Sensacja w Tarnowskich Górach

W zaległym meczu 19. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) Gwarek Tarnowskie Góry przegrał z Falubazem Zielona Góra 1:4.

 

Falubaz wygrał pierwszy w tym roku mecz na wyjeździe, sprawiając przy tym ogromną sensację. Tymczasem Gwarek, który jeszcze dwa tygodnie temu miał największe szanse na awans spośród całej ligowej stawki, w trzech ostatnich meczach nie zdobył punktu. Dziwne to trochę, ale prawdziwe.

W Tarnowskich Górach odrobią ostatnie zaległości

W środę (23 maja) o godz.17 w Tarnowskich Górach rozegrany zostanie zaległy mecz 19. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy miejscowym Gwarkiem i Falubazem Zielona Góra

 
Ten mecz zakończy odrabianie zaległości z początku rundy rewanżowej. Zdecydowanym jego faworytem jest Gwarek. Trudno bowiem przypuszczać, że praktycznie zdegradowany już Falubaz, właśnie w Tarnowskich Górach zdobędzie pierwsze wyjazdowe punkty w tym roku. Zwycięstwo gospodarzy pozwoli im awansować na 3, miejsce w tabeli i zrównać się punktami z KS-em Polkowice i Skrą Częstochowa.

Tabela wiosny po 12. kolejkach

KS Polkowice niezmiennie przewodzi w tabeli wiosny.

 

Tabela wiosny

 
1. KS POLKOWICE 12 28 30-9
2. PIAST ŻMIGRÓD 12 26 23-13
3. RUCH ZDZIESZOWICE 12 23 22-10
4. GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 12 21 19-14
5. REKORD BIELSKO-BIAŁA 12 21 16-12
6. STAL BRZEG 12 20 21-16
7. SKRA CZĘSTOCHOWA 12 19 22-17
8. ŚLĘZA WROCŁAW 12 18 19-14
9. STAL BIELSKO-BIAŁA 12 18 16-18
10. MIEDŹ II LEGNICA 12 17 17-16
11. ZAGŁĘBIE II LUBIN 12 16 18-21
12. GÓRNIK II ZABRZE 12 13 15-17
13. PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE 12 13 12-19
14. LECHIA DZIERŻONIÓW 12 13 17-26
15. STILON GORZÓW WLKP. 12 12 18-26
16. UNIA TURZA ŚL. 12 11 18-28
17. FALUBAZ ZIELONA GÓRA 12 9 18-26
18. POLONIA GŁUBCZYCE 12 7 16-26

Klasyfikacja strzelców III ligi (grupa 3) po 29. kolejce

Maciej Firlej zdobył gola w Częstochowie i zrównał się w klasyfikacji strzelców z Danielem Ruminem

 

Czołówka klasyfikacji strzelców po 29. kolejce

 

18 – Daniel Rumin (Skra), MACIEJ FIRLEJ (ŚLĘZA)

16 – Dawid Jarka (Gwarek)

15 – Damian Niedojad (Lechia)

13 – Dominik Bronisławski (Stal Brzeg), Sławomir Musiolik (Unia)

12 – Maciej Bancewicz (KS Polkowice), Marcin Buryło (Lechia), Marcin Nowacki (Stal Brzeg) Łukasz Zakrzewski (Stilon), Dawid Hanzel (Unia)

11 – Mateusz Szatkowski (Pniówek)

10 – Dominik Lasik (Górnik II),Oskar Trzepacz (Piast), Dawid Czapliński, Denis Sotor (Ruch), Dawid Lipiński (Stal Brzeg), Damian Celuch (Piast/Stal Brzeg), Dawid Hanzel (Unia)

Liga dżentelmenów po 29. kolejce

Pozycję lidera klasyfikacji fair play stracił Górnik II Zabrze. Najwięcej bo aż 17. karnych punktów zebrała w 29. kolejce dzierżoniowska Lechia.

