Ślęza zagra w ćwierćfinale
W rozegranym w Oławie meczu 1/8 rozgrywek Jaxan Dolnośląskiego Pucharu Polski (strefa wrocławska), Ślęza Wrocław wygrała z miejscowym Moto-Jelczem 2:1.
Choć Ślęza była faworytem tego meczu, choćby z racji tego, że występuję w wyższej klasie rozgrywkowej, spodziewaliśmy się, że będzie to trudne starcie dla wrocławian. W Moto-Jelczu występuje spora grupa zawodników, o których potocznie się mówi, że są to „panowie piłkarze”. Z nimi w szranki stanąć musiała młodzież 1KS-u, której to na boisku w Oławie nie brakowało. Otoczka spotkania przypominała troszkę sparing, gdyż rozgrywane było ono na bocznym boisku. Plusem takiego rozwiązania było to, że posiadało ono nie najmocniejsze może, ale jednak oświetlenie. Gdyby nie to, to końcowe fragmenty tej potyczki toczyłyby się w ciemnościach.
Od początku obie drużyny grały bardzo uważnie w defensywie, co przekładało się na znikomą ilość sytuacji podbramkowych. Z obowiązku tylko odnotowujemy pierwszy strzał w tym meczu, który oddał w 15 min. Damian Szydziak, a był to strzał, po którym niewiele brakowało, by piłka zamiast za końcową linię, wyszłaby na out. Lepiej ustawiony celownik miał Przemysław Marcjan, który nieźle przymierzył z dystansu, lecz nie na tyle by zaskoczyć Kevina Racławskiego. Kolejne minuty to rywalizacja głównie w środku pola, choć lekką przewagę miała Ślęza. W 32 min. miało miejsce zamieszanie w polu karnym gospodarzy, a skorzystał z niego Mikołaj Wawrzyniak, umieszczając piłkę w siatce. W tej części meczu nie było już sytuacji godnych odnotowania, może poza okazją, którą miał Paweł Wojciechowski, lecz nasz piłkarz oddając strzał bardzo się pomylił.
Spodziewaliśmy się, że po przerwie gospodarze spróbują mocniej zaatakować i czynili też takie starania. Nie robiły jednak one większego wrażenia na Żółto-Czerwonych, którzy umiejętnie przerywali ofensywne zapędy miejscowych, zanim ci zdołali przetransportować piłkę w okolice pola karnego. Wrocławianie szukali swoich okazji w kontrach i po jednej z nich znakomitą okazję zaprzepaścił Jakub Jabłoński. W 63 min. po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, źle główkował Aleksander Kifert, a chwilę później, swoją szansę na zdobycie gola zaprzepaścił Ihor Vanda. W 83 min. gospodarze wprowadzili wreszcie piłkę w pole karne Ślęzy i mocno się w nim zakotłowało, lecz po żadnej z kilku prób uderzeń, Kacper Kozioł nie został zmuszony do interwencji, bo blokowali je jego koledzy. W 87 min. bramkarza Moto-Jelcza bezskutecznie próbował przelobować Afonso. Arbiter do podstawowego czasu doliczył 6 minut, podczas których wiele się działo. W 92 min. Mateusz Kluzek kapitalnym podaniem uruchomił Afonso, a ten odegrał piłkę do Błażeja Jakóbczyka, któremu pozostało skierować ją do pustej bramki. Wydawać się mogło, że jest już po meczu, ale gospodarze nie zamierzali się poddać. Z dystansu uderzył wprost w ręce stojącego na środku bramki golkipera 1KS-u, Artur Łuczkiewicz. W 4 min. doliczonego czasu doświadczony Waldemar Gancarczyk zdołał oszukać obrońców Ślęzy, strzelając gola kontaktowego. Ostanie chwile tego starcia były dosyć nerwowe, lecz wynik już się nie zmienił, dzięki czemu Ślęza może już oczekiwać na losowanie, które wskaże jej rywala w ćwierćfinale.
