowadzi trener Hubert Łysy. Zespół ten zamyka ligową tabelę, mając na koncie zaledwie 2 pkt i będąc też jedynym, który w bieżących rozgrywkach nie odniósł jeszcze zwycięstwa. W teorii Ślęza jest zdecydowanym faworytem, ale jak wiemy teoria z praktyką potrafią się mocno różnić.
W rezerwach Miedzi ogrywani są głownie młodzi piłkarzy, a ich mentorem w tej drużynie jest znany i lubiany nie tylko w Legnicy, Marcin Garuch. W drużynie tej, podobnie jak w poprzednim sezonie nie brakuje obcokrajowców, a ich kolonia w minionym tygodniu się powiększyła, bowiem do Nigeryjczyka, Brazylijczyka i dwóch Kameruńczyków, dołączyli 23-letni Argentyńczyk i o dwa lata młodszy Fin. Czy zagrają oni w meczu ze Ślęzą ? Tego nie wiemy. Nie wiemy też czy czwartoligowcy nie zostaną wzmocnieni zawodnikami z pierwszej drużyny, co wydaje się być prawdopodobne, ze względu na to, że swój mecz w ekstraklasie, Miedź rozegra już w piątek.
Przed meczem z Miedzią II mamy zatem kilka niewiadomych, ale też musimy być przygotowani na każdy z wariantów kadrowych w legnickiej drużynie. Najważniejsze, by bez względu na to, kto zagra w zespole przeciwnym, Ślęza zagrała swoje. Jeśli tak się stanie, to powinniśmy zobaczyć fajny dla oka mecz. Czy zwycięski w wykonaniu żółto-czerwonych ? Bardzo byśmy chcieli, by tak też się stało, ale czy tak będzie ? Najlepiej przekonać się o tym samemu, zajmując miejsce na trybunach Centrum Piłkarskiego Ślęza Wrocław – Kłokoczyce. Zapraszamy.
W niedzielę (18 września), dwie drużyny Ślęzy Wrocław rozegrają swoje mecze w 3. kolejce rozgrywek IV ligi kobiet.
ŚLĄSK II WROCŁAW – ŚLĘZA II WROCŁAW godz.17:00 ul. Mianowskiego 2b (GEM)
Mecz zespołów, które 5. października zagrają w finale Dolnośląskiego Pucharu Polski. Zdecydowanym faworytem tej potyczki jest oczywiście Śląsk, dla którego IV liga nie jest poziomem adekwatnym, do potencjału grających w tym zespole piłkarek. Spodziewamy się, że podobnie jak to miało miejsce w pucharowym półfinale, w zespole rezerw zagrają też zawodniczki z pierwszej drużyny. Dla naszych zawodniczek (w Ślęzie II grają wyłącznie juniorki), to spotkanie będzie kolejnym, w którym będą one mogły zebrać doświadczenie, mające zaprocentować w
przyszłości.
ŚLĘZA III WROCŁAW – POLONIA ŚRODA ŚL. godz.19:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce
Mecz pierwszej drużyny Ślęzy nie dojdzie do skutku, a zatem możliwe jest, że trener Arkadiusz Domaszewicz da pograć kilku dziewczynom w rezerwach. Jeśli tak też się stanie, to Ślęza III z faworyta tego starcia stanie się faworytem, ale już zdecydowanym.
Filip Paszczyk z Wałbrzycha, sędziować będzie mecz 8. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i Miedzią II Legnica.
Filip Paszczyk to arbiter, który w poprzednim sezonie zadebiutował w III lidze. Sędziował on jak dotąd cztery mecze z udziałem Ślęzy. Ich bilans to trzy zwycięstwa i jeden remis żółto-czerwonych.
W bieżących rozgrywkach Filip Paszczyk sędziował w 2. meczach III ligi. Pokazał w nich 5 (średnia 5,0) żółtych kartek.
Dzisiaj swoje urodziny obchodzi piłkarz Ślęzy Wrocław Oskar Hampel.
W tym wyjątkowym dniu życzymy naszemu zawodnikowi dużo zdrowia, radości, wszelkiej pomyślności, jak najwięcej udanych występów w żółto – czerwonych barwach i szczęścia w życiu prywatnym.
