Maksym Kucherenko piłkarzem Ślęzy Wrocław

Tuż przed inauguracją nowego sezonu do zespołu Ślęzy potwierdzony został kolejny piłkarz, a jest nim Maksym Kucherenko.

 

23 letni Maksym Kucherenko urodził się w Krzemieńczuku i przez wiele występował w klubach z tego miasta – Kreminie i FK. Reprezentował też barwy Kołosa Płonne i FK Wilchiwci. W tych klubach występował w pierwszej (II poziom rozgrywkowy) i drugiej lidze ukraińskiej.

Przed sezonem 2024/25 Maksym przyjechał do Polski, a jego pierwszym klubem w naszym kraju był Słowianin Wolibórz, w którym występował w rundzie jesiennej, a wiosną grał w trzecioligowych Czarnych Połaniec, w którego barwach wystąpił w 12-stu spotkaniach.

Maksym Kucherenko dysponuje znakomitymi warunkami fizycznymi (194 cm wzrostu) i w zespole Ślęzy rywalizować będzie o miejsce w linii defensywnej.

Serdecznie witamy Maksyma w Pierwszym Klubie Sportowym we Wrocławiu.

Ślęza sezon zainauguruje w Jasieniu

W niedzielę (3 sierpnia) o godz.16 w Jasieniu, rozegrany zostanie mecz 1. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (grupa 3), w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z miejscową Stalą.

 

W niedzielę, w niewielkim Jasieniu (około 4 tysięcy mieszkańców), będzie miało miejsce piłkarskie święto, bo tak może określić pierwszy mecz miejscowej Stali w rozgrywkach III ligi. W tym święcie udział weźmie wrocławska Ślęza, która pod względem sportowym, będzie je chciała popsuć.

Stal Jasień przez wiele lat była drużyną, która rywalizowała w niższych lasach rozgrywkowych (od klasy B do ligi okręgowej). Przełom nastąpił od sezonu 2020/21, gdy występująca wówczas w B-klasie Stal, potrzebowała zaledwie trzech sezonów, by znaleźć się w IV lidze. Na tym poziomie rozgrywkowym, zespół z Jasienia zatrzymał się na dwa sezony. W pierwszym zajął 5. miejsce, a w drugim nie miał już sobie równych, zajmując 1. miejsce z przewagą aż 17 pkt nad kolejną drużyną.

Po awansie w Jasieniu rozpoczęto walkę na dwóch frontach, organizacyjnym i sportowym. Ten pierwszy to przede wszystkim modernizacja miejscowego obiektu, by mógł on uzyskać trzecioligową licencję. Tu i ówdzie pojawiały się głosy, że Stal rozgrywki rozpocznie w Żarach. Takiego rozwiązania nie przyjmowali ani na moment włodarze klubu, którzy poczynili ogrom pracy by trzecioligowa inauguracja odbyła się na stadionie w Jasieniu i to im się udało uczynić. Pod względem sportowym nastąpiła za to w zespole beniaminka prawdziwa rewolucja. Dużym zaskoczeniem była rezygnacja z prowadzenia zespołu złożona przez trenera Łukasza Czyżyka. Miał go zastąpić Enkleied Dobi, ale tak się nie stało, po tym jak ten szkoleniowiec dostał intratną propozycję prowadzenia klubu w swoim rodzinnym kraju. Ostatecznie Stal sięgnęła po Tomasza Leszczyńskiego i pod wodzą tego trenera rozpoczęto budowę kadry na III ligę. Rozpoczęto ją praktycznie od zera, bo jak w jednym z udzielonych wywiadów, prezes Mariusz Sierko powiedział, że z kadry, która wywalczyła awans, pozostanie zaledwie pięciu, sześciu zawodników. W ich miejsce zaczęto ściągać piłkarzy z doświadczeniem z wyższych klas rozgrywkowych, często z topowych klubów. Choć trener Leszczyński powiedział, że jego zespół grać będzie o utrzymanie, to nie brakuje też głosów, że Stal będzie stać na o wiele więcej. Jak będzie w rzeczywistości ? Czas pokaże.

