Szymon Grabara arbitrem meczu Foto-Higiena – Ślęza

Szymon Grabara z Sosnowca sędziować będzie mecz 10. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Foto-Higieną Gać i Ślęzą Wrocław.

 

Szymon Grabara w rozgrywkach III ligi sędziuje od sezonu 2013/14. Do tej pory pięciokrotnie pełnił on rolę arbitra w meczach z udziałem Ślęzy Wrocław. Bilans tych spotkań to zwycięstwo, trzy remisy i porażka 1KS-u.

W bieżących rozgrywkach Szymon Grabara sędziował w dwóch meczach III ligi. Pokazał w nich 13. (6,5 na mecz) żółtych kartek i 1. kartkę czerwoną.

Andrzej Korytek: „Ślęza imponuje postawą w tym sezonie”

Przed spotkaniem z Foto-Higieną Gać rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny, byłym graczem wrocławskiej Ślęzy Andrzejem Korytkiem.

 

 

Na początku naszej rozmowy przyjmij proszę najserdeczniejsze życzenia urodzinowe.

Bardzo dziękuję.

Ze względu na pauzę związaną z nadmiarem żółtych kartek nie mogłeś pomóc swoim kolegom w meczu z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Jak z Twojej perspektywy wyglądał ten przegrany przez Foto – Higienę pojedynek z ekipą z Górnego Śląska?

To spotkanie nie ułożyło się dla nas korzystnie. Zaczęło się fatalnie, bo od szybkiej straty dwóch bramek. Zespół potem zaczął grać lepiej czego efektem był gol Tobiasza i kilka ciekawych akcji ofensywnych. Bramka na 3:1 do szatni mocno podcięła nam skrzydła i w drugiej połowie ciężko było już sforsować obronę rywali. Trafienie w doliczonym czasie gry po szybkiej kontrze przeciwnika niewiele już zmieniło w ostatecznym rozrachunku.

Co ma największy wpływ na to, że drużyna Foto – Higieny Gać zajmuje w tabeli odległe czternaste miejsce?

Od początku sezonu poszczególni zawodnicy dający jakość i doświadczenie z różnych przyczyn nie byli do dyspozycji trenera w każdym meczu. Pomimo tych problemów mieliśmy dobre momenty i wierzę, że nasza ekipa nie pokazała pełni swojego potencjału i w kolejnych spotkaniach będziemy grali coraz lepiej.

Okazję do poprawy swojej pozycji w tabeli będziecie mieli już w najbliższą sobotę, kiedy zagracie na własnym boisku z wrocławską Ślęzą. Ty przez kilka sezonów byłeś piłkarzem naszego zespołu. Co najbardziej utkwiło Ci w pamięci z występów w żółto – czerwonych barwach?

Ślęza to pierwsza drużyna w mojej seniorskiej przygodzie z piłką dlatego mam spory sentyment do tego klubu. Ten zespół zawsze grał o najwyższe cele. Szczególnie dobrze wspominam zdobycie Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim w sezonie 2014/2015.

Na pewno śledzisz poczynania ekipy trenera Grzegorza Kowalskiego. Jak ją oceniasz?

Ślęza imponuje postawą w tym sezonie. Mają swój własny styl oparty na konstruowaniu akcji w ataku pozycyjnym i zdominowaniu przeciwnika w posiadaniu piłki, ale potrafią również wyprowadzać skuteczne kontry. Oprócz dobrej gry w sobotnim pojedynku życzę im samych sukcesów w tej rundzie (uśmiech).

Myślisz, że w obecnej dyspozycji jesteście w stanie powalczyć o punkty w sobotnim spotkaniu?

Bez wiary w sukces nie powinno się wychodzić na boisko, bo to strata czasu. Każdy mecz jest kolejną szansą na zdobycie punktów i pokazanie, że stać nas na więcej.

10. kolejka III ligi: Typy Mateusza Stempina

Oto jakie rozstrzygnięcia w 10. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Mateusz Stempin

 

 

Foto-Higiena Gać

Ślęza Wrocław

2

Zagłębie II Lubin

Piast Żmigród

1

Polonia Bytom

MKS Kluczbork

X

Lechia Zielona Góra

Warta Gorzów Wielkopolski

X

Rekord Bielsko-Biała

Ruch Chorzów

2

Polonia Nysa

Polonia-Stal Świdnica

1

ROW 1964 Rybnik

Górnik II Zabrze

1

Stal Brzeg

LKS Goczałkowice Zdrój

1

Gwarek Tarnowskie Góry

Miedź II Legnica

1

Ślęza z Foto-Higieną zagra po raz 16.

