Ostatni sparing za piłkarkami Ślęzy

W sparingowym meczu kobiet, Ślęza Wrocław wygrała z Reprezentacją Polski Niesłyszących 4:1.

 
Trener Arkadiusz Domaszewicz – Dzisiejszym wygranym meczem kończymy ciężki, ale też udany okres przygotowawczy, w który dziewczyny włożyły dużo zdrowia i czasu. Od przyszłego tygodnia skupiamy się już ja naszym najbliższym przeciwniku Chrobrym Głogów i przygotowaniem się do tego spotkania.

ŚLĘZA WROCŁAW – REPREZENTACJA POLSKI NIESŁYSZĄCYCH 4:1 (1:1)

0:1 ? 30′
1:1 Żurawska (Słota) 37′
2:1 Kruk (Gruchała) 68′
3:1Walczak (Gaber) 72′
4:1 Walczak 88′

Ślęza – Malinowska (46’ Skużybut ), Słota, Stępien, Gaber, Janik (60’Szewczyk), Wypych( 46’ Kruk, 75’ Janik), Tyza (60’Gruchala), Żurawska (80’Tyza), Gogacz (60′ Walczak ), Zygadlik (80’Gogacz), Podkowa

Karkonosze – Ślęza w liczbach

Przedstawiamy statystyki z meczu Karkonosze Jelenia Góra – Ślęza Wrocław.

 

strzały celne

Karkonosze – 4
Ślęza – 4

strzały niecelne

Karkonosze – 5
Ślęza – 5

rzuty rożne

Karkonosze – 4
Ślęza – 3

spalone

Karkonosze – 0
Ślęza – 3

faule

Karkonosze – 10
Ślęza – 10

żółte kartki

Karkonosze – 1
Ślęza – 1

Jest pierwsze wiosenne zwycięstwo Ślęzy

W rozegranym w Jeleniej Górze meczu 21. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), Ślęza Wrocław wygrała z miejscowymi Karkonoszami 1:0.

 

Ktoś powie że było to wymęczone zwycięstwo, ktoś inny, że przepchane. Niech każdy mówi i myśli co chce, dla nas najważniejsze jest, że Ślęza przerwała serię remisów i zwyciężyła i z tego się cieszymy. Faktem jest jednak, że nasza drużyna wciąż jeszcze nie może złapać swego rytmu i gra bardzo nierówno. Dziś w pierwszej połowie gra wrocławian wyglądała naprawdę przyzwoicie, czego nie można już powiedzieć o tym co działo się po przerwie. Być może wpływ na taką postawę 1KS-u miały kolejne wymuszone zmiany kadrowe. Oprócz leczących już dosyć długo kontuzje, Adriana Niewiadomskiego i Mateusza Kluzka, z powodu nadmiaru kartek pauzować musieli Robert Pisarczuk i Maciej Tomaszewski. Brak tych zawodników oznaczał też, że na nietypowej dla siebie pozycji zagrał Afonso, a jego pojawienie się w składzie oznaczało, że miejsce na ławce rezerwowych musiał zająć Lima (limit piłkarzy spoza UE). Żeby być jednak sprawiedliwym, zaznaczyć też trzeba, że i w drużynie gospodarzy za kartki pauzował Przemysław Kocot, powody zawodowe nie pozwoliły zagrać Bartoszowi Poszelężnemu, a kontuzje wyeliminowały z gry Patryka Maciejewskiego i Mikołaja Milewskiego.

Do pierwszej połowy naprawdę nie możemy się przyczepić. W niej Ślęza zdecydowanie przeważała, a gra toczyła się przeważnie na połowie jeleniogórzan. Posiadanie piłki też było domeną wrocławian. Przez pierwszy kwadrans piłka sporadycznie przekraczała linię środkową boska, a jak już tak się stało, to za moment znów powracała na połowę Karkonoszy. Uwiecznieniem tego dobrego okresu gy żółto-czerwonych było przepiękne uderzenie Viniciusa z dystansu, po którym Ślęza objęła prowadzenie. Kolejne minuty nie zmieniły obrazu gry, bowiem wciąż zdecydowanie przeważał 1KS. Gospodarze, pierwszą groźną akcję stworzyli dopiero w 22 min, gdy składającego się do strzału Ibrahima Toure, zdołał zablokować Maksymilian Trapczyński. Tymczasem w 28 min. fantastyczną okazję do podwyższenia prowadzenia, zmarnował fatalnie pudłując z czystej pozycji, Mikołaj Wawrzyniak. W tej części meczu odnotować można jeszcze strzały w środek bramki Joao Passoniego i niezłą próbę Oskara Hampela, po której piłka minęła słupek, a po stronie miejscowych, strzał z praktycznie zerowego kąta, Michała Dryji i niecelną główkę Pawła Niemienionka.