Tymczasem w zespole Ślęzy pozostaje sporo niewiadomych w kwestii zawodników, którzy do Jasienia się wybiorą. Cały czas trwa walka z czasem, by trener Grzegorz Kowalski miał jak największy komfort wyboru, ale obawiamy się, że jednak takiego komfortu mieć nie będzie. Kto ostatecznie znajdzie się w kadrze na to spotkanie, przekonamy się dopiero w niedzielę, lecz bez względu na to, jaki skład w tym meczu zagra, to będzie miał za cel zdobycie kompletu punktów.

Z meczu w Jasieniu przeprowadzimy relację tekstową. Gospodarze tego spotkania zapowiadają też transmisję w systemie PPV (koszt 15 zł) na swoim klubowym kanale YouTube.

 

Ostatni test przed ligą

W niedzielę (3 sierpnia) o godz.16 w Centrum Piłkarskim Ślęzy Wrocław, rozegrany zostanie mecz sparingowy, w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z Lechem II Poznań.

 

Mocno zmieniły się plany Ślęzy Wrocław na ostatni weekend przed startem pierwszoligowych rozgrywek. Pierwotnie w tym terminie nasza drużyna miała rozegrać dwa mecze. Niestety, już przed kilkoma tygodniami z przyjazdu do Wrocławia zrezygnowało Zagłębie Femgol Lubin, a teraz dostaliśmy informację, że nie przyjedzie też Słupczanka Słupca. Na szczęście nasza drużyna nie została na lodzie, bowiem zmierzy się z beniaminkiem II ligi – Lechem UAM II Poznań, który to zespół pierwotnie w tym terminie miał rozegrać towarzyską potyczkę ze Ślęzą II.

Maciej Skrzypczak arbitrem meczu Stal – Ślęza

Maciej Skrzypczak (KS Poznań) sędziować będzie mecz 1. kolejki rozgrywek Betclic III Ligi (grupa 3) pomiędzy Stalą Jasień i Ślęzą Wrocław.

 

Dla Macieja Skrzypczaka obecny sezon jest drugim, w którym sędziuje w rozgrywkach III ligi. Jak dotąd sędziował on jeden mecz z udziałem Ślęzy Wrocław, a było to majowe spotkanie, w którym żółto-czerwoni wygrali ze Stalą Brzeg 4:0.

W poprzednich rozgrywkach Maciej Skrzypczak sędziował w 11. meczach III ligi. Pokazał w nich 54 (śr.4,91) żółte kartki, 3 czerwone i podyktował 8 rzutów karnych.

Kamil Kurianowicz: „Wiemy, że musimy mocniej pracować.”

Przed spotkaniem ze Stalą Jasień rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Kamilem Kurianowiczem.

 

Przed Stalą Jasień historyczny, pierwszy mecz w Betclic III lidze. Wszystko już dopięte na ostatni guzik?

Tak wszystko jest gotowe. Cieszymy się, że nasze boisko dostało licencję na grę w Betclic III lidze , zarząd wraz z osobami zajmującymi się boiskiem i obiektem bardzo ciężko pracowali, abyśmy mogli zagrać przy Żarskiej 48.

Ten przeskok do wyższej ligi wzbudza dodatkowe emocje?

Przeskok do ligi wyżej na pewno wzbudza w każdym z nas duże emocje. Wiemy, że musimy mocniej pracować.

Stawiacie sobie jakieś konkretne w nowym sezonie?

Myślę, że po kilku pierwszych pojedynkach będziemy wiedzieć o jakie cele będziemy w tej lidze walczyć. Na pewno chcemy w każdym spotkaniu grać o pełną pulę.

Początek sezonu ma to do siebie, że jest wielką niewiadomą i ciężko jest cokolwiek powiedzieć o swoich rywalach. Czy Wy bardziej patrzycie w kierunku Ślęzy Wrocław, a więc Waszego pierwszego przeciwnika, czy też bardziej koncentrujecie się na swojej grze i na tym, aby jak najlepiej zaprezentować się w tym inaugurującym sezon meczu?

