Urodziny Oskara Hampela

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi piłkarz Ślęzy Wrocław Oskar Hampel.

 

W tym wyjątkowym dniu życzymy naszemu zawodnikowi dużo zdrowia, radości, wszelkiej pomyślności, jak najwięcej udanych występów w żółto – czerwonych  barwach i szczęścia w życiu prywatnym.

Zarząd, działacze, trenerzy, piłkarze i kibice 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

Alan Madaliński: „To będzie dobry mecz z obu stron”

Przed spotkaniem z Miedzią II Legnica rozmawiamy z bramkarzem tej drużyny Alanem Madalińskim.

 

 

Nie będziecie miło wspominać ostatniego ligowego pojedynku z rezerwami Rakowa Częstochowa. Zakończył się on Waszą zdecydowaną porażką. Co o niej zadecydowało?

Raków miał przewagę w posiadaniu piłki, stwarzał więcej klarownych okazji, a cztery z nich wykorzystał. My popełnialiśmy błędy w defensywie co zadecydowało o końcowym wyniku.

Podobnie jak to było w końcówce poprzedniego sezonu, także i w bieżących rozgrywkach gracie bardzo młodym składem, co przedkłada się na Wasze wyniki. Czy można znaleźć jakieś światełko w tunelu, na Waszą lepszą grę i na to przede wszystkim, że będziecie regularnie zdobywać punkty na trzecioligowych boiskach?

Jestem optymistą. Jest to dopiero początek ligi, a z meczu na mecz nasz młody zespół łapie coraz więcej pewności i doświadczenia, tylko kwestią czasu jest kiedy będziemy regularnie zdobywać punkty.

Pierwszą szansę na poprawienie swojego dorobku będziecie mieli już w najbliższą sobotę kiedy zagracie w wyjazdowym spotkaniu ze Ślęzą Wrocław. Jak oceniasz tego przeciwnika?

Oceniam Ślęzę jako ekipę bardzo dobrze poukładaną taktycznie, dobrze operującą piłką, która nie bez powodu co roku znajduje się w ścisłej czołówce trzeciej ligi.

O Waszej młodej drużynie już wspominaliśmy, ale i zespół ze stolicy Dolnego Śląska posiada w swoim składzie wielu graczy w podobnym przedziale wiekowym. Jakiego więc spotkania można się spodziewać?

Myślę ,że będzie to bardzo dobry mecz z obu stron. Będą sytuacje pod jedną i drugą bramką, a skuteczność może zadecydować o końcowym wyniku.

Wierzysz w to, że w obecnej dyspozycji jesteście w stanie wywieźć korzystny wynik z Wrocławia?

Oczywiście, każdy zawodnik wychodzi na boisko po to żeby wygrać, więc zapowiada się ciekawy pojedynek.

Mimo siedemnastu lat masz już za sobą debiut w I lidze, czy też testy we włoskiej Parmie u boku słynnego Gianluigi Buffona. Jak wspominasz ten czas i czego Ci jeszcze brakuje do tego, abyśmy w niedługim czasie mogli zobaczyć Cię choćby w barwach pierwszej ekipy w Ekstraklasie?

Miniony sezon oceniam bardzo dobrze. Wywalczyliśmy awans do Ekstraklasy, a ja cieszę się, że już w tamtym momencie byłem częścią drużyny. Dodatkowo zadebiutowałem na szczeblu pierwszej ligi, co jest moim największym osiągnięciem. Do tego testy w Parmie, na których wypadłem bardzo dobrze na tle włoskich bramkarzy. Teraz mam przed sobą następne cele do zrealizowania. Każdy ma elementy do doskonalenia, ja staram się z każdego treningu wyciągnąć jak najwięcej.

8. kolejka III ligi: Typy Patryka Maciołka

Oto jakie rozstrzygnięcia w 8. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Patryk Maciołek.

 

 

 

MKS Kluczbork

Warta Gorzów Wielkopolski

1

Rekord Bielsko-Biała

LKS Goczałkowice Zdrój

1

Gwarek Tarnowskie Góry

Pniówek 74 Pawłowice

X

Chrobry II Głogów

Carina Gubin

X

Raków II Częstochowa

Odra Wodzisław Śląski

1

Ślęza Wrocław

Miedź II Legnica

1

Stal Brzeg

Polonia Bytom

2

Stilon Gorzów Wielkopolski

Lechia Zielona Góra

2

Polonia Nysa

Górnik II Zabrze

X

 

Piłkarki Ślęzy w niedzielę nie zagrają

Zaplanowany na niedzielę (18 września) mecz 6. kolejki rozgrywek II ligi kobiet, pomiędzy Ślęzą Wrocław i Sokołem Kolbuszowa Dolna, nie dojdzie do skutku.

