III liga kobiet – Ślęza zagra z zamykającym tabelę KKS-em

W niedzielę (12 listopada) o godz.14:30 na Zakrzowie rozegrany zostanie mecz 12. kolejki rozgrywek III ligi kobiet pomiędzy Ślęzą Wrocław i KKS-em Jelenia Góra.

 

Po dwutygodniowej przerwie do ligowej rywalizacji powracają piłkarki Ślęzy Wrocław. W niedziele zmierzą się one z zamykającym ligową tabelę jeleniogórskim KKS-em.

Karkonoski Klub Sportowy jest absolutnym beniaminkiem w kobiecych rozgrywkach piłki nożnej, bowiem bieżący sezon jest pierwszym, w którym klub ten przystąpił do ligowych zmagań. Póki co zespół KKS-u płaci frycowe, bowiem w 9. dotąd rozegranych meczach nie zdobył choćby punktu. Najbliżej osiągnięcia tego celu był w przegranym na własnym boisku 1:3 meczu z KS-em Oława, oraz w spotkaniu w Radwanicach. W tym drugim meczu jeleniogórzanki do przerwy bezbramkowo remisowały, lecz w drugiej połowie Kolektyw zdołał zdobyć 2. gole. Na koncie beniaminka znajdują się też bardziej dotkliwe porażki – 2:14 z Ziemią Lubińską, 0:13 z lokalnym rywalem – Orlikiem, czy też 0:9 z AZS-em III Wrocław. W sumie KKS stracił już 63 bramki, co daje średnią 7. goli na mecz.

Trenerem KKS-u jest Kacper Mrówka. Ma on do dyspozycji kadrę będąca mieszanką rutyny z młodością. Póki co drużyna z Jeleniej Góry przegrywa mecz za meczem, ale się nie poddaje. Znamy takie przypadki, że będące w podobnej sytuacji zespoły wywieszają białą flagę. Tymczasem ambitne jeleniogórzanki nie odpuszczają, bo choć na razie się im nie wiedzie, to wierzą, że zbierane w tym sezonie doświadczenia zaprocentują w przyszłości.

Ślęza jest zdecydowanym faworytem niedzielnego meczu, ale też należy przestrzec dziewczyny przed jakąkolwiek próbą zlekceważenia rywala. Do tego spotkania trzeba podejść z pełną koncentracją i z szacunkiem do przeciwnika. Trzeba zagrać na 100%. Każde odstępstwo od tych reguł może drogo kosztować. Znając jednak nasze piłkarki jesteśmy pewni, że nie odpuszczą one ani na moment, a gdy tak też się stanie, to o końcowy rezultat możemy być spokojni.

Serdecznie zapraszamy kibiców w niedzielę na Zakrzów. To będzie już ostatnia w tym roku okazja, by zobaczyć żółto-czerwone w ligowym meczu rozgrywanym we Wrocławiu.

Ostatni w tym roku mecz we Wrocławiu

W sobotę (11 listopada) o godz.13 na stadionie przy ul. Na Niskich Łąkach odbędzie się mecz 16. kolejki rozgrywek III ligi pomiędzy Ślęzą Wrocław i Rekordem Bielsko-Biała

 

Tak się w ostatnich tygodniach złożyło, że kolejni rywale Ślęzy, przed meczami z naszą drużyna po kiepskich okresach łapią drugi oddech. Tak było w przypadku Stali Bielsko-Biała (7 pkt w 3. meczach poprzedzających spotkanie ze Ślęzą) i Miedzi II Legnica (2 zwycięstwa). Podobnie ma się sytuacja z Rekordem, który w dwóch poprzedzających przyjazd do Wrocławia spotkaniach wywalczył komplet punktów.

Beskidzkie Towarzystwo Sportowe „Rekord” Bielsko-Biała to klub stosunkowo młody, bo powstał w 1994 r. Sukcesy klubu wiążą się głównie z drużyną aktualnego Mistrza Polski w Futsalu. Piłkarze na sportowej mapie pojawili się w sezonie 1999/2000, kiedy to przystąpili do rozgrywek C-klasy. Rekord szybko wspinał się po poszczególnych szczeblach rozgrywkowych, by w sezonie 2012/2013 po zwycięskim barażu z Górnikiem Piaski uzyskać awans do III ligi. Rekordziści mocno zaznaczyli się w tej klasie rozgrywkowej, stając się jej czołowym zespołem przez 4. kolejne sezony. Zespół z Bielska-Białej trzykrotnie kończył rozgrywki na 3. miejscu i raz na miejscu 5.

