Zapowiedź 16. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

Od piątku do niedzieli (11-13 listopada), rozegrana zostanie 16. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

POLONIA NYSA – ODRA WODZISŁAW ŚL. piątek godz.13:00
Polonia, która jesienią zdecydowaną większość spotkań rozgrywka na własnym obiekcie, nie do końca ten atut wykorzystu7je, ale w meczu z Odrą powinna dać sobie radę.

RAKÓW II CZĘSTOCHOWA – CHROBRY II GŁOGÓW sobota godz.12:00
Patrząc na tabelę, można by powiedzieć, że lider wygra ten mecz lekko, łatwo i przyjemnie. Tak jednak być wcale nie musi, bo ostatnio częstochowianie choć nie przegrywają, to seryjnie gubią punkty dzieląc się nimi z przeciwnikami.

STAL BRZEG – REKORD BIELSKO-BIAŁA sobota godz.13:00
Dla Stali będzie to już w praktyce ostatnia szansa, by zimy nie spędzić w strefie spadkowej. Brzeżanie muszą jednak wygrać, a o to w potyczce z bardzo mocnym i będącym faworytem tego meczu Rekordem, łatwo nie będzie.

MKS KLUCZBORK – GÓRNIK II ZABRZE sobota godz.13:00
To już ostatnia okazja MKS-u, by w rundzie jesiennej choć raz zwyciężyć u siebie. Nie udawało się wygrać z zespołami teoretycznie słabszymi, a zatem czy uda się to w starciu z mocnym jesienią Górnikiem II ?

STILON GORZÓW WLKP. – WARTA GORZÓW WLKP. sobota godz.13:00
Nie ważne które miejsca zajmują obie drużyny i po ile dotąd zdobywały punktów (choć są to ilości porównywalne). To są przecież derby i walka o to, który z zespołów będzie przez najbliższe miesiące królował w Gorzowie.

POLONIA BYTOM – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE sobota godz.13:00
Jeśli Polonia zagra swoje, to powinna ten mecz wygrać.

MIEDŹ II LEGNICA – CARINA GUBIN niedziela godz.12:00
Choć rezerwy Miedzi zamykają ligową tabelę, to w tym pojedynku na pewno nie stoją na straconej pozycji.

LECHIA ZIELONA GÓRA – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ niedziela godz.13:00
W teorii Lechia powinna ten mecz wygrać, ale też dużo zależeć będzie od tego, czy zielonogórzanie zdołają się zregenerować po czwartkowym meczu pucharowym z Radomiakiem.

ŚLĘZA WROCŁAW – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY sobota godz.13:30
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Urodziny Macieja Tomaszewskiego

Dzisiaj swoje  urodziny obchodzi piłkarz Ślęzy Wrocław Maciej Tomaszewski.

 

 

Z tej okazji życzymy Maćkowi dużo zdrowia, szczęścia w życiu prywatnym i zawodowym, a także realizacji swoich planów i osiągania jak najlepszych wyników z naszą drużyną.

Wszystkiego najlepszego!

Zarząd, działacze, trenerzy, sportowcy i kibice 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

Liga dżentelmenów po 15. kolejce

W 15. kolejce sędziowie pokazali 46 żółtych kartek. Dwie tego koloru zobaczył piłkarz Rakowa II Częstochowa, a bezpośrednią czerwoną kartką, ukarani zostali zawodnicy Stilonu Gorzów Wlkp. i Polonii Bytom.

 

żółta kartka – 1 pkt
druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt
czerwona kartka – 10 pkt

 
Liga dżentelmenów po 15. kolejce.

 
1. Górnik II Zabrze – 32
2. MKS Kluczbork – 33
3. ŚLĘZA WROCŁAW – 38
4. Rekord Bielsko-Biała – 39
5. Carina Gubin – 42
5. Pniówek 74 Pawłowice – 42
7. Warta Gorzów Wlkp. – 46
8. Gwarek Tarnowskie Góry – 47
9. Odra Wodzisław Śl. – 49
10. Chrobry II Głogów – 53
11. LKS Goczałkowice-Zdrój – 54
12. Stal Brzeg – 55
13. Raków II Częstochowa – 58
14. Miedź II Legnica – 60
14. Lechia Zielona Góra – 64
16. Polonia Nysa – 65
17. Stilon Gorzów Wlkp. – 70
18. Polonia Bytom – 84

Klasyfikacja strzelców III ligi (grupa 3) po 15. kolejce

Na czele klasyfikacji strzelców po 15. kolejce nie nastąpiły większe zmiany.