Co do niedzielnego pojedynku to patrzymy głównie na naszą grę, ale sztab szkoleniowy na pewno też analizuje grę Ślęzy i przekaże nam wartościowe wskazówki.

Jakiego spotkania się spodziewacie?

Myślę, że będzie to mecz walki. Ślęza to na pewno wybiegany zespół, więc też uważam, że jego tempo będzie intensywne.

 

Fot. Krzycha Fotki

1. kolejka Betclic III ligi (gr. 3): Typy Błażeja Jakóbczyka

Oto jakie rozstrzygnięcia w 1. kolejce Betclic III ligi (gr. 3) typuje piłkarz naszej drużyny Błażej Jakóbczyk.

 

 

 

Górnik II Zabrze

Pniówek 74 Pawłowice

1

Karkonosze Jelenia Góra

Górnik Polkowice

1

Lechia Zielona Góra

MKS Kluczbork

X

LZS Starowice Dolne

LKS Goczałkowice-Zdrój

2

Skra Częstochowa

Carina Gubin

1

Słowianin Wolibórz

Warta Gorzów Wlkp.

1

Sparta Katowice

Zagłębie II Lubin

2

Stal Jasień

Ślęza Wrocław

2

Polonia Nysa

Miedź II Legnica

2

 

Ankieta wśród trenerów trzecioligowych

Zapraszamy do zapoznania się z ankietą jaką przed sezonem przeprowadziliśmy z trenerami drużyn występujących w Betclic III lidze (gr. 3) w sezonie 2025/26.

 

Zadaliśmy 3 pytania:
1 .Kto będzie Pana faworytem do awansu do II ligi?
2. Kto kandydatem do spadku?
3. O co zagra Pana zespół w zbliżającym się sezonie?

 

Oto jakie uzyskaliśmy odpowiedzi:

 

Łukasz Ganowicz (MKS Kluczbork):

1. O awans moim zdaniem będą biły się przynajmniej cztery, pięć drużyn. Zawsze co sezon jest tzw. „czarny koń”,  który w trakcie sezonu pokazuje skuteczną grę tak jak w poprzednim sezonie Miedź II Legnica, gdzie jako beniaminek biła się z nami o awans do ostatniej kolejki. Beniaminkowie co roku są mocniejsi i wyciągają wnioski z poprzednich sezonów, że czarów nie ma i ciężko się utrzymać drużyną robiącą awans. Te drużyny muszą się wzmacniać i też tak teraz robią…

2. Bardzo nieelegancko jest kogoś typować. Piłka często pokazuję, że przedsezonowe spekulacje są mylne. Spadną drużyny, które zaprezentują na przestrzeni całego sezonu najmniej jakości, bo jakość moim zdaniem ma bardzo znaczący wpływ na powtarzalność!

3. MKS będzie grał zawsze o zwycięstwo! I chciałbym abyśmy dalej mieli swoje DNA, mało goli tracić, dużo ich strzelać. Wiem, że to łatwo się mówi, ale co sezon poprawiamy statystyki i poprzeczka coraz wyżej jest zawieszona. Wierzę, że w tym sezonie też je poprawimy. Moje trenerskie ambicje są proste i nieskomplikowane. Chciałbym bardzo poprawić wynik sportowy z poprzedniego sezonu.

Jacek Kanas (Miedź II Legnica):

1. MKS Kluczbork.

2. Ciężko wytypować konkretny zespół. Spadkowicze z II ligi to mocne zespoły, a beniaminkowie to drużyny z dużymi ambicjami. Myślę, że liga w tym sezonie będzie zdecydowanie mocniejsza niż w poprzednim i nie będzie zespołów mocno odstających od reszty stawki.