Bieżący sezon Rekord rozpoczął znakomicie, zdobywając w 4. pierwszych kolejkach 10 pkt. Później już tak dobrze nie było. Zespół z Bielska-Białej przeplatał lepsze mecze z gorszymi, a więcej było tych drugich. Co ciekawe zdecydowanie lepiej Rekordzistom wiodło się w delegacjach, w których zdobyli 14. z 22 punktów będących na ich koncie. W ostatnich tygodniach, jak już wspominaliśmy, nasz najbliższy rywal spisywał się bardzo dobrze. Zwycięstwo 3:1 w Żmigrodzie z Piastem i 6:2 na własnym boisku z rezerwami Zagłębia Lubin, pozwoliło Rekordowi awansować na 9. miejsce w tabeli.

Rekord prezentuje typowo śląski futbol. Dużo w nim siły a mniej finezji. Do takiego stylu predysponują zespół warunki fizyczne jego piłkarzy. Śmiało można powiedzieć, że jest to drużyna „wieżowców”. Dla przykładu Michał Bojdys ma 195 cm wzrostu, Dariusz Rucki 191, a Mateusz Kubica 190. Każdy z wymienionych to podstawowy piłkarz Rekordu. W porównaniu z innymi klubami z regionu, w Rekordzie próżno szukać piłkarzy z ekstraklasową przeszłością. Kilku z nich zaprezentowało się jednak na boiskach wyższych klas rozgrywkowych. Marek Sobik pamięta występy w I-ligowej Odrze Wodzisław, a Łukasz Szedzielarz i Marek Ogrocki reprezentowali barwy II-ligowego Nadwiślana Góra. Tym co się jednak najbardziej rzuca w oczy jest fakt, że większość piłkarzy Rekordu to zawodnicy miejscowi. W kadrze zespołu znajduje się sporo wychowanków, a także takich, którzy piłkarskiego rzemiosła uczyli się w innych klubach z Bielska-Białej, w Podbeskidziu i Stali.

W zespole Ślęzy, która od początku sezonu boryka się z problemami kadrowymi niewiele się zmieniło. Cieszy fakt, że do treningów po długiej przerwie spowodowanej ciężkim urazem powrócił Maciej Matusik, ale jego udział w sobotnim meczu jest jeszcze nierealny. Mało prawdopodobne też jest by gotowy do gry był Adrian Niewiadomski. Na szczęście żaden z piłkarzy po meczu w Legnicy nie jest zmuszony do pauzowania za nadmiar kartek. Trener Grzegorz Kowalski zbyt wielkiego pola manewru nie ma i musi zestawić skład z tego co ma, a ma niewiele. Nasz szkoleniowiec nie załamuje jednak rąk i pokazuje, że nawet z tak wąska kadrą można osiągać przyzwoite wyniki. Takie bowiem w ostatnich tygodniach osiąga wrocławska Ślęza. Do meczu z Rekordem żółto-czerwoni podejdą z chęcią podtrzymania dobrej passy, choć zdają sobie sprawę, że czeka ich ciężki mecz. W poprzednim sezonie Ślęza znalazła sposób by zdobyć punkty w spotkaniach z BTS-em (zwycięstwo i remis). Wierzymy, że i tym razem będzie podobnie.

Serdecznie zapraszamy państwa na to bardzo interesująco zapowiadające się spotkanie. Tym bardziej, że gdy spojrzymy na bilans bramkowy obydwu zespołów, to możemy spodziewać się, że i w tym meczu goli nie powinno zabraknąć. Wstęp na mecz jest tradycyjnie bezpłatny, a kibiców prosimy, by na stadion wchodzili wejściem usytuowanym przy PZM-ocie.

