Piłkarki Ślęzy gromią w sparingu

W rozegranym w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – #Kłokoczyce meczu sparingowym żeńskich zespołów, Ślęza Wrocław wygrała z LUKS-em Ziemia Lubińska 14:1.

 

Mecz bez historii, w którym przewaga wrocławianek nad wciąż jeszcze drugoligowym LUKS-em była miażdżąca. Na samym początku spotkania, nasze piłkarki dwukrotnie trafiły w poprzeczkę, a worek z bramkami rozwiązał się w 12 min. I to praktycznie wszystko, co o tym jednostronnym starciu można napisać.

ŚLĘZA WROCŁAW – LUKS ZIEMIA LUBIŃSKA 14:1 (6:0)

1:0 Kucharska (as.Kruk) 12′
2:0 Kruk (Podkowa) 20′
3:0 Kucharska (Kruk) 22′
4:0 Żurawska (Kruk) 24′
5:0 Kruk (Żurawska) 36′
6:0 Szewczyk (Kruk) 45′
7:0 Ojdana (Podkowa) 46′
8:0 Ojdana (Kucharska) 50′
9:0 Ojdana (Kucharska) 53′
9:1 samobójcza 61′
10:1 Zygadlik 69′
11:1 Gruchała (Tyza) 77′
12:1 Ojdana 81′
13:1 Żurawska (Ojdana) 84′
14:1 Żurawska (Ojdana) 88′

Ślęza – Malinowska, Kaczor, Słota, Szewczyk, Stępień, Wypych, Tokarz, Podkowa, Żurawska, Kucharska, Kruk oraz Skużybut, Gruchała, Piaseczna, Gaber, Zygadlik, Dziadek, Ojdana, Tyza.

Ślęza lepsza od pierwszoligowej Odry

W rozegranym w Centrum Piłkarskm Ślęza Wrocław – #Kłokoczyce meczu sparingowym, Ślęza Wrocław wygrała z Odrą Opole 2:1.

 
Jakże inaczej wyglądała dziś gra zespołu Ślęzy, niż w zremisowanym przed tygodniem spotkaniu w Kaliszu z drugoligowym KKS-em.Wystarczyło kilka dni ze zmniejszonymi obciążeniami treningowymi (tylko jedne zajęcia dziennie), by wrocławianie odzyskali dynamikę i szybkość. Dziś przed żółto-czerwonymi poprzeczka podniesiona została wyżej, bowiem do Wrocławia zawitał czołowy przedstawiciel I ligi. Na jego tle piłkarze Ślęzy zaprezentowali się bardzo dobrze i choć cieszymy się ze zwycięstwa, to jednak jeszcze większą satysfakcję mamy z samej gry naszych zawodników, którzy sprawili, że w praktyce różnica poziomów dzielących obie ekipy była niezauważlna. Powiemy więcej, to Ślęza w tym starciu stworzyła więcej sytuacji bramkowych, a zwycięstwo 1KS-u mogło być w bardziej okazałych rozmiarach.

Już po 4. minutach mogło być 3:0 dla gospodarzy, ale skończyło się tylko na jednym trafieniu. W 2 i 3 min. utracie goli przez Odrę zapobiegł świetnie interweniujący po strzałach Jakuba Bohdanowicza i Roberta Pisarczuka, Mateusz Kuchta. W 4 min. opolski golkiper był już jednak bez szans, po uderzeniu Piotra Stępnia. W 8 min. pierwszą okazję mieli przyjezdni, lecz Konrad Nowak uderzył o kilka metrów obok słupka. Wrocławianie szukali za to kolejnych goli. W 20 min. ponownie umiejętności Kuchty sprawdził Pisarczuk, a po chwili piłke lecącą w światło bramki po strzale Piotra Kotyli, jeden z defensorów zdołał wybić na róg. Zamiast drugiego gola dla Ślęzy doszło jednak do wyrównania. Gol dla opolan nie zdobyty jednak został po ich składnej akcji, a po błędzie jednego z naszych obrońców, który zagrał futbolówkę wprost pod nogi Dawida Korta, a ten nie omieszkał skorzystać z prezentu. Po zdobyciu wyrównującego gola, Odra przez dłuższy okres dominowała na boisku, co jednak nie przekładało się na sytuacje strzeleckie. Końcówka pierwszej odsłony znów należała jednak do żółto-czerwonych. W 38 min. wymienili oni między sobą wiele podań, a ostanie z nich trafiło do Pisarczuka, a ten obił słupek. W 43 min. bliski zdobycia kolejnego gola był Stępień, ale i tym razem górą był bramkarz Odry.