3. Celem drugiego zespołu jest przede wszystkim wprowadzenie młodych zawodników do piłki seniorskiej i praca nad ich dalszym rozwojem umożliwiającym w przyszłości funkcjonowanie w pierwszej drużynie. Przy okazji chcielibyśmy grać o jak najlepszy wynik zespołu i wysokie miejsce w tabeli, bo to dodaje zawodnikom więcej pewności siebie i pozytywnie wpływa na dynamikę ich rozwoju. Cel minimum to punktowane na takim poziomie, aby nie martwić się o utrzymanie i móc patrzeć w górę tabeli, a nie oglądać się za siebie.

Grzegorz Kopernicki (Carina Gubin):

1. MKS Kluczbork, Lechia Zielona Góra, LKS Goczałkowice-Zdrój i Karkonosze Jelenia Góra to są moi faworyci.

2. Nikomu nie życzę.

3. Na dziś nie mogę dużo powiedzieć, bo mamy fazę budowania zespołu. Liga zweryfikuje wszystko.

Patryk Szymik (Warta Gorzów Wielkopolski):

1. Moim kandydatem są Karkonosze Jelenia Góra.

2. Wstrzymam się od odpowiedzi.

3. Gramy o jak najwyższe miejsce w tabeli.

Łukasz Piszczek (LKS Goczałkowice-Zdrój):

1. Dla mnie nie ma jednego faworyta. Jest kilka drużyn, które mają swoje aspiracje i co roku są wymieniane w gronie faworytów. To Lechia Zielona Góra, MKS Kluczbork, Górnik Polkowice.

2. Jak co roku beniaminkowie będą mieli ciężko.

3. Będziemy grać o jak najwyższe cele w lidze. Chcemy zamieszać w górnej części tabeli.

Jacek Opałka (II trener Ślęzy Wrocław):

1. MKS Kluczbork.

2. Regulamin tych rozgrywek jest taki… jaki jest, tzn. że z jednej grupy spadną np. trzy drużyny, a z innej może spaść sześć, czy siedem. W takiej sytuacji nie odważę się typować kandydatów do spadku.

3. Chcielibyśmy nawiązać do sezonów, w których zajmowaliśmy miejsca w ścisłej czołówce, jednakże mamy świadomość specyfiki tej ligi jak i zmieniających się uwarunkowań i może to nie być łatwe. Nie mniej ważne jest, że w kadrze mamy młodych chłopaków i jeśli wykażą się pracowitością i cierpliwością, to pomożemy im spróbować sił na wyższym poziomie. Taki „cel”, taka pomoc w promowaniu utalentowanych zawodników, co pokazuje historia, jest dla nas równie istotna. W zasadzie co sezon trafiają chłopcy ze Ślęzy do wyższych lig.

Sebastian Mordal (Lechia Zielona Góra):

1. Będzie sporo drużyn i widać to po ruchach transferowych, które będą chciały włączyć się do gry o awans do II ligi, czy o samo pierwsze miejsce, czy o barażowe. Myślę, że będzie to MKS Kluczbork, Górnik Polkowice, Karkonosze Jelenia Góra, LKS Goczałkowice-Zdrój. Ta liga jest wyrównana.

2. Poprzedni sezon i ogólnie ostatnie sezony pokazały, że ciężko mają na pewno drużyny z woj. opolskiego, natomiast to nie jest tak, że to można brać za pewnik, więc nie chcę wskazywać konkretnych drużyn.

3. O zwycięstwo w każdym kolejnym spotkaniu.

Andrzej Sawicki (Górnik Polkowice):

1. W nadchodzącym sezonie będzie kilka zespołów, które będą bić się o awans.

2. Nie życzę źle nikomu więc nie typuję.

3. Będziemy grać o trzy punkty w każdym meczu.

Jarosław Zadylak (Pniówek 74 Pawłowice):

1. Dopiero będę poznawał tą ligę. Faworytów będzie kilku, na pewno zespoły rezerw, zapowiada się, że  drużyna z Goczałkowic będzie dosyć mocna i bardzo chciałbym, aby Pniówek był tym zespołem.

