Siedem bramek Ślęzy w Lublinie

W rozegranym w Lublinie meczu 19. kolejki rozgrywek II ligi kobiet, Ślęza Wrocław wygrała z miejscową Unią 7:1.

 

 

Trener Arkadiusz Domaszewicz – Wbrew pozorom ten mecz bardzo nam się ułożył. Pierwsze 30 minut było bardzo wyrównane, a prowadziliśmy po nich 3-0. Później przeciwnik trochę opadł z sił , ale na pewno chciał grać w piłkę. Nie był to nasz wybitny mecz, pomimo wysokiego wyniku, ale bardzo skuteczny i co cieszy najbardziej, zagrany bardzo dojrzałe i wyrafinowanie z osiągnięciem celu w postaci 3 pkt.

UNIA LUBLIN – ŚLĘZA WROCŁAW 1:7 (0:4)

0:1 Góra (as.Walczak) 9′
0:2 Góra (Walczak) 29′
0:3 Góra (Podkowa) 31′
0:4 Adamiec (Góra) 45′
0:5 Góra (Walczak) 49′
0:6 Walczak (Adamiec) 55′
1:6 ? 74′
1:7 Walczak (Podkowa) 85′

Ślęza – Raduj (60’Niedzielska), Gaber, Olbińska, Szewczyk, Tyza (46’Larska), Adamiec (65’Mieszczak), Krawczyk, Gruchała (65’Brzozowska), Podkowa, Góra (60’Zygadlik), Walczak.

W sobotę Ślęza zmierzy się z beniaminkiem z Nysy

W sobotę (6 maja) o godz.16 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz 27. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i Polonią Nysa.

 

Ślęza Wrocław rozegra trzeci z rzędu mecz z rywalem bardzo potrzebującym punktów do zapewnienia sobie utrzymania w III lidze. W porównaniu jednak do rezerw Miedzi Legnica i Odry Wodzisław, Polonia Nysa znajduje się w lepszym położeniu, bo znajduje się nad kreską. Spokojna o ligowy byt być jednak nie może, zwłaszcza, że wszystko na to wskazuje, że szeregi naszej grupy III ligi opuścić będzie musiało nie trzy, a pięć drużyn, a być może liczba ta jeszcze wzrośnie.

Polonia do III ligi powróciła po rocznym pobycie w IV lidze. Sezon 2020/21, w którym Polonia również będąc beniaminkiem rywalizowała w III lidze, nie był udany dla tej drużyny, bowiem zajęła ona wówczas ostatnie miejsce. Aby nie popełnić błędów z tamtego sezonu, w Nysie doszło do sporych zmian, nie tylko w kadrze zespołu, ale także w sztabie szkoleniowym. Już po spadku zaangażowano nowego trenera, doskonale znanego we Wrocławiu, Łukasza Czajkę, który przez wiele sezonów znajdował się w sztabie szkoleniowym Śląska, a my przypomnijmy, że swoje pierwsze kroki w roli trenera stawiał w Ślęzie Wrocław, szkoląc w naszym klubie młodzież. Po kierunkiem trenera Czajki, Polonia z duża przewagą zwyciężyła w rozgrywkach IV ligi i ponownie zameldowała się w gronie trzecioligowców. Budując kadrę na obecny sezon, trener Czajka sięgnął m.in. po dobrze mu znanych zawodników grających wcześniej w rezerwach i drużynie juniorów Śląska. Najbardziej spektakularnym transferem kluby z Nysy, było jednak pozyskanie Pawła Sasina. Przypomnijmy, że ten piłkarz, który w tym roku skończy 40 lat, w swoim CV ma aż 207 meczów rozegranych w ekstraklasie. W kadrze Polonii znajdują się też zawodnicy, którzy reprezentowali wcześniej barwy Ślęzy. Alan Majerski czynił to w zespole juniorów 1KS-u, a kibice bardziej kojarzą Juliana Trochanowskiego, który jeszcze jesienią występował w naszym klubie.