Sobotni mecz Ślęzy z Foto Higieną będzie 16. ligową potyczką obydwu zespołów.

 

Do pierwszej konfrontacji obu klubów doszło w Gaci 1 września 2007 roku. Ślęza zwyciężyła wtedy 3:0 po dwóch golach zdobytych przez Kamila Pyzłowskiego i jednym Grzegorza Kamińskiego. Foto Higiena zrewanżowała się wrocławianom 12 kwietnia 2008 wygrywając w stolicy Dolnego Ślaska również 3:0, a strzelcami goli byli wtedy Radosław Florek, Grzegorz Sierżant i Łukasz Kucyniak. Sezon 2007/08 lepiej będzie wspominać jednak Ślęza, która będąc beniaminkiem zdecydowanie wygrała rozgrywki klasy okręgowej i awansowała do IV ligi. Foto Higiena ukończyła sezon na miejscu 6.

Do kolejnych spotkań klubów z Wrocławia i Gaci doszło w IV lidze w bardzo udanym dla nich, bo zakończonym awansem (Ślęza 1. miejsce, Foto Higiena 2.) sezonie 2011/12. W bezpośrednich meczach obu ekip dwukrotnie nie wyłoniono zwycięzcy. 17 sierpnia 2011 roku we Wrocławiu spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2. Wynik meczu otworzył Michał Gałaszewski. W odpowiedzi dwa gole zdobył Grzegorz Rajter, a końcowy rezultat ustalił Marek Budny. Do rewanżu doszło jeszcze w tym samym roku 19 listopada. W Gaci spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Prowadzenie gospodarzom dało trafienie Marka Budnego, a punkt wrocławianom uratował Konrad Kątny, wykorzystując w 85 min. rzut karny.

Następne 8. konfrontacji pomiędzy Ślęzą i Foto Higieną miało już miejsce w III lidze i większości zakończyły się one zwycięstwem wrocławian. 9 września 2012 roku żółto-czerwoni wygrali 2:0, a wynik ustalony został już do przerwy po golach Radosława Flejterskiego i Grzegorza Rajtera. Jeszcze pewniej bo 3:0 Ślęza wygrała 20 kwietnia 2013 roku w Gaci. Dwa gole zdobył wtedy Paweł Synowiec, a jednego dołożył Konrad Hajdamowicz.

Do najbardziej niesamowitego meczu w historii potyczek obydwu klubów doszło 12 października 2013 roku w Gaci. Dwa gole Grzegorza Rajtera oraz po jednym trafieniu Pawła Niewiadomskiego i Dawida Molskiego sprawiły, że po 20 minutach Ślęza prowadziła już 4:0 i nikt nie spodziewał się, że w tym meczu może coś jeszcze się zdarzyć. A jednak. W 35 min. czerwoną kartką ukarany został Maciej Bielski, a po chwili grający już wtedy w Foto Higienie Paweł Synowiec skutecznie egzekwował rzut karny. Jeszcze przed przerwą kolejny były zawodnik Ślęzy, Maciej Żarski zdobył drugiego gola dla gospodarzy. Sytuację wydawało się, że uspokoił kolejnym golem Grzegorz Rajter, ale nic bardziej mylnego. Krzysztof Telatyński i Łukasz Kucyniak znaleźli drogę do bramki wrocławian i zrobiło się 4:5. Ostatecznie po bardzo nerwowej końcówce wynik ten nie uległ już zmianie. W rewanżu rozegranym 7 maja 2014 roku na Oporowskiej padł tylko jeden gol, a jego strzelcem był Piotr Stawowy, zapewniając Ślęzie zwycięstwo 1:0.

