Mniej zespołów w rozgrywkach III ligi kobiet

Od kilku już dni do nowego sezonu przygotowuje się żeński zespół Ślęzy Wrocław.

 

W nowym sezonie w rozgrywkach III ligi wystąpi mniej zespołów. Będzie ich 10. lub 9. Uzależnione jest to od wyniku meczu barażowego o awans do II ligi pomiędzy LUKS-em Ziemia Lubińska i UKKS-em Istebna, który odbędzie się 22. lipca w Głogówku.

W porównaniu z ubiegłym sezonem w rozgrywkach III ligi nie wystąpi już Orlik Jelenia Góra (awans do II ligi), KKS Jelenia Góra (zespół wycofał się już po rundzie jesiennej 2017) i AZS III Wrocław (nie zgłoszony do rozgrywek). Nową drużyną będzie za to Pogoń Oleśnica.

Zespoły, które będą uczestniczyć w rozgrywkach III Ligi Dolnośląskiej :

CHROBRY GŁOGÓW
PIAST NOWA RUDA
KOLEKTYW RADWANICE
POLONIA ŚRODA ŚL.
POLONIA ŚWIDNICA
ŚLĘZA WROCŁAW
UKS BIERUTÓW
MOTO JELCZ OŁAWA
POGOŃ OLEŚNICA
i ewentualnie LUKS ZIEMIA LUBIŃSKA

Zespół Ślęzy rozpoczął już przygotowania do nowego sezonu, a 25. lipca rozegra pierwszy mecz sparingowy z Polonią II Poznań. Oprócz tego spotkania zaplanowane są też towarzyskie potyczki z – AZS-em Wrocław, Bielawianką, Chrobrym Głogów, Pogonią Oleśnica, Rolnikiem Głogówek, Unia Opole i Pogonią Zduńska Wola.

W dniach 31.07 – 06.08. drużyna przebywać będzie na obozie w Nowej Rudzie.

Urodziny Marcina Wdowiaka

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi piłkarz Ślęzy Wrocław Marcin Wdowiak.

 

W tym wyjątkowym dniu składamy mu życzenia zdrowia, zadowolenia z siebie, szczęścia, samych przyjemnych chwil związanych z występami w zespole Ślęzy oraz wszystkiego co najlepsze! Zarząd, działacze, trenerzy, piłkarze i kibice 1KS Ślęza Wrocław, oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

Co słychać u ligowych rywali Ślęzy (2)

Kolejna garść informacji z trzecioligowych klubów i wyniki ostatnich sparingów.

 

Bramkarz Ruchu Chorzów Kewin Paszek został na rok wypożyczony do Stali Brzeg.

Nowymi piłkarzami MKS-u Kluczbork zostali – Konrad Skuza (Stal Rzeszów), Hubert Krawczun (Wpis Jedrzychowice) i Tomasz Dyr (Miedź II Legnica).

Krzysztof Bodziony grający dotąd w MKS-ie Kluczbork, w nowym sezonie reprezentować będzie barwy Pniówka 74 Pawłowice.

Nieciekawie dzieje się wciąż w Stilonie Gorzów Wlkp. Po zaledwie 6- tygodniowym okresie urzędowania, rezygnację złożyli prezes i wiceprezes tego klubu. Na 24. lipca zwołane zostało walne zgromadzenie i być może wtedy poznamy decyzje co do losów tego zasłużonego klubu.

Trener Wojciech Gumola nie jest już szkoleniowcem Górnika II Zabrze.

Wyniki meczów sparingowych

MKS Kluczbork – Ruch Zdzieszowice 0:3
GKS Katowice – Gwarek Tarnowskie Góry 1:2
Unia Dąbrowa Górnicza – Gwarek Tarnowskie Góry 2:2
Górnik Polkowice – ŁKS Łódź 0:4
Piast Żmigród – Śląsk II Wrocław 1:1
Stilon Gorzów Wlkp. – Miedź II Legnica 2:3
Pniówek 74 Pawłowice – Ruch Chorzów 0:1
MSK Namestovo – Rekord Bielsko-Biała 0:3
Orzeł Łękawica – Rekord Bielsko-Biała 0:9
Agroplon głuszyna – Foto Higiena Gać 2:1
Warta Poznań – Warta Gorzów Wlkp. 7:1
Pniówek 74 Pawłowice – Ruch Radzionków 1:1

Zdjęcia z meczu Zagłębie – Ślęza

Prezentujemy galerię zdjęć ze spotkania Zagłębie Sosnowiec – Ślęza Wrocław.

