Bramki ze spotkania z Zagłębiem II
Oto jak padały gole w meczu Ślęza Wrocław – Zagłębie II Lubin.
Oto jak padały gole w meczu Ślęza Wrocław – Zagłębie II Lubin.
Prezentujemy galerię zdjęć z meczu Ślęza Wrocław – Zagłębie II Lubin.
Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:
Oto, co po meczu Ślęza Wrocław – Zagłębie II Lubin powiedzieli członkowie sztabów szkoleniowych i piłkarze obu zespołów:
Jacek Opałka (II trener Ślęzy): „Cieszymy się ze zwycięstwa. To taki pozytywny na pewno wynik. Graliśmy dziś z liderem III ligi, oba zespoły zdążyły się dosyć mocno wcześniej poznać. Co prawda zarówno w naszych szeregach było sporo pauz, czy nieobecności, jak i rywal przyjechał składem nieco zmienionym, tym niemniej oba zespoły pokazały ciekawy futbol, chciały grać w piłkę. Cieszymy się, że wykazaliśmy się taką skutecznością i po raz kolejny meldujemy się w pucharowym finale.
Jarosław Krzyżanowski (trener Zagłębia II): „Przyjechaliśmy dziś na to spotkanie z chłopakami, którzy bardzo mało grają w drugim zespole, plus jeszcze z kilkoma juniorami, którzy też mało występują w Centralnej Lidze Juniorów. Wynik jest dziś jednostronny, ale jak na ten skład, w którym graliśmy były momenty niezłej gry, kilka pozytywów, ale wystawiając taki zespół mieliśmy świadomość, że grając ze Ślęzą będzie nam trudno.”
Paweł Fediuk (Ślęza): „Zagraliśmy dobry mecz. Mieliśmy plan na niego, zrealizowaliśmy go, cieszymy się ze zwycięstwa i z tego, że możemy zagrać w finale. Skupiamy się już jednak na następnym ligowym spotkaniu.
Kacper Zając (Zagłębie II): „Niestety nie był to nasz dzień. Ślęza była bardzo dobrze przygotowana do tego spotkania, no i nie poszło nam tak jak chcieliśmy. Zabrakło nam dziś skuteczności. Rywale wykorzystywali swoje sytuacje i to było moim zdaniem kluczem do ich zwycięstwa w tym pojedynku.”
Przedstawiamy statystyki z meczu Ślęza Wrocław – Zagłębie II Lubin.
strzały celne
Ślęza – 15
Zagłębie II – 6
strzały niecelne
Ślęza – 3
Zagłębie II – 6
rzuty rożne
Ślęza – 6
Zagłębie II – 6
spalone
Ślęza – 0
Zagłębie II – 2
faule
Ślęza – 10
Zagłębie II – 7
żółte kartki
Ślęza – 0
Zagłębie II – 0
W półfinałowym meczu rozgrywek Wojewódzkiego Pucharu Polski, Ślęza Wrocław wygrała z Zagłębiem II Lubin 4:0.
Choć lider III ligi nie przyjechał do Wrocławia w najmocniejszym składzie, to w niczym to nie umniejsza sukcesu Ślęzy, w której z różnych powodów zagrać nie mogli Mateusz Kluzek, Adrian Niewiadomski, Vinicius, Maciej Tomaszewski i Hubert Muszyński. Mimo tych braków, żółto-czerwoni wcielili się dziś w rolę profesora udzielającego lekcji uczniowi. Ślęza wygrała pewnie i wysoko i uczyniła to stosunkowo łatwo.
Już w 7 min. Ślęza powinna objąć prowadzenie, gdyby świetnie przeprowadzoną akcję wykończył mający czystą pozycję Mikołaj Wawrzyniak, lecz ten niestety nie trafił w bramkę. W 9 min. wrocławianie przeprowadzili kolejną, wręcz książkową akcję. Jakub Bohdanowicz zagrał piłkę do Mateusza Stempina, a ten obsłużył podaniem stojącego przed bramką Roberta Pisarczuka, po którego strzale piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki. Chwilę potem, ponownie przed ogromną szansą na wpisanie się na listę strzelców stanął Wawrzyniak, czego jednak nie uczynił przegrywając pojedynek sam na sam z bramkarzem. Goście z rzadka przebywali w okolicach pola karnego Ślęzy, a pierwszy ich strzał, którego autorem był w 20 min. Kacper Laskowski, w dobrym stylu obronił Paweł Budzyński. Piłkarze Ślęzy rozgrzewali za to coraz lepiej interweniującego w bramce Zagłębia, Alexandra Steffena. Obronił on w znakomitym stylu uderzenia z dystansu Pisarczuka i Wawrzyniaka, a z tym drugim znów też okazał się lepszym w kolejnym pojedynku sam na sam. Mimo, że Ślęza prowadziła grę, czujność też musiał zachować Budzyński i tak też uczynił przy niezłej próbie z dystansu Kacpra Zająca. W 35 min. niewiele brakowało, by mimo trudnej pozycji, piłkę w siatce umieścił Stempin. Moment później minimalnie pomylił się też Wawrzyniak, posyłając futbolówkę tuż obok słupka. Na 2:0 podwyższył w 38 min. Wawrzyniak, któremu asystował Stempin. Tuż przed przerwą szansę na kontaktowego gola miał Dawid Hanc, ale kolejny raz na posterunku był Budzyński.