 
Jak poinformował w swoim piśmie Sokół Kolbuszowa Dolna, zespól ten nie przyjedzie w niedzielę do Wrocławia. Powodem tej decyzji są braki kadrowe w zespole (praca, szkoła, powody osobiste i kontuzje).

Mecz prawdopodobnie zostanie zweryfikowany jako walkower na korzyść Ślęzy. Nam pozostaje życzyć drużynie Sokoła, aby sytuacja kadrowa uległa poprawie i by w kolejnych meczach mógł już pojawić się na boisku.

Ślęza z Miedzią II zagra po raz 20.

Sobotni mecz Ślęzy z rezerwami Miedzi będzie 20-tym w historii spotkaniem ligowym tych zespołów.

 
Przez wiele sezonów Ślęza Wrocław spotykała się na różnych poziomach rozgrywkowych z pierwszym zespołem Miedzi. Z rezerwami legnickiego klubu do pierwszych potyczek doszło w sezonie 2008/09 w rozgrywkach IV ligi dolnośląskiej. 15 listopada w Legnicy po bramkach zdobytych przez Marcina Korkosza, Krzysztofa Naskręta i Jakuba Rejmera, Ślęza zwyciężyła 3:0. W przerwie zimowej doszło do przejęcia przez 1KS miejsca w II lidze po Gawinie Królewska Wola i wiosną z rezerwami Miedzi spotkały się we Wrocławiu rezerwy Ślęzy, a mecz wygrali 2:1 legniczanie. Honorową bramkę dla żółto-czerwonych zdobył wtedy Ernest Balicki.

Kolejne konfrontacje wrocławsko-legnickie miały miejsce również w IV lidze dolnośląskiej. Jesienią 2010 roku rezerwy Miedzi zwyciężyły na własnym boisku 2:0, a wiosną we Wrocławiu odnotowano bezbramkowy remis. W sezonie 2011/12 dwukrotnie górą była Ślęza. W Legnicy 1KS wygrał 2:0 po golach Grzegorza Rajtera, a we Wrocławiu 3:0 po dwóch trafieniach Rafała Brusiło i jednym Mateusza Pałysa.

Po kilku latach przerwy oba zespoły spotkały się ponownie w sezonie 2015/16 już w III lidze dolnośląsko-lubuskiej. We wrześniu 2015 roku na Oporowskiej mecz zakończył się wynikiem 2:2 (gole dla Ślęzy Damian Celuch i Paweł Niewiadomski), a w kwietniu 2016 roku legniczanie wygrali u siebie 2:1. Strzelcem honorowego gola dla 1KS-u był Paweł Niewiadomski.

W sezonie 2016/17 w zreformowanej III lidze, pierwszy mecz odbył się w listopadzie 2016 roku na stadionie Konfeksu. Zakończył się on bezbramkowym remisem. Rewanżowa potyczka obydwu drużyn miała miejsce w czerwcu 2017 r. w Oławie. W niej po golach Macieja Firleja i Filipa Olejniczaka wygrała Ślęza 2:0

4 listopada 2016 r. na sztucznej murawie w Legnicy padł wynik remisowy 1:1, a bramkę dla 1KS-u zdobył Dawid Molski. Kolejna potyczka obu ekip miała miejsce w 3 czerwca 2018 r. Na Niskich Łąkach. Dwukrotnie po bramkach Patryka Poręby i Mateusza Zatwarnickiego, prowadzenie obejmowała Miedź. Do remisu doprowadzali Jakub Berkowicz i Maciej Firlej, a w doliczonym czasie gola na 3:2 dla Ślęzy zdobył Jakub Jakóbczyk.

Ponownie obie drużyny skonfrontowały swoje siły 29 sierpnia 2018 roku we Wrocławiu. Zwycięsko z tej potyczki wyszła Ślęza, która wygrała 4:2. Gole dla żółto-czerwonych zdobyli w tym meczu Jakub Jakóbczyk 2, Mateusz Kluzek i Mateusz Stempin, a dla gości Marcin Garuch i Patryk Makuch. Wiosenne starcie miało miejsce 6 kwietnia 2019 roku w Legnicy. Gospodarze wygrali 2:0 po golach Przemysława Porębskiego i Rafała Adamskiego.

