Żeńskie zespoły szukać będą punktów w Kluczborku i Wałbrzychu

Pierwszy zespół Ślęzy uda się w niedzielę (31 października) do Kluczborka, a drugi tego samego dnia zagra w Wałbrzychu.

 

10. kolejka III Ligi kobiet (grupa 3.)

ULKS BOGDAŃCZOWICE – ŚLĘZA WROCŁAW godz.11 Kluczbork ul. Sportowa
Choć ULKS jest beniaminkiem rozgrywek III ligi, to jest to klub, który mocno się już zaznaczył na futbolowej mapie żeńskiego futbolu w naszym kraju, z racji tego, że przez 5. sezonów występował w I lidze. W ostatnim w nich (2017/18), rozegrał tylko 4. mecze, po czym wycofał się z rozgrywek, by w kolejnych przystąpić do rywalizacji w III lidze opolskiej. W wyniku reformy rozgrywek, ULKS mimo, że w sezonie 2019/20 zajął 2. miejsce, zdegradowany został do Ligi IV. Pobyt w tej klasie rozgrywkowej ograniczył do minimum, czyli do jednego sezonu, po którym powrócił do III ligi. W bieżących rozgrywkach beniaminkowie wiedzie się ciężko, bowiem w dotąd rozegranych meczach zdobył tylko punkt i zamyka ligową tabelę. Mogłoby to sugerować, że Ślęza nie powinna mieć większych kłopotów ze zdobyciem w tym starciu kompletu punktów. Wszystko jednak zależy od samych piłkarek 1KS-u. Jeśli podejdą do tego meczu w pełni skoncentrowane i ani przez chwilę nie zlekceważą gospodyń, to powinno być dobrze.

9. kolejka IV ligi kobiet (grupa dolnośląska)

ZAGŁĘBIE WAŁBRZYCH – ŚLĘZA II WROCŁAW godz.14:30 Wałbrzych ul.Dąbrowskiego
To już ostatni mecz naszej drużyny w rundzie jesiennej. W teorii Ślęza II jest jego faworytem, bo Zagłębie zdobyło dotąd tylko 3 pkt. Teoria i praktyka często się jednak mijają, o czym mogliśmy przekonać się, gdy nasza drużyna przegrała w Środzie Śl. Oczywiście dużo będzie zależeć od składu jakim dysponować będzie trener Sylwia Chyżewska, ale akurat w niedzielę na wzmocnienia z pierwszego zespołu i z drużyny juniorek liczyć za bardzo nie może. Możemy się zatem spodziewać, że w Wałbrzychu dojdzie do wyrównanego starcia, z nadzieją, że górą w nim będzie Ślęza II.

Łukasz Sowada arbitrem meczu Ślęza – Odra

Łukasz Sowada z Opola sędziować będzie mecz 15. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i Odrą Wodzisław Śl. .

Opolanin w rozgrywkach III ligi sędziuje od sezonu 2013/14. Do tej pory trzykrotnie pełnił on rolę arbitra w meczach z udziałem Ślęzy Wrocław. Za pierwszym razem, w sierpniu 2017 r. w zremisowanym 3:3 przez 1KS meczu w Pawłowicach z Pniówkiem, za drugim, we wrześniu 2019 r., w wygranym 2:1 przez żółto-czerwonych starciu z Rekordem Bielsko-Biała, a ostatni raz w maju b.r. w Zielonej Górze w wygranym przez Ślęzą 3:1 spotkaniu z Lechią.

W bieżących rozgrywkach Łukasz Sowada sędziował w 5. trzecioligowych spotkaniach. Pokazał w nich 17. (śr. 3,4 na mecz) i podyktował 1. rzut karny.

Wojciech Wenglorz: „Siła ofensywna Ślęzy jest bardzo duża”

Przed niedzielnym meczem z Odrą Wodzisław Śląski rozmawiamy z piłkarzem tejże drużyny Wojciechem Wenglorzem.