MOTO-JELCZ OŁAWA – ŚLĘZA WROCŁAW 1:2 (0:1)
0:1 Wawrzyniak 32′
0:2 Jakóbczyk 90+2′
1:2 W.Gancarczyk 90+4′
Moto-Jelcz – Racławski (60’Lubecki), Danielik (46’Goszczyński), Szydziak (80’Waliś), W.Gancarczyk, M.Gancarczyk (46’Blichar), Celuch, J.Gancarczyk (46’K.Gancarczyk), Pawlak (85’Skorłutowski), Dobkowski, Łuczkiewicz, Kohut (85’Piestrak)
rezerwa – A.Gancarczyk, Mikieta
Ślęza – Kozioł, Pisarczuk, Wojciechowski (46’Jakóbczyk), Wawrzyniak (90+1’Hampel), Marcjan (90+1’Zawadzki), Olek (46’Kluzek), Jabłoński, Vanda (80’Drzymkowski), Afonso, Kozik, Kifert
rezerwa – Komicz, Jezierski, Ulatowski
Sędziowali – Radosław Kasprzyk oraz Piotr Kmiecik i Andrzej Samołyk
Żółte kartki – M.Gancarczyk, Pawlak – Afonso, Drzymkowski
Widzów – 200
Relacja na żywo z Oławy
Zapraszamy na relację live ze spotkania 1/8 Jaxan Dolnośląskiego Pucharu Polski (strefa wrocławska) Moto-Jelcz Oława – Ślęza Wrocław.
![]() |
1-2 | ![]() |
MOTO-JELCZ OŁAWA |
ŚLĘZA WROCŁAW |
Moto-Jelcz: 1. Racławski – 6. Danielik, 7. Szydziak, 19. Kohut, 10. W. Gancarczyk, 11. M. Gancarczyk, 14. Celuch, 15. J. Gancarczyk, 17. Pawlak, 18. Dobkowski, 22. Łuczkiewicz
Ślęza: 1. Kozioł – 6. Pisarczuk, 7. Wojciechowski, 9. Wawrzyniak, 10. Marcjan, 11. Olek, 13. Jabłoński, 14. Vanda, 18. Afonso, 22. Kozik, 24. Kifert
ODŚWIEŻ RELACJĘ |
KONIEC.
90+7′ Żółta kartka dla Drzymkowskiego
90+5′ Waldemar Gancarczyk zdobywa kontaktowego gola!
90+2′ Jakóbczyk. 2:0 dla Ślęzy!
90+1′ Marcjan i Wawrzyniak schodzą z boiska. W ich miejsce Zawadzki i Hampel.
89′ Afonso próbował zaskoczyć wysuniętego bramkarza miejscowych. Ten jednak nie dał się zaskoczyć.
85′ Skorłutowski i Piestrak za Kohuta i Pawlaka.
84′ Dobra okazja dla rywali. Jednak strzał jednego z nich obok bramki.
80′ Zmiany w obu zespołach. Waliś za Szydziaka w Moto-Jelczu i Drzymkowski za Vandę w ekipie Ślęzy.
73′ Wciąż 0:1.
66′ Bardzo dobra okazja Vandy. Wynik wciąż jednak bez zmian.
60′ Lubecki za kontuzjowanego Racławskiego w bramce Moto-Jelcza.
Kontuzja bramkarza rywali.
56′ Znakomita szansa dla wrocławian. Niewykorzystana przez Vandę…
49′ Bardzo niecelny strzał jednego z piłkarzy gospodarzy.
K. Gancarczyk i Blichar i Goszczyński za M. Gancarczyka i J. Gancarczyka i Danielika.
Jakóbczyk i Kluzek za Wojciechowskiego i Olka.
DRUGA POŁOWA ROZPOCZĘTA.
PRZERWA W OŁAWIE.
41′ Niecelny strzał M. Gancarczyka.
39′ Żółta kartka dla Afonso.
38′ Bardzo niecelny strzał Vandy.
34′ Żółta kartka dla jednego z rywali.
32′ Wawrzyniak zdobywa gola dla wrocławian!
30′ Żółta kartka dla Pawlaka.
24′ Celne uderzenie Marcjana, po którym udanie interweniuje Racławski.
15′ Mamy przewagę optyczną, której nie przekładamy na okazje w polu karnym rywali.
8′ Jak na razie akcje obu zespołów kończą się tuż przed polem karnym rywali, przez co nie oglądamy sytuacji podbramkowych.
Rozpoczyna się ten mecz.
Sędzią meczu będzie Radosław Kasprzyk (KS Wrocław)
Oba zespoły są już na rozgrzewce.
Witamy serdecznie z Oławy. Już od 17:00 rozpoczniemy relację na żywo z meczu 1/8 Jaxan Dolnośląskiego Pucharu Polski (strefa wrocławska) Moto-Jelcz Oława – Ślęza Wrocław.
Ławki rezerwowych:
Moto-Jelcz: 24. Lubecki – 4. Waliś, 5. Skorłutowski,8. K. Gancarczyk, 9. Goszczyński, 23. A. Gancarczyk, 77. Piestrak, 93. Miketa, 99. Blichar
Ślęza: 12. Komicz, 2. Jezierski, 5. Ulatowski, 8. Jakóbczyk, 15. Hampel, 17. Kluzek, 20. Drzymkowski, 21. Zawadzki.
