Piłkarki Ślęzy już w niedzielę zainaugurują swój drugi sezon w rozgrywkach Orlen I Ligi Kobiet.

 

Powszechna jest opinia, że drugi po awansie sezon, jest trudniejszy od pierwszego. Czy tak też będzie w przypadku Ślęzy Wrocław ? Może tak, a może nie. Przekonamy się o tym już wkrótce.

Okres przygotowawczy został przepracowany bardzo solidnie. Drużyna trenowała na własnych obiektach. Niestety, w tymże też okresie spora grupa dziewczyn zmagała się z urazami, przez co w żadnym z meczów sparingowych trener Arkadiusz Domaszewicz nie miał możliwości wystawić optymalnego składu, a w tym ostatnim z Czarnymi Sosnowiec, który miał stanowić test przed startem nowego sezonu, drużyna zagrała w iście eksperymentalnym zestawieniu, czego głównym powodem było oszczędzanie piłkarek zmagających się z urazami, by mogły one te urazy doleczyć i być gotowe na pierwszy mecz ligowy. Trwała i trwa nadal walka z czasem. Czy uda się ją wygrać ? Zobaczymy już w niedzielę.

Przerwa między sezonami to czas zmian. Nie zabrakło też ich w 1KS-ie. Swoją przygodę z futbolem postanowiły zawiesić Zuzanna Walczak i  Katarzyna Gaber. Szanujemy decyzję tych dziewczyn, ale też nie ukrywamy, że żałujemy, że tak postanowiły uczynić. Kilka innych zawodniczek będących w kadrze pierwszej drużyny, w nowych rozgrywkach reprezentować będzie drugi zespół Żółto-Czerwonych. Niestety, póki co na boisku nie zobaczymy też wciąż zmagającej się z kontuzją, Dominiki Woźniak.

W meczach sparingowych widzieliśmy za to sporo dziewczyn, kandydujących do gry w naszej drużynie. Na ten moment wiemy, że Bianka Raduj będzie miała sporą konkurencję w rywalizacji o miejsce w bramce, którą stanowić będą Natalia Skiba (ostatnio Śląsk Wrocław) i Oliwia Śmiechowicz (Rekord Bielsko-Biała). Po tym jak z gry zrezygnowała Katarzyna Gaber , a kontuzja nie pozwala grać Dominice Woźniak, najbardziej newralgiczną formacją w naszej drużynie, jest formacja defensywna, a o to, by stanowić miała ona monolit mają postarać się też pozyskane w lecie – Wiktoria Lewandowska (UJ Kraków), Milena Różnowicz (Śląsk Wrocław) i Sandra Matuszek (Warta Poznań). Dobrą informacją jest też ta, że po bardzo długiej przerwie treningi wznowiła Martyna Sieradzka. W II linii możemy mówić o stabilizacji, a o miejsce w niej rywalizować też będzie Weronika Polak (Ostrovia Ostrów Wlkp). W ofensywie jak już wspomnieliśmy, radzić trzeba sobie będzie bez Zuzanny Walczak, ale też zastąpić ją będzie się starała Patrycja Golińska (Ostrovia Ostrów Wlkp), a mecz sparingowe pokazały, że ma ku temu predyspozycje. Oprócz grupy nowych piłkarek, szeroko rozpychają się łokciami o miejsce w składzie, bardzo młode piłkarki, znane na przede wszystkim z rywalizacji w rozgrywkach juniorskich.

Walka z czasem trwała nie tylko w związku z kontuzjami, ale też z wdrożeniem nowych zawodniczek do stylu gry Ślęzy Wrocław. Czy to się sztabowi szkoleniowemu udało ? Miejmy nadzieję, że tak, choć wcale nie jest to takie łatwe.

Jeśli chodzi o sztab szkoleniowy, to też trzeba wspomnieć o zmianie jaka w nim nastąpiła. Z powodów osobistych z funkcji  trenera przygotowania motorycznego zrezygnował Damian Burtowski (wielka szkoda),

Na ten moment trudno jest powiedzieć, o co może powalczyć Ślęza Wrocław. Zapewne więcej wiedzieć będziemy po kilku pierwszych kolejkach. Pewnym za to być możemy, że dziewczyny do każdego meczu przystąpią po to, by go wygrać.

Nowy sezon to też nowe nadzieje, ale też i wiele znaków zapytania. To, że dziewczyny dadzą z siebie wszystko jest pewne. Zdecydowanie łatwiej im jednak będzie rywalizować, gdy będą czuły wsparcie kibiców, których serdecznie zapraszamy do zajęcia miejsc na trybunach Centrum Piłkarskiego Ślęza Wrocław – Kłokoczyce.