Wyrównany mecz oglądaliśmy po przerwie. W 53 min. tuż obok słupka uderzył jeden z testowanych przez 1KS piłkarzy. Opolanie tymczasem nie mogąc się przedżeć przez doskonale funkcjonującą defensywę Ślęzy, próbowali uderzać z dystansu, ale próbom tym było daleko do doskonałości. Decydujący gol zdobyty został w 83 min. po doskonałej akcji dwóch testowanych przez Ślęzę obcokrajowców. Jeszcze w 89 min. Ślęza miała kolejną, bardzo dobrą okazję, ale i tym razem nie udało się jej zamienić na gola.

Dziś byliśmy świadkami fajnego meczu wrocławian, a choć sceptycy zaraz powiedzą, że to tylko sparing, my ze zwycięstwa nad pierwszoligowcem się cieszymy i mamy ku temu powody.

ŚLĘZA WROCŁAW – ODRA OPOLE 2:1

1:0 Stępień 4′
1:1 Kort 25′
2:1 testowany 83′

Ślęza – Zabielski, Muszyński, Samiec, Tomaszewski, Kotyla (46’Dyr), Bohdanowicz (46’Traczyk), Stempin (46’testowany), Olejniczak (69’Pisarczuk), Pisarczuk (46’testowany), Kluzek (46’testowany), Stępień (46’testowany)

Odra – Kuchta (72’Sapielak), Tabiś (46’Szrek), Kamiński (62’Kostrzycki), Żemło (62’Wypych), Matuszewski (72’Klimek), Niziołek (62’Trojak), Drewniak (72’Surzyn), Nowak (62’Mikinič), Kort (46’Żak), Janus (46’Gancarczyk), Piech (46’Czapliński)

Piłkarki Ślęzy w sobotę zagrają z LUKS-em

W sobotę (13 lutego) w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – #Kłokoczyce, rozegrany zostanie sparingowy mecz pomiędzy żeńskimi zespołami Ślęzy Wrocław i LUKS-u Ziemia Lubińska.

 
W czwartym przedsezonowym sparingu, po raz czwarty Ślęza zmierzy się z zespołem z wyższej ligi, a tym razem będzie to LUKS Ziemia Lubińska. Lubiński klub jest nam doskonale znany. W sezonie 2018/19 w rozgrywkach III ligi zdobył o 1 pkt. więcej od Ślęzy i awansował do II ligi. W niej w poprzednim sezonie zajął wysoką 4. lokatę, co pozwoliło zachować miejsce na tym poziomie rozgrywkowym, mimo jego reorganizacji.

W trwających obecnie rozgrywkach, LUKS spisuje się słabo, bowiem po rundzie jesiennej zajmuje ostatnie, 11. miejsce w tabeli, z dorobkiem zaledwie 1 pkt na koncie. LUKS szybko też pożegnał się z rozgrywkami pucharowymi, w których już w pierwszym meczu wysoko przegrał ze Stomilankami II Olsztyn.

Ta gorsza dyspozycja LUKS-u w obecnym sezonie, wynika głównie z tego, że w lecie w zespole tym doszło do wielu zmian kadrowych. Odeszło kilka podstawowych piłkarek, a drużyna jako całość została mocno odmłodzona. Problemy kadrowe spowodowały też, że LUKS nie przyjechał do Wrocławia na zaplanowany na 30 lipca sparing. Mamy nadzieję, że tym razem podobna historia się nie powtórzy.

Jaj już pisaliśmy wyżej, dla Ślęzy będzie to czwarty sparing w okresie przygotowawczym do rundy wiosennej. W ostatnim, choć wygranym 4:3 z drugoligową Ostrovią, nasze piłkarki zagrały przeciętnie. Być może wynikało to z tego, że poczuły się zbyt pewnie, po sensacyjnym remisie ze Śląskiem Wrocław. Wiemy jednak, że stać je na o wiele lepszą grę i choć sobotnie starcie to tylko sparing, to na taką też grę oczekujemy.

W sparingu nr 5 Ślęza zagra z Odrą Opole

W piątek (12 lutego) w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – #Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz sparingowy pomiędzy Ślęzą Wrocław i Odrą Opole.