Paweł Łapkowski arbitrem meczu Ślęza – Rekord

Paweł Łapkowski ze Świebodzina sędziować będzie mecz 16. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i Rekordem Bielsko-Biała

 

33-letni Paweł Łapkowski na trzecioligowym poziomie rozgrywkowym sędziuje już 8. sezon. W tym czasie 9-krotnie pełnił on rolę arbitra w meczach z udziałem Ślęzy Wrocław. Ich bilans to 4. zwycięstwa, 3. remisy i 2. porażki 1KS-u. W tym sezonie sędziował jeden mecz żółto-czerwonych. Miało to miejsce w 3. kolejce, w wygranym przez wrocławian 2:0 spotkaniu w Zabrzu z rezerwami Górnika.

W sumie w bieżącym sezonie Paweł Łapkowski wcielał się w rolę arbitra głównego w 5. meczach III ligi. Pokazał w nich 16 (3,2 na mecz) żółtych kartek i podyktował 1. rzut karny.

Kamil Żołna: „Ślęza jest na fali”

Przed meczem z Rekordem Bielsko – Biała rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Kamilem Żołną.

 

 

Daliście swoim kibicom w ostatniej kolejce sporo radości pokonując w niej wysoko rezerwy Zagłębia Lubin. Wynik 6:2 odzwierciedla to co działo się na boisku?

Pojedynek z Zagłębiem wygraliśmy przede wszystkim doświadczeniem i konsekwencją na przestrzeni całego spotkania. Byliśmy nastawieni na grę z kontry, przez co optyczna przewaga należała do zespołu z Lubina, którego zawodnicy dobrze i szybko operowali piłką. Nic jednak z tego nie wynikało i więcej okazji bramkowych stworzyliśmy my. Cieszy to, że zagraliśmy bardzo skutecznie i większość z tych sytuacji udało nam się wykorzystać.

Runda jesienna w 3. grupie III ligi dobiega powoli końca. Jaka była ona dla bialskiego Rekordu?

Piłkarska jesień jest dla nas przeciętna i myślę, że miejsce w tabeli jakie mamy obecnie nikogo w klubie nie satysfakcjonuje. Na początku rundy kulała skuteczność, w późniejszym okresie gra defensywna i duża ilość błędów indywidualnych, które się nam przytrafiały.

Przed ekipami grającymi w tej klasie rozgrywkowej jeszcze dwa mecze w pierwszej części sezonu. Jakie są Wasze cele na te kończące rundę jesienną kolejki?

W ostatnich dwóch spotkaniach chcemy zdobyć sześć punktów i zmniejszyć stratę do czołówki.

Pierwszym z nich będzie wyjazdowa konfrontacja z wrocławską Ślęzą. Co powiesz o grze tej drużyny w obecnych rozgrywkach?

Postawa Ślęzy szczególnie w ostatnim czasie to pozytywne zaskoczenie. Zespół ten po słabym początku i kilku wysokich porażkach, od ósmej kolejki nie przegrał i na pewno jest „na fali”.  Ekipa z Wrocławia gra ofensywnie i strzela dużo bramek, a na uwagę zasługuje szczególnie Maciej Firlej, który zdobył dziesięć goli i jest w czołówce strzelców ligi.

Twój scenariusz na sobotni mecz?

Myślę, że czeka nas ciekawe widowisko, gdyż Ślęza jest „na fali”, a my bardzo dobrze punktujemy na wyjeździe. Poza tym nasze ambicje się podrażnione i chcemy dobrze zakończyć tą rundę.

 

 

Foto: Paweł Mruczek (pawelm-foto.pl)

16. kolejka III ligi: Typy Kamila Mańkowskiego

Oto jakie rozstrzygnięcia w 16. kolejce III ligi (grupa 3) typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Kamil Mańkowski.

 

 

 

Ruch Zdzieszowice

Pniówek 74 Pawłowice

X

Falubaz Zielona Góra

Górnik II Zabrze

X

Gwarek Tarnowskie Góry

Lechia Dzierżoniów

1

Piast Żmigród

Stal Brzeg

X

Zagłębie II Lubin

KS Polkowice

2

Ślęza Wrocław

Rekord Bielsko-Biała

1

Unia Turza Śląska

Miedź II Legnica

X

Stilon Gorzów Wielkopolski

Stal Bielsko-Biała

1

Skra Częstochowa

Polonia Głubczyce

1

 

Ślęza zagra z Rekordem Bielsko-Biała po raz 3

Sobotni mecz Ślęzy Wrocław z Rekordem Bielsko-Biała będzie trzecią w historii potyczką obydwu zespołów.

