Urodziny Marcina Herca

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi trener bramkarzy Ślęzy Wrocław Marcin Herc.

 

 

W tym wyjątkowym dniu życzymy mu zdrowia, szczęścia, pomyślności, samych meczów na zero naszych bramkarzy i powodzenia w budowaniu ich formy, a także spełnienia wszystkich nawet tych najskrytszych marzeń.

Zarząd, działacze, trenerzy, sportowcy i kibice 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

Odra – Ślęza: komentarze pomeczowe

Oto, co po spotkaniu Odra – Ślęza powiedzieli trenerzy i piłkarze obu zespołów:

 

Ryszard Wieczorek (trener Odry): „Przegraliśmy 0:6. Byliśmy słabszym na każdym polu. Zabrakło nam dziś wszystkiego. Byliśmy słabsi. Widać to w tabeli, po wynikach. Drużyna Ślęzy jest tym zespołem, który od początku gra o awans. Było widać równicę w umiejętnościach, czy to w przygotowaniu motorycznym, czy to w organizacji gry.”

Grzegorz Kowalski (trener Ślęzy):”Trzeba powiedzieć, że kiedy już praktycznie gramy o nic, tylko o drugie miejsce, graliśmy dziś zdecydowanie bardziej swobodnie i widzieliśmy zespół jaki częściej chcielibyśmy oglądać.”

Artur Gać (Odra): „Z naszej strony wyglądało to dramatycznie. Pozostało nam jedynie przeprosić kibiców i skupić się na następnym meczu, który jest dla nas z cyklu być albo nie być.”

Jakub Gil (Ślęza): „Zagraliśmy dzisiaj bardzo dobre spotkanie. Od początku mieliśmy pełną kontrolę i szybko strzeliliśmy trzy bramki, które ustawiły nam ten mecz. W pełni zrealizowaliśmy nasze założenia na to spotkanie co nas bardzo cieszy, ale myślimy już o kolejnym meczu i kolejnych punktach, które mamy do zdobycia.”

Zdjęcia z meczu z Odrą

Prezentujemy galerię zdjęć z pojedynku Odra Wodzisław Śląski – Ślęza Wrocław.

 

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

 

 

 

Odra – Ślęza w liczbach

Przedstawiamy statystyki z meczu Odra Wodzisław Śl. – Ślęza Wrocław.

 
strzały celne

Odra – 3
Ślęza – 11

strzały niecelne

Odra – 2
Ślęza – 3

rzuty rożne

Odra – 3
Ślęza – 2

spalone

Odra – 1
Ślęza – 0

faule

Odra – 4
Ślęza – 9

żółte kartki

Odra – 0
Ślęza – 1

Ślęza trafiła szóstkę

W rozegranym w Wodzisławiu Śl. meczu 32. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), Ślęza Wrocław wygrała z miejscową Odrą 6:0.

 
Jadąc do Wodzisławia, oczekiwaliśmy, że Ślęza łatwo nie będzie miała, że mający przysłowiowy „nóż na gardle” rywal, zagra z determinacją i będzie robił wszystko, by jakże cenne dal niego punkty pozostały na miejscowym stadionie. Rzeczywistość była jednak zgoła inna. Ślęza, której skład mocno się różnił od tego z poprzednich spotkań, nie miała najmniejszych problemów z pokonaniem beniaminka, a mecz bardziej przypominał treningową gierkę, w której seniorzy mierzyli się z juniorami, z tą różnicą, że przypatrywała się jej licznie zgromadzona na trybunach publiczność. Co też jest ważnie, murawa obiektu pamiętającego jeszcze występy Odry w najwyższej klasie rozgrywkowej, była przygotowana doskonale, co przy sposobie gry żółto-czerwonych, stanowiło ich atut.

Już w 4 min. niewiele brakowało, by wynik otworzył Mateusz Stempin. Ten sam piłkarz miał jednak udział przy pierwszym golu Ślęzy, bo to po jego uderzeniu, Dawid Witek „wypluł” piłkę przed siebie, a skuteczną dobitką popisał się Mateusz Kluzek. W 13 min. po fajnej akcji żółto-czerwonych, Witek po strzale Stempina zdołał sparować piłkę na róg. Dośrodkował z niego Jakub Gil, a strzałem głową rozmiary prowadzenia 1KS-u zwiększył Hubert Muszyński. W 22 min. bliski zdobycia gola był Dominik Krukowski. W pełni skuteczny był za to w 28 min. Afonso, wykorzystując błąd bramkarza Odry. Musiało minąć ponad pół godziny, by kibice doczekali się strzału gospodarzy. Oddał go, z kiepskim skutkiem, Artur Gać. Groźniejsza była za to próba Wiktora Piejaka z 34 min. po której Piotr Zabielski musiał wykazać się sporym kunsztem, by zapobiec utracie bramki.