 

Od momentu gdy trener Grzegorz Kowalski powrócił (początek 2012 roku) do Ślęzy Wrocław, sparingowe konfrontacje 1KS-u z Odrą Opole stały się bardzo regularne. To właśnie z III-ligową wówczas Odrą, Ślęza rozegrała pierwszy sparing, po objęciu funkcji szkoleniowca żółto-czerwonych przez trenera Kowalskiego. Towarzyskich starć pomiędzy obydwoma klubami w kolejnych latach było sporo. Większość z nich miała miejsce w Opolu, a w ostatniej, rozegranej przed dwoma laty, opolanie zwyciężyli 3:0. Tym razem do wrocławsko-opolskiej potyczki dojdzie we Wrocławiu, a będzie ona miała miejsce na boisku pod balonem znajdującym się w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – #Kłokoczyce.

Odra Opole to klub doskonale znany zwłaszcza starszym kibicom. Od roku 1953 do 1981, z krótkimi przerwami Odra rywalizowała w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Reprezentowała też nasz kraj w pucharach – Intertoto i UEFA. Teraz, po wielu latach w Opolu dąży się do przywrócenia dawnej świetności. W stolicy polskiej piosenki ma powstać nowy, nowoczesny stadion, na którym Odra, co marzy się jej kibicom, rywalizować będzie w ekstraklasie. Aby tak się jednak stało, OKS musi do tej ekstraklasy awans wywalczyć. Czy tak się stanie już w tym sezonie. Teoretycznie szansa na to jest, bowiem po rundzie jesiennej opolanie plasują się na 8. miejscu w tabeli, ze stratą 2 pkt. do strefy barażowej i mając jeszcze jedno zaległe spotkanie do rozegrania.

Od grudnia 2019 roku trenerem Odry jest Dietmar Brehmer. Szkoleniowiec ten mocno przebudował kadrę prowadzonego przez siebie zespołu, w której nie ma już m.in. reprezentującego przez 5. sezonów niebiesko-czerwone barwy, wychowanka Ślęzy – Rafała Brusiło. Jest w niej za to grupa piłkarzy mająca spore doświadczenie z ekstraklasowych boisk, jak choćby Arkadiusz Piech (191 meczów/56 bramek), Krzysztof Janus (114/9), Szymon Drewniak (98/6) i Dawid Kort (79/11). Tym co wyróżnia też Odrę jest fakt, że w klubie tym stawia się przede wszystkim na krajowych zawodników, bowiem w kadrze OKS-u znajduje się obecnie tylko jeden obcokrajowiec.

Odra rozgrywki ligowe rozpocznie już 27 lutego, meczem z ŁKS-em Łódź. Sparing ze Ślęzą będzie zatem dla opolan jednym z ostatnich w okresie przygotowawczym. We wcześniej rozegranych Odra wygrała z Polonią Bytom 3:2, przegrała z Puszczą Niepołomice 1:2, zremisowała 3:3 z KKS-em Kalisz i ostatnio wygrała 3:2 z GKS-em Katowice. OKS rozegrał zatem tyle samo sparingów co Ślęza Wrocław, która zremisowała 4:4 z Miedzią Legnica, wygrała z Lechią Dzierżoniów 5:2 i Piastem Żmigród 3:2, a przed tygodniem zremisowała zw Kaliszu z KKS-em 1:1.

Dla Ślęzy mecz z Odrą będzie przedostatnim testem przed pierwszym oficjalnym wiosną meczem, jakim jest zaplanowane na 27 lutego starcie 1/4 Okręgowego Pucharu Polski z MKP Wołów. Nie spodziewamy się jednak, by trener Kowalski już w meczu z opolanami sprawdzał drużynę pod kątem pucharowej potyczki. Wciąż bowiem jesteśmy jeszcze w okresie testowania i prawdopodobnie, w meczu z pierwszoligowcem kilku testowanych zawodników na boisku zobaczymy. Samo spotkanie zapowiada się ciekawie, bo choć to tylko sparing, to możliwość sprawdzenia się na tle mocnego rywala zawsze dodatkowo motywuje żółto-czerwonych.

Niestety, ze względu na wciąż obowiązujące obostrzenie, spotkanie będzie zamknięte dla kibiców.

Zmarł Mariusz „Mario” Pawłowski

Z dużym smutkiem informujemy, że w dniu wczorajszym zmarł w wieku 66 lat były fizjoterapeuta naszego Klubu – Mariusz „Mario” Pawłowski.