Polonia po rundzie jesiennej plasowała się na 10 miejscu w tabeli z dorobkiem 21 pkt. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że aż w 13. meczach z 17. rozegranych jesienią, zespół z Nysy był ich gospodarzem. Wynikało to z tego, że na 2023 na obiekcie w Nysie zaplanowano remont. Rundę rewanżową Polonia musi praktycznie rozgrywać w delegacjach, bo nawet będąc gospodarzem, korzysta ze stadionu w Grodkowie. Wiosną, Polonia zdobyła dotąd 8 pkt, przez co obsunęła się w tabeli na 12 miejsce. Co się rzuca w oczy w meczach tej drużyny w rundzie rewanżowej, to mała ilość zdobywanych w nich bramek. Polonia strzeliła ich w tym roku zaledwie 6, ale też straciła ich bardzo niewiele, bo 8. Mniej wiosną straconych goli ma na koncie tylko Polonia Bytom, a dla odmiany Ślęza, ma już w tej rundzie 15 straconych goli, czyli niemal dwukrotnie więcej od drużyny z Nysy. Pamiętajmy jednak, że wrocławianie są za to najbardziej skutecznym zespołem rozgrywek, mając na koncie 62 strzelone bramki (+2 za walkower w Goczałkowicach), a wiosną piłkę w siatce bramek rywali, umieszczali 22 razy.

Choć Polonia wielu bramek nie strzela, to nie znaczy, że do Wrocławia przyjedzie z myślą, by przede wszystkim goli nie stracić. Gościom jak już wspomnieliśmy, punkty bardzo są potrzebne, a żeby je zdobywać, trzeba szukać trafień. Ślęza tymczasem w każdym meczu stara się grać ofensywny, ładny dla oka futbol. Tak też zapewne żółto-czerwoni zagrają w sobotnim meczu, w którym będą chcieli zrobić to, co chcą robić zawsze, czyli wygrać. Czy im się uda tego dokonać ? Najlepiej przekonać się samemu, zasiadając na trybunach, do czego bardzo kibiców namawiamy.

Ślęza wybiera się w daleką podróż do Lublina

W sobotę (6 maja) o godz.14 w Lublinie, rozegrany zostanie mecz 19. kolejki rozgrywek II ligi kobiet, w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z miejscową Unią.

 
Do końca sezonu pozostały 4. kolejki, a w grze o awans w praktyce pozostały 3 zespoły, prowadzący w tabeli Respekt Myślenice, a także mające o dwa punkty mniej Ślęza Wrocław i ROW Rybnik. Wiele w kwestii awansu wyjaśnić się powinno w dwóch najbliższych kolejkach. W tej, która rozegrana zostanie podczas tego weekendu, lider podejmować będzie rezerwy AZS UJ Kraków, ROW wybierze się do Krakowa na mecz z Wandą, a Ślęza stanie przed niełatwym zadaniem, jakim będzie starcie z Unią w dalekim Lublinie.

Unia w tym sezonie to drużyna, którą można nazwać solidnym średniakiem. Lubelski zespół radzi sobie bowiem z rywalami z dolnej części tabeli, ale nie potrafi zdobyć punktów w starciach z tymi z czołówki tabeli, choć w inaugurującym sezon meczu w Myślenicach z aktualnym liderem, lublinianki mocno postawiły się gospodyniom przegrywając ostatecznie 0:1. W jesiennym meczu we Wrocławiu, Ślęza odniosła pewne zwycięstwo 5:1.

Ślęza jest faworytem tego meczu i teoretycznie powinna w nim zwyciężyć. W praktyce wcale nie musi być to takie oczywiste. Cały czas mamy w pamięci jesienny mecz w Kielcach, gdzie miało być podobnie, a wiemy jak się skończyło. Dlatego teraz do meczu, który rozegrany zostanie na bocznym boisku „Areny Lublin” nasze piłkarki muszą podejść z pełną koncentracją i nawet przez chwilę nie pomyśleć, że to spotkanie jest już wygrane. Swoją wyższość muszą udowodnić na murawie i wierzymy, że tak też uczynią.