Po zmianie stron, wydawać się mogło, że Ślęza wciąż będzie kontrolować to starcie, a tymczasem wrocławianie jakby trochę sobie pofolgowali, przez co odważniej zaczęli atakować nie mający nic do stracenia gospodarze. W ich poczynaniach dominował jednak chaos, przez co długo nie potrafili stworzyć zagrożenia podbramkowego. Sygnałem ostrzegawczym dla wrocławian powinien być jednak strzał w środek bramki, jaki w 65 min. oddał Dryja. Kilka chwil później, Dawid Gil starał się przelobować Piotra Zabielskiego, co uczynił, ale przelobował też poprzeczkę. W 80 min. doczekaliśmy się wreszcie bardzo dobrej okazji, której niestety nie zdołał wykończyć Kornel Traczyk. Najlepszą okazję do wyrównania Karkonosze miały w 84 min. gdy Adrian Dąbrowski mógł zrobić praktycznie wszystko strzelając z kilku metrów, a dał się wykazać Zabielskiemu, który wspaniałą interwencją zapobiegł utracie gola. Już w doliczonym czasie, dwie setki zmarnował Jakub Gil. Dwa razy znalazł się on w sytuacji sam na sam z Mateuszem Prochoniem. Za pierwszym razem przegrał pojedynek z golkiperem, a za drugim zdołał go minąć i wygonił się za linię końcową.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – ŚLĘZA WROCŁAW 0:1 (0:1)

0:1 Vinicius 15′

Karkonosze – Prochoń, Kuźniewski, Wawrzyniak, Toure, Dryja (67’Siudak), Bębenek (67’Gil), Baszak, Niemienionek, Kulchawy (73’Czerwiński), Galas (57’Dąbrowski), Sutor.
rezerwa – Fościak, Kurianowicz, Szczudliński.
Ślęza – Zabielski, Hampel (73’Gil), Stempin (64’Traczyk), Wawrzyniak (64’Bohdanowicz), Trepczyński, Vinicius, Afonso, Passoni, Samiec, Muszyński, Fediuk.
rezerwa – Czapran, Krukowski, Lima, Hawryło.

Sędziowali – Filip Paszczyk (Wałbrzych) oraz Wojciech Kozik i Mariusz Mordarski.
Żółte kartki : Baszak – Afonso
Widzów – 400

Relacja na żywo z Jeleniej Góry

Zapraszamy na relację na żywo z meczu 21. kolejki III ligi (gr. 3) Karkonosze Jelenia Góra – Ślęza Wrocław.

 

 

0–1
KARKONOSZE JELENIA GÓRA
ŚLĘZA WROCŁAW

Karkonosze: 12. Prochoń – 2. Kuźniewski, 3. Mich. Wawrzyniak, 8. Toure, 9. Dryja, 10. Bębenek, 11. Baszak, 13. Niemienionek, 15. Kulchawy, 16. Galas,20. Sutor

Ślęza: 12. Zabielski – 2. Hampel, 5. Stempin, 9. Mik. Wawrzyniak, 15. Trepczyński, 17. Vinicius, 18. Afonso, 19. Passoni, 21. Samiec, 22. Muszyński, 24. Fediuk


KONIEC SPOTKANIA.

90+4′ Znów Gil, znów nie ma zmiany wyniku.

90+3′ Ależ kapitalna sytuacja Gila. Niestety niewykorzystana.

87′ Niecelny strzał z rzutu wolnego Czerwińskiego.

84′ Rywale bliscy zdobycia wyrównującego gola. Wciąż jednak 0:1.

83′ Niecelny strzał Bohdanowicza.

79′ Mogło być 0:2, ale piłka po strzale Viniciusa minęła słupek bramki rywali

77′ Znów gorąco pod naszą bramką.

73′ Gil za Hampela, Czerwiński za Kulchawego.

72′ Piłka po strzale jednego z rywali odbija się od Samca i wychodzi na rzut rożny.

68′ D. Gil i Siudak za Dryję i Bębenka.

65′ Dobra interwencja Zabielskiego po akcji miejscowych.

64′ Bohdanowicz za Wawrzyniaka, Traczyk za Stempina.

58′ Zmiana wśród gospodarzy. Dąbrowski w miejsce Galasa.

51′ Wciąż 0:1.

46′ Piłka w rękach Zabielskiego po akcji Traore.

GRA PO PRZERWIE WZNOWIONA.

KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY.

45+2′ Passoni celnie uderza na bramkę rywali, golkiper miejscowych na posterunku.

45+1′ Dobre interwencje obu bramkarzy, najpierw Prochonia, a chwilę potem Zabielskiego.

45′ Pierwsza połowa potrwa dłużej o przynajmniej trzy minuty.

44′ Bardzo niecelny strzał Stempina.

36′ Dobra okazja dla Ślęzy, ale Prochoń uprzedził Passoniego, a chwilę potem nie dał się zaskoczyć Hampelowi.

32′ Dwie dobre interwencje w krótkim czasie Zabielskiego.

30′ Celny strzał z dystansu Passoniego.

28′ Piłka po strzale Wawrzyniaka wędruje wysoko nad bramką Karkonoszy.

22′ Trepczyński przerywa groźną akcję rywali.

15′ Viiiiiiinicuuuuuuuuuuuuuuussssssssssssssss! Ależ piękny gol naszego zawodnika, który strzałem z dystansu pokonał Prochonia!

12′ Zabielski dobrą interwencją uprzedził wbiegającego w pole karne Traore.

9′ Muszyński starł się w jednej z akcji z rywalem. Potrzebna interwencja fizjoterapeutów obu zespołów.

5′ Żółta kartka dla Baszaka.

3′ Mieliśmy rzut rożny, ale nie stworzyliśmy po nim większego zagrożenia pod bramką rywali.

Rozpoczęli gospodarze.

Sędzią spotkania będzie Filip Paszczyk (Wałbrzych).

Jak na razie w Jeleniej Górze pochmurno.

Witamy serdecznie z Jeleniej Góry. Już od 17:00 rozpoczniemy relację na żywo z meczu 21. kolejki III ligi (gr. 3) , w którym Karkonosze podejmą wrocławską Ślęzę.

 

 

Ławki rezerwowych:

Karkonosze: 1.Fościak, 19. Kurianowicz, 6. Szkudliński, 7. Czerwiński, 14. D. Gil, 17. Siudak, 18. Dąbrowski

Ślęza: 1. Czapran, 8. Bohdanowicz, 10. J. Gil, 11. Traczyk, 13. Krukowski, 14. Lima, 16. Hawryło

 

ODŚWIEŻ RELACJĘ

Ślęza w poszukiwaniu punktów uda się do Jeleniej Góry

W sobotę (26 marca) o godz.17 w Jeleniej Górze, rozegrany zostanie mecz 21. kolejki rozgrywek III ligi (gr.3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i zespołem miejscowych Karkonoszy.

 
Jeleniogórski dziennikarz Piotr Kuban, w przeprowadzonym przed startem rundy wiosennej wywiadzie, zadał trenerowi Karkonoszy – Jackowi Kołodziejczykowi – takie pytanie – „Przyszły sezon będzie sezonem, w którym będziemy obchodzić 70-lecie Karkonoszy. Wyobrażasz sobie, że spędzimy go w IV lidze?”, szkoleniowiec odpowiedział tak – „Nie ma takiej możliwości! W przyszłym sezonie w Jeleniej Górze będzie III liga!”. Jak widać, trener, który przejął zespół po 13. kolejce, przed pierwszym wiosennym meczem, mocno wierzył w swój zespół.

Po powrocie do III ligi, sztab szkoleniowy, z ówczesnym pierwszym trenerem Ołeksandrem Szeweluchinem, postanowił nie robić rewolucji kadrowej i zaufać piłkarzom, którzy awans wywalczyli. Ta wiara, że zespół zmieniony tylko w niewielkim stopniu poradzi sobie na wyższym poziomie rozgrywkowym, szybko została zweryfikowana i to dosyć brutalnie. Jeleniogórzanie w 13-stu meczach zdobyli zaledwie 7 pkt, co spowodowało, że kredyt ówczesnego szkoleniowca został wyczerpany. Tym, który podjął się zadania utrzymania Karkonoszy w III lidze został Jacek Kołodziejczyk. W pozostałych jesiennych meczach, już pod jego wodzą, drużyna dołożyła do swego dorobku jeszcze 6 pkt, co w sumie dało ich 13 i 16 miejsce w tabeli.

