IV liga kobiet – Z Polonią o pierwsze punkty

W niedzielę (13 września) o godz. 14:15 na stadionie przy ul. Sztabowej, rozegrany zostanie mecz 2. kolejki rozgrywek IV ligi kobiet, pomiędzy Ślęzą II Wrocław i Polonią Środa Śl.

 

W 1. kolejce zarówno Polonia jak i Ślęza II mierzyły się z faworytami rozgrywek IV ligi i solidarnie wysoko przegrały. Polonia 0:8 z Chrobrym Głogów, a Ślęza II 2:8 z UKS-em Bierutów. Stawką niedzielne spotkania będą zatem pierwsze w sezonie punkty.

Polonia Środa Śl. to doskonale znany nam zespół, z którym przez kilka sezonów rywalizowała pierwsza drużyna Ślęzy i to rywalizowała z bardzo dobrym skutkiem (7 zwycięstw i 1 remis). Teraz w szranki z tym rywalem stanie drużyna rezerw 1KS-u.

Jak już pisaliśmy przed sezonem, skład naszej drużyny będzie modyfikowany na każdy kolejny mecz. Wynika to m.in. z terminarzy pierwszego zespołu oraz juniorek. Nasza pierwsza ekipa w niedzielę udaje się do Kostrzynia nad Odrą, zatem nie będzie możliwości, by z Polonią zagrały dziewczyny, które spędzą mniej czasu na boisku w mecze z MUKS-em. W sobotę grają za to juniorki i w tym przypadku istnieje możliwość, że kilka z nich zaprezentuje się też w niedzielę.

Bez względu na to w jakim składzie zagra Ślęza II, wydaje się, że jest w stanie powalczyć o zwycięstwo i pierwsze, historyczne punkty.

Arbitrem niedzielnego meczu będzie Kacper Nowak.

Leszek Lewandowski arbitrem meczu Ślęza – MKS Kluczbork

Leszek Lewandowski z Gliwic sędziować będzie mecz 8. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i MKS-em Kluczbork.

 
Obecny sezon jest czwartym, w którym Leszek Lewandowski sędziuje na trzecioligowym poziomie rozgrywkowym. Jak dotąd, ten arbiter sędziował w czterech meczach z udziałem Ślęzy Wrocław. Ich bilans to trzy zwycięstwa i jeden remis żółto-czerwonych.

W bieżących rozgrywkach Leszek Lewandowski sędziował w 4. meczach. Pokazał w nich 20. (5 na mecz) żółtych kartek, 1. czerwoną i podyktował 1. rzut karny.

Bartosz Włodarczyk: „Ślęza to bardzo solidny zespół”

Przed niedzielnym meczem z MKS Kluczbork rozmawiamy z piłkarzem tego zespołu, współliderem klasyfikacji najlepszych strzelców III ligi (gr. 3) Bartoszem Włodarczykiem.

 

 

Bardzo wysokie zwycięstwo odnieśliście w ostatniej kolejce w pojedynku z Piastem Żmigród. Jak podsumujesz to spotkanie?

Sądzę, że w tym meczu nie było słabego punktu na boisku. Każdy z nas zagrał na odpowiednim poziomie i każdy zawodnik dał z siebie 100 %. Wiedzieliśmy też, że Piast potrafi grać w piłkę i musieliśmy być dobrze poukładani taktycznie, bo przeciwnik w swojej ekipie ma paru bardzo dobrych graczy i jeśli jednemu dalibyśmy trochę miejsca to byłoby to od razu wykorzystane. Cieszy na pewno skuteczność, bo nie przypominam sobie pojedynku nawet sparingowego, w którym strzelilibyśmy aż siedem bramek. Nie popadamy po tym spotkaniu w superoptymizm, bo wiemy, że w niedzielę czeka nas kolejny mecz tym razem ze Ślęzą.

Sezon rozpoczął się dla Was bardzo dobrze. Jesteście liderem po dotychczas rozegranych pojedynkach. Jaka jest recepta na sukces drużyny prowadzonej przez trenera Jana Furlepę?