IV liga kobiet – W Świdnicy łatwo nie będzie

W niedzielę (7 maja) o godz.12 w Świdnicy, rozegrany zostanie mecz 18. kolejki rozgrywek IV ligi kobiet, w którym Ślęza III Wrocław zmierzy się z miejscową Polonią.

 
Choć Ślęza III wygrała jako pierwsza z liderem z Oławy, to wcale nie oznacza, że w Świdnicy czeka naszą drużynę łatwiejsze zadanie. Polonia, to zespół plasujący się obecnie na 3. miejscu w tabeli, praktycznie bez szans by włączyć do do rywalizacji o awans. Tak naprawdę ten awans raczej nikogo w Świdnicy nie interesuje, bo przecież jeszcze przed rokiem Polonia rywalizowała w III lidze i mimo tego, że nie zajęła w niej miejsca spadkowego, decyzją władz klubu została z niej wycofana i przystąpiła do zmagań w IV lidze.

Nasza drużyna będzie chciała w Świdnicy wygrać, ale o to zwycięstwo na pewno łatwo nie będzie. Jak zawsze, dużo będzie zależeć od składu jakim dysponować będzie trener Łukasz Wawrzyniak. Wiemy przecież, że w praktycznie każdym meczu jest on inny i w Świdnicy też będzie się on różnił mocno od tego, z meczu z Moto-Jelczem. Bez względu na to które dziewczyny wybiegną na boisko, wierzymy, że każda zagra najlepiej jak potrafi, a jaki to przyniesie skutek, przekonamy się po końcowym gwizdku sędziego.

Eliasz Pawlak arbitrem meczu Ślęza – Polonia

Eliasz Pawlak z Poznania sędziować będzie mecz 27. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i Polonią Nysa.

 
Eliasz Pawlak w rozgrywkach III ligi sędziuje od sezonu 2014/15. Jak dotąd dwukrotnie pełnił on rolę arbitra w meczach z udziałem Ślęzy Wrocław. Obydwa te starcia (z Rekordem Bielsko-Biała i Górnikiem II Zabrze) zakończyły się zwycięstwami 1KS-u.

W bieżących rozgrywkach, Eliasz Pawlak sędziował w 10. meczach III ligi. Pokazał w nich 49 (średnia 4,9 na mecz) żółtych kartek, 2 czerwone i podyktował 3 rzuty karne.

Michał Zimon: „Ślęza to bardzo solidny zespół”

Przed meczem z Polonią Nysa rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Michałem Zimonem.

 

 

Co zadecydowało o Waszej jednobramkowej porażce w ostatniej kolejce z Rakowem II Częstochowa?
Myślę, że jednym z czynników przegranej był brak skuteczności. Zostawiliśmy dużo serca na boisku, ale niestety nie udało nam się odrobić straconej bramki.

Zajmujecie w tabeli dwunastą lokatę. Jaki jest ten sezon dla ekipy z Nysy?
Jako beniaminek tych rozgrywek prezentujemy naprawdę dobry poziom piłkarski, dlatego też w tabeli powinniśmy mieć parę oczek więcej, ale futbol nie zawsze jest sprawiedliwy.

Co charakteryzuje zespół Polonii w bieżących rozgrywkach?
Na pewno to że nie boimy się grać piłką. Mamy bardzo dobrych zawodników pod kątem utrzymywania się przy niej jak i kreowania akcji.