 
Mariusz Pawłowski był człowiekiem doskonale znanym w środowisku piłkarskim na Dolnym Śląsku. Oprócz pracy w Ślęzie Wrocław, pełnił on też rolę fizjoterapeuty w takich klubach jak Śląsk Wrocław, Polar Wrocław, Inkopax Wrocław, Lechia Dzierżoniów, Polonia Świdnica i Zjednoczeni Żarów. Pracował też z reprezentacją Polski kolarzy, gdy jej trenerem był legendarny Henryk Łasak.

Rodzinie zmarłego składamy wyrazy współczucia.

Pogrzeb Mariusza Pawłowskiego odbędzie się w Ziębicach. Jego termin jest jeszcze nie znany. Gdy się tylko dowiemy, kiedy on będzie miał miejsce, poinformujemy o tym tutaj.

Wiktor Gasztyk piłkarzem Ślęzy Wrocław

17- letni bramkarz – Wiktor Gasztyk – jest pierwszym piłkarzem, który przed rundą wiosenną dołączył do zespołu Ślęzy Wrocław.

 
Wiktor Gasztyk swoją przygodę z futbolem rozpoczynał w FC Wrocław Academy. Następnie trafił do Śląska Wrocław.W klubie tym występował w drużynach młodzieżowych i znajdował się też w szerokiej kadrze występującego wówczas w III lidze, drugiego zespołu Śląska. Latem ubiegłego roku Wiktor podpisał trzyletni kontrakt z Ruchem Chorzów i z tego właśnie klubu na pół roku został wypożyczony do Ślęzy Wrocław.

Młodziutki golkiper sprawdzany był już w trzech sparingach pierwszego zespołu 1KS-u. Na wykazanie się swoimi umiejętnościami dostał po 20 minut w meczach z Lechią Dzierżoniów i KKS-em Kalisz, oraz 45 minut w starciu z żmigrodzkim Piastem.

Witamy Wiktora w Pierwszym Klubie Sportowym we Wrocławiu i życzymy mu udanych występów w żółto-czerwonych barwach.

Urodziny Krzysztofa Bialika

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi piłkarz naszej drużyny Krzysztof Bialik.

 

W tym szczególnym dniu życzymy naszemu zawodnikowi wielu udanych zagrań na boisku, ale przede wszystkim zdrowia, zadowolenia z siebie oraz szczęścia i samych przyjemnych chwil w każdej dziedzinie życia. Zarząd, działacze, trenerzy, piłkarze i kibice 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

Co słychać u naszych rywali (5)

Co wydarzyło się w minionym tygodniu w zespołach III ligi (grupa 3). Zapraszamy na przegląd informacji.

 
Ze Stali Stalowa wola do Polonii Bytom przeszedł Michał Płonka.

MKS Kluczbork poinformował, że w klubie tym grać będą – Michał Mocarski (ostatnio KS Wasilków), Kacper Pudlik (Odra Opole) i Michał Jaszczyk (Arka Gdynia)

Trwa wietrzenie szatni w Stali Brzeg. W zespole tym wiosną grać nie będą – Michał Ogrodowski, Dariusz Zapotoczny, Maciej Borycki, Bartosz Łukawiecki i Mateusz Budnik. Nowymi zawodnikami Stali są a to Jan Leończyk (Sokół Wielka Lipa) i Kacper Stańko (Energetyk Siechnice).

Z Piasta Żmigród do Polonii Leszno wypożyczony został Hubert Przybylski.

ROW 1964 Rybnik pozyskał grającego dotąd w Pogoni Szczecin juniora -Cezarego Stolza.

Nowymi piłkarzami Polonii Nysa zostali – Paweł Witsanko (Zagłębie Lubin) i Jakub Wojtaszek (Puszcza Niepołomice)

Wyniki rozegranych w minionym tygodniu meczów sparingowych :