Tuż po zmianie stron trzeciego gola dla Ślęzy strzelił Afonso i na tym w zasadzie emocje w tym meczu już się skończyły. Wrocławianie kontrolowali wydarzenia na boisku, a rezerwy Zagłębia, mimo bardzo ambitnej gry wielu okazji strzeleckich nie miały. W 77 min. na boisku pojawił się Dominik Krukowski, i praktycznie przy swoim pierwszym kontakcie z piłka, umieścił ją w siatce, ustalając końcowy rezultat. Ślęza mogła wygrać jeszcze wyżej, lecz na przeszkodzie ku temu stanął Steffen broniąc już w doliczonym czasie dobrej klasy uderzenia Joao Passoniego i Adama Samca.
Ślęza pokonując rezerwy Zagłębia po raz trzeci z rzędu zameldowała się w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski. W nim zmierzy się z Lechią Dzierżoniów, która w drugim półfinale wygrała w Lubaniu z Łużycami 6:2. Kiedy ? Tego jeszcze nie wiemy. Nie wiemy też gdzie, bo choć to Lechia będzie gospodarzem finału, to nie wyobrażamy sobie tego, by miał się on odbyć w Dzierżoniowie bez udziału publiczności, a tak właśnie się dzieje w rozgrywkach ligowych, w których Lechia, z powodu remontu obiektu przy ul. Wrocławskiej, swoje mecze rozgrywa na obiekcie OSiRu.
ŚLĘZA WROCŁAW – ZAGŁĘBIE II LUBIN 4:0 (2:0)
1:0 Pisarczuk 9′
2:0 Wawrzyniak 38′
3:0 Afonso 48′
4:0 Krukowski 78′
Ślęza – Budzyński, Hampel (64’Traczyk), Stempin (82’Murat), Pisarczuk (77’Gil), Bohdanowicz, Wawrzyniak (64’Hawryło), Lima (77’Krukowski), Trepczyński, Afonso, Samiec, Fediuk
rezerwa – Zabielski
Zagłębie II – Steffen, Borkowski (79’Czapski), Panasiuk (46’Frankowski), Rogalski, Hanc (46’Bogacz), Kizymaq (46’Kocaba), Siga (85’Maćków), Zając, Laskowski, Więcek, Paraszczak (46’Nowak)
rezerwa – Weirauch
Sędziowali – Mateusz Maj oraz Jakub Szkutnik i Damian Dumycz
Widzów – 100
W środę (18 maja) o godz.16 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie półfinałowy mecz rozgrywek Wojewódzkiego Pucharu Polski, pomiędzy Ślęzą Wrocław i Zagłębiem II Lubin.
W środę zapominamy na chwilę o rozgrywkach ligowych, a skupiamy się na rywalizacji pucharowej. Los sprawił, że podobnie jak przed rokiem, w parze półfinałowej zmierzą się zespoły Ślęzy Wrocław i Zagłębia II Lubin. Są to zespoły, które w ostatnich sezonach zdominowały pucharową rywalizację, zarówno w swoich podokręgach, jak też i w zmaganiach wojewódzkich. Zagłębie II Lubin, po tym jak rozwiązano rozgrywki Młodej Ekstraklasy, czyli od sezonu 2013/14, aż sześciokrotnie sięgało po trofeum pucharowe w strefie legnickiej i trzykrotnie (2014, 2017 i 2019 rok) zdobywało Wojewódzki Puchar Polski. Ślęza tymczasem po raz czwarty w ostatnich latach zwyciężyła w rozgrywkach strefy wrocławskiej, a po trofeum wojewódzkie sięgała trzykrotnie (2015, 2020 i 2021 rok).
W ostatnich dwóch sezonach, w których Ślęza zdobywała trofeum, w drodze po nie rywalizować też musiała z rezerwami Zagłębia. W 2020 roku w meczu finałowym rozegranym w Lubinie, 1KS zwyciężył 3:1, a przed rokiem, również w Lubinie, w starciu 1/2 finału, żółto-czerwoni zwyciężyli 2:0.