Sądzę, że przede wszystkim kolektyw. Panuje bardzo dobra atmosfera w zespole. Mamy mieszankę doświadczenia z młodością i bardzo dobrze to funkcjonuje.

Już w najbliższą niedzielę pojedynek na szczycie. Zagracie w wyjazdowej konfrontacji z wiceliderem – Ślęzą Wrocław. Jakie są atuty Twojej ekipy, a jakie drużyny ze stolicy Dolnego Śląska przed tym spotkaniem?

Naszym atutem jest to, że jesteśmy kolektywem. Nie ma obrażania się, że coś nie wyjdzie tylko bardziej wsparcie ze strony kolegów. Wszyscy się razem napędzamy i trzymamy razem. Ślęza wiadomo, że lubi grać w piłkę i jest bardzo solidnym zespołem, budowanym od paru lat z bardzo ciekawymi piłkarzami.

Kiedy spotykają się dwie czołowe ligowe ekipy o wyniku decydują detale. Co może przesądzić o ewentualnym sukcesie MKS w tym meczu?

Przede wszystkim koncentracja i determinacja. Jeśli dobrą grę w piłkę połączymy z tymi dwiema cechami to wszystko jest możliwe.

Ten sezon jest także bardzo dobry nie tylko dla MKS, ale i dla Ciebie. Korona króla strzelców to Twój cel na ten sezon?

Nie myślę o tym, żeby zostać królem strzelców, bo bardziej dla mnie liczy się zespół, bez którego tych bramek by nie było tyle. Samemu można dużo zrobić, ale jako drużyna jeszcze więcej. Przede wszystkim liczy się dobro całej ekipy. Fajnie to wygląda póki co i oby tak do końca rundy.

 

Fot. J. Nałęcz (MKS Kluczbork)

8. kolejka III ligi: Typy Huberta Muszyńskiego

Oto jakie rozstrzygnięcia w 8. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Hubert Muszyński

 

Foto-Higiena Gać

Piast Żmigród

1

Ślęza Wrocław

MKS Kluczbork

1

Zagłębie II Lubin

Warta Gorzów Wielkopolski

1

Polonia Bytom

Ruch Chorzów

X

Lechia Zielona Góra

Polonia-Stal Świdnica

2

Rekord Bielsko-Biała

Górnik II Zabrze

X

Polonia Nysa

LKS Goczałkowice Zdrój

2

ROW 1964 Rybnik

Pniówek Pawłowice

1

Stal Brzeg

Miedź II Legnica

X

 

Ślęza z MKS-em zagra po raz 5.

Historia ligowych meczów Ślęzy z MKS-em Kluczbork jest bardzo krótka. Do tej pory obydwa zespoły zmierzyły się ze sobą tylko cztery razy.

 
W swoje długiej historii Ślęza często rywalizowała z zespołami z Kluczborka. W latach 50-tych ubiegłego stulecia 1KS mierzył się z Kolejarzem, a w latach 60-tych i późniejszych z Metalem i KKS-em. W sumie doszło do 24. konfrontacji z tymi nieistniejącymi już klubami.

Do pierwszego ligowego meczu żółto-czerwonych z MKS-em Kluczbork doszło 2 maja 2009 roku w Kluczborku. Jedynego w tamtym sezonie dlatego, że Ślęza po przejęciu miejsca i dorobku punktowego w II lidze zachodniej od Gawina Królewska Wola, pojawiła się w tych rozgrywkach dopiero wiosną. Spotkanie w Kluczborku oglądało ponad 2000 kibiców. W 20 min. wrocławianie wyszli na prowadzenie po golu Ernesta Balickiego. Kolejne bramki zdobywali już tylko gospodarze, a ich strzelcami byli piłkarze, którzy obecnie są doskonale znani fanom futbolu w naszym kraju. W 30 min. do wyrównania doprowadził Waldemar Sobota, a zwycięskiego (2:1) gola dla MKS-u, w 69 min. zdobył Patryk Tuszyński.