 

Są one dostępne w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

Ślęza bliska sprawienia niespodzianki w Sosnowcu

W rozegranym w Sosnowcu meczu sparingowym Ślęza Wrocław przegrała z ekstraklasowym Zagłębiem 1:2.

 

W zapowiedzi tego spotkania pisaliśmy, że żółto-czerwoni na Stadionie Ludowym zagrają tak, by pozostawić po sobie jak najlepsze wrażenie. Po tym meczu możemy śmiało powiedzieć, że nie zawiedli naszych oczekiwań. Długimi momentami poniedziałkowej potyczki wrocławianie grali jak równy z równym z przeciwnikiem z najwyższej klasy rozgrywkowej. Zwłaszcza pierwsza połowa w wykonaniu 1KS-u mogła się bardzo podobać, tym bardziej, że zakończyła się ona zwycięsko dla naszego zespołu.

Gdy w 2. min. Szymon Lewicki strzałem głową obił poprzeczkę bramki wrocławian, mogło się wydawać, że będzie to jednostronny mecz i zakończy się on tak, jak wielu kibiców prognozowało, czyli wysokim zwycięstwem beniaminka ekstraklasy. Tymczasem w kolejnych minutach trudno było odnieść wrażenia, że obie drużyny dzieli różnica aż trzech klas rozgrywkowych. Piłkarze Ślęzy wcale nie przestraszyli się swoich rywali i dosyć licznie zgromadzonej publiczności pokazali, że do Sosnowca nie przyjechali się tylko bronić. Pierwszą doskonała okazję do zdobycia gola żółto-czerwoni stworzyli w 21 min. Po efektownym zagraniu „piętką” przez Jakuba Jakubczyka, strzelał Maciej Matusik, a kunsztem w bramce wykazał się Matko Perdijić. Chwilę potem po przeciwnej stronie boiska arbiter dopatrzył się przewinienia w polu karnym i podyktował jedenastkę dla miejscowych. Sosnowieccy kibice gola jednak nie zobaczyli bo stojący w bramce Ślęzy, 19-sto letni Łukasz Palmowski (nie ma on jeszcze ani jednej minuty rozegranej w oficjalnym meczu seniorów) wyczuł intencję Adama Banasiaka i popisał się znakomitą interwencją. Optyczna przewaga miejscowych nie przekładała się na sytuacje bramkowe. Poza kilkoma niecelnymi uderzeniami z dystansu praktycznie nie zagrażali oni bramce Ślęzy. Tymczasem uważnie grający w defensywie wrocławianie wyczekiwali na swoje okazje. Z dystansu nad poprzeczką uderzył Matusik, ale tuż przed przerwą ten sam piłkarz już się nie pomylił. Po doskonałym prostopadłym podaniu jednego z testowanych zawodników, Maciek znalazł się w sytuacji sam na sam i po minięciu Perdijica wpakował piłkę do pustej bramki. Do przerwy niespodziewanie prowadził trzecioligowiec ze stolicy Dolnego Śląska.

Po zmianie stron i dużych roszadach w składzie Ślęzy, Zagłębie mocniej przycisnęło i w krótkim czasie zdobyło 2. gole po strzałach Vamara Sanogo i Lewickiego. Ten ostatni miał jeszcze jedną fantastyczną okazję, lecz z bliskiej odległości nie trafił do pustej bramki. W 65 min. na boisko powrócił Adrian Niewiadomski, lecz przebywał na nim tylko przez chwilę, bo po zobaczeniu drugiego żółtego kartonika musiał je ponownie opuścić. Ślęza jednak tylko przez chwilę grała w osłabianiu, bo po dogadaniu się przez szkoleniowców obu ekip, na boisko wszedł Kornel Traczyk, dzięki czemu wrocławianie ponownie grali pełną jedenastką. Im bliżej końca meczu tym żółto-czerwoni grali coraz odważniej. W 78 min. po strzale kolejnego z testowanych piłkarzy, bramkarz Zagłębia sparował piłkę na rzut rożny, a minute później piłki meczowej nie wykorzystał Hubert Muszyński, który obsłużony podaniem od Jakuba Bohdanowicza, z kilku metrów posłał piłkę nad poprzeczką. W 85 min. okazję miał jeszcze Kamil Mańkowski, lecz i z jego strzałem poradził sobie Perdijić.

To był dobry mecz naszych piłkarzy. Wstydu nie przynieśli, a wręcz przeciwnie zasłużyli na słowa uznania, których zresztą nie szczędzili im kibice obserwujący to spotkanie.

ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC – ŚLĘZA WROCŁAW 2:1 (0:1)

0:1 Matusik 44′
1:1 Lewicki 55′
2:1 Sanogo 63′

Zagłębie – Perdijić, testowany (46′ Sanogo, 79′ testowany), Pawlik, Cichocki, Malheiro, testowany, Rzonca, Babiarz, Mello, Banasiak, Lewicki.