Kadra Ślęzy Wrocław na sezon 2024/25 (może się jeszcze ona zmienić)

Bramkarki – Bianka Raduj,  Oliwia Śmiechowicz, Natalia Skiba.

Obrończynie –  Julia Ciesielska, Wiktoria Kaczorowska, Kaja Król,  Wiktoria Lewandowska, Sandra Matuszek, Milena Różnowicz, Martyna Sieradzka, Oliwia Szewczyk, Dominika Woźniak.

Pomocniczki – Oliwia Adamiec, Julia Amarowicz, Ada Butwicka, Aleksandra Gruchała, Natalia Krawczyk, Dasha Kravchuk, Nikola Mieszczak, Weronika Polak, Małgorzata Rogus, Wiktoria Szymańska, Julia Zonenberg

Napastniczki – Nikola Domaszewicz, Wiktoria Gąsiorek, Nikola Góra, Patrycja Golińska, Aleksandra Kucharska, Karolina Larska, Daria Matuszewska, Marta Rozwadowska

 

 

W sobotę i niedzielę (10/11 sierpnia) rozegrana zostanie 1. kolejka rozgrywek Orlen I Ligi Kobiet.

 

LECH UAM POZNAŃ – HYDROTRUCK CZWÓRKA RADOM sobota godz.13:00
Inauguracja rozgrywek I ligi nastąpi w Poznaniu. W tym meczu Lech powinien sobie poradzić z Czwórką.

LZS JUNA-TRANS STARE OBORZYSKA – POLONIA ŚRODA WLKP niedziela godz.12:00
Piłkarskie święto w Starych Oborzyskach, bo to przecież pierwszy w historii mecz LZS-u w I lidze. Mecz ten, powinien też choć częściowo odpowiedzieć na pytanie, czego możemy spodziewać się po drużynie beniaminka ?

LEGIONISTKI WARSZAWA – BIELAWIANKA BIELAWA niedziela godz.12:00
Sugerując się tym co działo się wiosną, raczej mało prawdopodobna jest strata choćby punktu przez gospodynie.

CZARNI II SOSNOWIEC – UKS 3 WERONICA STASZKÓWKA-JELNA niedziela godz.16:00
Jeśli rezerwy Czarnych zostaną wzmocnione zawodniczkami pierwszej drużyny (gra o 3 godziny wcześniej), to drużynę gości czeka trudna przeprawa, a nawet gdyby tych wzmocnień nie było, to i tak gospodynie są w stanie urwać punkty solidnemu rywalowi.

MEDYK KONIN – UNIWERSYTET JAGIELLOŃSKI niedziela godz.17:00
Hit inaugurującej rozgrywki kolejki, bo na przeciw siebie staną zespoły spadkowiczów, które zapowiadają powrót do Ekstraligi. Który z nich lepiej wejdzie w sezon, a może będzie remis ?

ŚLĘZA WROCŁAW – SPORTIS KKP BYDGOSZCZ niedziela godz.15:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

W sobotę i niedzielę zainauguruje rozgrywki sezonu 2024/24 Orlen I Liga Kobiet.

 

Nowy sezon zapowiada się bardzo emocjonująco. Przed jego startem trudno wskazać głównych faworytów do awansu, bo aspiruje do niego wiele klubów, a miejsca premiowane promocją są tylko dwa. Spoglądając na mapę, widzimy że najwięcej drużyn, bo aż cztery, to te z Wielkopolski. Po dwa zespoły reprezentować będą Dolny Śląsk, Mazowsze i Małopolskę. Rywalizować też będzie jedna drużyna z Górnego Śląska i jedna z woj. Kujawsko-Pomorskiego.

 

1. MEDYK KONIN – Spadkowicz

Najwyższy poziom rozgrywkowy – 1 (Ekstraliga). Najlepsze miejsce – 1 (2013/14, 2014/15, 2015/16, 2016/17 )

Jeden z najbardziej utytułowanych klubów w historii żeńskiego futbolu w Polsce, który po spadku zamierza szybko powrócić na najwyższy poziom rozgrywkowy i wydaje się, że posiada taki potencjał kadrowy, by ten cel zrealizować.

2. UNIWERSYTET JAGIELLOŃSKI KRAKÓW – Spadkowicz

Najwyższy poziom rozgrywkowy – 1 (Ekstraliga). Najlepsze miejsce – 4 (2019/20, 2022/23)

W Krakowie zapowiadają walkę o powrót do Ekstraligi i nie są to zapowiedzi bezpodstawne. Mimo zmian kadrowych, UJ jest na tyle mocnym zespołem, by włączyć się do rywalizacji o awans.