Miejsce i zdobycz punktowa po jesiennych zmaganiach nie pozwalały na to, by myśleć, że Karkonosze w dotychczasowym składzie są w stanie się utrzymać w lidze. Stąd też rozpoczęły się poszukiwania nowych zawodników, których testowano wręcz w hurtowych ilościach, głównie w bardzo licznych sparingach. Ostatecznie do kadry KSK dołączyli Wojciech Galas (Skra II Częstochowa), Kamil Kuranowicz (FSV Neusalza-Spremberg), Patryk Maciejewski (Miedź II Legnica), Kacper Kopczak (Wisła Sandomierz) i mający belgijski paszport, piłkarz z Gwinei – Ibrahima Touré. Z wypożyczenia powrócił też Mateusz Firlej, a po wyleczeniu kontuzji do drużyny dołączył Mikołaj Milewski.

Z wiarą, że wiosna będzie lepsza, Karkonosze przystąpiły do meczu z Pniówkiem 74 Pawłowice, który po niesamowity finiszu, wygrały 2:1. W kolejnym spotkaniu jeleniogórzanie zostali jednak boleśnie sprowadzeni na ziemię, przegrywając aż 1:4 w Kluczborku z MKS-em, czyli jednym z bezpośrednich rywali w rywalizacji o zachowanie trzecioligowego bytu. Ten wynik i rezultaty innych zespołów, sprawiły, że KSK obsunął się na przedostatnie miejsce w tabeli, ani trochę nie odsuwając od siebie przysłowiowego „noża na gardle”.

Wiemy zatem, że Ślęza zagra z zespołem zdeterminowanym, który będzie robił wszystko, by zdobyć punkty, bo kolejna ich strata może być już stratą bardzo przykrą w skutkach. Zostawmy jednak Karkonosze i ich problemy i skupmy się na zespole 1KS-u. Dwa remisy na wiosnę, a dodając jeszcze do tego tej jesienny z meczu z LKS-em Goczałkowice-Zdrój, to seria jaka chluby naszemu zespołowi nie przynosi. Cały czas czekamy, by żółto-czerwoni powrócili na zwycięską ścieżkę, i mimo sporych problemów kadrowych wierzymy, że uda się to im osiągnąć na jeleniogórskim stadionie.

Z sobotniego meczu przeprowadzimy relację tekstową, do której śledzenia zapraszamy.

Ligowy mecz drugiej i sparing pierwszej drużyny piłkarek

W niedzielę (27 marca) pierwszy mecz w rundzie wiosennej rozegra drugi zespół Ślęzy, a pierwsza drużyna, w sobotę (26 marca) w towarzyskim starciu zmierzy się z Reprezentacją Polski Niesłyszących.

 
10. kolejka rozgrywek IV Ligi Kobiet

KOLEKTYW RADWANICE – ŚLĘZA WROCŁAW niedziela godz.11:00 Żerniki Wrocławskie
Sporo się zmieniło w przerwie zimowej w drugiej drużynie Ślęzy. Przede wszystkim nastąpiła zmiana na stanowisku trenera.Z funkcji tej zrezygnowała Sylwia Chyżewska (bardzo Jej dziękujemy za pracę jaką wykonała), a zastąpił ją Arkadiusz Domaszewicz, który równocześnie prowadzi też pierwszy zespół. Do drużyny doszło też sporo nowych zawodniczek, dla których gra w meczach IV ligi stanowić ma przygodę i frajdę. Na początek wiosennych zmagań, Ślęza II zmierzy się z bardzo mocnym przeciwnikiem, bo takim jest dobrze nam znany Kolektyw Radwanice. W teorii trener Domaszewicz mógłby w tym meczu skorzystać z pomocy zawodniczek z pierwszej drużyny, ale z tego co wiemy, tak nie będzie, a jeśli tak to w minimalnym zakresie. To też pokazuje, że nie wyniki będą najważniejsze w meczach drugiej drużyny, choć oczywiście gdy dziewczyny będą strzelać bramki i zdobywać punkty, to gniewać się nie będziemy. W meczu z Kolektywem o zwycięstwo będzie bardzo trudno, ale o pokazanie się z jak najlepszej strony już nie. I tego właśnie oczekujemy od naszych piłkarek.

Mecz towarzyski

ŚLĘZA WROCŁAW – REPREZENTACJA POLSKI NIESŁYSZĄCYCH sobota godz.18:30 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce
Praktycznie wszystkie kobiece ligi już grają, z wyjątkiem III ligi (grupa 3). Na pierwszy w tym roku ligowy mecz Ślęzy musimy poczekać jeszcze tydzień. Pierwotnie w ten weekend nasz zespół miał odpoczywać, le ostatecznie doszło do zmiany planów i zmierzy się w towarzyskim starciu z Reprezentacją Polski Niesłyszących. Będzie to już druga taka potyczka pomiędzy tymi drużynami. W marcu 2019 roku Ślęza wygrała 5:1. Jak będzie tym razem ? Przekonamy się w sobotni wieczór.