Po prawie 10-ciu latach obie drużyny zmierzyły się po raz drugi. 9 września 2018 roku we Wrocławiu mecz zakończył się wynikiem 1:1. Ślęza prowadziła po golu Mateusza Kluzka zdobytym już w 2 min. Do remisu w 66 min. doprowadził Adam Orłowicz.

Kolejna konfrontacja obu ekip miała miejsce 20 kwietnia 2019 r. w Kluczborku. Ślęza prowadziła 1:0 i 2:1 po golach Mateusza Kluzka i Huberta Muszyńskiego. Gospodarze doprowadzali do wyrównania gdy do siatki piłkę posyłali Dominik Lewandowski i Kamil Nykiel. Na gole zdobyte w końcówce meczu przez Adriana Niewiadomskiego i Filipa Olejniczaka odpowiedzieć już jednak nie zdołali i Ślęza wygrała ten mecz 4:2.

Po raz ostatni Ślęza z MKS-em potykały się ze sobą 12 października 2019 roku we Wrocławiu. Mecz doskonale otworzyli żółto-czerwoni, którzy po golach Szymona Lewkota i Macieja Matusika, już w 19 minucie prowadzili 2:0. Po przerwie do siatki piłkę posyłali już tylko goście. Wystarczyło kilka minut drugiej połowy aby MKS doprowadził do wyrównania, po bramkach Jakuba Rysia i Palata. Gdy wydawało się, że to spotkanie zakończy się podziałem punktów, w 88 min. bramkę na wagę kompletu punktów dla zespołu z Kluczborka, strzelił Kamil Jurasik. Ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 2:3.

Dotychczasowy bilans – 1. zwycięstwo Ślęzy, 1. remis i 2. zwycięstwa MKS-u Bramki 8-8.

Zapowiedź 8. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę i niedzielę (12/13 września), rozegrana zostanie 8. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

ZAGŁĘBIE II LUBIN – WARTA GORZÓW WLKP. sobota godz.13:00
Rezerwy Zagłębia mają najmniej dotąd rozegranych spotkań, ale wydaje się, że trzeba będzie się z tym zespołem liczyć. W meczu z Wartą gospodarze są faworytem, ale pamiętajmy też, że gorzowianie do tej pory punktują tylko na wyjazdach.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – GÓRNIK II ZABRZE sobota godz.16:00
Obie ekipy w ostatnich meczach prezentowały się dobrze, co może zwiastować ciekawe starcie w Cygańskim Lesie.

STAL BRZEG – MIEDŹ II LEGNICA sobota godz.16:30
Stal gra o zachowanie miejsca w czołówce, a legnickie rezerwy o to, by się do niej zbliżyć. Powinno być ciekawie.

ROW 1964 RYBNIK – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE sobota godz.16:30
Stawką meczu jest miejsce w środku tabeli. Ten zespół, który przegra, może bowiem wylądować w strefie spadkowej.

LECHIA ZIELONA GÓRA – POLONIA-STAL ŚWIDNICA sobota godz.16:30
Potyczka drużyn, które znajdują się w strefie spadkowej. Tylko zwycięstwo jednej z nich, może spowodować, że z tej strefy się wydostanie.

POLONIA NYSA – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ sobota godz.16:30
Starcie beniaminków z których jak dotąd zdecydowanie lepiej prezentuje się LKS i to ten zespół jest faworytem.

FOTO-HIGIENA GAĆ – PIAST ŻMIGRÓD sobota godz.16:30
Obie drużyny ostatnio zawodzą, a tylko jedna z nich może sobie poprawić nastrój po tym spotkaniu. Tylko która ?

POLONIA BYTOM – RUCH CHORZÓW niedziela godz.15:00
Jeden z dwóch hitów tej kolejki. Nie możne być inaczej, gdy naprzeciw siebie staną tak utytułowane zespoły, które na dodatek uważane są za faworytów całych rozgrywek. Polonia jeszcze nie przegrała i będzie chciała podtrzymać dobrą passę. Celem Ruchu jest natomiast powrót na ścieżkę zwycięstw, po tym jak w dwóch ostatnich meczach, zespół ten zdobył zaledwie punkt.