Pucharowe zmagania czas zacząć
W środę (25 września) o godz.17 w Oławie, rozegrany zostanie mecz 1/8 finału rozgrywek Jaxan Dolnośląskiego Pucharu Polski (strefa wrocławska), w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z zespołem miejscowego Moto-Jelcza.
W tym sezonie zespoły III i IV ligi do rozgrywek pucharowych przystępują od 1/8 finału. Inaczej wyglądało też losowanie tego etapu rozgrywek, bo podczas niego nie było rozstawienia zespołów, przez co każdy mógł trafić na każdego. Los sprawił, że Ślęza trafiła na oławski Moto-Jelcz, a to spotkanie jest niewątpliwym hitem tego etapu pucharowych zmagań.
Moto-Jelcz Oława to klub, który doskonale znany jest zwłaszcza starszym kibicom. Pamiętają oni bowiem czasy, gdy drużyna z Oławy rywalizowała na zapleczu ekstraklasy, w sumie przez 13 sezonów występując w dawnej II lidze. Ostatnim sezonem spędzonym na tym szczeblu rozgrywkowym był sezon 1991/92. W kolejnych latach klub przechodził liczne zawirowania. Zmieniono też nazwę i jako MKS jeszcze raz pojawił się on w rozgrywkach II ligi (to już był trzeci poziom rozgrywkowy), co miało miejsce w sezonie 2012/13. Po rozgrywkach sezonu 2014/15. mimo miejsca pozwalającego na zachowanie ligowego bytu, zespół z Oławy wycofany został z III ligi. Odbudowy struktur tego zasłużonego dolnośląskiego klubu podjęli kibice, zgłaszając zespół do rozgrywek C klasy, co miało miejsce w sezonie 2016/17. Moto-Jelcz powoli piął się w górę poszczególnych szczebli rozgrywkowych, by od sezonu 2019/20 zakotwiczyć się w rozgrywkach IV ligi.
W trwających obecnie rozgrywkach Moto-Jelcz spisuje się bardzo dobrze, zajmując 3. miejsce w tabeli, z bilansem sześciu zwycięstw, jednego remisu i jednej porażki. Tak dobra postawa drużyny z Oławy nie powinna jednak dziwić, po tym gdy spojrzymy na kadrę jaką dysponuje trener Dawid Pożarycki. Nie brakuje w niej piłkarzy ogranych na wyższych poziomach rozgrywkowych. Mowa tu przede wszystkim o braciach Gancarczykach (Janusz rozegrał 89 spotkań w Ekstraklasie). W Moto-Jelczu spotkamy też zawodników, którzy reprezentowali wcześniej barwy Ślęzy Wrocław, czyli Damianów Celucha i Szydziaka.
Jeszcze kilka lat wstecz, rozgrywki pucharowe były wizytówką Ślęzy Wrocław, która w sezonach 2019/20, 2020/21 i 2021/22 sięgała po trofea zarówno strefowe, jak też i wojewódzkie, dzięki czemu byliśmy świadkami emocjonujących starć w rozgrywkach centralnych (m.in. z Górnikiem Zabrze). Ostatnie dwa sezony były już pod tym względem jednak gorsze . W poprzednich rozgrywkach w strefowym ćwierćfinale, Ślęza po rzutach karnych przegrała niespodziewanie z WKS-em Wierzbice, a przed półtora roku, w półfinale lepszy od 1KS-u okazał się być nie kto inny, a właśnie Moto-Jelcz, który wygrał w Oławie 3:1. Nadarza się zatem okazja do rewanżu.
Choć w poprzednich sezonach Ślęzie nie wiodło się najlepiej w pucharowych zmaganiach, to jednak nikt nie może powiedzieć, że traktowane one były mniej priorytetowo. Zawsze chcemy zajść w nich jak najdalej i tak też jest obecnie. Być może, jak to często w pucharowych starciach bywa, trener Grzegorz Kowalski namiesza trochę w składzie, co jednak nie zmienia celu na to spotkanie w Oławie, a jest nim zwycięstwo i awans.
Na koniec informacja dla kibiców wybierających się na to spotkanie. Jak mogliśmy przeczytać na portalu kibiców Moto-Jelcza, nie zostanie ono rozegrane na płycie głównej, a na bocznym boisku oławskiego stadionu.
Podsumowanie 6. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet
Dwa zwycięstwa gospodarzy, jedno gości i trzy remisy, to bilans 6. kolejki rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet.