W zeszłym roku pisaliśmy przed meczem z Zagłębiem II, że zespół ten posiada handicap związany z tym, że w rozgrywkach pucharowych rozgrywa mniej spotkań. Nic pod tym względem się nie zmieniło i teraz. W strefie legnickiej trzecioligowcy pucharowe zmagania rozpoczynają dopiero od ćwierćfinałów, a Ślęza musiała w swojej strefie zmagać się od II rundy, czyli 1/16 finału.
Patrząc na ligową tabelę, to zmierzające do awansu do II ligi Zagłębie II wydaje się być faworytem środowej potyczki. W ostatnich meczach lubinianie doznali jednak jakby małej zadyszki, zdobywając tylko punkt w dwóch meczach. Mało to jest jednak dla nas pocieszające, bo i Ślęza zanotowała taki sam bilans. Ligę jednak teraz zostawmy, a skupmy się na pucharach, które przecież rządzą się przecież swoimi prawami.
W środę spodziewamy się emocjonującego spektaklu, stojącego na dobrym poziomie, bo gdy Ślęza gra z rezerwami Zagłębia, to zazwyczaj takie to są właśnie mecze. Pozostaje nam tylko zaprosić kibiców na to, jakże ciekawie zapowiadające się spotkanie.
Droga obydwu zespołów do półfinału
1/16 finału
Zagłębie II – wolny los
Piast Lutynia (A-klasa) – Ślęza Wrocław 0:13 (Niewiadomski 2, Stępień 2, Traczyk 2, Vinicius 2, Krukowski 2, Muszyński, Kotyla, samobójcza)
1/8 finału
Zagłębie II – wolny los
Wiwa Goszcz (kl. okręgowa) – Ślęza Wrocław 1:2 (Kotyla, Tomaszewski)
1/4 finału
Miedź Legnica (juniorzy) – Zagłębie II Lubin 2:4 (Zając 2, Adamski, samobójcza)
Polonia Bielany Wr (kl. okręgowa). – Ślęza Wrocław 1:7 (Wawrzyniak 2, Krukowski 2, Hampel, Stępień, Niewiadomski)
1/2 finału
Sparta Rudna (IV liga) – Zagłębie II Lubin 4:8 (Chmarek 3. Siga 2, Adamski 2, Zając)
Zenit Międzybórz (kl. okręgowa) – Ślęza Wrocław 0:1 (Lima)
Finały strefowe
Miedź II Legnica (III liga) – Zagłębie II Lubin 1:3 (Kizyma, Kusztal, Dudziński)
MKP Wołów (IV liga) – Ślęza Wrocław 0:4 (Lima 2, Krukowski 2)
Informacje organizacyjne
Bilety dostępne przed meczem w kasie na stadionie.
Wjazd na parking i wejście na stadion od ul. Zakrzowskiej.
Dojazd MPK – autobusy linii 128, 130, 111 i 151 – przystanek Zakrzowska
autobusy linii D, N, 121, 131 – przystanek Rondo Lotników Polskich (trzeba przejść przez wiadukt).
Dojazd PKP – przystanek Wrocław Psie Pole (trzeba przejść przez wiadukt).
Gastronomia – Kawiarnia „Ślęzanka” w budynku klubowym i grill w domku obok trybun.
W czołówce tabeli wiosny zrobiło się tłoczno.
Tabela wiosny
1. Zagłębie II Lubin 11 24 26-16
2. Polonia Bytom 11 22 22-14
3. Warta Gorzów Wlkp. 11 21 21-16
4. MKS Kluczbork 11 20 23-12
5. Ślęza Wrocław 11 20 18-10
6. Rekord Bielsko-Biała 11 18 23-16
7. Stal Brzeg 11 18 15-9
8. Miedź II Legnica 11 18 17-18
9. Górnik II Zabrze 11 18 19-23
10. Lechia Zielona Góra 11 17 19-14
11. Karkonosze Jelenia Góra 11 14 16-20
12. Carina Gubin 11 13 13-15
13. Piast Żmigród 11 12 15-21
14. Pniówek 74 Pawłowice 11 12 14-23
15. Odra Wodzisław Śl. 11 9 17-21
16. Gwarek Tarnowskie Góry 11 8 14-21
17. LKS Goczałkowice-Zdrój 11 6 14-25
18. Foto-Higiena Gać 11 2 8-29
W 29 kolejce sędziowie pokazali 41 żółtych kartek. Dwukrotnie kartką tego koloru, a w konsekwencji czerwoną, ukarany został zawodnik Lechii Zielona Góra.
żółta kartka – 1 pkt
druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt
czerwona kartka – 10 pkt
Liga dżentelmenów po 29. kolejce.