 
Do pierwszego meczu Ślęzy z Rekordem doszło 18 września 2016 r. w Bielsku-Białej. Po 8. minutach gospodarze po dwóch golach zdobytych przez Dawida Hałata prowadzili już 2:0 i zapowiadało się, że to spotkanie może zakończyć się pogromem wrocławian. Stało się jednak inaczej. Jeszcze przed przerwą kontaktowego gola z rzutu karnego zdobył Mateusz Kluzek, a w drugiej połowie ten sam zawodnik zdołał doprowadzić do wyrównania, a gola na wagę zwycięstwa (3:2) dla żółto-czerwonych zdobył Jakub Jakóbczyk.

Rewanżowy mecz odbył się 6 maja 2017 r. w Oławie i zakończył się wynikiem 1:1. Bramki w nim padały w drugiej połowie. Prowadzenie dla Ślęzy uzyskał za rzutu karnego Mateusz Kluzek, a do wyrównania doprowadził Dawid Nagi.

Bilans spotkań : 1. zwycięstwo Ślęzy, 1. remis. Bramki 4:3 dla Ślęzy.

Zapowiedź 16. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę (11 listopada) rozegrana zostanie 16. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3)

 
ZAGŁĘBIE II LUBIN – KS POLKOWICE godz.13
Bardzo ważny mecz dla obydwu drużyn. Gospodarze, którzy spisują się ostatnio fatalnie, potrzebują punktów by nie spędzić zimy w strefie spadkowej. Goście mają zgoła odmienne cele i aby nie stracić kontaktu z czubem tabeli nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów. Polkowiczanie mają jednak pecha, bo po raz kolejny z drużyną rezerw klubu grającego w ekstraklasie spotykają w czasie reprezentacyjnej przerwy. Poprzednio w podobnej sytuacji rywalizowali z rezerwami Górnika, a skończyło się to wynikiem 1:6. Czy i tym razem może być podobnie.

PIAST ŻMIGRÓD – STAL BRZEG godz.14
Zapowiada się bardzo interesujące spotkanie. Jeśli bowiem zwycięstwo w Polkowicach było oznaką, że Piast powrócił na właściwe tory, to lidera z Brzegu czeka niezwykle ciężka przeprawa, tym bardziej że Stal w delegacjach zgubiła już sporo punktów.

RUCH ZDZIESZOWICE – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE godz.14
W październiku Ruch zdobył zaledwie 2 pkt, co spowodowało, że wylądował w strefie spadkowej. Aby mieć nadzieję, że nie pozostanie w niej przez długie, zimowe miesiące, musi w sobotę wygrać. Szansę ku temu ma, bo goście to drużyna, która ma problemy ze stabilizacją formy i gra w kratkę.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – LECHIA DZIERŻONIÓW godz.14
Mecz kolejki. Gospodarze zostali ostatnio zastopowani i przegrali 2. z rzędu mecze. Mimo to wciąż znajdują się na podium w ligowej tabeli. Goście po serii 4. zwycięstw niespodziewanie zremisowali z Falubazem. Teoretycznie faworytem meczu jest grający na własnym obiekcie Gwarek, ale trzeba pamiętać, że Lechia doskonale spisywała się w ostatnich meczach rozegranych na Śląsku.

UNIA TURZA ŚL. – MIEDŹ II LEGNICA godz.14
Unia wciąż nie może wydostać się ze strefy spadkowej, a w sobotę też tej drużynie łatwo nie będzie. Do Turzy Śl. zawitają rezerwy Miedzi, które ostatnio solidnie zaczęły punktować (7 pkt. w 3. meczach).

STILON GORZÓW WLKP. – STAL BIELSKO-BIAŁA godz.14
Mecz sąsiadów w tabeli, w którym wydaje się jednak, że więcej atutów by pokusić się o zwycięstwo, mają gospodarze.