W pięciu poprzednich kolejkach tylko raz mecz zakończył się wynikiem remisowym, a za to w kolejce nr 6, takich rezultatów odnotowaliśmy aż trzy. Nic się nie zmienia jeśli chodzi o lidera z Krakowa, który wciąż nie stracił nie tylko punktów, ale też choćby jednej bramki. W ostatniej kolejce strzelono 22 bramki, co daje średnią 3,66 gola na mecz.
LECH UAM POZNAŃ – JUNA-TRANS STARE OBORZYSKA 3:0
Faworyt wygrał pewnie, a końcowy wynik został ustalony już w 24 minucie.
UNIWERSYTET JAGIELLOŃSKI KRAKÓW – BIELAWIANKA BIELAWA 10:0
Rezultat, który chyba nikogo nie zaskakuje.
HYDROTRUCK CZWÓRKA RADOM – KKP BYDGOSZCZ 1:1
Może nie duża, lale jednak niespodzianka.
CZARNI II SOSNOWIEC – LEGIONISTKI WARSZAWA 0:3
Przed tym meczem obie drużyny miały serię trzech porażek z rzędu. Przełamała się drużyna z Warszawy, która chyba sobie przypomniała, że jest jednym z głównych kandydatów do awansu.
UKS 3 STASZKÓWKA JELNA – POLONIA ŚRODA WLKP. 1:1
Długo w tym meczu prowadziła Polonia. Gospodynie goniły wynik i udało im się to uczynić w 81 minucie, a wcześniej nie wykorzystały rzutu karnego.
MEDYK KONIN – ŚLĘZA WROCŁAW 1:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.
Liga dżentelmenów po 9. kolejce
W 8. meczach 9. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (gr.3) sędziowie pokazali 38 żółtych kartek. Po dwie tego koloru, a w konsekwencji kartki czerwone ujrzeli piłkarze Górnika II Zabrze i Górnika Polkowice.
żółta kartka – 1 pkt
druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt
czerwona kartka – 10 pkt
Liga dżentelmenów po 9. kolejce
1. Polonia Słubice – 13
2. Karkonosze Jelenia Góra – 18*
3. Unia Turza Śl. – 21**
4. Śląsk II Wrocław – 23*
5. MKS Kluczbork – 25*
6. Carina Gubin – 26
7. Górnik Polkowice – 27
7. LKS Goczałkowice-Zdrój – 27
7. Odra Bytom Odrzański – 27
10. Stilon Gorzów Wlkp. – 28*
11. Miedź II Legnica – 29
12. Podlesianka Katowice – 31
12. Pniówek 74 Pawłowice – 31
14. ŚLĘZA WROCŁAW – 32*
15. Lechia Zielona Góra – 33
15. Stal Brzeg – 33**
17. Warta Gorzów Wlkp. – 31
18. Górnik II Zabrze – 38*
* – jeden mecz rozegrany mniej
** – dwa mecze rozegrane mniej
Klasyfikacja strzelców Betclic III Ligi (gr.3) po 9. kolejce
W 9. kolejce przypomniał o sobie lider klasyfikacji strzelców.
Czołówka klasyfikacji strzelców po 9. kolejce.
11 – Marcin Przybylski (Karkonosze)
7 – Dawid Wojtyra (MKS)
6 – Marcin Wodecki (Górnik II),
5 – Karol Gardzielewicz (Warta)
4 – Denis Matuszewski (Carina), Mateusz Lisowski (Lechia), Szymon Skrzypczak (Miedź II), Miłosz Jóźwiak (Odra), Dawid Hanzel (Pniówek), Patryk Klimala (Śląsk II), Emil Drozdowicz (Stilon), Dawid Ufir (Warta), PAWEŁ WOJCIECHOWSKI, KAMIL OLEK (ŚLĘZA)
Podsumowanie 9. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (gr.3)
Trzy zwycięstwa gospodarzy, cztery gości i jeden remis, to bilans 9. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (grupa 3).
Na fotel lidera powrócił Śląsk II. Dwa zespoły – Stal i Polonia – wciąż jeszcze nie wygrały meczu. W stawce mamy też dwie drużyny, które ani razu jeszcze nie zremisowały swojego spotkania, a są to – Carina i Górnik II. W 9. kolejce strzelono 21 bramek, co daje średnią 2,62 gola na mecz.
ŚLĄSK II WROCŁAW – POLONIA SŁUBICE 3:0
Niespodzianki nie było. Rezerwy Śląska bez większych problemów wypunktowały beniaminka ze Słubic.