Filip Paszczyk arbitrem meczu Karkonosze – Ślęza

Filip Paszczyk z Wałbrzycha sędziować będzie mecz 21. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Karkonoszami Jelenia Góra i Ślęzą Wrocław.

 
Filip Paszczyk to arbiter, który w tym sezonie zadebiutował w III lidze. Sędziował on jak dotąd dwa mecze z udziałem Ślęzy. Wygrany 5:2 we Wrocławiu z Zagłębiem II Lubin i zremisowany 1:1 w Legnicy z Miedzią II.

W sumie w bieżących rozgrywkach Filip Paszczyk sędziował w 8. meczach III ligi. Pokazał w nich 35 (średnia 4,38) żółtych kartek, 5 czerwonych i podyktował 1. rzut karny.

Urodziny Gabriela Afonso

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi piłkarz Ślęzy Wrocław Gabriel Afonso.

 

W tym szczególnym dniu życzymy Mu dużo, zdrowia, szczęścia, wielu goli, asyst i dobrych występów w barwach naszej drużyny i wszystkiego co najlepsze w życiu osobistym.

Zarząd, działacze, trenerzy, sportowcy i kibice 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

Feliz aniversário!

Michał Wawrzyniak: „Karkonosze będą miały swój plan na ten mecz.”

Przed pojedynkiem z Karkonoszami Jelenia Góra rozmawiamy z piłkarzem tejże drużyny Michałem Wawrzyniakiem.

 

 

 

To nie było dobre spotkanie dla Karkonoszy. Przegraliście w poprzedniej kolejce w Kluczborku z MKS aż 1:4. Co było według Ciebie przyczyną tej porażki?

Zgadza się przegraliśmy znacznie w Kluczborku, jednak uważam, że nie zasłużyliśmy na aż tak wysoki wymiar kary. Drużyna przeciwnika była w tym pojedynku skuteczna do bólu i wykorzystała nasze błędy indywidualne.

O wiele więcej radości przynieśliście swoim kibicom tydzień wcześniej, kiedy to pokonaliście Pniówek 74 Pawłowice 2:1…

Na mecz z Pniówkiem byliśmy podwójnie zmotywowani i mimo niekorzystnego wyniku potrafiliśmy się podnieść. Na pewno pomogła w tym jeleniogórska publiczność. Być może to pierwsze zwycięstwo uśpiło trochę naszą czujność, co przełożyło się na spotkanie z zespołem z Kluczborka.

Wiadomo, że Waszym celem jest utrzymanie w trzeciej lidze. Jaka musi być ta piłkarska wiosna dla Karkonoszy, abyście mogli zapewnić sobie ligowy byt?

Uważam, że kluczem do utrzymania dla nas w tej lidze jest regularność i w pewnych momentach więcej wyrachowania. Myślę, że tego w poprzedniej rundzie nam brakowało, co widać choćby po wynikach, gdzie często decydowała jedna bramka.

Na pewno o punkty łatwo nie będzie Wam w najbliższą sobotę, kiedy to na stadion przy ulicy Złotniczej zawita wrocławska Ślęza. Jakie są najsilniejsze według Ciebie strony tego przeciwnika?

Ślęza to świetna ekipa, jednak zrobimy wszystko by się jej przeciwstawić. Drużyna z Wrocławia jest zespołem doświadczonym w tej lidze i bardzo dobrze czuje się z piłką w swoim posiadaniu. Często narzuca swój styl gry, z którym wiele drużyn ma problem, ale Karkonosze będą miały swój plan na ten mecz.

Kluczem do zdobycia punktów w tym spotkaniu będzie?

Uważam, że z naszej strony kluczem do zdobycia punktów w tym pojedynku będzie jedność i dyscyplina.

 

 

Fot. Michał Wawrzyniak (na zdjęciu po prawej)

21. kolejka III ligi: Typy Adriana Niewiadomskiego

Oto jakie rozstrzygnięcia w 21. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Adrian Niewiadomski.

 

 

Polonia Bytom

Carina Gubin

X

Lechia Zielona Góra

Piast Żmigród

X

Rekord Bielsko-Biała

Gwarek Tarnowskie Góry

1

Zagłębie II Lubin

Pniówek 74 Pawłowice

1

Stal Brzeg

MKS Kluczbork

X

Karkonosze Jelenia Góra

Ślęza Wrocław

2

Górnik II Zabrze

Foto-Higiena Gać

1

LKS Goczałkowice Zdrój

Odra Wodzisław Śląski

1

Warta Gorzów Wielkopolski

Miedź II Legnica

X