 
żółta kartka – 1 pkt

druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt

czerwona kartka – 10 pkt

 
Liga dżentelmenów po 28. kolejce

 
1. Ślęza Wrocław – 57
2. Unia Turza Śl. – 59
2. Stal Bielsko-Biała – 59
2. Polonia Głubczyce – 59
5. KS Polkowice – 65
6. Stal Brzeg – 66
6. Górnik II Zabrze – 66
8. Ruch Zdzieszowice – 70
9. Piast Żmigród – 72
10. Zagłębie II Lubin – 78
11. Gwarek Tarnowskie Góry – 79
11. Pniówek 74 Pawłowice – 79
13. Skra Częstochowa – 86
14. Lechia Dzierżoniów – 87
15. Stilon Gorzów Wlkp. – 93
15. Miedź II Legnica – 93
17. Rekord Bielsko-Biała – 100
18. Falubaz Zielona Góra – 127

Podsumowanie 29. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

Oj działo się w 29. kolejce rozgrywek III ligi (grupa 3). Żaden z czołowych zespołów nie odniósł zwycięstwa.

 

STILON GORZÓW WLKP. – UNIA TURZA ŚL. 0:3.
Choć szansę Unii na uniknięcie degradacji są znikome, to zespół ten nie poddaje się do końca. Wynik meczu w Gorzowie to z pewnością duża niespodzianka. Wywołał on lawinę komentarzy na portalach społecznościowych. Trener Stilonu powiedział wprost, że porażka z takim rywalem to kompromitacja.

LECHIA DZIERŻONIÓW – RUCH ZDZIESZOWICE 1:2
Wydawać się mogło, że w Dzierżoniowie zapanował już względny spokój, a tymczasem piłkarze Lechii postanowili zafundować kibicom emocjonującą końcówkę sezonu. Gospodarzom trudno było w tym spotkaniu utrzymać nerwy na wodzy, bo od 66 min. musieli grać w dziesiątkę, a już w doliczonym czasie kolejny z nich również wyleciał z boiska po czerwonej kartce.

STAL BRZEG – GÓRNIK II ZABRZE 2:2
Stal dwa razy prowadziła, ale rezerwy Górnika za każdym razem zdołały odrobić straty. W Brzegu też było nerwowo, czego konsekwencją była czerwona kartka jaką w 4 min. doliczonego czasu ujrzał jeden z zabrzan.

POLONIA GŁUBCZYCE – ZAGŁĘBIE II LUBIN 2:0
Zagłębie jechało do Głubczyc aby zapewnić sobie komfort przed ostatnimi kolejkami. Tymczasem Polonia pokazała, że mimo dobiegającej już końca jej przygody z III ligą nie zamierza położyć przed kolejnymi rywalami, co też mocno odczuli lubinianie.

STAL BIELSKO-BIAŁA – PIAST ŻMIGRÓD 1:2
Spotkanie lepiej zaczęło się dla miejscowych, którzy w pierwszej połowie otworzyli wynik. Ważne jest jednak nie jak się zaczyna, a jak się kończy. Pod tym względem lepsi byli goście, którzy w ostatnim kwadransie zdobyli bramki na wagę zwycięstwa.

KS POLKOWICE – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE 1:1
Choć Pniówek po zmianie trenera jeszcze nie przegrał, to jednak w Polkowicach mało kto dawał szansę temu zespołowi na zdobycie punktu. Duża niespodzianka.

MIEDŹ II LEGNICA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 1:0
Kolejny niespodziewany rezultat w tej kolejce. Rezerwy Miedzi wywalczyły niezwykle cenne punkty, a o goście równie cenne punkty stracili. Dodajmy jeszcze, że legniczanie nie wykorzystali rzutu karnego.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – FALUBAZ ZIELONA GÓRA 2:1
Przez moment w „Cygańskim Lesie” zapachniało niespodzianką, bo to goście jako pierwsi zdobyli bramkę. Skończyło się jednak zgodnie z prognozami, a goście któryż to już raz w tym sezonie kończyli mecz w zdekompletowanym składzie po czerwonej kartce z 85 min.

SKRA CZĘSTOCHOWA – ŚLĘZA WROCŁAW 1:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.

III liga kobiet : Świdnica zdobyta – podium coraz bliżej

W meczu 21. kolejki rozgrywek III ligi kobiet Ślęza Wrocław wygrała w Świdnicy z Polonią 3:2

 

Trener Arkadiusz Domaszewicz – Zacznę od tego, że na taki mecz powinni zostać wysłani sędziowie z większym doświadczeniem ( chociaż sędzia główny ), bo błędy które popełniali mogły wypaczyć wynik w dwie strony. Sam mecz toczył się w szybkim tempie jednak było wiele niedokładnych, nerwowych zagrań z dwóch stron. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 2:2, z naszą przewagą oraz kilkoma niewykorzystanymi sytuacjami . W drugiej części  gra się optycznie wyrównała, a rzutu karnego nie wykorzystała Polonia. W doliczonym czasie gry strzelamy zwycięska bramkę po rzucie rożnym i w przekroju całego meczu zasłużenie zwyciężamy. Dziewczyny dzisiaj pokazały ogromna wole walki i zostawiły na boisku sporo zdrowia za co im Dziękuję.

 

POLONIA ŚWIDNICA – ŚLĘZA WROCŁAW 2:3 (2:2)

bramki – Pawlak, Frączkiewicz, Kasiura

Ślęza – Malinowska, Stępień, Olbińska, Mucha, Pawlak, Frączkiewicz (75’Sokołowska), Mikołajczyk, Wolak, Mularczyk, Mielniczuk (60’Piotrowska), Franczak (50’Kasiura)

Spotkanie Skry ze Ślęzą na fotografii

Prezentujemy zdjęcia z pojedynku Skra Częstochowa – Ślęza Wrocław.

 

Są one dostępne w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

Bramki z meczu Skra – Ślęza

Oto jak padały gole w spotkaniu w Częstochowie

 

 

 

 

Wypowiedzi po spotkaniu w Częstochowie

Oto, co po meczu Skra Częstochowa – Ślęza Wrocław powiedzieli trenerzy i piłkarze obu zespołów.

 

 

 

Paweł Ściebura (trener Skry): „Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Strzeliliśmy gola, mogliśmy też zdobyć drugiego. Druga część gry była już jednak wyrównana, bardzo otwarta, akcja za akcję. Po golu na 1:1 musieliśmy się otworzyć, żeby walczyć o zwycięstwo, stąd ten mecz zrobił się taki otwarty. Uważam, że wynik jest sprawiedliwy, aczkolwiek obie drużyny walczyły o trzy punkty. Myślę jednak, że tych sytuacji do zdobycia gola mieliśmy dziś nieco więcej. Szkoda, że nie udało się ich wykorzystać, bo liczyliśmy na trzy punkty w tym pojedynku.”

Grzegorz Kowalski (trener Ślęzy): „To był bardzo nerwowy mecz. Pierwsza połowa przez nas przespana, pod zupełną inicjatywą Skry, która decydowała o grze i wygrywała wszystkie pojedynki. Cieszmy się, że ta część gry skończyła się wynikiem tylko 1:0. Druga połowa przebiegała już w innym obszarze determinacji i walki jeśli chodzi o nasz zespół. Przejęliśmy inicjatywę, widać było, że nie godzimy się z tym wynikiem. Doprowadziliśmy do remisu i myślę, że w kontekście tej drugiej połowy byliśmy bliżej zwycięstwa niż Skra.”

Kamil Kosut (Skra): „To był mecz walki. Było widać, że spotkały się dwa równorzędne zespoły. Była wymiana ciosów. W drugiej połowie było trochę chaosu, bo każda z drużyn chciała to spotkanie wygrać. Z przebiegu meczu ciężko powiedzieć, czy ten remis jest zasłużony. Trzeba docenić klasę rywala. Szanujemy ten punkt.”

Jakub Jakóbczyk (Ślęza): „Mecz był bardzo jednostronny w pierwszej połowie. Nie wygraliśmy ani jednej główki. Zawodnicy z Częstochowy nas wyprzedzali w większości stykowych sytuacji i zasłużenie prowadzili. Wyglądało to jakby Skrze zależało bardziej, a przecież przyjechaliśmy tu zmotywowani i żądni wygranej. W drugiej połowie daliśmy z siebie absolutnie wszystko i dało to nam kilka okazji do strzelenia bramki. Maciek świetnie uderzył z wolnego i mieliśmy 1:1. Ogólnie uważam, że mecz był na wysokim poziomie. Mnóstwo biegania i zostawione serce na boisku z obu stron. Z niecierpliwością czekamy na pozostałe kolejki w tym sezonie.”