 
Czołówka klasyfikacji strzelców po 15. kolejce

 
17 – Dawid Wolny (Polonia Bytom)

14 – Marcin Wróbel (Rekord)

11 – Emil Drozdowicz (Stilon)

10 – Michał Biskup (Gwarek)

9 – Mateusz Surożyński (Lechia), Dawid Hanzel (Pniówek)

8 – Marcin Przybylski (MKS), VINICIUS, MACIEJ TOMASZEWSKI (ŚLĘZA)

7 – Krzysztof Kiklaisz (LKS), Jakub Kuczera (Odra), Kamil Popowicz (Polonia Nysa)

6 – Tomasz Wojciechowski (Chrobry II), Alan Lubaski (Górnik II)

W naszej klasyfikacji posługujemy się informacjami z portalu „Łączy nas piłka”, na którym dostępne są dane z protokołów meczowych. Dlatego też w naszym rankingu przykładowo Marcin Przybylski ma 8, a nie 10 bramek, a Emil Drozdowicz 11, a nie 10, tak jak informuje wiele portali.

Dzisiejsza klasyfikacja może się nieznacznie zmienić, z racji tego, że portal Łączy nas Piłka uległ awarii i nie ma wglądu do relacji z meczów 15. kolejki.

Podsumowanie 15. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W 15. kolejce rozgrywek III ligi (grupa 3), gospodarze wygrali trzykrotnie, goście dwa razy, a cztery mecze zakończyły się podziałem punktów.

 
Lider z Częstochowy zachował miano jedynego niepokonanego w tym sezonie zespołu. Kolejny raz swojego boiska nie udało się odczarować Warcie Gorzów Wlkp. i LKS-owi Goczałkowice-Zdrój. Nie udało się też Stali Brzeg wygrać pierwszy raz na wyjeździe. W 15. kolejce strzelono 29 bramek, co daje średnią 3,22 gola na mecz. Niepokojąco wygląda tabela II ligi, w której na przedostanie miejsce spadły rezerwy Śląska, co powiększa na ten moment st4efę spadkową w III lidze do czterech ostatnich miejsc.

WARTA GORZÓW WLKP. – STAL BRZEG 1:1
Stal była bliżej w tym meczu by sięgnąć po pierwszy wyjazdowy komplet punktów, niż Warta by to uczynić u siebie.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – LECHIA ZIELONA GÓRA 2:3
Pniówek prowadził już 2:0 i wydawać się mogło, że nie odda zwycięstwa. Tymczasem Lechia między 70 a 81 minutą nie tylko odrobiła straty, ale też zdołała wyjść na prowadzenie, którego już nie oddała.

LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ – STILON GORZÓW WLKP. 2:2
Stilon dwukrotnie prowadził, a gospodarze za każdym razem odrabiali straty. Być może było by inaczej, gdyby goście nie kończyli tego meczu w dziesiątkę, po czerwonej kartce z 65 minuty.

POLONIA NYSA – MIEDŹ II LEGNICA 2:0
Beniaminek z Nysy pewnie wygrał i wspiął się już na 8. miejsce w tabeli, będąc przy tym trochę niespodziewanie, najwyżej klasyfikowanym zespołem z Opolszczyzny.

CARINA GUBIN – POLONIA BYTOM 0:1
Polonia od 31 minuty grała w dziesiątkę (czerwona kartka), a mimo to zdołała wygrać. Gospodarze mogą za tę porażkę mieć pretensje tylko do siebie, bo nie dosyć, że grali w liczebnej przewadze, to też w samej końcówce nie wykorzystali rzutu karnego.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – RAKÓW CZĘSTOCHOWA 0:0
Raków pozostaje wciąż niepokonany, choć kolejny raz kończył mecz w zdekompletowanym składzie (czerwona kartka w 51 min). Co ciekawe rezerwy Rakowa zremisowały czwarty mecz w pięciu ostatnich kolejkach.

CHROBRY II GŁOGÓW – GÓRNIK II ZABRZE 4:3
Duża niespodzianka w meczu rozstrzygniętym w samej końcówce. Gdy w 89 min. Górnik doprowadził do wyrównania, wydawać się mogło, że mecz zakończy się podziałem punktów, a tymczasem gospodarze zdołali jeszcze wyprowadzić decydujący cios.

ODRA WODZISŁAW ŚL. – MKS KLUCZBORK 2:2
Odra bliska była zwycięstwa, bowiem prowadziła do 85 minuty. Goście zdołali jednak wyrównać, przez co gospodarze nie opuścili strefy spadkowej.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – ŚLĘZA WROCŁAW 3:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.

IV liga kobiet – Remis z liderem był jakże blisko

W meczu 8. kolejki rozgrywek IV ligi kobiet, Ślęza III Wrocław przegrała z Moto-Jelczem Oława 0:2.

 

Trener Arkadiusz Domaszewicz – Pomimo wielu sytuacji z jednej i z drugiej strony i naszej optycznej przewagi w drugiej połowie to drużyna z Oławy zwycięża w dzisiejszym spotkaniu i zdobywa 3 punkty. Mimo przegranej jestem zadowolony z postawy jak i z poziomu gry dziewczyn w tym meczu.

