Paweł Budzyński piłkarzem Ślęzy Wrocław

Do grona bramkarzy Ślęzy Wrocław dołączył będący jeszcze juniorem, Paweł Budzyński.

Kolejny bardzo młody bramkarz zasilił szeregi Ślęzy Wrocław. 19-letni Paweł Budzyński jest wychowankiem Lechii Zielona Góra. Przed sezonem 2019/20 został zawodnikiem Śląska Wrocław. W tym klubie rozegrał 9 ligowych meczów w drugoligowych rezerwach.

Witamy Pawła w Pierwszym Klubie Sportowym we Wrocławiu i życzymy mu jak najwięcej czystych kont w meczach, w których będzie reprezentował żółto-czerwone barwy.

Finał 20-tego kwietnia w Wołowie

Wiemy już kiedy odbędzie się finałowy mecz rozgrywek Pucharu Polski strefy wrocławskiej.

 

Finałowe starcie pomiędzy MKP Wołów i Ślęzą Wrocław rozegrane zostanie w środę, 20-tego kwietnia o godz.17:00 w Wołowie.

Co słychać u naszych rywali (10)

To już ostatni odcinek naszego cyklu. W nim jak zwykle informacje o transferach i wyniki meczów sparingowych, a także pucharowych.

 
Karol Szendzielorz został wypożyczony z LKS-u Goczałkowice-Zdrój do Drzewiarza Jasienica.

Nowymi piłkarzami Gwarka Tarnowskie Góry zostali Marek Pleban (Stadion Śląski Chorzów) i Mateusz Mielczarek (Odra Wodzisław Śl.)

Na półroczne wypożyczenie do Odry Wodzisław Śl. trafili – Adam Fojcik (GKS Jastrzębie), Dawid Witek (Rozwój Katowice) i Maksym Niemiec (Zagłębie Sosnowiec).

Z GKS-u Jastrzębie do Pniówka 74 Pawłowice, powrócił Jakub Kasperkowicz.

Grający ostatnio w Iglopolu Dębica – Patryk Nowakowski – został zawodnikiem Stali Brzeg.

Z Elany Toruń do MKS-u Kluczbork przeniósł się Wojciech Mucha.

Warta Gorzów Wlkp. pozyskała z Błękitnych Wronki – Jakuba Dudę.

Karol Wolak z Karkonoszy Jelenia Góra, wioną występować będzie w rezerwach Korony Kielce.

Wyniki meczów pucharowych :

Finał strefy legnickiej : Miedź II Legnica – Zagłębie II Lubin 1:3
Finał podokręgu bytomskiego : Orzeł Miedary (kl.okręgowa) – Polonia Bytom 1:8
1/4 finału w okręgu opolskim : LZS Starowice (IV liga) – Stal Brzeg 1:0
1/4 finału w okręgu opolskim : Ruch Zdzieszowice (IV liga) – MKS Kluczbork 3:0

Wyniki meczów sparingowych :

LKS Goczałkowice-Zdrój – Cyklon Rogoźnik (kl.okręgowa) 5:0
LKS Goczałkowice-Zdrój – Szombierki Bytom (IV liga) 1:0
Kuźnia Ustroń (IV liga) – Rekord Bielsko-Biała 1:1
Górnik II Zabrze – Pniówek 74 Pawłowice 2:0
Odra Wodzisław Śl. – Szczakowianka Jaworzno (IV liga) 0:4
Carina Gubin – Promień Żary (IV liga) 4:1
Lechia Dzierżoniów (IV liga) – Piast Żmigród 4:3
Odra Bytom Odrzański (kl.okręgowa) – Lechia Zielona Góra 1:1
Warta Gorzów Wlkp. – Dąb Sława Przybyszów (IV liga) 7:0
Foto-Higiena Gać – Małapanew Ozimek (IV liga) 1:0

Ostrovia przerwała serię zwycięstw Ślęzy

W rozegranym w Ostrzeszowie sparingowym meczu żeńskich zespołów, Ślęza Wrocław przegrała z drugoligową Ostrovią Ostrów Wlkp. 4:6