Ślęza – Palmowski, Molski (46’Mańkowski), Muszyński, Wdowiak, Łątka (65’Niewiadomski, 68’Traczyk), testowany (46’Repski), Niewiadomski (46’Bohdanowicz), testowany (46’testowany), Traczyk (46’Berkowicz), Matusik (46’Stempin), Jakóbczyk (46’testowany)

Lista piłkarzy zakwalifikowana do kolejnego etapu przygotowań

Trener Grzegorz Kowalski podał do wiadomości listę zawodników zakwalifikowanych do kolejnego etapu selekcji przed sezonem 2018/2019

 
1. BANACH HUBERT
2. BERKOWICZ JAKUB
3. BOHDANOWICZ JAKUB
4. JAKÓBCZYK JAKUB
5. KLUZEK MATEUSZ
6. LASOTA MATEUSZ
7. LEWKOT SZYMON
8. ŁĄTKA KAJETAN
9. MAGUSIAK MATEUSZ
10. MALISZ TOMASZ
11. MAŁECKI OSKAR
12. MAŃKOWSKI KAMIL
13. MATUSIK MACIEJ
14. MOLSKI DAWID
15. MUSZYŃSKI HUBERT
16. NIEWIADOMSKI ADRIAN
17. OLEJNICZAK FILIP
18. PALMOWSKI ŁUKASZ
19. REPSKI ADRIAN
20. SAKWA ŁUKASZ
21. SKÓRNICA FILIP
22. STEMPIN MATEUSZ
23. TOMASZEWSKI MACIEJ
24. TRACZYK KORNEL
25. WDOWIAK MARCIN
26. LESHCHUK WOŁODYMYR

KONTUZJE
1. GRABOWSKI MATEUSZ
2. JARCZAK TOBIASZ
3. KORYTEK ANDRZEJ

W poniedziałek Ślęza zagra w Sosnowcu z Zagłębiem

W poniedziałek (16 lipca) o godz.17:30 w Sosnowcu rozegrany zostanie mecz sparingowy pomiędzy miejscowym Zagłębiem i Ślęzą Wrocław.

 

Atrakcyjny, ale też niezwykle wymagający rywal czeka na piłkarzy Ślęzy w poniedziałkowym meczu sparingowym. Wrocławianie zmierzą się z czterokrotnym zdobywcą Pucharu Polski, a także czterokrotnym wicemistrzem Polski, zespołem sosnowieckiego Zagłębia.

Wszystkie wymienione wyżej sukcesy to już jednak odległa przeszłość. Obecne Zagłębie to zespół, który po jedenastu latach powrócił na najwyższy szczebel rozgrywkowy i już w poniedziałek (23 lipca) meczem z Piastem Gliwice zainauguruje rozgrywki sezonu 2018/2019.

Trenerem sosnowieckiej drużyny jest Dariusz Dudek, który zbudował kadrę będącą prawdziwym międzynarodowym konglomeratem. Oprócz naszych rodaków znajdują się w niej bowiem przedstawiciele aż 10. innych państw (Chorwacja, Portugalia, Serbia, Brazylia, Słowacja, Anglia, Słowenia, Angola, Francja i Nigeria). Dla większości zawodników Zagłębia rozpoczynający się sezon będzie ich pierwszym na boiskach ekstraklasy. Nie brakuje też jednak w tym zespole piłkarzy dobrze już znanych kibicom z występów w innych klubach, a są to m.in. Piotr Polczak, Tomasz Nowak i Bartłomiej Babiarz.

Mecz ze Ślęzą będzie dla beniaminka ekstraklasy ostatnim testem przed inauguracją rozgrywek ligowych. Spodziewać się zatem możemy, że trener Dudek desygnuje do gry wszystkich swoich najlepszych piłkarzy i to z nimi swoje umiejętności skonfrontują zawodnicy Ślęzy Wrocław. W porównaniu z meczem w Brzegu tym razem nie zobaczymy w ekipie 1KS-u rzeszy testowanych piłkarzy (choć z pewnością kilku takowych do Sosnowca też pojedzie), a kadra na poniedziałkowe spotkanie oparta zostanie na zawodnikach doskonale nam już znanych.

Każdy inny wynik tej potyczki niż zwycięstwo Zagłębia były sporą niespodzianką, ale też doskonale zdajemy sobie sprawę z kim gramy. Jesteśmy jednak pewni, że żółto-czerwoni na Stadionie Ludowym zagrają tak, by pozostawić po sobie jak najlepsze wrażenie.