W sezonie 2014/15 pierwsza potyczka miała miejsce 16 sierpnia 2014 roku we Wrocławiu. Kibice byli wtedy świadkami emocjonującego i stojącego na bardzo dobrym poziomie meczu. Początek za sprawą trafienia Damiana Celucha należał do Ślęzy. Chwilę później wyrównał Paweł Synowiec. Zanim piłkarze zeszli do szatni na przerwę dwukrotnie bramkarza gości zdołał pokonać jeszcze Jakub Jakóbczyk. Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy kontaktowego gola zdobył Dominik Wejerowski, a końcowy rezultat (4:2) ustalił celnym trafieniem Billy Tchouague. Kolejny raz Ślęza z Foto Higieną spotkały się w ligowym starciu 8 kwietnia 2015 roku w Gaci. Wrocławianie zwyciężyli pewnie 2:0 po golach Grzegorza Rajtera i Konrada Kątnego z rzutu karnego.

W sezonie 2015/16. 7 listopada 2015 roku w Gaci, po golu Andrzeja Korytka w 80 min. Ślęza uzyskała prowadzenie i wydawało się, że nic nie pozbawi wrocławian kompletu punktów. Tymczasem w ostatniej akcji doliczonego czasu wyrównał Maciej Salak i mecz zakończył się rezultatem 1:1. Na wiosnę (26 maja 2016 roku) Ślęza rozgromiła Foto-Higienę 4:0, a na listę strzelców wpisali się po dwa razy Adrian Bergier i Grzegorz Rajter.

Po dwóch sezonach przerwy (Foto-Higiena grała w IV lidze) oba zespoły spotkały się 5 października 2018 roku na „Oławce”. Już w 22 min. tego meczu, po czerwonej kartce, boisko musiał opuścić Hubert Muszyński, a mimo to grająca w dziesiątkę Ślęza wygrała 1:0 po golu zdobytym w 35 min. przez Szymona Lewkota. Następna konfrontacja Foto-Higieny i Ślęzy miała miejsce 5. maja 2019 r.w Gaci. Ślęza prowadziła w nim po golu strzelonym przez Mateusza Kluzka z rzutu karnego. W drugiej połowie wyrównał Jan Jakacki, a mecz zakończył się rezultatem 1:1.

Po raz ostatni obydwa zespoły zmierzyły się ze sobą 28 września 2019 roku w Gaci. To spotkanie doskonale wspomina Hubert Muszyński, który strzelił w nim aż trzy bramki. Jedno trafienie dołożył jeszcze Szymon Lewkot, pieczętując wysokie, bo aż 4:0 zwycięstwo Ślęzy.

Ogólny bilans to 10. zwycięstw Ślęzy, 4. remisy i 1. zwycięstwo Foto Higieny. Bilans bramkowy to 34-14 dla wrocławian.

W meczach we Wrocławiu Ślęza wygrała 5. razy, 1. mecz zakończył się wynikiem remisowym i 1. raz wygrała Foto Higiena. Bramki 14-7.
W Gaci Ślęza wygrała 5. razy, a 3. mecze zakończyły się wynikami remisowymi. Bramki 20-7 dla Ślęzy.

Zapowiedź 10. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę i niedzielę (26/27 września) rozegrana zostanie 10. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

ZAGŁĘBIE II LUBIN – PIAST ŻMIGRÓD sobota godz.13
Rezerwy Zagłębia wygrały pewnie ostatnie dwa mecze, a Piast przegrał cztery spotkania z rzędu. Te dane wskazują na faworyta tego starcia.

STAL BRZEG – LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ sobota godz.15
Stal po udanym początku sezonu jakby troszkę spuściła z tonu, a o zwycięstwo z nieobliczalnym beniaminkiem, nie będzie brzeżanom łatwo.

POLONIA BYTOM – MKS KLUCZBORK sobota godz.15
Mecz kolejki. Polonia jest jedynym zespołem, który jeszcze nie przegrał i będzie się starał podtrzymać tę doskonałą passę. MKS tymczasem przegrał ostatnie dwa mecze, a kolejna porażka może sprawić, że ta drużyna, pod względem punktowym, oddali się od ścisłej czołówki.

LECHIA ZIELONA GÓRA – WARTA GORZÓW WLKP. sobota godz.16
Jedyne w rundzie lubuskie derby. Obie ekipy póki co nie zachwycają i obie wydają się mieć równe szanse, by to spotkanie wygrać.

POLONIA NYSA – POLONIA-STAL ŚWIDNICA sobota godz.16
Obracamy tabelę i mamy mecz na szczycie, bowiem zmierzą się w nim dwa ostatnie zespoły w tabeli. Wbrew pozorom, może to być bardzo ciekawe starcie.