 
Trener Arkadiusz Domaszewicz – Zagraliśmy dzisiaj słabszy, aczkolwiek nie najgorszy mecz. Pomimo strzelonych 4 bramek i kolejnych kilku znakomitych sytuacji przegrywamy to spotkanie. Widać ze dziewczyny potrzebują już grać o stawkę i wyczekują rundy. Słabo dzisiaj wyglądała organizacja gry i jak na nas popełniliśmy zbyt wiele rażących błędów w defensywie. Gratuluje Ostrovii dobrej gry i życzę wygranych w lidze, natomiast my dostajemy przysłowiowy kubeł zimnej wody i pracujemy dalej, bo jesteśmy w kulminacyjnym momencie okresu przygotowawczego.

OSTROVIA OSTRÓW WLKP. – ŚLĘZA WROCŁAW 6:4 (3:2)

0:1 Zygadlik (as.Kruk) 13′
1:1 ? 20′
1:2 Kruk (Podkowa) 28′
2:2 ? 44′
3:2 ? 45′
4:2 ? 51′
4:3 Zygadlik 60′
5:3 ? 61′
5:4 Żurawska (Zygadlik) 75′
6:4 ? 86′

Ślęza – Skużybut ( 55’Malinowska), Słota (70’Janik ), Olbińska (80’Słota), Gaber, Kruk ( 65’Wypych ), Adamiec, Podkowa, Żurawska, Gruchala ( 65’Tyza ), Zygadlik (70″Gogacz ), Walczak (70’Szopinska)

Bramka z meczu z Zenitem

Oto jak padł jedyny gol w spotkaniu 1/2 Pucharu Polski (strefy wrocławskiej) Zenit Międzybórz – Ślęza Wrocław.

 

 

 

Mecz w Międzyborzu na zdjęciach

Prezentujemy galerię zdjęć z meczu  1/2 finału rozgrywek Pucharu Polski (strefa wrocławska) Zenit Międzybórz – Ślęza Wrocław.

 

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

Ślęza ponownie zagra w finale

W rozegranym w Międzyborzu meczu 1/2 finału rozgrywek Pucharu Polski (strefa wrocławska), Ślęza Wrocław wygrała z miejscowym Zenitem 1:0.

 

„Na strzelać nie kazano”. Ten cytat za klasyka trafnie oddaje przebieg pucharowego półfinału. Patrząc na rezultat, można by pomyśleć, że było to w miarę wyrównane starcie, ale nic takiego miejsca nie miało. Różnica klas dzielących obydwa zespoły była aż nadto widoczna, a że kibice obejrzeli w tym spotkaniu tylko jedną bramkę, to zasługa żółto-czerwonych, którzy marnowali okazję za okazją. Koniec końców wrocławianie osiągnęli swój cel, awansując trzeci z rzędu raz do strefowego finału.

Od początku meczu Ślęza, dla której był to pierwszy kontakt z naturalną murawą od 6. listopada, osiągnęła przewagę. Nasi piłkarze grali fajny dla oka futbol, raz za razem stwarzając sytuacje podbramkowe. Już w pierwszych minutach bliski otwarcia wyniku był Passoni, a w 12 min. „setki” nie wykorzystał Lima. W 13 min. Passoni pięknym uderzeniem z rzutu wolnego umieścił piłkę w siatce, lecz arbiter tego gola nie uznał. Nikt nie wiedział o co chodzi, ale potem dowiedzieliśmy się, że chodziło o to, że jeden z piłkarzy Ślęzy stał zbyt blisko muru, co według obowiązujących od niedawana przepisów jest niedozwolone. Szkoda tylko, że nie odsunął piłkarza Ślęzy od muru wcześniej, jak to robią w praktyce wszyscy sędziowie. Decyzja arbitra była nieodwołalna i 1KS wciąż musiał szukać gola i nie ustawał w tym poszukiwaniu. W 15 min. po strzale Macieja Tomaszewskiego udanie interweniował Grzegorz Kubiszyn. Chwilę potem Vinicius miał przed sobą już tylko golkipera, lecz zamiast posłać piłkę obok niego, chciał to uczynić efektownym lobem i rzeczywiście przelobował bramkarza, ale też i poprzeczkę. W kolejnych akcjach piłkarze Ślęzy coraz mocniej rozgrzewali Kubiszyna, który znakomicie obronił uderzenie Limy z dystansu i poradził też sobie z próbą Roberta Pisarczuka z rzutu wolnego. W 29 min. Ślęza dopięła w końcu swego, gdy po zagraniu Pawła Fediuka, piłkę w bramce umieścił Lima. Wydawało się że kolejne gole są tylko kwestią czasu, a tymczasem Hubert Muszyński skiksował stojąc tuż przed bramką, znakomitej sytuacji nie wykorzystał Mateusz Stempin, a Maciej Tomaszewski z ostrego kąta trafił w poprzeczkę.