Wiadomo, że z powodu remontu Waszego obiektu większość spotkań w tej rundzie rozgrywacie na wyjazdach. Tam jednak wygraliście dopiero raz i będziecie musieli z pewnością poprawić to w kolejnych pojedynkach…
Czy gramy u siebie czy na wyjazdach zawsze wychodzimy na boisko i gramy o trzy punkty. Wiadomo, że łatwiej gra się przed własną publicznością. Tak to prawda wygraliśmy w tej rundzie jeden mecz wyjazdowy, ale chciałbym zauważyć też, że nie przegrywamy tych spotkań. Większość z nich kończyła się remisem.

Już w najbliższą sobotę, kiedy zagracie we Wrocławiu z miejscową Ślęzą. Czego się spodziewasz po tym rywalu i jak zamierzacie przeciwstawić się drużynie ze stolicy Dolnego Śląska?
Ślęza to bardzo solidny zespół od lat w trzeciej lidze, ale my nie skupiamy się na tym za bardzo i na każdy pojedynek wychodzimy i motywujemy się tak samo. Mam nadzieję, że będzie to dobre widowisko dla kibiców.

 

Fot. Polonia Nysa

27. kolejka III ligi: Typy Viniciusa

Oto jakie rozstrzygnięcia w 27. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Vinicius

 

 

Ślęza Wrocław

Polonia Nysa

1

Rekord Bielsko-Biała

MKS Kluczbork

2

Warta Gorzów Wielkopolski

Gwarek Tarnowskie Góry

2

LKS Goczałkowice Zdrój

Chrobry II Głogów

2

Pniówek 74 Pawłowice

Górnik II Zabrze

2

Carina Gubin

Raków II Częstochowa

1

Odra Wodzisław Śląski

Stal Brzeg

1

Miedź II Legnica

Stilon Gorzów Wielkopolski

2

Polonia Bytom

Lechia Zielona Góra

2

 

Ślęza z Polonią Nysa zagra po raz 6.

Sobotni mecz Ślęzy Wrocław z Polonią Nysa, będzie szóstą ligową konfrontacją tych klubów.

 
Do pierwszych konfrontacji pomiędzy Ślęzą i Polonią doszło już w roku 1953 na trzecim poziomie rozgrywkowym. Co ciekawe, obydwa kluby występowały wówczas pod taką samą nazwą – Ogniwo. Nie znamy rezultatów tych starć, ale wiemy, że Ślęza zajęła w tych rozgrywkach 1. miejsce, a Polonia 12. (ostatnie) i została zdegradowana.

Na kolejny ligowy mecz tych zespołów czekaliśmy aż 67 lat. Odbył się on 18 listopada 2020 roku we Wrocławia, a wygrała gw nim 4:2 Ślęza. Gole w tym spotkaniu dla 1KS-u strzelali Filip Olejniczak, Adam Samiec, Mateusz Kluzek i Kornel Traczyk, a dla Polonii Adam Setla i Patryk Ostrowski.

Sporo się działo w kolejnej konfrontacji tych zespołów, w meczu rozegranym 29 maja 2021 roku w Nysie. Już po 24 minutach Ślęza objęła dwubramkowe prowadzenie, po golach Huberta Muszyńskiego i Piotra Stępnia. Gospodarze jeszcze przed przerwą złapali kontakt, po trafieniu Mateusza Danieluka. W drugiej połowie dwa razy piłkę w siatce umieścił Kacper Duda i to Polonia objęła prowadzenie.Ostatecznie mecz zakończył się remisem 3:3, bo do takiego rezultatu doprowadził, strzelając bramkę w doliczonym czasie, Hubert Muszyński.

Ostatni jak dotąd mecz Ślęzy z Polonią miał miejsce 1 października 2022 roku w Nysie. Po bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej rozstrzelali się żółto-czerwoni. Po golach Macieja Tomaszewskiego, Patryka Maciołka i Afonso, Ślęza wygrała 3:0.

Bilans ostatnich 3. meczów.

2 zwycięstwa Ślęzy.
1 remis
Bramki 10-5 na korzyść Ślęzy.