Na stadionie zapewne byli tacy, którzy liczyli na to, że po przerwie wodzisławianie żwawiej ruszą do ataku. Jeśli na to rzeczywiście liczyli, to szybko zostali sprowadzeni na ziemię, bo już w 50 min.wrocławianie rozklepali rywali niczym w grze w dziadka, a piłkę do siatki posłał Gil. Podobnie wyglądała akcja w 57 min. którą skutecznie wykończył Dominik Krukowski. Zabielski w tej części meczu zatrudniony został dwukrotnie, bez większych jednak kłopotów broniąc strzały Jana Borka i Wojciecha Wenglorza. W 72 min. po podaniu Krukowskiego, po raz drugi na listę strzelców wpisał się Gil. To już był ostatni gol w tym meczu, choć kilka okazji Ślęza jeszcze miała, że wymieńmy choćby tę po której Krukowski trafił w słupek.

ODRA WODZISŁAW ŚL. – ŚLĘZA WROCŁAW 0:6 (0:3)

0:1 Kluzek 8′
0:2 Muszyński 13′
0:3 Afonso 28′
0:4 Gil 50′
0:5 Krukowski 57′
0:6 Gil 72′

Odra – Witek (46’Sip), Gać, K.Krzyżok, Radzewicz, Wenglorz, Kalisz (57’Rycka), Zdunek (57’Kabut), Kruppa, Borek (78’B.Krzyżok), Niemiec, Piejak (46’Żelazowski)
rezerwa – Kłosek, Fojcik
Ślęza – Zabielski, Stempin (87’Hawryło), Bohdanowicz, Gil (81’Lima), Traczyk (46’Pisarczuk), Krukowski, Afonso (68’Hampel), Samiec, Muszyński, Tomaszewski, Kluzek (68’Wawrzyniak)
rezerwa – Czapran, Passoni

Sędziowali – Michał Bobrek (Kraków) oraz Rafał Pąchalski i Sławomir Steczko
Żółta kartka – Traczyk
Widzów – 500

Relacja na żywo z meczu Odra – Ślęza

Zapraszamy na relację live z pojedynku 32. kolejki III ligi pomiędzy Odrą Wodzisław Śląski, a Ślęzą Wrocław.

 

 

0-6
ODRA WODZISŁAW ŚLĄSKI
ŚLĘZA WROCŁAW

 

Odra: 99. Witek – 7. Gać, 22. K. Krzyżok, 21. Radzewicz, 16. Wenglorz, 18. Kalisz, 5. Zdunek, 19. Kruppa, 10. Borek, 33. Niemiec, 9. Piejak

Ślęza: 12. Zabielski – 5. Stempin, 8. Bohdanowicz, 10. Gil, 11. Traczyk, 13. Krukowski, 18. Afonso, 21. Samiec, 22. Muszyński, 23. Tomaszewski, 25. Kluzek

 

 

 

ODŚWIEŻ RELACJĘ


KONIEC MECZU.

87′ Hawryło za Stempina.

81′ Lima za Gila.

79′ Piłka po strzale Krukowskiego trafia w słupek.

78′ B. Krzyżok za Borka.

72′ Gil. 0:6!!!

68′ Wawrzyniak i Hampel za Afonso i Kluzka.

64′ Znów dobrze nasz golkiper.

61′ Pewna interwencja Zabielskiego po rzucie wolnym dla Odry.

57′ Kabut i Rycka za Zdunka i Kalisza.

57′ Krukowski 0:5.

53′ Strzał Zdunka, po którym rywale mają rzut rożny.

50′ 0:4 Gil strzałem zza pola karnego zdobywa czwartego gola dla Ślęzy!

GRA PO PRZERWIE WZNOWIONA.

Pisarczuk za Traczyka. Zmiana także wśród rywali. Sip za Witka. Na boisku pojawił się także wśród miejscowych Żelazowski.

KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY.

45′ Piejak uderza piłkę obok bramki.

35′ Nasz bramkarz broni strzał Piejaka.

32′ Żółta kartka dla Traczyka.

31′ Piłka po strzale Gacia mija bramkę Zabielskiego.

29′ Afonso podwyższa na 3:0!!!

22′ Kolejna dobra akcja Ślęzy, ale tym razem obrońcy miejscowych ratują sytuację.

13′ Po dośrodkowaniu Gila Muszyński zdobywa drugiego gola dla Ślęzy!!!

12′ Strzał Stempina świetnie broni golkiper miejscowych.

8′ Znów na bramkę rywali uderzał Stempin, bramkarz wypuścił piłkę po jego strzale, ta trafiła wprost pod nogi Kluzka, który otworzył wynik!

4′ Dobra akcja Ślęzy zakończona jednak słabym strzałem Stempina.

ROZPOCZYNA SIĘ TEN MECZ.