Zarząd, działacze, trenerzy, piłkarze i kibice 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl
Przed spotkaniem z Miedzią II Legnica rozmawiamy z bramkarzem tej drużyny Alanem Madalińskim.
Nie będziecie miło wspominać ostatniego ligowego pojedynku z rezerwami Rakowa Częstochowa. Zakończył się on Waszą zdecydowaną porażką. Co o niej zadecydowało?
Raków miał przewagę w posiadaniu piłki, stwarzał więcej klarownych okazji, a cztery z nich wykorzystał. My popełnialiśmy błędy w defensywie co zadecydowało o końcowym wyniku.
Podobnie jak to było w końcówce poprzedniego sezonu, także i w bieżących rozgrywkach gracie bardzo młodym składem, co przedkłada się na Wasze wyniki. Czy można znaleźć jakieś światełko w tunelu, na Waszą lepszą grę i na to przede wszystkim, że będziecie regularnie zdobywać punkty na trzecioligowych boiskach?
Jestem optymistą. Jest to dopiero początek ligi, a z meczu na mecz nasz młody zespół łapie coraz więcej pewności i doświadczenia, tylko kwestią czasu jest kiedy będziemy regularnie zdobywać punkty.
Pierwszą szansę na poprawienie swojego dorobku będziecie mieli już w najbliższą sobotę kiedy zagracie w wyjazdowym spotkaniu ze Ślęzą Wrocław. Jak oceniasz tego przeciwnika?
Oceniam Ślęzę jako ekipę bardzo dobrze poukładaną taktycznie, dobrze operującą piłką, która nie bez powodu co roku znajduje się w ścisłej czołówce trzeciej ligi.
O Waszej młodej drużynie już wspominaliśmy, ale i zespół ze stolicy Dolnego Śląska posiada w swoim składzie wielu graczy w podobnym przedziale wiekowym. Jakiego więc spotkania można się spodziewać?
Myślę ,że będzie to bardzo dobry mecz z obu stron. Będą sytuacje pod jedną i drugą bramką, a skuteczność może zadecydować o końcowym wyniku.
Wierzysz w to, że w obecnej dyspozycji jesteście w stanie wywieźć korzystny wynik z Wrocławia?
Oczywiście, każdy zawodnik wychodzi na boisko po to żeby wygrać, więc zapowiada się ciekawy pojedynek.
Mimo siedemnastu lat masz już za sobą debiut w I lidze, czy też testy we włoskiej Parmie u boku słynnego Gianluigi Buffona. Jak wspominasz ten czas i czego Ci jeszcze brakuje do tego, abyśmy w niedługim czasie mogli zobaczyć Cię choćby w barwach pierwszej ekipy w Ekstraklasie?
Miniony sezon oceniam bardzo dobrze. Wywalczyliśmy awans do Ekstraklasy, a ja cieszę się, że już w tamtym momencie byłem częścią drużyny. Dodatkowo zadebiutowałem na szczeblu pierwszej ligi, co jest moim największym osiągnięciem. Do tego testy w Parmie, na których wypadłem bardzo dobrze na tle włoskich bramkarzy. Teraz mam przed sobą następne cele do zrealizowania. Każdy ma elementy do doskonalenia, ja staram się z każdego treningu wyciągnąć jak najwięcej.
Oto jakie rozstrzygnięcia w 8. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Patryk Maciołek.
MKS Kluczbork |
– |
Warta Gorzów Wielkopolski |
1 |
Rekord Bielsko-Biała |
– |
LKS Goczałkowice Zdrój |
1 |
Gwarek Tarnowskie Góry |
– |
Pniówek 74 Pawłowice |
X |
Chrobry II Głogów |
– |
Carina Gubin |
X |
Raków II Częstochowa |
– |
Odra Wodzisław Śląski |
1 |
Ślęza Wrocław |
– |
Miedź II Legnica |
1 |
Stal Brzeg |
– |
Polonia Bytom |
2 |
Stilon Gorzów Wielkopolski |
– |
Lechia Zielona Góra |
2 |
Polonia Nysa |
– |
Górnik II Zabrze |
X |
Zaplanowany na niedzielę (18 września) mecz 6. kolejki rozgrywek II ligi kobiet, pomiędzy Ślęzą Wrocław i Sokołem Kolbuszowa Dolna, nie dojdzie do skutku.