ROW 1964 RYBNIK – GÓRNIK II ZABRZE sobota godz.16
Zabrzanie w ostatnich tygodniach imponują formą, ale też i ROW potrafił zaskoczyć, wygrywając w Goczałkowicach Zdroju. Typujemy pół na pół.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – RUCH CHORZÓW sobota godz.18
Rekord sam pozbawił się atutu własnego boiska, organizując mecz na miejskim stadionie. Faworytem jest oczywiście Ruch, który gromiąc w ostatnim spotkaniu Lechię pokazał, że krótkotrwały kryzys ma już chyba za sobą.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – MIEDŹ II LEGNICA niedziela godz.15
Gwarek ostatnio poprawił swoją dyspozycję i to ten zespół wydaje się mieć więcej atutów, by w tym starciu zwyciężyć.

FOTO-HIGIENA GAĆ – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.16
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – pauza

Wczoraj grill, dzisiaj awans

W rozegranym w Jeleniej Górze półfinałowym meczu rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski Kobiet, Ślęza Wrocław wygrała z miejscowym Orlikiem 4:0.

 
Ostatnie tygodnie nie były najlepszym okresem naszego zespołu. Szukając sposobu by odmienić złą passę, a przede wszystkim aby dziewczyny wyczyściły swoje głowy, trener Arkadiusz Domaszewicz, w przeddzień wyjazdu na mecz z liderem IV ligi, zamiast jednostki treningowej, zaproponował swoim podopiecznym spotkanie przy grillu. Pomysł jak widać, okazał się strzałem w dziesiątkę.

Trener Arkadiusz Domaszewicz – Ostatnie tygodnie były dla nas duża lekcją w każdym z obszarów funkcjonowania drużyny. Ten mecz był podsumowaniem, a zarazem zakończeniem ( pierwsza połowa) naszego gorszego momentu i początkiem ( druga połowa ) powrotu na ścieżkę, którą podążaliśmy. Moja drużyna zna mnie, a ja znam swoją drużynę i jestem przekonany o tym, ze taki mecz był nam potrzebny. Miała być dominacja i była. Miały być bramki i były. Miał być awans i jest, reszta zostaje w szatni. W niedziele jedziemy w dobrych humorach do Prószkowa, po pierwsze zwycięstwo, a dzisiaj się cieszymy wygranego meczu bo tego było nam trzeba!

ORLIK JELENIA GÓRA – ŚLĘZA WROCŁAW 0:4 (0:1)

0:1 Podkowa 14′
0:2 Żurawska (as.Szopińska) 58′
0:3 Kwocz (Żurawska) 72′
0:4 Żurawska (Kwocz) 88′

Ślęza – Malinowska, Kaczor (64’ Janik), Stępień (71’ Szczech), Słota, Szopińska (82’ Dziadek), Piotrowska, Żurawska, Podkowa, Mielniczuk (67’ Kwocz), Gaber (77’ Wypych), Olbińska

foto – Piotr Kuban

III liga – Rekord z Gwarkiem odrobili zaległości z 5. kolejki

W Bielsku-Białej rozegrany został zaległy mecz 5. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

 

REKORD BIELSKO-BIAŁA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 1:1
Większy niedosyt po tym spotkaniu mogą odczuwać gospodarze, którzy stworzyli więcej sytuacji bramkowych, ale też i goście mieli swoje szanse, by w tym meczu zwyciężyć.

MKP Wołów ćwierćfinałowym rywalem Ślęzy

W siedzibie Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej rozlosowano pary 1/4 finału rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski.

 
Przeciwnikiem Ślęzy Wrocław na tym etapie rozgrywek będzie IV ligowy MKP Wołów. W Pozostałych parach zmierzą się :

Mechanik Brzezina – Foto-Higiena Gać
Barycz Sułów- Piast Żmigród
Piast Żerniki Wrocław – Sokół Marcinkowice

Mecze mają zostać rozegrane 7. października o godz.17.

Pucharowy półfinał w środę w Jeleniej Górze

W środę (23 września) o godz.18:30 na stadionie przy ul. Złotniczej w Jeleniej Górze, rozegrany zostanie półfinałowy mecz rozgrywek Regionalnego Pucharu Polski Kobiet, pomiędzy miejscowym Orlikiem i Ślęzą Wrocław.