Sędzią tego pojedynku będzie Michał Bobrek (Kraków).

Oba zespoły rozgrzewają się.

Jak na razie pochmurno.

Witamy serdecznie z Wodzisławia Śląskiego. Już od 17:30 rozpoczniemy relację na żywo z meczu 32. kolejki III ligi, w którym tamtejsza Odra zagra ze Ślęzą Wrocław.

Ławki rezerwowych:

Odra: 75. Sip, 3. Kłosek, 6. Fojcik, 8. Kabut, 13. Rycka, 17. Żelazowski, 20. B. Krzyżok

Ślęza: 1. Czapran, 2. Hampel, 6. Pisarczuk, 9. Wawrzyniak, 14. Lima, 16. Hawryło, 19. Passoni

IV liga kobiet – Przybiły piątkę na koniec sezonu

W meczu 18. kolejki rozgrywek IV ligi kobiet, Ślęza II Wrocław wygrała z Zagłębiem Wałbrzych 5:0.

 
Udanie zakończyła sezon druga drużyna Ślęzy, efektownie wygrywając z wałbrzyskim Zagłębiem. Mimo braków kadrowych (nie zagrała m.in najlepsza snajperka Katarzyna Styczyrz), wrocławianki wygrały jak najbardziej zasłużenie. Piłkarki z Wałbrzycha grały bardzo ambitnie, ale niewiele mogły zdziałać. Linia defensywna 1KS-u praktycznie rozbijała wszelkie ofensywne zapędy przyjezdnych, a na dodatek bardzo czujnie grała dziś na przedpolu Dominika Drucks. Z tyłu było zatem dobrze, a nie gorzej gra wyglądała też z przodu. Ślęza raz za razem tworzyła fajne akcje, kończone zazwyczaj strzałami. Doczepić się możemy za to do naszych zawodniczek, że popiły chyba rekord pod względem znajdowania się na pozycji spalonej. Nie skłamiemy raczej, gdy napiszemy, że takich sytuacji było ponad 20.

Ślęza była bliska objęcia prowadzenia już po kilkunastu sekundach, ale z zaskakującym uderzeniem Oliwii Klimek poradziła sobie bramkarka Zagłębia. Przewaga żółto-czerwonych pierwszy raz przyniosła wymierny skutek w 13 min, gdy po podaniu Aleksandry Szram, piłkę w bramce umieściła Emilia Zych. Minęło kilka minut a było już 2:0, za sprawą świetnie wykonanego przez Emilię Klimek rzutu wolnego. W 26 min. po znakomitym podaniu Hanny Mikos, na listę strzelczyń wpisała się Aleksandra Szram.

W drugiej połowie trener Arkadiusz Domaszewicz dokonał wielu zmian, co jednak nie przeszkodziło naszej drużynie w podwyższeniu rezultatu. Obie bramki w tej części meczu zdobyte zostały z rzutów karnych. Pierwszą jedenastkę podyktowaną po faulu na Weronice Brodowskiej, wykorzystała Aleksandra Szram, a drugi raz piłkę na wapnie ustawiła Pamela Dziadek, po wcześniejszym faulu na Agacie Tutak, i równie pewnie umieściła ją w bramce.

ŚLĘZA II WROCŁAW – ZAGŁĘBIE WAŁBRZYCH 5:0 (3:0)

1:0 Zych 13′
2:0 Klimek 16′
3:0 Szram 26′
4:0 Szram (karny) 50′
5:0 Dziadek (karny) 83′

Ślęza II – Drucks, Wierzbicka, Runiewicz (74’Krawczyk), Mikos, Klimek (69’Sowa), Zych (65’Tutak), Serwata (46’Kulka), Szram (77’Matuszewska), Król, Dziadek, Brodowska (60’Czajkowska)

Po 26 latach Ślęza znów zagra w Wodzisławiu Śląskim

W sobotę (4 czerwca) o godz.17:30 w Wodzisławiu Śl. rozegrany zostanie mecz 32. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i zespołem miejscowej Odry.

 
Trzy mecze zostały do końca sezonu 2021/22. Ślęza będzie starała się w nich obronić drugą pozycję w tabeli, jaką obecnie zajmuje. Tę obronę rozpocznie od spotkania w Wodzisławiu Śl. gdzie przeciwnikiem będzie z determinacją walcząca o zachowanie trzecioligowego bytu, miejscowa Odra.