 
 
 

Gol zdobyty w końcowych minutach dał Wam wygraną w spotkaniu z MKS Kluczbork. To zasłużone zwycięstwo Waszej ekipy?

Poza pierwszymi dwudziestoma pięcioma minutami, w których przeciwnik był zdecydowanie lepszy to my prowadziliśmy grę. W drugiej połowie zdominowaliśmy rywala i gol był kwestią czasu. Czerwona karta pomogła nam w przełamaniu obrony rywala i zgarnięciu ważnych trzech punktów.

Nie tak dawno sporo w mediach pisano o Waszych problemach finansowo-organizacyjnych. Nie wpłynęło to jednak na Wasze wyniki, bo w ostatnich pojedynkach spisujecie się bardzo dobrze…

My jako zawodnicy nie mamy na to wpływu. Staramy się wywiązywać ze swoich obowiązków najlepiej jak umiemy, licząc ze wszystko się w końcu dobrze ułoży i będziemy jeszcze silniejsi jako zespół.

Jak scharakteryzowałbyś drużynę Odry Wodzisław Śląski?

Na pewno jesteśmy ambitną, młodą, a co za tym idzie nieobliczalną ekipą. Tworzymy zgrany zespół, w których panuje dobra atmosfera pomimo w/w problemów. Jesteśmy na tyle silną drużyną, że przy pełnym zaangażowaniu oraz wykonywaniu poleceń taktycznych możemy wygrać z każdą ekipą naszej ligi.

Już w najbliższy weekend 15. ligowa kolejka i Wasza wizyta we Wrocławiu na meczu ze Ślęzą. Na co najbardziej musicie zwrócić uwagę w ich grze?

Wrocławianie to mocny zespół, która od kilku lat utrzymuje się w górnej połowie ligowej tabeli. Bardzo dobre wyniki w Pucharze Polski tylko to potwierdzają. Na pewno będziemy musieli być bardzo uważni w defensywie, ponieważ siła ofensywna Ślęzy jest bardzo duża.

Gdzie widzisz szanse Odry na zdobycie punktów w tym spotkaniu?

Jeżeli zrealizujemy założenia taktyczne oraz zagramy zagramy na pełnym zaangażowaniu jesteśmy w stanie wywieźć punkty z Wrocławia, choć będzie o nie na pewno bardzo trudno. Mamy w drużynie indywidualności, które przy wyrównanym pojedynku mogą przechylić szalę na naszą korzyść.

Fot. Iti Iti

15. kolejka III ligi: Typy Wiktora Gasztyka

Oto jakie rozstrzygnięcia w 15. kolejce III ligi (gr. 3) typuje bramkarz Ślęzy Wiktor Gasztyk

 

Stal Brzeg

Piast Żmigród

1

Zagłębie II Lubin

Karkonosze Jelenia Góra

1

Rekord Bielsko-Biała

Górnik II Zabrze

X

Lechia Zielona Góra

Carina Gubin

1

Gwarek Tarnowskie Góry

LKS Goczałkowice Zdrój

2

Pniówek 74 Pawłowice

Warta Gorzów Wielkopolski

X

MKS Kluczbork

Miedź II Legnica

2

Ślęza Wrocław

Odra Wodzisław Śląski

1

Foto-Higiena Gać

Polonia Bytom

2

Ślęza z Odrą zagra po raz 27.

Niedzielny mecz Ślęzy Wrocław z Odrą Wodzisław Śl. będzie 27. ligowym starciem tych zespołów.

 

Do pierwszych spotkań Ślęzy z Odrą, a właściwie GKS-em, bo pod taką nazwą występował wówczas klub z Wodzisławia Śl. doszło w latach 60-tych na trzecim poziomie rozgrywkowym. Wyników tych meczów niestety nie znamy, ale wiemy jakie miejsca zajmowały wówczas obydwa kluby.