3. LECH UAM POZNAŃ – 3. miejsce w poprzednim sezonie.

Najwyższy poziom rozgrywkowy – 2 (I liga). Najlepsze miejsce  – 3 (2023/24)

Lech mocno postawił na żeński futbol i na pewno nie zadowoli się grą swoich piłkarek na zapleczu Ekstraligi. Już wiosną niewiele brakowało, by poznanianki wywalczyły awans i możemy się spodziewać, że w nowym sezonie ponowią próbę jego uzyskania.

4. ŚLĘZA WROCŁAW – 4. miejsce w poprzednim sezonie

Najwyższy poziom rozgrywkowy – 2 (I liga). Najlepsze miejsce – 4 (2023/24)

O zespole Ślęzy napiszemy osobno.

5. POLONIA ŚRODA WLKP – 5. miejsce w poprzednim sezonie

Najwyższy poziom rozgrywkowy – 2. (I liga). Najlepsze miejsce – 5. (2019/20, 2022/23, 2023/24)

Polonia była bardzo aktywna na rynku transferowym, pozyskując kilkanaście (na ten moment 13) nowych piłkarek. Czy to oznacza, że klub ten chce czegoś więcej iż I liga ? Jest to możliwe.

6. UKS 3 STASZKÓWKA JELNA – 6. miejsce w poprzednim sezonie

Najwyższy poziom rozgrywkowy – 2. (I liga). Najlepsze miejsce – 7. (2020/21, 2021/22, 2023/24)

W poprzednim sezonie Trójka zasłużyła na miano solidnego pierwszoligowca i w nowych rozgrywkach powinno być podobnie.

7. HYDROTRUCK CZWÓRKA RADOM – 8. miejsce w poprzednim sezonie

Najwyższy poziom rozgrywkowy – 1. (Ekstraliga). Najlepsze miejsce – 12 (2017/18, 2022/23)

Środek tabeli to miejsce, na którym widzimy tę drużynę, choć może w Radomiu widzą to inaczej.

8. LEGIONISTKI WARSZAWA – 9. miejsce w poprzednim sezonie

Najwyższy poziom rozgrywkowy – 2. (I liga). Najlepsze miejsce – 9 (2023/24)

Po zapoznawczej z I ligą wiośnie (po tym jak w zimie przejęto miejsce po SWD), w nowych rozgrywkach spodziewać się możemy, że w Warszawie nie przyjmuje się innego rozwiązania niż awans.

9. BIELAWIANKA BIELAWA – 10. miejsce w poprzednim sezonie

Najwyższy poziom rozgrywkowy 2. (I liga). Najlepsze miejsce – 10. (2022/23, 2023/24)

Tak samo jak w dwóch poprzednich sezonach, tak też w tym najbliższym, Bielawianka raczej nie będzie rywalizować o coś więcej niż o utrzymanie. A może się mylimy ?

10.SPORTIS KKP BYDGOSZCZ – 11. miejsce w ostatnim sezonie

Najwyższy poziom rozgrywkowy  – 1. (Ekstraliga). Najlepsze miejsce – 7 (2011/12, 2012/13, 2013/14)

Po wycofaniu się klubu z Gdyni, ten z Bydgoszczy otrzymał nowe życie, czyli zachował miejsce w I lidze. W zaczynających się rozgrywkach też je będzie chciał zachować, ale tym razem już zajmując miejsce pozwalające uniknąć degradacji.

11.CZARNI II SOSNOWIEC – Beniaminek

Najwyższy poziom rozgrywkowy – 2 (II liga). Najlepsze miejsce – 1 (2001/2002)

Zazwyczaj celem beniaminka jest utrzymanie, lecz w przypadku Czarnych, nie powinno z tym być problemu, bo spodziewać się możemy, że zespół ten, zwłaszcza w meczach na własnym obiekcie może być wzmacniany tzw. „spadami” z pierwszej drużyny.

12. LZS JUNA-TRANS STARE OBORZYSKA – Beniaminek

Najwyższy poziom rozgrywkowy – 3 (II liga). Najlepsze miejsce – 1 (2023/24)

Trudno stwierdzić na co stać absolutnego nowicjusza w tych rozgrywkach. Zapewne głównym celem będzie utrzymanie, ale nie wykluczamy, że ta drużyna może osiągnąć coś więcej.