Na początku drugiej odsłony pierwszą groźną w tym meczu akcje przeprowadzili miejscowi, lecz w pojedynku Grzegorza Kuświka z Piotrem Zabielskim, lepszy okazał się być ten drugi. Minęła chwila i strzałem głową próbował zaskoczyć bramkarza Zenitu, Mikołaj Wawrzyniak, a po uderzeniu Stempina, futbolówka przeleciała metr nad poprzeczką. W 64 min. drugą, a zarazem ostatnią okazję mieli gospodarze, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, niecelnie główkował Mateusz Warkocz. Później, już do samego końca spotkania, wrocławianie marnowali okazję za okazją, a było ich naprawdę sporo.

Ślęza awansowała do finału, w którym zmierzy się w Wołowie z miejscowym MKP. Zespól ten w drugim półfinale, wygrał po serii rzutów karnych z Piastem Żerniki Wrocław.

ZENIT MIĘDZYBÓRZ – ŚLĘZA WROCŁAW 0:1 (0:1)

0:1 Lima 29′

Zenit – Kubiszyn, Warkocz, Czech, Budzowski, Kluziak (74’Mondzelewski), Kuświk, Rusiecki, Małolepszy, Makowczyński (74’Zmyślony), Sitek (46’Kromka), Mytnik.
rezerwa – M.Kubot, Kiecka, Naborczyk, P.Kubot
Ślęza – Zabielski, Stempin (74’Hawryło), Pisarczuk (46’Wawrzyniak), Lima (46’Hampel), Trepczyński, Vinicius (46’Traczyk), Passoni (46’Gil), Samiec, Muszyński (74’Afonso), Tomaszewski, Fediuk.

Sędziowali – Bartosz Terka oraz Paweł Stawicki, Marcin Dobuszewski (KS Wrocław)
Żółta kartka – Gil
Czerwona kartka – Muszyński (82′,gdy przebywał już na ławce rezerwowych)
Widzów – około 100

Pucharowa relacja na żywo

Zapraszamy na relację na żywo z półfinałowego meczu rozgrywek Pucharu Polski (strefa wrocławska) Zenit Międzybórz – Ślęza Wrocław.

 

 

0 – 1
ZENIT MIĘDZYBÓRZ ŚLĘZA WROCŁAW

 

ODŚWIEŻ RELACJĘ

 

Zenit: 1. Kubiszyn – 2. Warkocz, 5. Czech, 7. Budzowski, 8. Kluziak, 9. Kuświk, 10. Sz. Rusiecki, 17. Małolepszy, 18. Makowczyński, 19. Sitek, 77. Mytnik

Ślęza: 12. Zabielski, 5. Stempin, 6. Pisarczuk, 14. Lima, 15. Trepczyński, 17. Vinicius, 19. Passoni, 21. Samiec, 22. Muszyński, 23. Tomaszewski, 24. Fediuk


KONIEC MECZU.

90+3′ Groźna akcja wrocławian. Obrońca rywali wybił po interwencji Kubiszyna piłkę na róg.

90′ Żółte kartki dla Gila i Kubiszyna.

86′ Mondzelewski wybija w ostatniej chwili strzał Wawrzyniaka!

83′ Czerwona kartka dla będącego już na ławce Muszyńskiego za obrazę sędziego.

80′ Znów Traczyk. Wciąż jednak 0:1.

76′ Świetna okazja Traczyka. Niewykorzystana.