Gdy po rundzie jesiennej Odra plasowała się na 9. miejscu w tabeli, z przewagą aż 12 pkt nad strefą spadkową, trudno było przypuszczać, że wiosna będzie aż tak trudna dla tego zespołu. Tymczasem w Wodzisławiu zaczęło się źle dziać. Jeszcze w październiku z pracy z Odrą zrezygnował trener Damian Nowak (zastąpił go Mieczysław Jakubowski), a także prezes wodzisławskiego klubu Grzegorz Smatek. Powodem takich decyzji była oczywiście sytuacja finansowa klubu. Pojawiły się nawet informacje, że Odra może nie dokończyć rundy jesiennej. Ostatecznie do tego nie doszło, ale niepewna sytuacja w klubie spowodowała, że zimą drużynę masowo zaczęli opuszczać piłkarze, z doświadczonym Marcinem Wodeckim na czele. Działacze klubu nie załamali jednak rąk i robili wszystko, by zespół przystąpił do rundy wiosennej. W grudniu trenerem Odry został Łukasz Targiel, a do kadry zespołu dołączyło wielu nowych, głównie młodych zawodników. W sukurs klubowi w którym grał już wcześniej, przyszedł też doświadczony, 41-letni Marcin Radzewicz (188 spotkań w ekstraklasie). Z tak mocno przebudowaną kadrą Odra przystąpiła do rywalizacji w rundzie wiosennej i rozpoczęła ją całkiem nieźle (4 pkt w 3. meczach). Potem było już coraz gorzej i beniaminek zaczął systematycznie obsuwać się w tabeli. Sytuacja Odry zaczęła stawać się dramatyczna i w poszukiwaniu jej poprawy sięgnięto po znanego wszystkim, doświadczonego trenera, Ryszarda Wieczorka. Po jego kierunkiem Odra zdołała w trzech ostatnich meczach zdobyć 6 pkt i odskoczyć na odległość 2 pkt od strefy spadkowej. Do komfortowej sytuacji w Wodzisławiu Śl. jest jednak jeszcze daleko, stąd możemy spodziewać się, że przeciwko Ślęzie, zespół ten zagra z ogromną determinacją.

Tymczasem w naszym zespole humory niezbyt dopisują. Nie może być jednak inaczej, po przegranym pucharowym finale. Najlepszym sposobem na poprawę nastrojów, byłoby zwycięstwo w Wodzisławiu i tak też cel mają żółto-czerwoni. Czy uda się go zrealizować ? Tego oczywiście nie wiemy, ale żyjemy nadzieją, że tak też się stanie.

Z meczu w Wodzisławiu Śląskim przeprowadzimy relację tekstową, do której śledzenia zapraszamy.

III liga kobiet – W niedzielę Ślęza zagra w Tychach

W niedzielę (5 czerwca) w Tychach, rozegrany zostanie mecz 20. kolejki rozgrywek III ligi kobiet (grupa 3), w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z zespołem miejscowej Polonii.

 
Do końca sezonu pozostały jeszcze trzy kolejki, które są też zarazem trzema krokami, które liderująca w tabeli, Ślęza Wrocław musi postawić by osiągnąć swój cel. Margines błędu w tych meczach jest bardzo mały, stąd też do każdego kolejnego meczu, nasza drużyna musi podejść tak, jakby to był mecz o wszystko, co zresztą jest zgodne z prawdą.

W niedzielę nasze piłkarki staną w Tychach na przeciw zawodniczkom miejscowej Polonii. Zespół ten jest beniaminkiem bieżących rozgrywek, choć wcześniej, jeszcze przed reorganizacją, przez wiele sezonów występował w III lidze śląskiej.

W bieżącym sezonie Polonii nie wiedzie się najlepiej. Drużyna ma na swoim koncie zaledwie 13 zdobytych punktów, z czego 6 po walkowerach z Promieniem Żary i Stilonem Gorzów Wlkp. Na boisku Polonia potrafiła tylko wygrać z ULKS-em Bogdańczowice (dwukrotnie) i dosyć niespodziewanie, zremisować z Chrobrym Głogów.

Jesienią we Wrocławiu, Ślęza wygrała z Polonią wysoko, bo 7:0. W niedzielnym rewanżu nasza drużyna też będzie zdecydowanym faworytem i powinna z tej roli wywiązać się należycie, czyli wygrać. Wierzymy, że dziewczyny staną na wysokości zadania, a żeby tak się stało, muszą po prostu zagrać swoje.

Michał Bobrek arbitrem meczu Odra – Ślęza

Michał Bobrek z Krakowa, sędziować będzie mecz 32. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Odrą Wodzisław Śl. i Ślęzą Wrocław.

 
Obecny sezon jest drugim, w którym Michał Bobrek sędziuje w rozgrywkach III ligi. Do tej pory tylko raz używał on gwizdka w meczu z udziałem Ślęzy. Było to spotkanie w Bielsku-Białek, w którym Ślęza przegrała z Rekordem 0:3.

W bieżącym sezonie Michał Bobrek sędziował 11 spotkań III ligi. Pokazał w nich 54 (średnia 4,91) żółte kartki, 4 czerwone i podyktował 6 rzutów karnych.