FALUBAZ ZIELONA GÓRA – GÓRNIK II ZABRZE godz.14
Wiele w tym spotkaniu zależeć będzie od tego, jakich piłkarzy będzie mieć do dyspozycji trener zabrzan. Jeśli w meczowej kadrze znajdzie się spora ilość „spadów”, to szansę na zwycięstwo gospodarzy zostaną mocno ograniczone.

SKRA CZĘSTOCHOWA – POLONIA GŁUBCZYCE godz.16
Przed tym meczem nasuwa się tylko jedno pytanie. Jak wysoką różnicą bramkową zwycięży Skra.

ŚLĘZA WROCŁAW – REKORD BIELSKO-BIAŁA godz.13
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Rekord Bielsko-Biała – dotychczasowe mecze i strzelcy bramek

W sobotę Ślęza zmierzy się z Rekordem Bielsko-Biała. Zespół ten w dotąd rozegranych meczach odniósł 6. zwycięstw, 4. spotkania zremisował i doznał 5. porażek.

 
Rekord Bielsko-Biała – dotychczasowe mecze

1. Stilon Gorzów Wlkp. – Rekord 1:3
2. Rekord – Skra Częstochowa 0:0
3. Polonia Głubczyce – Rekord 1:3
4. Rekord – Stal Bielsko-Biała 1:0
5. Miedź II Legnica – Rekord 2:1
6. Ruch Zdzieszowice – Rekord 2:2
7. Rekord – KS Polkowice 1:1
8. Stal Brzeg – Rekord 3:2
9. Rekord – Lechia Dzierżoniów 2:3
10. Górnik II Zabrze – Rekord 1:2
11. Rekord – Pniówek 74 Pawłowice 1:4
12. Falubaz Zielona Góra – Rekord 1:1
13. Rekord – Gwarek Tarnowskie Góry 2:3
14. Piast Żmigród – Rekord 1:3
15. Rekord – Zagłębie II Lubin 6:2

W meczach tych Rekord zdobył 28. bramek. Na listę strzelców wpisało się 12. piłkarzy, a jeden gol to trafienie samobójcze.

Rekord Bielsko-Biała – strzelcy

5 – Marek Sobik
4 – Łukasz Szędzielarz
3 – Dawid Ogrocki, Dawid Nagi
2 – Marek Profic, Michał Czernek, Ronald Solórzano, Damian Hilbrycht
1 – Dariusz Rucki, Michał Bojdys, Mateusz Kubica, Dawid Hałat
bramka samobójcza – Damian Oko (Zagłębie II Lubin)

Bramki z meczu Miedź II – Ślęza

Prezentujemy gole ze spotkania Miedź II Legnica – Ślęza Wrocław.

 

 

 

 

Liga dżentelmenów po 15. kolejce rozgrywek III ligi

W 15. kolejce rozgrywek III ligi sędziowie nie szczędzili piłkarzom kolorowych kartoników. Najbardziej punktami karnymi wzbogaciły swoje konto rezerwy Miedzi Legnica. Stało się to za sprawą piłkarza, który paradoksalnie nie przebywał na boisku przez choćby minutę (rezerwowy bramkarz), a i tak zobaczył czerwoną kartkę.

 
żółta kartka – 1 pkt

druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt

czerwona kartka – 10 pkt

 
Liga dżentelmenów po 15. kolejce

 
1. Górnik II Zabrze – 23
2. Ślęza Wrocław – 26
3. Unia Turza Śl. – 31*
4. KS Polkowice – 32
5. Polonia Głubczyce – 33*
6. Lechia Dzierżoniów – 36
7. Ruch Zdzieszowice – 37
8. Stal Bielsko-Biała – 39
9. Piast Żmigród – 42
10. Gwarek Tarnowskie Góry – 45
11. Pniówek 74 Pawłowice – 47
12. Stal Brzeg – 48
12. Stilon Gorzów Wlkp. – 48
12. Skra Częstochowa – 48
12. Miedź II Legnica – 48
16. Zagłębie II Lubin – 51
17. Rekord Bielsko-Biała – 57
18. Falubaz Zielona Góra – 72

* – jeden mecz rozegrany mniej