Sezon 1966/67

Odra – 6
Ślęza – 10

Sezon 1967/68

Odra – 5
Ślęza – 3

Sezon 1968/69

Odra – 3
Ślęza – 15 spadek

Sezon 1981/82

Odra – 1 awans
Ślęza – 7

Do kolejnych starć dochodziło już na poziomie dawnej II ligi, a ich wyniki wyglądały tak ;

Sezon 1984/85

Ślęza – Odra 2:2
Odra – Ślęza 0:0

Sezon 1985/86

Ślęza – Odra 2:0
Odra – Ślęza – 2:3

Sezon 1986/87

Ślęza – Odra 0:0
Odra – Ślęza 0:0

Sezon 1987/88

Ślęza – Odra 0:1
Odra – Ślęza 1:0

Sezon 1988/89

Ślęza – Odra 1:1
Odra – Ślęza 5:0

Sezon 1991/92

Ślęza – Odra 0:0
Odra – Ślęza 2:2

sezon 1993/94

Ślęza – Odra 3:0
Odra – Ślęza 1:0

Sezon 1994/95

Ślęza – Odra 1:2
Odra – Ślęza 0:0

Sezon 1995/96

Ślęza – Odra 0:1
Odra – Ślęza 2:1

Bilans spotkań z II ligi

3. zwycięstwa Ślęzy
7. zwycięstw Odry
8. remisów
Ślęza – 15 bramek
Odra – 20 bramek

Zapowiedź 15. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę i niedzielę (30/31 października) rozegrana zostanie 15. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

REKORD BIELSKO-BIAŁA – GÓRNIK II ZABRZE sobota godz.13:00
Choć rezerwy Górnika spisują się w tym sezonie przyzwoicie, to w tym starciu zdecydowanie stawiamy na gospodarzy.

FOTO-HIGIENA GAĆ – POLONIA BYTOM sobota godz.14:00
Foto-Higiena w tym sezonie u siebie jeszcze nie wygrała i mało prawdopodobne wydaje się być, by miała przełamać tę fatalną passe w meczu, z rozpędzoną Polonią.

STAL BRZEG – PIAST ŻMIGRÓD sobota godz.14:00
Dystans punktowy nad strefą spadkową w przypadku obu drużyn jest niewielki, stąd każdy z nich będzie się starał, by się on zwiększył.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ sobota godz.14:00
Trudno przypuszczać, by Gwarek był w stanie zabrać punkty liderowi.

LECHIA ZIELONA GÓRA – CARINA GUBIN sobota godz.14:30
Mecz, którego stawką będzie miano najlepszego zespołu woj. Lubuskiego w rundzie jesiennej.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – WARTA GORZÓW WLKP. sobota godz.14:30
Choć Pniówek spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań, to z Wartą powinien sobie poradzić.

MKS KLUCZBORK – MIEDŹ II LEGNICA sobota godz.17:00
MKS bardzo potrzebuje punktów, ale zdobycie choćby jednego z świetnie grającymi rezerwami Miedzi, będzie nie lada sztuką.

ZAGŁĘBIE II LUBIN – KARKONOSZE JELENIA GÓRA niedziela godz.12:00
Jeśli lubinianie zagrają swoje, to większych problemów z odniesieniem zwycięstwa mieć nie powinni.

ŚLĘZA WROCŁAW – ODRA WODZISŁAW ŚL. niedziela godz.14:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Skrót meczu z Górnikiem z www.polsatsport.pl

Na stronie www.polsatsport.pl ukazał się skrót z dzisiejszego spotkania Ślęza Wrocław – Górnik Zabrze.

 

Fot. W. Fryt

 

Zdjęcia z pojedynku Ślęza – Górnik

Prezentujemy galerię zdjęć z meczu Ślęza Wrocław – Górnik Zabrze.