ŚLĘZA III WROCŁAW – MOTO-JELCZ OŁAWA 0:2 (0:0)

0:1 ? 87′
0:2 ? 90′

Ślęza III – Raduj, Dobies (59’Gogacz), Gruchała (85’Urbańska), Yurasova (52’Klimek), Igałowicz, Zygadlik (75’Folakemi), Wróbel, Góra (85’Brodowska), Dziadek,Gasiul, Dudka (65’Rząd)

Piłkarki Ślęzy z przytupem zakończyły rundę jesienną

W rozegranym w Głogówku meczu 11. kolejki rozgrywek II ligi kobiet, Ślęza Wrocław wygrała z miejscowym Rolnikiem 6:0.

 

Trener Arkadiusz Domaszewicz – Rundę kończymy bardzo dobrym meczem w Głogówku. Dziewczyny szybko ułożyły mecz i nie dały przeciwniczkom nawet na chwile dojść do głosu. Zostaje nam mecz Pucharu Polski , trochę zabawy na hali i zasłużony odpoczynek na który moje zawodniczki zasłużyły , a jak bardzo to wiedzą pewnie tylko osoby związane z drużyną. Rundę oceniam bardzo pozytywnie ( pewnie z małym niedosytem) ale czołówka ligi jest na tyle równa i blisko siebie, że kwestia awansu zapewne rozstrzygnie się  w ostatnich kolejkach

ROLNIK B. GŁOGÓWEK – ŚLĘZA WROCŁAW 0:6 (0:4)

0:1 Brzozowska (as.Góra) 2′
0:2 Brzozowska (Larska) 8′
0:3 Brzozowska (Walczak) 11′
0:4 Podkowa (Brzozowska) 34′
0:5 Zygadlik (karny) 62′
0:6 Adamiec (Brzozowska) 84′

Ślęza  – Niedzielska, Gaber, Olbińska, Szewczyk, Gruchała (46’Tyza), Adamiec, Podkowa (65’Wróbel), Larska (75’Janik), Brzozowska, Góra (46’Zygadlik), Walczak

 

Bramki z pojedynku Rekord – Ślęza

Oto jak padały gole w meczu w Bielsku-Białej.

 

 

Zdjęcia ze spotkania z Bielsko-Białej

Prezentujemy galerię zdjęć z meczu Rekord Bielsko-Biała – Ślęza Wrocław.

 

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

 

Rekord – Ślęza: wypowiedzi pomeczowe

Oto, co po spotkaniu Rekord Bielsko-Biała – Ślęza Wrocław powiedzieli trenerzy i piłkarze obu zespołów:

 

 

 

Dariusz Mrózek (trener Rekordu): „Cieszy to zwycięstwo. Zrobiliśmy dziś wszystko, aby ten mecz wygrać, ale były momenty gdzie cofaliśmy się do obrony, ale głównym założeniem na to spotkanie było to, aby ten mecz wygrać, bo ostatnio pogubiliśmy tych punktów trochę. Chcieliśmy wrócić na właściwą ścieżkę, udało nam się to i plan jest taki, aby być na tyle skoncentrowanym by zdobyć w tych dwóch ostatnich spotkaniach maksimum punktów.”

Grzegorz Kowalski (trener Ślęzy): „Można czasami rozpatrywać mecz w kategoriach gry, albo w kategoriach wyniku. Można by powiedzieć, że nasza gra długimi fragmentami była ok, natomiast wynik zupełnie nam się nie zgadza i teraz trzeba się zastanowić, co można było zmienić, czy też zrobić lepiej. Rekord to dobry przeciwnik, od pewnego czasu jest to zespół, który w tej lidze jest w ścisłej czołówce i gwarantuje pewną jakość gry. Powiem w ten sposób, że nie tylko dostosowaliśmy się do tej gry, ale też i fragmentami mieliśmy inicjatywę. Natomiast bramki straciliśmy za łatwo i musimy się nad tym zastanowić.”

Mateusz Madzia (Rekord): „Mecz rozpoczął się dla nas pomyślnie, bo szybko wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie. Potem niepotrzebnie się cofnęliśmy, co zaowocowało bramką dla Ślęzy, ale na szczęście w drugiej połowie dobrze się broniliśmy i to my zdobyliśmy gola zamykającego mecz, mimo, że Ślęza częściej była na naszej połowie. Wtedy myślę, że przejęliśmy inicjatywę i do końca spotkania już jej nie oddaliśmy.”

Maciej Tomaszewski (Ślęza): „Niestety przegrany mecz z solidną drużyną. Sami skomplikowaliśmy sobie sytuacje tracąc szybko dwie bramki. Do przerwy złapaliśmy kontakt natomiast nie udało nam się wyrównać. Teraz jest czas na regenerację i od poniedziałku skupiamy się na kolejnym meczu.”