ŚLĘZA WROCŁAW – MKS KLUCZBORK niedziela godz.14:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – pauza

Gole z pojedynku z LKS

Prezentujemy bramki jakie padały w meczu LKS Goczałkowice – Zdrój – Ślęza Wrocław.

 

 

 

 

Zdjęcia ze spotkania w Goczałkowicach – Zdroju

Prezentujemy galerię zdjęć z pojedynku LKS Goczałkowice – Zdrój – Ślęza Wrocław.

 

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

Wypowiedzi po meczu LKS – Ślęza

Oto, co po pojedynku LKS Goczałkowice Zdrój – Ślęza Wrocław powiedzieli trenerzy i piłkarze obu zespołów:

 

 

Piotr Ćwielong (grający trener LKS Goczałkowice-Zdrój):” Wydaje mi się, że mecz był wyrównany. I Ślęza i my mieliśmy swoje sytuacje. Po pierwszej połowie był remis. W drugiej części konsekwentnie walczyliśmy o to, żeby strzelić gola i wygrać u siebie. Udało się to. Oczywiście to nie było też tak, że Ślęza nie miała żadnych sytuacji, bo dzięki naszemu bramkarzowi, który obronił dwie stuprocentowe okazje dla rywali wygraliśmy to spotkanie.”

Grzegorz Kowalski (trener Ślęzy): „Szczęście piłkarskie jest rozstrzygającym elementem w tzw. „zwartych spotkaniach”. Dzisiaj było takie zwarte spotkanie, gdzie każdy z tych zespołów mógł wygrać, mecz też mógł się zakończyć remisem, bo każdy też chciał wygrać. Oba zespoły nie murowały bramki, próbowały tworzyć akcje ofensywne, każdy był w różnej potrzebie. My jakby cały czas gdzieś coś goniliśmy. Chwała drużynie z Goczałkowic, że chciała grać w piłkę. To od początku widać, że tak się ten zespół nastawia. Na dzisiaj jest Rekord w Bielsku – Białej i niech tak pozostanie.”

Dominik Zięba (LKS) – Mecz obfitował w sporo sytuacji. Na całe szczęście wreszcie udało się przełamać u nas. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego powodu. Wiedzieliśmy, że Ślęza gra dobrą piłkę, można to wywnioskować choćby po tym, że pokonali Ruch Chorzów. Widać też po tabeli, że w pięciu meczach zwyciężyli pięć razy, więc nie był to przypadek. Nastawiliśmy się na ciężki mecz w, którym dopięliśmy swego.

Piotr Kotyla (Ślęza): „Mecz wyrównany, obie drużyny miały sytuacje, my ich nie wykorzystaliśmy, przeciwnicy na nasze nieszczęście wykorzystali. Sędzia nie udźwignął spotkania. W ostatniej akcji spóźniony bramkarz faulował, wszyscy to widzieli, ale arbiter nie. Zapominamy o tym pojedynku i koncentrujemy się na najbliższym, który będzie w niedzielę”.

Bilety na mecz Ślęza Wrocław – MKS Kluczbork

Trwa sprzedaż biletów na mecz 8. kolejki III ligi pomiędzy Ślęzą Wrocław a MKS-em Kluczbork.

Zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami wiążącymi się z pandemią koronawirusa, bilety na mecze rozgrywane w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – #Kłokoczyce rozdysponowywane są w ograniczonej liczbie.

Zachęcamy do zakupu wejściówek drogą internetową za pośrednictwem portalu biletin.pl. To szybki, prosty i całkowicie bezpieczny proces, zdecydowanie ułatwiający wzięcie udziału w spotkaniu. Aby przejść do zakupu biletów wystarczy kliknąć w poniższy przycisk.

Bilety na mecze piłkarzy Ślęzy kosztują 10 zł (normalny) i 5 zł (ulgowy).