2. Nie życzę nikomu i nie chcę odpowiadać.

3. Udało nam się utrzymać trzon zespołu, zrobiliśmy kilka ciekawych transferów, na ile się to przełoży na wyniki to liga pokaże. Chciałbym, abyśmy grali o miejsce w górnej połówce tabeli, żeby Pniówek miał swój styl i był trudnym przeciwnikiem dla każdego rywala. Uważam, że jeśli będą nas tylko omijały kontuzje to tak będzie.

Dominik Nowak (Karkonosze Jelenia Góra):

1. Nie chcę typować, bo liga jest bardzo wyrównana. Trudno mi powiedzieć, bo nie znam tej ligi. Dopiero się z nią zmierzę i będę ją poznawał.

2. Nie chcę typować.

3. O jak najlepszy wynik. Chcemy poprawić styl i wynik, który od wielu lat jest czyli nie chcemy być zespołem cienia, a być w górnej połówce tabeli. Z meczu na mecz zobaczymy jak to będzie się kształtować.

Seweryn Gancarczyk (Górnik II Zabrze):

1. Patrząc na grę z poprzedniego sezonu i transfery to na pewno faworytem jest MKS Kluczbork, może jakiś spadkowicz, np. Zagłębie II Lubin będzie chciało odzyskać status drugoligowca.

2. Ciężko powiedzieć. Zweryfikuje wszystko boisko. Nikomu nie życzę. Najlepiej, aby wszyscy się utrzymali. Ale tak się nie da, my też gdzieś tam na swojej skórze się przekonaliśmy, że o mały włos w poprzednim sezonie po reorganizacji nie spadliśmy, bo utrzymaliśmy się po bardzo ciężkim sezonie w ostatniej chwili. Tak więc w nowym jest dużo meczów do rozegrania i wszystko rozstrzygnie się na boisku.

3. Chciałbym o awans. (śmiech). Wiadomo, że o jak najwyższą lokatę, ale jak co roku w Górniku jest wymiana, przychodzą chłopcy z CLJ 19 i tymi zawodnikami będziemy też grali. Wiadomo, że trzon zespołu został, ale wchodzi świeża krew, także na pewno zawodnicy głodni sukcesu i sprawdzenia się na poziomie seniorskim. Myślę, że to tylko wyjdzie dla nas na plus i na pewno będziemy starać się zająć jak najwyższą lokatę i uniknąć nerwówki w końcówce sezonu.

Dariusz Klacza (Skra Częstochowa):

1. MKS Kluczbork, Miedź II, Carina Gubin

2. Ciężko odpowiedzieć mi na to pytanie.

3. Skra będzie grała w każdym meczu o zwycięstwo oraz bardzo oryginalny i nowoczesny futbol, dobry dla oka.

Arkadiusz Radomski (Zagłębie II Lubin):

1.  Być może będzie to LKS Goczałkowice-Zdrój, czy też Górnik Polkowice.

2. Nikomu nie życzę. Liga zweryfikuje wszystko.

3. O przyszłość i rozwój każdego z zawodników i o najwyższe cele. Być w pierwszej szóstce.

Jakub Rejl (LZS Starowice):

1. LKS Goczałkowice-Zdrój

2. Wszystkim życzę jak najlepszego sezonu i utrzymania.

3. Przede wszystkim utrzymanie. Do trzech razy sztuka!

Tomasz Leszczyński (Stal Jasień):

1. LKS Goczałkowice-Zdrój.

2. Skra Czestochowa.

3. Gramy o utrzymanie.

Adrian Klakla (Polonia Nysa):

1. LKS Goczałkowice-Zdrój

2. Stal Jasień, LZS Starowice, Karkonosze Jelenia Góra.

3. Gramy o spokojne utrzymanie, 7-8 miejsce.

Tomasz Wróbel (Sparta Katowice):

1. Lechia Zielona Góra, MKS Kluczbork, LKS Goczałkowice-Zdrój.

2. LZS Starowice, Stal Jasień.

3. Cieszyć nas będzie zakończenie sezonu na miejscach 3-9. Jako beniaminek, chcemy w pierwszej kolejności się utrzymać i będziemy się skupiać na każdym kolejnym spotkaniu.

Zbigniew Soczewski (Słowianin Wolibórz):

1. Nie było mnie długo w III lidze. Nie znam siły i mocy drużyn, które są w niej aktualnie. Zawsze uważam, że mocne powinny być zespoły, które są drugimi drużynami zespołów ekstraklasowych, tak jak Zagłębie II Lubin, a co do innych to trudno mi powiedzieć.

2. Każdy beniaminek będzie miał trudno, bo będzie musiał się zmierzyć z inną rzeczywistością. To jest inny sposób grania, inna szybkość gry.

3. Chcielibyśmy się utrzymać, a dopiero w przyszłości myśleć co będzie dalej.

Robert Wójcik piłkarzem Ślęzy Wrocław

Przed nowym sezonem do zespołu Ślęzy Wrocław dołączył Robert Wójcik.

 

20-letni Robert Wójcik swoją piłkarską przygodę rozpoczął w Sportingu Leźno. Od 2016 roku reprezentował barwy Lechii Gdańsk. W tym klubie występował w drużynach rywalizujących w rozgrywkach CLJ U15, CLJ U17 i CLJ U19, a także zadebiutował w seniorskich rezerwach. Jesienią 2023 roku związał się z Unią Skierniewice, z którego to klubu został wypożyczny do Śląska Wrocław, w którym występował wiosną 2024 roku  w drużynie juniorów U19, grającej w lidze makroregionalnej. Jednym z jego meczów w tamtych rozgrywkach, było starcie ze Ślęzą Wrocław rozegrane w naszym Centrum Piłkarskim. W ostatnim sezonie Robert Wójcik był piłkarzem czartoligowego Gromu Nowy Staw, który to zespół zajął 2.miejsce w IV lidze pomorskiej, dające możliwość uczestnictwa  w  barażach o awans do III ligi. W nich Grom uległ w finale po dogrywce Victorii Września. Po zakończeniu sezonu Robert powrócił do Unii i z tego klubu trafił  do Ślęzy Wrocław.

Serdecznie witamy Roberta w Pierwszym Klubie Sportowym we Wrocławiu.

Zapowiedź 1. kolejki Betclic III Ligi (gr.3)

W sobotę i niedzielę (2/3 lipca) rozegrana zostanie 1. kolejka rozgrywek Betclic III Ligi (grupa 3).

 

SPARTA KATOWICE – ZAGŁĘBIE II LUBIN sobota godz.12:00
Beniaminek kontra spadkowicz. W teorii górą powinien być ten drugi, a jak będzie w praktyce ?

SKRA CZĘSTOCHOWA – CARINA GUBIN sobota godz.12:00
Skra nawiązała współpracę z Rakowem i grać będzie na bocznym boisku tego klubu. W kadrze ma też się znaleźć wielu młodych piłkarzy Rakowa. Póki co trudno powiedzieć na co stać będzie ten zespół, a mecz z Cariną powinien choć w małym stopniu dać odpowiedź na to pytanie.

LZS STAROWICE DOLNE – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ sobota godz.13:00
Jeśli beniaminkowi udałoby się choćby zremisować z LKS-em, to byłby to spory sukces.

SŁOWIANIN WOLIBÓRZ – WARTA GORZÓW WLKP. sobota godz.17:00
Naszym zdaniem Słowianin w tej lidze jest w stanie odebrać punkty każdemu rywalowi, w tym także Warcie.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – GÓRNIK POLKOWICE sobota godz.17:00
Mecz bez faworyta, choć atutem Karkonoszy powinien być własny stadion.

LECHIA ZIELONA GÓRA – MKS KLUCZBORK sobota godz.18:00
To starcie typujemy do miana hitu kolejki, bo wszak zmierzą się w nim kluby nie ukrywające wysokich aspiracji.