Jak poinformował w swoim piśmie Sokół Kolbuszowa Dolna, zespól ten nie przyjedzie w niedzielę do Wrocławia. Powodem tej decyzji są braki kadrowe w zespole (praca, szkoła, powody osobiste i kontuzje).
Mecz prawdopodobnie zostanie zweryfikowany jako walkower na korzyść Ślęzy. Nam pozostaje życzyć drużynie Sokoła, aby sytuacja kadrowa uległa poprawie i by w kolejnych meczach mógł już pojawić się na boisku.
Sobotni mecz Ślęzy z rezerwami Miedzi będzie 20-tym w historii spotkaniem ligowym tych zespołów.
Przez wiele sezonów Ślęza Wrocław spotykała się na różnych poziomach rozgrywkowych z pierwszym zespołem Miedzi. Z rezerwami legnickiego klubu do pierwszych potyczek doszło w sezonie 2008/09 w rozgrywkach IV ligi dolnośląskiej. 15 listopada w Legnicy po bramkach zdobytych przez Marcina Korkosza, Krzysztofa Naskręta i Jakuba Rejmera, Ślęza zwyciężyła 3:0. W przerwie zimowej doszło do przejęcia przez 1KS miejsca w II lidze po Gawinie Królewska Wola i wiosną z rezerwami Miedzi spotkały się we Wrocławiu rezerwy Ślęzy, a mecz wygrali 2:1 legniczanie. Honorową bramkę dla żółto-czerwonych zdobył wtedy Ernest Balicki.
Kolejne konfrontacje wrocławsko-legnickie miały miejsce również w IV lidze dolnośląskiej. Jesienią 2010 roku rezerwy Miedzi zwyciężyły na własnym boisku 2:0, a wiosną we Wrocławiu odnotowano bezbramkowy remis. W sezonie 2011/12 dwukrotnie górą była Ślęza. W Legnicy 1KS wygrał 2:0 po golach Grzegorza Rajtera, a we Wrocławiu 3:0 po dwóch trafieniach Rafała Brusiło i jednym Mateusza Pałysa.
Po kilku latach przerwy oba zespoły spotkały się ponownie w sezonie 2015/16 już w III lidze dolnośląsko-lubuskiej. We wrześniu 2015 roku na Oporowskiej mecz zakończył się wynikiem 2:2 (gole dla Ślęzy Damian Celuch i Paweł Niewiadomski), a w kwietniu 2016 roku legniczanie wygrali u siebie 2:1. Strzelcem honorowego gola dla 1KS-u był Paweł Niewiadomski.
W sezonie 2016/17 w zreformowanej III lidze, pierwszy mecz odbył się w listopadzie 2016 roku na stadionie Konfeksu. Zakończył się on bezbramkowym remisem. Rewanżowa potyczka obydwu drużyn miała miejsce w czerwcu 2017 r. w Oławie. W niej po golach Macieja Firleja i Filipa Olejniczaka wygrała Ślęza 2:0
4 listopada 2016 r. na sztucznej murawie w Legnicy padł wynik remisowy 1:1, a bramkę dla 1KS-u zdobył Dawid Molski. Kolejna potyczka obu ekip miała miejsce w 3 czerwca 2018 r. Na Niskich Łąkach. Dwukrotnie po bramkach Patryka Poręby i Mateusza Zatwarnickiego, prowadzenie obejmowała Miedź. Do remisu doprowadzali Jakub Berkowicz i Maciej Firlej, a w doliczonym czasie gola na 3:2 dla Ślęzy zdobył Jakub Jakóbczyk.
Ponownie obie drużyny skonfrontowały swoje siły 29 sierpnia 2018 roku we Wrocławiu. Zwycięsko z tej potyczki wyszła Ślęza, która wygrała 4:2. Gole dla żółto-czerwonych zdobyli w tym meczu Jakub Jakóbczyk 2, Mateusz Kluzek i Mateusz Stempin, a dla gości Marcin Garuch i Patryk Makuch. Wiosenne starcie miało miejsce 6 kwietnia 2019 roku w Legnicy. Gospodarze wygrali 2:0 po golach Przemysława Porębskiego i Rafała Adamskiego.