75′ Zmiany w Ślęzie. Hawryło i Afonso w miejsce Muszyńskiego i Stempina. Zmiany także wśród rywali boisko opuścili Kluziak i Makowczyński. Za nich na murawie zameldowali się Zmyślony i Mondzelewski

68′ Minimalnie niecelne uderzenie Gila.

65′ Strzał Warkocza na bramkę Ślęzy.

58′ Niecelne uderzenie Budzowskiego.

50’Kubiszyn broni strzał Wawrzyniaka.

48′ Bardzo dobra okazja Kuświka. Niewykorzystana.

Gra po przerwie wznowiona.

Kromka za Sitka w zespole rywali. W zespole Ślęzy cztery zmiany. Traczyk, Gil, Wawrzyniak i Hampel za Viniciusa, Limę, Passoniego i Pisarczuka.

Koniec pierwszej połowy.

38′ Dwie świetne okazje dla Ślęzy. Niewykorzystane jednak przez Stempina i Tomaszewskiego.

29′ Lima z bliskiej odległości zdobywa prowadzenie dla Ślęzy!

27′ Znów bramkarz rywali ratuje zespół z Międzyborza przed utratą gola.

25′ Bardzo mocny strzał Limy kapitalnie broni Kubiszyn.

20′ Passoni blisko szczęścia po kornerze dla Ślęzy.

17′ Znów gorąco pod bramką Zenitu. Wciąż jednak bez bramek.

15′ Słabe uderzenie Tomaszewskiego. Piłka w rękach Kubiszyna.

13′ Passoni strzałem z rzutu wolnego zdobywa gola dla Ślęzy. Sędzia jednak gola nie uznaje!

12′ Lima marnuje stuprocentową okazję dla wrocławian!

9′ Blisko szczęścia Passoni, wciąż jednak 0:0.

8′ Niecelny strzał Małolepszego.

2′ Pierwsza dobra akcja Ślęzy. Po zagraniu w pole karne Stempina Kubiszyn złapał jednak piłkę.

Rozpoczynają wrocławianie.

Sędzią spotkania będzie Bartosz Terka (KS Wrocław)

Jak na razie w Międzyborzu pochmurno.

Witamy serdecznie z Międzyborza. Już o 15:00 rozpocznie się spotkanie 1/2  rozgrywek Pucharu Polski (strefa wrocławska), w którym tamtejszy Zenit zagra ze Ślęzą Wrocław.
—-

Ławki rezerwowych:

Zenit: 89. M. Kubot, 3. Kromka, 6. Zmyślony, 11. Kiecka, 12. Naborczyk, 21. P. Kubot, 96. Mondzelewski

Ślęza:1. Czapran, 2. Hampel, 9. Wawrzyniak, 10. Gil, 11. Traczyk, 16. Hawryło, 19. Afonso.

 

 

 

 

 

 

Piłkarską wiosnę zaczynamy od pucharowego półfinału

W sobotę (5 marca) o godz.15 w Międzyborzu, rozegrany zostanie półfinałowy mecz rozgrywek Pucharu Polski (strefa wrocławska), w którym Ślęza Wrocław zmierzy się z miejscowym Zenitem.

 

Pierwszym oficjalnym meczem Ślęzy Wrocław w roku 2022 będzie pucharowe starcie z Zenitem Międzybórz. Będzie to też zarazem ostatni test dla żółto-czerwonych przed inauguracją rundy wiosennej rozgrywek III ligi, a co ciekawe, będzie to też pierwsze w tym roku spotkanie, w którym wrocławianie zagrają na naturalnej murawie.

Zenit Międzybórz to klub, który powstał w roku 1976. Po bardzo dobrym sezonie 2002/03, w którym Zenit zajął 2 miejsce w rozgrywkach, jakże silnej wtedy IV ligi, klub przekształcił się i zaczął występować jako Gawin Królewska Wola i pod tą nazwą występował w rozgrywkach IV, III i II ligi, do momentu gdy zniknął z futbolowej mapy Polski. Sam Zenit, mimo przekształcenia w Gawina, grał też pod swoją nazwą. Początkowo występował w rozgrywkach wielkopolskiej B i A klasy. Od sezonu 2007/08 Zenit rozgrywał już swoje mecze na Dolnym Śląsku. Przez wiele lat klub z Międzyborza rywalizował w A-klasie, by w 2019/20 skróconym sezonie w końcu wywalczył wymarzony awans do klas okręgowej. W tym sezonie po rundzie jesiennej, Zenit plasuje się na 10 miejscu w
, z bilansem 6 zwycięstw i 9 porażek.