W sezonie 2019/20 miała miejsce tylko jedna konfrontacja. 9 listopada 2019 roku we Wrocławiu wynik otworzyli goście, po golu Arisco. Ślęza odrobiła straty i wyszła na prowadzenie po trafieniach Piotra Kotyli i Marcina Wdowiaka. Gdy wydawało się, że wynik tego meczu nie ulegnie już zmianie, w 89 min. do stanu 2:2 doprowadził Marcin Garuch.

Kolejne starcie obu ekip miało miejsce 1 sierpnia 2020 roku w Legnicy. Zakończyło się ono wysokim, bo 4:1, zwycięstwem żółto-czerwonych. Dla Ślęzy gole w tym meczu strzelali Robert Pisarczuk dwa, oraz po jednym Adam Samiec i Guilherme. Do następnej potyczki wrocławsko-legnickiej doszło 6 marca 2021 roku we Wrocławiu, a Ślęza po dwóch golach Piotra Stępnia i jednym Mateusza Stempina, wygrała w niej 3:0.

Następna konfrontacja Ślęzy z rezerwami Miedzi miała miejsce 6 listopada 2021 roku w Legnicy. Zakończyła się ona rezultatem 1:1. Gospodarze objęli prowadzenie po trafieniu Wericka Caetano, a do wyrównania doprowadził gol Adriana Niewiadomskiego. Ostatni jak dotąd mecz pomiędzy tymi drużynami miał miejsce 11 czerwca b.r. na Kłokoczycach. Pewnie, bo 4:1 zwyciężyli w nim żółto-czerwoni, a gole strzelali Vinicius 2, Mikołak Wawrzyniak i Hubert Muszyński. Honorowe trafienie zapewnił legniczanom Mateusz Letkiewicz.

W sumie (wliczając w to mecz z wiosny 2009 roku) obie drużyny spotkały się ze sobą 19 razy. 9 meczów wygrała Ślęza, 4 razy zwyciężała Miedź II i 6 spotkań zakończyło się wynikami remisowymi. Bilans bramkowy to 36 goli zdobytych przez Ślęzę i 20 przez rezerwy Miedzi.

Zapowiedź 8. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę i niedzielę (17/18 września), rozegrana zostanie 8. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 
REKORD BIELSKO-BIAŁA – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ sobota godz.15:30
Rekord na własnym boisku jeszcze nie przegrał i wydaje się, że po meczu z LKS-em nie powinno to się zmienić, choć trzeba wziąć pod uwagę fakt, że LKS zdecydowanie lepiej punktuje na boiskach rywali niż na własnym obiekcie.

STAL BRZEG – POLONIA BYTOM sobota godz.16:00
Gdyby to w tym spotkaniu Stał miałaby przerwać serię pięciu z rzędu porażek, to byłaby to z pewnością sensacja.

STILON GORZÓW WLKP. – LECHIA ZIELONA GÓRA sobota godz.16:00
Stilon wciąż nie może odczarować własnego boiska, a w prestiżowym starciu, jakim są lubuskie derby, raczej faworytem nie jest.

POLONIA NYSA – GÓRNIK II ZABRZE sobota godz.16:00
Beniaminek spisuje się jak dotąd solidnie i jest też w stanie w starciu z rezerwami Górnika, powiększyć swoje punktowe konto.

CHROBRY II GŁOGÓW – CARINA GUBIN sobota godz.16:00
Mecz drużyn z dolnych rejonów tabeli, w którym ich szanse na zwycięstwo można ocenić po równo.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE sobota godz.16:30
Tabela wskazuje, że potyczka dwóch bardzo solidnych trzecioligowców ze Śląska, zasługuje na miano meczu kolejki.

RAKÓW II CZĘSTOCHOWA – ODRA WODZISŁAW ŚL. niedziela godz.12:00
Choć Odra potrafi od czasu do czasu zaskoczyć, raczej nie wydaje się, by była to w stanie zrobić w pojedynku z liderem

MKS KLUCZBORK – WARTA GORZÓW WLKP. niedziela godz.16:00
Goście swych szans upatrują w tym, że MKS u siebie jeszcze nie wygrał. Kibice gospodarzy mają jednak nadzieje, że to się zmieni.