1. Rekord Bielsko-Biała – 48
2. Karkonosze Jelenia Góra – 73
3. Lechia Zielona Góra – 74
4. Gwarek Tarnowskie Góry – 76
5. Carina Gubin – 78
6. Stal Brzeg – 82
6. Górnik II Zabrze – 82
6. Odra Wodzisław Śl. – 82
9. Ślęza Wrocław – 83
10. Foto-Higiena Gać – 84
10. Zagłębie II Lubin – 84
12. Polonia Bytom – 86
13. MKS Kluczbork – 89
14. LKS Goczałkowice Zdrój – 92
15. Warta Gorzów Wlkp. – 100
16. Pniówek 74 Pawłowice – 104
17. Miedź II Legnica – 109
18. Piast Żmigród – 113
Rafał Adamski dogonił Patryka Kusztala, przez co na czele klasyfikacji strzelców mamy dwóch piłkarzy Zagłębia II Lubin.
Czołówka klasyfikacji strzelców po 29. kolejce
15 – Patryk Kusztal, Rafał Adamski (Zagłębie II)
12 – PIOTR STĘPIEŃ (ŚLĘZA)
11 – Lucjan Zieliński (MKS), Jan Ciućka (Rekord/Górnik II), Norbert Jaszczak (Gwarek)
10 – Przemysław Mycan (Lechia), Daniel Stanclik (Piast),Tomasz Nowak (Rekord)
9 – Piotr Ćwielong (LKS), Marcin Przybylski (MKS), Michał Sypek (Stal), Paweł Krauz (Warta), VINICIUS (ŚLĘZA)
Pięć zwycięstw gospodarzy, dwa gości i dwa remisy, to bilans 29. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3).
Lider z Lubina nie wygrał drugiego z rzędu meczu, co powoduje, że będąca na 2 miejscu bytomska Polonia zbliżyła się do niego na dystans 6 pkt. Zgodnie z przewidywaniami poznaliśmy pierwszego spadkowicza, którym jest Foto-Higiena Gać. W 29. kolejce strzelono 32 bramki, co daje średnią 3,55 gola na mecz.
STAL BRZEG – CARINA GUBIN 3:0
Stal wypunktowała Carinę i dzięki temu jest już bardzo bliska utrzymania w lidze. Tymczasem Carina znalazła się w gronie drużyn, mających tylko 2 pkt przewagi nad strefą spadkową.
REKORD BIELSKO-BIAŁA – WARTA GORZÓW WLKP. 4:0
Rozpędzony Rekord nie zamierza zwalniać tempa, o czym boleśnie przekonała się dobrze przecież grająca wiosną Warta.
GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – ODRA WODZISŁAW ŚL. 0:2
Efekt „nowej miotły” zadziałał, dzięki czemu Odra przeskoczyła w tabeli nad kreskę. Oba grające w tym meczu zespoły, czeka jednak jeszcze ciężka walka o zachowanie trzecioligowego bytu.
PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – POLONIA BYTOM 0:5
Zwycięstwo Polonii może nie dziwi, ale jego rozmiary stanowią już zaskoczenie. Dzięki niemu Polonia zbliżyła się do lidera na 6 pkt, choć tak naprawdę można mówić o o 7 pkt, bowiem w dwumeczu Zagłębia z Polonią lepsi są lubinianie.
KARKONOSZE JELENIA GÓRA – GÓRNIK II ZABRZE 1:0
Choć realne szanse na utrzymanie się w lidze przez jeleniogórskiego beniaminka są bardzo małe, to zespół ten wciąż walczy i dzięki skromnemu, ale jednak zwycięstwu, przedłużył swoje nadzieje.
MKS KLUCZBORK – FOTO-HIGIENA GAĆ 5:0
MKS potwierdził swoją dobrą ostatnio dyspozycję, nie mając litości dla żegnającej się z III ligą Foto-Higieny.
LECHIA ZIELONA GÓRA – MIEDŹ II LEGNICA 3:1
Piąty z rzędu mecz bez zwycięstwa, a zarazem trzecia z rzędu porażka rezerw Miedzi, pokazuje jak bardzo ten zespół spuścił z tonu. Wykorzystała to Lechia dopisując do swojego konta jakże cenne 3 pkt.
ZAGŁĘBIE II LUBIN – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ 4:4
Szalony mecz w Lubinie, w którym lider uratował punkt w 94 minucie. To i poprzednie spotkanie pokazuje też, że LKS wreszcie gra tak, jak od tego zespołu oczekiwano.
ŚLĘZA WROCŁAW – PIAST ŻMIGRÓD 0:0
Ten mecz relacjonujemy osobno.
1 KLUB SPORTOWY ŚLĘZA WROCŁAW
ul. Kłokoczycka 5
51-376 Wrocław
tel. +48 882 097 624
biuro@slezawroclaw.pl