Zapowiedź 27. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W piątek i sobotę (5/6 listopada) rozegrana zostanie 27. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

MIEDŹ II LEGNICA – STILON GORZÓW WLKP. (jesienią 0:0) piątek godz.16:00
Miedź ma już niewielkie szanse by się utrzymać w III lidze, a chcąc je zachować, musi wygrać. Stilon, choć jego położenie jest zdecydowanie lepsze, też jeszcze nie może być pewny swego i potrzebuje punktów.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – MKS KLUCZBORK (2:0) piątek godz.17:00
Rekord zagra w piątek (kolejne dwa mecze również) i jeśli wygra, a jest zdecydowanym faworytem tego meczu, wskoczy przynajmniej na jeden dzień na fotel lidera i wywrze presję na Polonii Bytom.

LKS GOCZAŁKOWICE – CHROBRY II GŁOGÓW (1:0) sobota godz.13:00
Oba zespoły potrzebują punktów jak tlenu, przez co i jedni i drudzy nie mogą sobie pozwolić na kunktatorstwo i muszą zagrać o pełną pulę.

WARTA GORZÓW WLKP. – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY (2:1) sobota godz.16:00
Warta bardzo potrzebuje zwycięstwa, a na własnym boisku sięga po nie bardzo rzadko (2 wygrane mecze). Tymczasem Gwarek ma już duży komfort i może zagrać na luzie, co może stanowić atut tego zespołu.

ODRA WODZISŁAW ŚL. – STAL BRZEG (0:3) sobota godz.16:00
Trzy mecze bez zwycięstwa Stali, mogą wskazywać, że brzeżanie jakby wpadli w dołek. Jeśli nie wygrzebią się z niego na boisku ostatniej w tabeli Odry, to ich sytuacja stanie się nie do pozazdroszczenia.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – GÓRNIK II ZABRZE (0:2) sobota godz.17:00
Mecz sąsiadów w tabeli, z których ostatnio zdecydowanie lepiej spisuje się Pniówek, a jeśli wygra to starcie, to przeskoczy zabrzan w tabeli.

CARINA GUBIN – RAKÓW II CZĘSTOCHOWA (0:1) sobota godz.17:00
Rezerwy Rakowa wygrały trzy ostatnie mecze, lecz podtrzymać tę passę na boisku bardzo dobrze spisującej się wiosną Cariny, będzie im bardzo trudno.

POLONIA BYTOM – LECHIA ZIELONA GÓRA (1:1) sobota godz.17:00
Trudno sobie wyobrazić, by lider nie poradził sobie z jedną z najsłabszych wiosną drużyn, a taką jest Lechia.

ŚLĘZA WROCŁAW – POLONIA NYSA (3:0) sobota godz.16:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Tabela wiosny po 9. kolejce

Po 26. kolejce w czołówce tabeli wiosny bez zmian.

 

 
Tabela wiosny

 
1. POLONIA BYTOM 9 22 17-6
2. REKORD BIELSKO-BIAŁA 9 21 19-9
3. ŚLĘZA WROCŁAW 9 19 22-15
4. CARINA GUBIN 9 17 13-8
5. STAL BRZEG 9 15 22-21
6. PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE 9 13 16-13
7. MKS KLUCZBORK 9 13 14-13
8. STILON GORZÓW WLKP. 9 13 14-17
9. LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ 9 12 9-8
10. GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 9 12 15-15
11. RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 9 11 9-9
12. MIEDŹ II LEGNICA 9 9 15-17
13. WARTA GORZÓW WLKP. 9 9 13-17
14. POLONIA NYSA 9 8 6-8
15. GÓRNIK II ZABRZE 9 8 15-19
16. LECHIA ZIELONA GÓRA 9 8 10-17
17. CHROBRY II GŁOGÓW 9 6 14-25
18. ODRA WODZISŁAW ŚL. 9 5 16-23