Dzięki MCS Wrocław, na „Oławce” czujemy się jak w domu
Od wielu lat piłkarze Ślęzy tułają się po różnych obiektach. Wczoraj, przy okazji meczu ze Stalą Brzeg, dzięki pracownikom wrocławskiego MCS-u, mogli poczuć się jak w domu.
Przypomnijmy, że od momentu opuszczenia historycznego obiektu przy ul Wróblewskiego, piłkarski zespół Ślęzy stał się praktycznie bezdomnym. 1KS grał na Oporowskiej i w Oławie, a jeden mecz rozegrał też na Zakrzowie. Z początkiem ubiegłego sezonu Żółto-Czerwoni goszczą na zarządzanym przez Młodzieżowe Centrum Sportu, stadionie „Oławka” przy ul. Na Niskich Łąkach.
Gdy po letniej przerwie piłkarze Ślęzy powrócili na stadion przy ul. Na Niskich Łąkach, byli z pewnością bardzo mile zaskoczeni. Obiekt prezentował się znakomicie, a tym co nas wszystkich najbardziej ucieszyło, był stan murawy boiska. Zdając sobie sprawę jak wiele ciężkiej pracy wymaga odpowiednie przygotowanie trawnika, po którym biegają piłkarze, jesteśmy pełni uznania dla pracy, jaką wykonali pracownicy MCS-u. Za to, że nasi piłkarze mogą grać na tak dobrej murawie, należą się tym ludziom wielkie podziękowania.
Podziękowania należą się nie tylko za to. Współpraca z ludźmi pracującymi w MCS-ie układa się znakomicie. Począwszy od Dyrektora, po szeregowych pracowników. Wszelkie nasze sugestie i prośby są natychmiast realizowane. Pracujące na obiekcie osoby dokładają wszelkich starań, by piłkarzom Ślęzy niczego nie brakowało. Dzięki nim, możemy powiedzieć, że Ślęza na „Oławce” czuje się jak w domu.
Jeszcze raz dziękujemy MCS-owi i wierzymy, że nasza współpraca w dalszym ciągu będzie się tak rozwijać, jak ma to miejsce obecnie.