W sezonie 2019/20 miała miejsce tylko jedna konfrontacja. 9 listopada 2019 roku we Wrocławiu wynik otworzyli goście, po golu Arisco. Ślęza odrobiła straty i wyszła na prowadzenie po trafieniach Piotra Kotyli i Marcina Wdowiaka. Gdy wydawało się, że wynik tego meczu nie ulegnie już zmianie, w 89 min. do stanu 2:2 doprowadził Marcin Garuch.
Kolejne starcie obu ekip miało miejsce 1 sierpnia 2020 roku w Legnicy. Zakończyło się ono wysokim, bo 4:1, zwycięstwem żółto-czerwonych. Dla Ślęzy gole w tym meczu strzelali Robert Pisarczuk dwa, oraz po jednym Adam Samiec i Guilherme. Do następnej potyczki wrocławsko-legnickiej doszło 6 marca 2021 roku we Wrocławiu, a Ślęza po dwóch golach Piotra Stępnia i jednym Mateusza Stempina, wygrała w niej 3:0.
Następna konfrontacja Ślęzy z rezerwami Miedzi miała miejsce 6 listopada 2021 roku w Legnicy. Zakończyła się ona rezultatem 1:1. Gospodarze objęli prowadzenie po trafieniu Wericka Caetano, a do wyrównania doprowadził gol Adriana Niewiadomskiego. Ostatni jak dotąd mecz pomiędzy tymi drużynami miał miejsce 11 czerwca b.r. na Kłokoczycach. Pewnie, bo 4:1 zwyciężyli w nim żółto-czerwoni, a gole strzelali Vinicius 2, Mikołak Wawrzyniak i Hubert Muszyński. Honorowe trafienie zapewnił legniczanom Mateusz Letkiewicz.
W sumie (wliczając w to mecz z wiosny 2009 roku) obie drużyny spotkały się ze sobą 19 razy. 9 meczów wygrała Ślęza, 4 razy zwyciężała Miedź II i 6 spotkań zakończyło się wynikami remisowymi. Bilans bramkowy to 36 goli zdobytych przez Ślęzę i 20 przez rezerwy Miedzi.
W sobotę i niedzielę (17/18 września), rozegrana zostanie 8. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).
REKORD BIELSKO-BIAŁA – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ sobota godz.15:30
Rekord na własnym boisku jeszcze nie przegrał i wydaje się, że po meczu z LKS-em nie powinno to się zmienić, choć trzeba wziąć pod uwagę fakt, że LKS zdecydowanie lepiej punktuje na boiskach rywali niż na własnym obiekcie.
STAL BRZEG – POLONIA BYTOM sobota godz.16:00
Gdyby to w tym spotkaniu Stał miałaby przerwać serię pięciu z rzędu porażek, to byłaby to z pewnością sensacja.
STILON GORZÓW WLKP. – LECHIA ZIELONA GÓRA sobota godz.16:00
Stilon wciąż nie może odczarować własnego boiska, a w prestiżowym starciu, jakim są lubuskie derby, raczej faworytem nie jest.
POLONIA NYSA – GÓRNIK II ZABRZE sobota godz.16:00
Beniaminek spisuje się jak dotąd solidnie i jest też w stanie w starciu z rezerwami Górnika, powiększyć swoje punktowe konto.
CHROBRY II GŁOGÓW – CARINA GUBIN sobota godz.16:00
Mecz drużyn z dolnych rejonów tabeli, w którym ich szanse na zwycięstwo można ocenić po równo.
GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE sobota godz.16:30
Tabela wskazuje, że potyczka dwóch bardzo solidnych trzecioligowców ze Śląska, zasługuje na miano meczu kolejki.
RAKÓW II CZĘSTOCHOWA – ODRA WODZISŁAW ŚL. niedziela godz.12:00
Choć Odra potrafi od czasu do czasu zaskoczyć, raczej nie wydaje się, by była to w stanie zrobić w pojedynku z liderem
MKS KLUCZBORK – WARTA GORZÓW WLKP. niedziela godz.16:00
Goście swych szans upatrują w tym, że MKS u siebie jeszcze nie wygrał. Kibice gospodarzy mają jednak nadzieje, że to się zmieni.
ŚLĘZA WROCŁAW – MIEDŹ II LEGNICA sobota godz.16:30
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.
1 KLUB SPORTOWY ŚLĘZA WROCŁAW
ul. Kłokoczycka 5
51-376 Wrocław
tel. +48 882 097 624
biuro@slezawroclaw.pl