MIEDŹ II LEGNICA – LECHIA ZIELONA GÓRA 2:1
Wyjazdy nie służą ostatnio zielonogórzanom, którzy przegrali trzeci z rzędu mecz w delegacji i po raz trzeci była to porażka w stosunku 1:2.
LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ – WARTA GORZÓW WLKP. 2:0
Warta nie poradziła sobie na trudnym terenie w Goczałkowicach, przez co musiała opuścić fotel lidera.
PODLESIANKA KATOWICE – ODRA BYTOM ODRZAŃSKI 0:0
Podlesianka zaprzepaściła szansę na komplet punktów, marnując rzut karny w 86 minucie.
CARINA GUBIN – GÓRNIK POLKOWICE 0:1
Czyżby przebudzenie Górnika ? Goście wygrali skromnie, choć mogli wygrać wyżej, gdyby nie zmarnowali m.in. rzutu karnego. Carina nie wykorzystała za to liczebnej przewagi, jaką posiadała od 77 minuty, po czerwonej kartce jednego z zawodników Górnika.
PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – GÓRNIK II ZABRZE 0:5
Rezerwy Górnika po fatalnym początku sezonu nabrały rozpędu, wygrywając trzeci z rzędu mecz. Imponujący jest też bilans bramkowy zabrzan w tych spotkaniach, 11:0.
STILON GORZÓW WLKP. MKS KLUCZBORK 1:5
MKS u siebie, a MKS na wyjazdach, to dwa zupełnie inne zespoły, o czym bardzo boleśnie przekonał się Stilon.
STAL BRZEG – KARKONOSZE JELENIA GÓRA 0:1
Mimo zmiany trenera, Stal wciąż nie może odnaleźć się w III lidze.
ŚLĘZA WROCŁAW – UNIA TURZA ŚL. przełożony na 16.10.2024
Zapowiedź zaległego meczu 8. kolejki
KARKONOSZE JELENIA GÓRA – POLONIA SŁUBICE środa godz.17:00
Zespół Karkonoszy jest zdecydowanym faworytem spotkania z zamykającą tabelę Polonią.
III Liga Kobiet – Ślęza II wciąż się nie zatrzymuje
W rozegranym w Kluczborku meczu 4. kolejki rozgrywek III Ligi Kobiet (gr.3), Ślęza II Wrocław wygrała z ULKS-em Bogdańczowice 7:0.
Trener Łukasz Wawrzyniak – Dziś pod każdym względem dominowaliśmy na boisku, od pierwszego, do ostatniego gwizdka arbitra. Cieszę się bardzo, że w końcu udało nam się utrzymać koncentrację przez całe spotkanie i w końcówce nie straciliśmy bramki. Dziś również zadebiutowały dwie nowe piłkarki Milena Szuba oraz Sara Pawlak i to z bardzo dobrym skutkiem, bo obie wpisały się na listę strzelczyń. Wracamy do Wrocławia i już jesteśmy myślami przy meczu z Mitechem Żywiec.
ULKS BOGDAŃCZOWICE – ŚLĘZA II WROCŁAW 0:7 (0:3)
0:1 Sieradzka (as. Bubak) 5′
0:2 Gruchała (Bubak) 28′
0:3 Król (Shmandrovska) 34′
0:4 Gąsiorek (karny) 50’
0:5 Szuba (Bubak) 69′
0:6 Pawlak (Stachura) 83′
0:7 Mroziewicz 88’
Ślęza II – Śmiechowicz, Kaczorowska, Butwicka, Stachura, Gąsiorek, Bubak, Król, Sieradzka, Shmandrovska, Gruchała, Zalutska oraz Kolarz, Styczyrz, Mroziewicz, Szuba, Zacharz, Mikos, Pawlak
Nikola Domaszewicz o meczu z Medykiem
Oto, co po spotkaniu z Medykiem Konin powiedziała piłkarka Ślęzy Wrocław Nikola Domaszewicz.
„Dzisiejszy punkt można uznać za cenny, chociaż pozostaje lekki niedosyt. Pierwsza połowa dla przeciwnika, u nas zabrakło cierpliwości w grze. Natomiast w drugiej części gry przejęłyśmy inicjatywę. Każda z drużyn miała swoje kluczowe sytuacje. Szkoda, że nie udało się przechylić zwycięstwa na naszą korzyść. Przed nami dużo pracy, teraz skupiamy się na kolejnym meczu i walce o trzy punkty.”
Polub nas!
Kontakt
1 KLUB SPORTOWY ŚLĘZA WROCŁAW
ul. Kłokoczycka 5
51-376 Wrocław
tel. +48 882 097 624
biuro@slezawroclaw.pl