O ile w rozgrywkach ligowych Zenitowi wiedzie się póki co przeciętnie, to w zmaganiach pucharowych jest wręcz odwrotnie, bowiem dotarcie do półfinału strefowego, jest dużym sukcesem tego klubu. W osiągnięciu tego sukcesu trochę Zenitowi dopisało szczęście, a raczej gapiostwo osób związanych z Foto-Higieną Gać. Z tym właśnie rywalem klub z Międzyborza rywalizował w ćwierćfinale i przegrał 0:2. Jak się jednak okazało, w Foto-Higienie zagrał nieuprawniony zawodnik, przez co wynik meczu zweryfikowano jako walkower 3:0 na korzyść Zenitu.

O klubie z Międzyborza głośnio się zrobiło we wrześniu 2021 roku. Wtedy właśnie piłkarzem Zenitu został Grzegorz Kuświk. Przypomnimy tylko, że ten niespełna 35-letni zawodnik reprezentował barwy takich klubów jak GKS Bełchatów, Ruch Chorzów, Lechia Gdańsk i Wisła Płock i w sumie podczas grania w nich zaliczył 241 spotkań w ekstraklasie, w których strzelił 57 bramek.

Ślęza, która broni pucharowe trofeum, jedzie do Międzyborza po to by wygrać i zameldować się w finale. Wrocławianie są zdecydowanymi faworytami tego starcia i wierzymy, że z tej roli wywiążą się należycie. O tym czy tak też się stanie, będzie można dowiedzieć się z relacji tekstowej, jaką z meczu w Międzyborzu przeprowadzimy na naszej stronie.

Droga zespołów do półfinału :

1/32 finału

Błękitni Krzeczyn – Zenit Międzybórz 3:8 (Budzowski 2, Smyrski, Sz.Rusiecki, Mondzelewski, M.Rusiecki, Kiecka, Szewczyk)
Ślęza Wrocław – wolny los

1/16 finału

Perła Węgrów – Zenit Międzybórz 1:4 (Kotwa 2, Budzowski, Szewczyk)
Piast Lutynia – Ślęza Wrocław 0:13 (Niewiadomski 2, Stępień 2, Traczyk 2, Vinicius 2, Krukowski 2, Muszyński, Kotyla, samobójcza)

1/8 finału

Zenit Międzybórz – GKS Mirków 3:0 (Sz.Rusiecki, Kotwa, Kuświk)
Wiwa Goszcz – Ślęza Wrocław 1:2 (Kotyla, Tomaszewski)

1/4 finału

Zenit Międzybórz – Foto-Higiena Gać 3:0 walkower (na boisku 0:2)
Polonia Bielany Wr. – Ślęza Wrocław 1:7 (Wawrzyniak 2, Krukowski 2, Hampel, Stępień, Niewiadomski)

W drugim półfinale zagrają Piast Żerniki Wrocław z MKP Wołów

Kuba Murat piłkarzem Ślęzy Wrocław

Kolejnym piłkarzem, który przed rundą wiosenną dołączył do Ślęzy Wrocław jest Jakub Murat.

 

Młodziutki, bo urodzony w roku 2005 piłkarz, swoją przygodę z piłką rozpoczynał w Widawie Kiełczów. Kolejnym jego klubem był Śląsk, a od sezonu 2018/19 reprezentował on barwy Olympicu Wrocław. Kuba, to bardzo perspektywiczny zawodnik, z którym wiążemy duże nadzieje na przyszłość. Próbkę swych umiejętności pokazał już w meczach sparingowych, w których bez żadnych kompleksów rywalizował z seniorami.

Witamy Kubę w Pierwszym Klubie Sportowym we Wrocławiu i życzymy Mu samych udanych meczów w żółto-czerwonych barwach.