POLONIA NYSA – MIEDŹ II LEGNICA sobota godz.19:00
Rezerwy Miedzi są teoretycznym faworytem tej potyczki, ale też Polonii nie można stawiać na straconej pozycji.

GÓRNIK II ZABRZE – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE niedziela godz.15:00
Mecz w którym żaden rezultat zaskoczeniem nie będzie.

STAL JASIEŃ – ŚLĘZA WROCŁAW niedziela godz.16:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Ślęza Wrocław przed startem do nowego sezonu

W niedzielę Ślęza Wrocław zainauguruje rywalizacje w rozgrywkach III ligi (gr.3) sezonu 2025/26.

 

Przed Ślęzą Wrocław czternasty z rzędu sezon w rozgrywkach III ligi (pod tym względem wyprzedza nasz klub tylko Pniówek Pawłowice, który zagra po raz dziewiętnasty). Co też warto zauważyć przez te wszystkie sezony trenerem Ślęzy był Grzegorz Kowalski i przed nowymi rozgrywkami nic pod tym względem się nie zmieniło.

Za nami okres przygotowawczy, który nie wyglądał tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Jedną z przyczyn takiego stanu był finałowy turniej UEFA Regions’ Cup, w którym uczestniczyła spora grupa piłkarzy Ślęzy. Nie dość, że przez te zawody, ci zawodnicy później rozpoczęli przygotowania, to też wrócili z nich z urazami, które odczuwają do dziś. Walka z czasem, by doprowadzić ich do odpowiedniej dyspozycji trwa, ale czy zostanie ona wygrana, tego jeszcze nie wiemy.

Podczas przygotowań, nasz zespół rozegrał zaledwie trzy sparingi, choć w planach miał o jeden więcej. To też spowodowało, że nie było zbyt wielu okazji, by w warunkach meczowych przyjrzeć się przebudowywanej drużynie. Ta przebudowa jeszcze się nie zakończyła. Przypomnijmy, że z drużyny odeszło kilku zawodników, że wymieńmy tylko tak kluczowe w ostatnich sezonach postacie, jakimi byli Mateusz Kluzek i Miłosz Kozik.

Ślęza nie jest krezusem finansowym, stąd też nie może sobie pozwolić na takie transfery jakich dokonują nasi ligowi rywale. Nie znaczy to jednak, że w kadrze na nowy sezon zabraknie nowych piłkarzy. Na razie ogłosiliśmy powrót do 1KS-u naszego wychowanka – Jakuba Bohdanowicza. Kolejnych nowych zawodników, mamy nadzieję, że już wkrótce przedstawimy.

Tym co od lat charakteryzuje nasz klub, jest konsekwentne stawianie na młodzież. Przed nowym sezonem nic pod tym względem się nie zmieniło, a tego przykładem jest włączenie do kadry kolejnych juniorów. Dostali oni już swoje szanse w sparingach, a czy dostaną też w meczach ligowych ? W dużej mierze zależy to od nich samych, bo szansę na to mają.

Często, przed startem rozgrywek, Ślęza wymieniana była w gronie faworytów. Teraz tak nie jest i może to dobrze. Wiemy, że czeka nas trudny sezon, ale też mimo wszystko podchodzimy do niego z optymizmem, wierząc, że żółto-czerwoni będą wstanie mocno zaznaczyć swoją obecność w tych rozgrywkach. Pewni też jesteśmy, że do każdego meczu podejdą z wolą zwycięstwa i będą robić wszystko, by tych zwycięstw zanotować jak najwięcej.

Na koniec chcielibyśmy zaprosić na mecze Ślęzy kibiców. Na naszych stałych fanów zawsze mogliśmy liczyć, ale też mamy nadzieję, że pojawią się nowi i przekonają się, że trzecioligowe mecze mogą być równie ciekawe, a często ciekawsze, niż te z wyższych klas rozgrywkowych.