ŚLĘZA WROCŁAW – MIEDŹ II LEGNICA sobota godz.16:30
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Ślęza II w finale Dolnośląskiego Pucharu Polski

Zespół Ślęzy II Wrocław awansował do finału rozgrywek Dolnośląskiego Pucharu Polski. Nie udało się tego uczynić za to drużynie Ślęzy III Wrocław.

 
ŚLĄSK II WROCŁAW – ŚLĘZA III WROCŁAW 6:1 (4:0)

Bramki : Flis, Związek, Krzyżanowska, Sobel – Ciesielska

Śląsk II – Sowalska, Rożnowicz, Musiałowska, Watral, Witkowska, Krzyżanowska, Związek, Buś, Sobel, Przybylak, Flis oraz Półrolniczak, Ostopinka, Kozina, Galewska i Rozwadowska.
Ślęza II – Malinowska (85’Drucks), Ciesielska, Janik, Klimek (36’Frączkiewicz, 85’Urbańska), Mieszczak, Góra, Dobies (70’Szopińska), Dziadek, Igałowicz, Wróbel, Gogacz (36’Tyza)

W lecie Śląsk postanowił wycofać swoje rezerwy z II ligi i zgłosił je do ligi IV. Dziś możemy zażartować, że zrobił to po to, by sięgnąć po regionalny Puchar Polski. Prawda jest bowiem taka, że choć rezerwy zostały przesunięte o dwie klasy rozgrywkowe niżej, to grając w takim składzie jak dziś, wciąż prezentują poziom, który spokojnie dał bym im czołowe miejsce w II lidze. W składzie desygnowanym do meczu ze Ślęzą III znalazły się cztery zawodniczki z kadry drużyny grającej w ekstralidze, a pozostałe reprezentują zespół liderujący w rozgrywkach CLJ U17. Grając przeciwko takiej ekipie, Ślęza III praktycznie była bez szans, mimo że dziewczyny grały bardzo ambitnie. Zerowe konto po stronie strat udało się utrzymać przez 13. minut. Potem wystarczył kwadrans, by Śląsk strzelił 4 gole. Pierwsza połowa była bardzo jednostronna. W drugiej żółto-czerwonym udało się momentami podjąć w miarę wyrównaną walkę, a nagrodą za to był honorowy gol strzelony przez Julię Ciesielską.

 
BIELAWIANKA II BIELAWA – ŚLĘZA II WROCŁAW 2:2 (1:1) karne 5:6

Bramki : Migacz, Szymańska – Gąsiorek, Król

Bramki dla Ślęzy z rzutów karnych – Brzezińska, Gąsiorek, N.Zonenberg, Jakubowska, Krok-Orzechowska, Król

Bielawianka II – Łaskarzewska (Firlej), Szymańska, Jędrzejczak (Wojdyła), Migacz, Głuszek (Olbińska), Gryś, Łukaszczuk, Podleśna, Kruk, Piotrowska
Ślęza II – Gołębiowska (90’Gazda), Król, N.Zonenberg, Mikos (46’Jakubowska), Krok-Orzechowska, Gąsiorek, Kuriata, J.Zonenberg, Piekarska (80’Sadłowska), Piętoń (65’Jurak), Brzezińska
rezerwa – Hanyż

Trener Paweł Arciszewski – Dużo nerwów kosztowało nas to zwycięstwo na które musieliśmy czekać aż do rzutów karnych. Mecz obfitował w wiele niewykorzystanych sytuacji z obu stron. Długo utrzymywaliśmy się przy piłce i często stwarzaliśmy zagrożenie, ale to Bielawa jako pierwsza objęła prowadzenie. Tuż przed przerwą udało nam się jednak wyrównać po świetnej indywidualnej akcji Wiktorii Gąsiorek. Druga połowa była dużo bardziej chaotyczna. Na prowadzenie wyszliśmy dzięki pięknej bramce Kai Król z rzutu wolnego prawie z 40 metrów. Niestety nie udało nam się utrzymać rezultatu do końca meczu. Bielawianka wyrównała co doprowadziło nas do rzutów karnych, które z kolei wykonywaliśmy bezbłędnie. Zostawiliśmy dziś na boisku dużo zdrowia i w pełni zasłużyliśmy na awans do finału.

Pucharowe półfinały żeńskich zespołów Ślęzy

W środę (14 września) rozegrane zostaną półfinałowe mecze rozgrywek Wojewódzkiego Pucharu Polski Kobiet.