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

Ślęza – Górnik: wypowiedzi pomeczowe

Oto, co po spotkaniu Ślęza Wrocław – Górnik Zabrze powiedzieli trenerzy i piłkarze obu zespołów:

 

 

Grzegorz Kowalski (trener Ślęzy): Były dwie różne połowy. Pierwsza to zdecydowana dominacja Górnika. Owszem bardzo mocno też pomogliśmy rywalowi prowadzić to 2:0, natomiast staraliśmy się razem z Górnikiem grać w piłkę. Natomiast przeciwnik zdecydowanie lepiej utrzymywał się przy piłce, tworzył sytuacje i to zakończyło się wynikiem adekwatnym do gry. Ale w drugiej połowie wiadomo, że przeważnie jest tak, że zespoły są coraz bardziej zmęczone, różnice coraz bardziej się zacierają, nasza drużyna miała więcej determinacji w sensie takim, bo w tym momencie mieliśmy o co walczyć, bo przegrywaliśmy i mecz się zdecydowanie wyrównał. Mieliśmy swoje sytuacje, mogliśmy to nawet doprowadzić do remisu, ale trudno. W tym momencie kończymy tegoroczną przygodę z tym pucharem, gratulujemy Górnikowi i będziemy im kibicować w kolejnych rundach.”

Jan Urban (trener Górnika): „Tak to jest, że w pucharze najważniejszy jest awans. Uważam, że zagraliśmy dziś dobrze, nawet bardzo dobrze w pierwszej połowie. Weszliśmy w to spotkanie bardzo poważnie szanując przeciwnika. Wiemy co się dzieje w pucharze Polski, jak tych niespodzianek jest dużo, i nie można nikogo lekceważyć. W drugiej połowie skomplikował nam się mecz po czerwonej kartce. Potem był rzut karny, było niebezpiecznie, ale jesteśmy zadowoleni, że zrobiliśmy swoje zadanie i że jesteśmy w kolejnej rundzie.”

Piotr Stępień (Ślęza): „Przede wszystkim chciałbym pogratulować drużynie walki i zaangażowania, bo widać było, że każdy dał z siebie tyle ile tylko mógł. W pierwszej połowie wydawało się, że wyszliśmy za bardzo zestresowani, ze zbyt dużym respektem dla rywala, co poskutkowało szybko straconą bramką. Mimo wszystko udało nam się stworzyć kilka dobrych okazji strzeleckich. Drugą połowę naznaczyła czerwona kartka dla Górnika. Zmieniliśmy swoje nastawienie, przejęliśmy inicjatywę i w efekcie strzeliliśmy bramkę kontaktową. Mieliśmy też kilka świetnych okazji w końcówce spotkania, ale niestety nie udało się doprowadzić do dogrywki. Czuję ogromny żal, bo myślę że w dogrywce mogłoby wydarzyć się wszystko i być może udałoby się sprawić niespodziankę. Niestety tak się nie stało i odpadamy, ale myślę, że pozostawiliśmy po sobie bardzo dobre wrażenie, długimi momentami spychając Górnika do głębokiej defensywy. Teraz pozostaje się skupić na rozgrywkach ligowych.”

Mateusz Cholewiak (Górnik): „Cieszymy się na pewno, że awansowaliśmy, bo to w tym wszystkim jest najważniejsze. Wiadomo jest jeden mecz. Przegrywasz odpadasz, także dla nas jest to bardzo ważne, że to spotkanie przeszliśmy. Na pewno nie było to łatwe, tym bardziej, że praktycznie 35 minut graliśmy jednego mniej. Ślęza miała swoje sytuacje, wykorzystała jedną z rzutu karnego i nie udało im się wyrównać. Dlatego bardzo cieszę, że wyjeżdżamy ze zwycięstwem.”

Ślęza – Górnik w liczbach

Przedstawiamy statystyki z meczu Ślęza Wrocław – Górnik Zabrze.

 

strzały celne

Ślęza – 8
Górnik – 5

strzały niecelne

Ślęza – 7
Górnik – 2

rzuty rożne

Ślęza – 4
Górnik – 4

spalone

Ślęza – 0
Górnik – 0

faule

Ślęza – 12
Górnik – 14

żółte kartki

Ślęza – 2
Górnik – 3

czerwone kartki za dwie żółte

Ślęza – 0
Górnik – 1