Spotkanie w Brzegu na fotografii

Prezentujemy zdjęcia z meczu Stal Brzeg – Ślęza Wrocław.

 

Są one dostępne w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

W brzeskim sparingu Ślęza przeprowadziła testy do zespołu

W rozegranym w Brzegu meczu sparingowym Ślęza Wrocław zremisowała z miejscową Stalą 1:1

 

Aż 16-stu, a wliczając jeszcze do tego powracającego po rocznym rozbracie z 1KS-em, Filipa Olejniczaka, to nawet 17-stu testowanych piłkarzy zaprezentowało się w dzisiejszym sparingu w Brzegu. Z znanych nam z poprzedniego sezonu zawodników Ślęzy zagrało ich czterech i to tych bardzo rzadko rozpoczynających mecz w podstawowej jedenastce. Reszta żółto-czerwonych zaliczyła dziś jednostkę treningową, a z pewnością zobaczymy ich w poniedziałkowym meczu w Sosnowcu z Zagłębiem.

Choć w Stali też nie brakowało zawodników kandydujących do gry w tej drużynie, to nie zabrakło też jej podstawowych piłkarzy, jak choćby Marcina Nowackiego, Dawida Pożaryckiego, Damiana Celucha, Dawida Lipińskiego i Amina Stotou. Choćby to mogło wskazywać, że pierwszy (i zapewne ostatni) raz grający w takim zestawieniu kadrowym zespół Ślęzy niewiele będzie miał do powiedzenia z brzeżanami. Tymczasem licznie zgromadzona (jak na mecz towarzyski) publiczność zobaczyła wyrównane spotkanie. W jego pierwszej części więcej sytuacji stworzyła sobie Ślęza, a w drugiej, gdy w zespole z Wrocławia grali już tylko i wyłącznie zawodnicy testowani, więcej z gry miała Stal. W sumie rezultat wydaje się być sprawiedliwym, ale przecież nie on był najważniejszy. Z ciekawością przyglądaliśmy się kandydatom do gry w żółto-czerwonych barwach. Byli wśród nich tacy, których gra mogła się podobać, ale ocena ich występu nie należy do nas, a do sztabu szkoleniowego, który podejmie decyzję co do dalszej przyszłości tych piłkarzy w 1KS-ie.

STAL BRZEG – ŚLĘZA WROCŁAW 1:1 (0:1)

0:1 testowany 20′
1:1 Lipiński (karny) 82′

Ślęza – Lasota, Berkowicz, Stempin, Małecki, Olejniczak i 16-stu piłkarzy testowanych.

Na drugi sparing Ślęza wybiera się do Brzegu

W sobotę (14 lipca) o godz.13 w Brzegu odbędzie się sparingowy mecz pomiędzy miejscową Stalą i Ślęzą Wrocław.

 

Przed zespołem Ślęzy drugi mecz sparingowy. Tym razem wrocławianie udadzą się do Brzegu, by skonfrontować swoje siły z ligowym rywalem, zespołem miejscowej Stali.

Brzeska Stal to przeciwnik doskonale znany żółto-czerwonym. Od wielu lat Ślęza ze Stalą regularnie ze sobą sparują, a od dwóch sezonów rywalizują ze sobą również w rozgrywkach ligowych.

Stal w okresie przygotowawczym rozegrała już dwie towarzyskie potyczki. W pierwszej z nich zremisowała bezbramkowo w Kluczborku z MKS-em, a w drugiej wygrała 1:0 w Nysie z Polonią.

Ślęza Wrocław rozegrała dotąd jeden sparing. W Opavie wrocławianie wygrali 5:1 z zespołem SFC. Spotkanie w Brzegu będzie drugim z trzech test-meczów 1KS-u w ciągu zaledwie 6. dni. W poniedziałek, na zakończenie tej serii Ślęza uda się do Sosnowca na mecz z Zagłębiem.

W sobotnim meczu spodziewamy się zobaczyć w obydwu drużynach sporą grupę testowanych piłkarzy. We wcześniejszych meczach trener Stali – Grzegorz Podstawek, który stery prowadzenia zespołu przejął pod koniec ubiegłego sezonu, przyglądał się już kilkunastu kandydatom do gry w Stali, co może też świadczyć o tym, że rozpoczął on budowę swojej autorskiej kadry. W zespole Ślęzy zaprezentowało się dotąd tylko trzech testowanych zawodników, ale spodziewamy się, że kolejni zaprezentują się nam właśnie w Brzegu.

Choć to tylko sparing i jego wynik jest sprawą drugorzędną, to liczymy, że zobaczymy ciekawe spotkanie.