 
ŚLĄSK II WROCŁAW – ŚLĘZA III WROCŁAW godz.14 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce
Choć grają dwie drużyny z tej samej klasy rozgrywkowej, to jednak faworytem tej potyczki jest na pewno Śląsk. Przypomnijmy, że klub ten przed sezonem wycofał swoje rezerwy z II ligi i przystąpił do zmagań w lidze IV. W niej Śląsk II odniósł już dwa wysokie zwycięstwa i jest liderem w tabeli. W pucharowym ćwierćfinale rezerwy Śląska rozbiły Zagłębie Wałbrzych 11:0. Te wyniki nie powinny jednak dziwić, gdy spojrzymy na skład w tych meczach. Grały w nich m.in. Karolina Ostrowska i Marcelina Buś. Grały też dziewczyny z drużyny CLJ U17. Juto spodziewamy się, że przeciwnik Ślęzy II może desygnować do gry jeszcze mocniejszą jedenastkę. To wszystko przemawia za Śląskiem II, ale my wiemy, że nasza drużyna się przed tym rywalem nie położy i da z siebie wszystko. Czy będzie jednak w stanie sprawić niespodziankę ? Będzie o to trudno, ale przecież przepisy tego nie zabraniają.

BIELAWIANKA II BIELAWA – ŚLĘZA II WROCŁAW godz.17 Bielawa ul. Bankowa
W minioną sobotę obie drużyny zmierzyły się ze sobą we Wrocławiu w meczu ligowym. Górą w nim była Ślęza II, która wygrała 5:0. O powtórzenie tego rezultatu łatwo jednak nie będzie. Powody są dwa. Pierwszy to ten, że mecz odbędzie się w Bielawie, a drugi, że Ślęza II nie zagra w nim w takim składzie jak w sobotę, bowiem w drużynie zabraknie dwóch kluczowych zawodniczek. Nie wiemy też, czy Bielawianka nie skorzysta z zawodniczek z kadry pierwszego, grającego w I lidze zespołu, a takie możliwości ma. Zanosi się zatem, że tym razem nasza drużyna stanie przed dużo trudniejszym testem niż w sobotę. Czy go zda ? Bardzo byśmy tego chcieli i za to trzymamy kciuki.

Liga dżentelmenów po 7. kolejce

W 7. kolejce sędziowie nieco spuścili z tonu, pokazując „tylko” 42 żółte kartki.

 
żółta kartka – 1 pkt
druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt
czerwona kartka – 10 pkt

Liga dżentelmenów po 7. kolejce.

 
1. Górnik II Zabrze – 14
2. MKS Kluczbork – 15
2. Pniówek 74 Pawłowice – 15
4. Lechia Zielona Góra – 16
4. ŚLĘZA WROCŁAW – 16
6. Gwarek Tarnowskie Góry – 18
6. Warta Gorzów Wlkp. – 18
8. Odra Wodzisław Śl. – 20
9. Raków II Częstochowa – 23
10. Rekord Bielsko-Biała – 24
10. Carina Gubin – 24
12. Chrobry II Głogów – 26
13. LKS Goczałkowice-Zdrój – 27
14. Stal Brzeg – 32
15. Polonia Bytom – 34
16. Polonia Nysa – 40
16. Miedź II Legnica – 40
17. Stilon Gorzów Wlkp. – 42

Klasyfikacja strzelców III ligi (grupa 3) po 7. kolejce

Dawid Wolny zrównał się z dotychczasowym liderem Marcinem Przybylskim.

 
Czołówka klasyfikacji strzelców po 7. kolejce

 
7 – Marcin Przybylski (MKS), Dawid Wolny (Polonia Bytom)

6 – Michał Biskup (Gwarek), Jakub Kuczera (Odra)

5 – Marcin Wodecki (Górnik II), Mateusz Szatkowski (Pniówek), Emil Drozdowicz (Stilon)

4 – Krzysztof Kiklaisz (LKS), Kamil Popowicz (Polonia Nysa), Pedro Vieira, Kamil Chiliński (Raków II), Marcin Wróbel (Rekord), VINICIUS (ŚLĘZA)

W naszej klasyfikacji posługujemy się informacjami z portalu „Łączy nas piłka”, na którym dostępne są dane z protokołów meczowych. Dlatego też w naszym rankingu przykładowo Marcin Przybylski ma 7, a nie 9 bramek, tak jak informuje wiele portali. Dwa z tych goli według protokołów meczowych, to były trafienia samobójcze piłkarzy drużyn przeciwnych.