 
Pierwotnie spotkanie to miało zostać rozegrane 26. sierpnia. Nie doszło jednak ono do skutku, na skutek protestu wniesionego przez Polonię Świdnica, po przegranym 0:10 we Wrocławiu meczu ze Ślęzą. Każdy ma prawo wnieść protest i my tego nie negujemy, jednak od samego początku byliśmy pewni, że jest on nieuzasadniony i zostanie odrzucony. Tak też się stało, ale jego skutkiem było długie oczekiwanie na wyznaczenie nowego terminu meczu, który ostatecznie odbędzie się w najbliższą środę.

Orlik Jelenia Góra to zespół, który w rozgrywkach kobiecego futbolu zadebiutował w sezonie 2012/13. Po kilku latach gry w III lidze, w sezonie 2017/18 jeleniogórski klub z przytupem awansował do II ligi, nie tracąc w trzecioligowej batalii choćby jednego punktu. To jednak nie powinno nikogo dziwić, bowiem w jego kadrze znajdowało się sporo zawodniczek z przeszłością na wyższych poziomach rozgrywkowych, z byłą reprezentantką Polski – Joanną Płonowską – na czele. W tymże, jakże dobrym dla jeleniogórskiego klubu okresie, występowała też w nim Nikola Żurawska, która obecnie reprezentuje żółto-czerwone barwy 1KS-u. W pierwszy po awansie sezonie, Orlik w II lidze spisał się przyzwoicie, zajmując 8. miejsce. W kolejnym wszystko się jednak rozsypało jak domek z kart. Zespół zaczęły opuszczać najlepsze zawodniczki i choć po rundzie jesiennej (wiosenna się nie odbyła) zajmował 10. miejsce, przyszłość klubu stanęła pod znakiem zapytania. Ostatecznie Orlik wciąż istnieje, lecz zamiast przysługującego mu miejsca w zreformowanej III lidze, zarząd klubu postanowił, że przystąpi on do rozgrywek ligi IV. Obecna kadra jeleniogórskiego klubu mocno się zmieniła od tej z rozgrywek II ligi. Znalazła w niej miejsce grupa bardzo młodych zawodniczek, ale też jest w niej jeszcze sporo piłkarek, z drugoligowym doświadczeniem.

Klub z Jeleniej Góry rozegrał dotąd dwa ligowe spotkania i w obu bardzo wysoko wygrał, 10:1 z Moto-Jelczem Oława i 8:0 z Polonią Środa Śląska. W rozgrywkach pucharowych Orlik jeszcze nie grał, gdyż w pierwszej rundzie miał wolny los.

Historia oficjalnych meczów Ślęzy z Orlikiem jest krótka, bo obejmuje tylko trzy spotkania. W ligowych, rozegranych w sezonie 2017/18 Orlik był dwukrotnie lepszy, wygrywając 2:1 w Jeleniej Górze i 5:3 we Wrocławiu. Oba zespoły spotkały się też ze sobą we wrześniu 2017 roku w Żarowie, w finale Regionalnego Pucharu Polski. W regulaminowym czasie mecz zakończył się rezultatem 1:1, po czym Orlik okazał się być lepszym w serii rzutów karnych, wygrywając 4:2. W lutym bieżącego roku doszło też do sparingowego starcia Ślęzy z Orlikiem, w którym nasze dziewczyny rozgromiły drugoligowe jeszcze rywalki aż 9:0.

Choć Orlik jeszcze w ubiegłym sezonie grał w II lidze, wydaje się, że faworytem środowego starcia jest Ślęza. Nasz zespół ostatnio nie spisuje się jednak najlepiej w rozgrywkach ligowych, w których jeszcze nie wygrał. Wiemy jednak, na co stać piłkarki Ślęzy i wierzymy, że w Jeleniej Górze staną na wysokości zadania i awansują do finału.

W Bielsku-Białej odrobią zaległości z 4. kolejki

W środę (23 września) rozegrane zostanie zaległe spotkanie 4. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

 
REKORD BIELSKO-BIAŁA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY godz.16
Obydwa zespoły wygrały swoje ostatnie mecze i będą chciały pójść za ciosem. Ewentualne zwycięstwo gospodarzy przesunie ich na wysokie, 5 miejsce w tabeli. Gwarek, który ma najmniej rozegranych spotkań w lidze, w razie zdobycia kompletu punktów, też może liczyć na awans w klasyfikacji.