Ruch Chorzów – Zagłębie Sosnowiec (I liga) 0:2
MKS Myszków (IV liga) – Ruch Chorzów 1:3
Skra Częstochowa (II liga) – Polonia Bytom 1:0
Stal Stalowa Wola (III liga) – Pniówek 74 Pawłowice 2:1
Podhale Nowy Targ (III liga) – LKS Goczałkowice Zdrój 1:1
Stilon Gorzów Wlkp. (IV liga) – Lechia Zielona Góra 1:2
Zagłębie II Lubin – Stal Brzeg 2:1
MKS Kluczbork – Ruch Zdzieszowice (IV liga) 0:1
KKS Kalisz (II liga) – MKS Kluczbork 3:1
Odra II Opole (IV liga) – Stal Brzeg 1:2
Gwarek Tarnowskie Góry – Decor Bełk (IV liga) 2:1
Gwarek Tarnowskie Góry – Górnik II Zabrze 1:4
Rekord Bielsko-Biała – Beskid Andrychów (IV liga) 2:3
Miedź II Legnica – Widzew II Łódź (kl. okręgowa) 2:1
Śląsk II Wrocław (II liga) – Piast Żmigród 2:1
Piast Żmigród – Śląsk Wrocław (CLJ) 2:1
ROW 1964 Rybnik – Unia Książenice (IV liga) 1:1
Warta Gorzów Wlkp. – Świt Skolwin Szczecin (III liga) 1:2
Bielawianka Bielawa (IV liga) – Foto-Higiena Gać 2:3
Śląsk II Wrocław (II liga) – Foto-Higiena Gać 7:1
Polonia-Stal Świdnica – Polonia Trzebnica (IV liga) 2:2
Odra II Opole (IV liga) – Polonia Nysa 0:3

Piłkarki Ślęzy poradziły sobie z drugoligową Ostrovią

W meczu sparingowym żeńskich zespołów Ślęza Wrocław wygrała z Ostrovią Ostrów Wlkp. 4:3.

 

W południe drużyna U17 Ślęzy pokonała grające w IV lidze rezerwy Ostrovii. Wieczorem, naprzeciw siebie stanęły pierwsze zespoły obydwu klubów i ponownie górą był 1KS, który wygrał z drugoligowcem. Wrocławianki trzykrotnie w tym meczu musiały odrabiać straty, by wreszcie zadać decydujący cios, przesądzający o zwycięstwie.

Dłużej w tym starciu przy piłce utrzymywały się ostrowianki, grające atakiem pozycyjnym. Ślęza nastawiona była natomiast na kontry, a te w wykonaniu naszych piłkarek były przedniej jakości. W 19 min. Ślęza była bliska otwarcia wyniku, lecz tzw. „setki” na bramkę nie zamieniła Ola Kucharska. Zemściło się to na naszej drużynie, bowiem w 24 min. gola zdobyły przyjezdne. Do remisu doprowadziła w 36 min. Aleksandra Ojdana, którą podaniem obsłużyła Karina Kruk. Chwilę później od utraty gola uratowała Ślęzę doskonałą interwencją Ola Malinowska. Jeszcze przed przerwą, po tym jak jednej z naszych zawodniczek nie udało się opanować piłki we własnym polu karnym, ponownie na prowadzenie wyszła Ostrovia.

Kilka minut po wznowieniu gry, po rajdzie prawą stroną Ola Kucharska zagrała futbolówkę w pole karne, a stojąca w nim Kinga Podkowa przepięknym uderzeniem ponownie doprowadziła do remisu. Długo on się nie utrzymywał, bo już w 52 min. po uderzeniu z dystansu, znów prowadził zespół z Wielkopolski. Minęły kolejne 3 minuty i obie ekipy ponownie miały na koncie po tyle samo trafień. Stało się tak po tym, jak Nikola Żurawska swój rajd przez połowę boiska zakończyła skutecznym uderzeniem. Gola na wagę zwycięstwa strzeliła Kinga Podkowa, po podaniu powracającej do gry po dosyć długiej przerwie, Pauliny Szopińskiej.

Mecz toczony był w trudnych warunkach, co też mogło mieć wpływ na jego poziom. Nasze dziewczyny zagrały jak zawsze bardzo ambitnie, pokazując, że wcale nie są gorsze od rywalek grających na wyższym poziomie rozgrywkowym. Choć to tylko sparing, to zwycięstwo z teoretycznie mocniejszym rywalem zawsze cieszy i tylko potwierdza, że dziewczyny reprezentujące żółto-czerwone barwy, stać jest na wiele.

ŚLĘZA WROCŁAW – OSTROVIA OSTRÓW WLKP. 4:3 (1:2)

0:1 ? 24′
1:1 Ojdana 36′
1:2 ? 41′
2:2 Podkowa 48′
2:3 ? 52′
3:3 Żurawska 55′
4:3 Podkowa 84′

Ślęza – Malinowska, Stępień, Słota, Szewczyk, Kaczor, Kruk, Żurawska, Wypych, Podkowa, Ojdana, Kucharska oraz Skużybut, Tokarz, Dziadek, Mielniczuk, Szpoińska, Zygadlik.

KKS 1925 – Ślęza na fotografii

Prezentujemy galerię zdjęć z pojedynku KKS 1925 Kalisz – Ślęza Wrocław.

 

 

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż: