Ślęza z Ruchem zagra po raz 4

Wtorkowy mecz w Zdzieszowicach będzie czwartą w historii ligową potyczką Ślęzy i Ruchu.

 

Zarówno Ślęza jak i Ruch to kluby z długoletnią tradycją. Tak się jednak złożyło, że dopiero w poprzednim sezonie spotkały się ze sobą pierwszy raz w ligowych rozgrywkach.

27 sierpnia 2016 roku w Oławie 1:0 zwyciężył Ruch, który choć dominował przez całe spotkanie, to zwycięskiego gola zdobył dopiero w 85 minucie. Tym piłkarzem, który tego dokonał był Adrian Zyla.

Rewanż rozegrany został 22 kwietnia 2017 roku w Zdzieszowicach. Był to jeden z najlepszych meczów Ślęzy w całym sezonie. Wynik meczu po strzale Dariusza Zapotocznego w 11 min. co prawda otworzyli gospodarze, ale później piłkę do siatki posyłali już tylko żółto-czerwoni. Do wyrównania doprowadził w 19 min. Adrian Niewiadomski. Na prowadzenie wyprowadził Ślęzę w 35 min. Mateusz Kluzek, a końcowy rezultat (1:3) ustalił w 87 min. Maciej Firlej.

Ostatni mecz obu ekip odbył się 24. września we Wrocławiu. Na Niskich Łąkach Ślęza wygrała 3:2. Prowadzenie w tym spotkaniu objął Ruch po golu Sebastiana Weremko. Wyrównał w 65 min. Maciej Firlej, a w 73 min. na prowadzenie żółto-czerwonych wyprowadził Jakub Bohdanowicz. W 77 min po golu Jarosława Wieczorka znów mieliśmy remis, ale w 81 min. rezultat na 3:2 dla Ślęzy ustalił Oskar Malecki.

Bilans – 2. zwycięstwa Ślęzy, 1. zwycięstwo Ruchu, bramki 6-4 dla Ślęzy.

Piast pokonany – Ślęza w finale !!!

W meczu 1/2 rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski – Ślęza Wrocław wygrała z Piastem Żmigród 3:0

 
Po raz trzeci (poprzednio w 2015 i 2016 roku) w swej historii Ślęza awansowała do finału rozgrywek Pucharu Polski w okręgu wrocławskim. W pierwszym w tym roku oficjalnym meczu, żółto-czerwoni spisali się znakomicie, pewnie i jak najbardziej zasłużenie zwyciężając z żmigrodzkim Piastem.

Tak jak przewidywaliśmy, żaden z trzecioligowców nie zamierzał przejść bokiem obok rozgrywek pucharowych. Stąd też jak na pierwszy mecz o stawkę po zimowej przerwie, piłkarze stworzyli widowisko mogące podobać się kibicom. Obie drużyny mniej więcej tyle samo czasu potrafiły utrzymywać się przy piłce. Widoczna różnica była za to w sytuacjach podbramkowych i ilości strzałów. W tych statystykach zdecydowanie dominowali wrocławianie.

Pierwszą dobrą okazję miał jednak Piast, po tym jak w 7 min. arbiter podyktował rzut wolny z odległości 20 metrów. Egzekwujący ten stały fragment gry Paweł Kohut nie popisał się jednak i uderzył bardzo niecelnie. Kolejne fragmenty gry należały do wrocławian. Po rzucie rożnym tuż nad poprzeczką główkował Marcin Wdowiak, a Maciej Firlej sprawdził bramkarza Piasta strzelając z rzutu wolnego w środek bramki. W 14 min. Kohut huknął z dystansu mocno i niecelnie. Z kolei po drugiej stronie boiska w światło bramki nie trafił Maciej Matusik. W 23 min. kapitaną okazję do otwarcia wyniku miał Dawid Molski, który zamiast posłać piłkę do siatki, trafił nią w jednego z defensorów Piasta. W 33 min. wrocławska część publiczności mogła się w końcu ucieszyć, po tym jak po wrzutce z rogu Matusika, tym razem Wdowiak już się nie pomylił i celnym uderzeniem głową zdobył pierwszego gola. W końcówce pierwszej odsłony żmigrodzianie zaatakowali mocniej, chcąc odrobić straty jeszcze przed przerwą. Blisko tego był w 44 min. Cezary Kępczyński, ale jego strzał, po którym piłka po drodze odbiła się o nóg jednego z piłkarzy, znakomicie obronił Damian Ziarko.

Początkowe minuty drugiej połowy nie obfitowały w sytuacje bramkowe. Piast atakował, ale wrocławska defensywa znakomicie te ataki przerywała. Ślęza nie zamierzała też poprzestać na skromnym prowadzeniu i szukała swych okazji w kontratakach. W 63 min. po składnej akcji na czystej pozycji znalazł się Adrian Repski, lecz piłka po jego strzale wylądowała w rekach Dariusza Szczerbala. W 63 min. miała miejsce kolejna kontra wrocławian i kolejna okazja Repskiego. Tym razem nasz piłkarz przebiegł z futbolówką kilkadziesiąt metrów i posłał ją obok wybiegającego bramkarza, a ta niestety trafiła tylko w słupek, a przy dobitce Kornela Traczyka znakomicie interweniował Szczerbal. Co się odwlecze to nie uciecze, jak mówi przysłowie. Minęła minuta a 1KS prowadził już różnicą dwóch bramek. Tym razem z rzutu rożnego dośrodkował Mateusz Kluzek, a skuteczną główką popisał się Hubert Muszyński. W kolejnych akcjach niecelnie uderzali Tobiasz Jarczak i Repski. Piast w drugiej połowie miał jedną doskonałą okazję bramkową, a zmarnował ją w 74 min. Kępczyński, który miał piłkę jak na patelni, ale mocno przestrzelił. Od 76 min. żmigrodzianie musieli radzić sobie w dziesiątkę, po tym jak Michał Koźlik ukarany został czerwoną kartką za kopnięcie bez piłki Firleja. W końcowych minutach okazji inie wykorzystali jeszcze Jakub Berkowicz i
Kornel Traczyk. Ten drugi w pełni się jednak zrehabilitował w 90 min. kiedy to minął w polu karnym kilku rywali i mocnym strzałem ustalił końcowy rezultat.

Z kim Ślęza zagra w finale dowiemy się 10. marca. W tym dniu odbędzie się bowiem drugie spotkanie półfinałowe, w którym zagrają Mechanik Brzezina z Sokołem Marcinkowice. Póki co zostawiamy jednak puchary z boku i szykujemy się do pierwszego wiosennego meczu ligowego. W niedzielę (11 marca) na stadionie przy ul. Sztabowej Ślęza Wrocław zmierzy się ze Stalą Brzeg.

PIAST ŻMIGRÓD – ŚLĘZA WROCŁAW 0:3 (0:1)

0:1 Wdowiak 33′
0:2 Muszyński 64′
0:3 Traczyk 90′

Piast – Szczerbal, Niewieściuk, Koźlik, Juchacz, Jaros (46’Bzdęga), Majbroda (69’Sołtyński), Kohut, Kępczyński, Kieca, Chyrek (46’Trzepacz), Bobkiewicz (69’Moryson)
rezerwa – Matlak, Gołębiewski, Wiktorowicz

Ślęza – Ziarko, Molski, Grabowski (63’Jarczak), Wdowiak, Łątka, Muszyński, Repski (80’Korytek), Mańkowski, Matusik (46’Traczyk), Kluzek (90’Lasota), Firlej (80’Berkowicz)
rezerwa – Gorczyca, Sakwa
nieobecni – Jakóbczyk (kartki), Małecki (kontuzja), Niewiadomski, Bohdanowicz, Stempin (poza kadrą meczową)

Sędziowali – Damian Sylwestrzak oraz Michał Jankowiak i Bartosz Terka (KS Wrocław)
żółte kartki – Molski, Wdowiak, Repski, Matusik, Firlej (Ślęza), Trzepacz (Piast)
czerwona kartka – Koźlik (Piast) 76′
Widzów – 100

Paweł Horożanecki arbitrem meczu Ruch – Ślęza

Paweł Horożanecki z Żar sędziować będzie mecz 26. kolejki rozgrywek III ligi pomiędzy Ruchem Zdzieszowice i Ślęzą Wrocław.

 

35-letni Paweł Horożanecki jest doskonale nam znanym arbitrem. Sędziował on bowiem już w 7. meczach z udziałem Ślęzy. Ich bilans to 3. zwycięstwa, 3. remisy i 1. porażka żółto-czerwonych. W tym sezonie arbiter z Żar używał gwizdka w jednym spotkaniu wrocławian. Miało to miejsce w Gorzowie w wygranym przez Ślęzę 2:1 meczu ze Stilonem.

W sumie w bieżących rozgrywkach Paweł Horożanecki sędziował w 8. meczach III ligi. Pokazał w nich 35. (4,38 na mecz) żółtych kartek, 3. czerwone i podyktował 5. rzutów karnych.

Pucharowy półfinał ostatnim testem przed ligą

W niedzielę (4 marca) o godz.12 na stadionie przy ul. Sztabowej rozegrany zostanie mecz 1/2 rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski pomiędzy Piastem Żmigród i Ślęzą Wrocław.

 
Czas przerwy zimowej dobiegł wreszcie końca. Po długich miesiącach wyczekiwania, piłkarze Ślęzy Wrocław rozegrają w niedzielę pierwsze w tym roku oficjalne spotkanie. Nie będzie to jednak potyczka ligowa, a spotkanie w ramach rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski.

Zarówno Piast jak i Ślęza mają w swoim dorobku zdobycie Pucharu Polski na szczeblu okręgowym. Żmigrodzianie dokonali tego w roku 2011 wygrywając w finale 1:0 z Polonią Środa Śl. Ślęza po to trofeum sięgnęła w roku 2015 zwyciężając w Gaci po serii rzutów karnych z miejscową Foto Higieną. Jak wszyscy jeszcze dobrze pamiętamy, kilka tygodniu później wrocławianie zdobyli też puchar na szczeblu regionu.

Zespoły z Wrocławia i Żmigrodu od wielu lat rywalizują ze sobą w rozgrywkach ligowych, ale też potykały się ze sobą w rywalizacji pucharowej. W sezonie 2014/15 w rozegranym w Żmigrodzie meczu półfinałowym żółto-czerwoni zwyciężyli 3:2.

W przerwie zimowej w Piaście doszło do kilku ruchów kadrowych. Najbardziej znaczącym po stronie ubytków wydaje się być pożegnanie ze Żmigrodem Damiana Celucha. W ostatnich dniach klub ze Żmigrodu poinformował za to o pozyskaniu napastnika Michała Chyrka i rozgrywającego Michała Kiecę.

W okresie zimowym żmigrodzianie rozegrali 8. meczów sparingowych. Odnieśli w nich 5. zwycięstw i doznali 3. porażek. Jedną z nich Piast zanotował w potyczce ze Ślęzą. Oba zespoły zmierzyły się bowiem 27 stycznia na Sztabowej, a 1KS wygrał tym towarzyskim spotkaniu 3:0.

Puchary rządzą się swoimi prawami, stąd też nie podejmiemy się w wytypowaniu faworyta niedzielnego starcia. Patrząc na ligową tabelę można dojść do wniosku, że obydwa zespoły mają przed sobą całkiem odmienne cele w rundzie wiosennej. Nie wydaje się jednak, aby któryś z nich potraktował mecz pucharowy trochę luźniej. Raz, że zwycięstwo w tym meczu sprawi, że okręgowe trofeum będzie już na wyciągnięcie ręki, a dwa, że będzie to ostatnie przetarcie przed rozpoczynającymi się tydzień później rozgrywkami rundy wiosennej III ligi.

Gospodarzem niedzielnego spotkania jest Piast, który poinformował, że wstęp na nie jest bezpłatny. Pozostaje nam zatem zaprosić kibiców, na to ciekawie zapowiadające się widowisko.

Droga do półfinału rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski :

I runda

Sokół Kaszowo – Piast Żmigród 1:5
Galakticos Solna – Ślęza Wrocław 0:8

1/16 finału

Lotnik Twardogóra – Piast Żmigród 0:8
Widawa Bierutów – Ślęza Wrocław 0:3

1/8 finału

GKS Mirków Długołęka – Piast Żmigród 0:5
Energetyk Siechnice – Ślęza Wrocław 1:4

1/4 finału

Polonia Trzebnica – Piast Żmigród 1:3
GKS Kobierzyce – Ślęza Wrocław 1:1 karne 3:4

Drugie spotkanie półfinałowe pomiędzy Mechanikiem Brzezina i Sokołem Marcinkowice odbędzie się 10 marca.

Zapowiedź 26. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

Rozgrywki III ligi (grupa 3) przyśpieszają, bo już we wtorek (1 maja) rozegrana zostanie 25. kolejka. Jedno spotkanie odbędzie się w czwartek.

 
ZAGŁĘBIE II LUBIN – UNIA TURZA ŚL. wtorek godz.13
Rezerwy Zagłębia, które w 5. ostatnich meczach zdobyły zaledwie punkt, niebezpiecznie zbliżają się do strefy spadkowej. Wśród goniących lubinian drużyn jest też i Unia. Goście przystąpią do tej potyczki podbudowani rozgromieniem Piasta Żmigród, ale o punkty może być im tym razem bardzo trudno, bo bardzo prawdopodobne wydaję się, że Zagłębie II mocniej niż zwykle skorzysta w tym meczu z pomocy piłkarzy pierwszej drużyny.

PIAST ŻMIGRÓD – STILON GORZÓW WLKP. wtorek godz.16
Po serii bardzo dobrych meczów (w przypadku Piasta bardzo długiej serii) w sobotę obie drużyny doznały dotkliwych porażek. Spotkanie w Żmigrodzie powinno dać odpowiedź, czy był to tylko wypadek przy pracy, czy też coś więcej ?

LECHIA DZIERŻONIÓW – REKORD BIELSKO-BIAŁA wtorek godz.16
Lechia wciąż ma wydawać się bezpieczną przewagę nad strefą spadkową, lecz jeśli kryzys w tym zespole wciąż będzie trwać (4. porażki w ostatnich meczach), to szybko może ona stopnieć. Gospodarzy czeka jednak bardzo trudne zadanie, bo Rekord wiosną gra bardzo solidnie i na pewno w Dzierżoniowie pojawi się po to by wygrać.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – SKRA CZĘSTOCHOWA wtorek godz.16
Jeden z dwóch hitów kolejki. Patrząc na to, że Gwarek w rundzie rewanżowej jeszcze nie przegrał, a Skra na wyjazdach spisuje się zdecydowanie gorzej niż na własnym boisku, wydaje się, że faworytem tego spotkania są gospodarze.

GÓRNIK II ZABRZE – MIEDŹ II LEGNICA wtorek godz.16
Być może nie będzie to spotkanie rezerw, a piłkarzy z szerokich kadr pierwszych zespołów. W tym momencie zdecydowanie bardziej punktów potrzebują goście, ale na tą chwilę więcej argumentów by je zdobyć posiadają zabrzanie.

FALUBAZ ZIELONA GÓRA – POLONIA GŁUBCZYCE wtorek godz.16
Mecz praktycznie zdegradowanych już zespołów, choć jak mawiał klasyk dopóki piłka w grze… Falubaz czeka na swoje pierwsze wiosną punkty i z kim ma je zdobyć jak nie z ostatnią drużyną w tabeli. Polonia też ma swoje ambicje, bo przy ewentualnym zwycięstwie zbliży się do Falubazu na zaledwie 2 pkt i będzie mogła jeszcze powalczyć o opuszczenie niechlubnej pozycji „czerwonej latarni”.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – STAL BIELSKO-BIAŁA wtorek godz.16
Po zmianie trenera Pniówek pierwszy raz w tym roku zdobył komplet punktów. Mecz ze Stalą pokaże zatem, czy efekt „nowej miotły” będzie wciąż trwał, czy też tylko był jednorazowym przypadkiem.

STAL BRZEG – KS POLKOWICE czwartek godz.17
Drugi z hitów kolejki. Trudno w nim wskazać faworyta, może więc zatem remis.

RUCH ZDZIESZOWICE – ŚLĘZA WROCŁAW wtorek godz.16
Zapowiedź tego meczu w osobnym artykule.

Zmiana daty i miejsca półfinałowego meczu Okręgowego Pucharu Polski

Nastąpiła zmiana daty i miejsca meczu 1/2 rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski pomiędzy Piastem Żmigród i Ślęzą Wrocław.

 

Pierwotnie spotkanie to miało się odbyć w sobotę (3 marca) w Żmigrodzie. W wyniku porozumienia obydwu klubów, spotkanie to odbędzie się w niedzielę (4 marca) o godz.12 na stadionie przy ul. Sztabowej we Wrocławiu.

Ruch Zdzieszowice – dotychczasowe mecze i strzelcy bramek

10. zwycięstw, 6. remisów i 9. porażek to bilans dotychczasowych meczów Ruchu Zdzieszowice, z którym to we wtorek mierzyć się będzie Ślęza Wrocław.

 

Ruch Zdzieszowice – dotychczasowe mecze

1. Falubaz Zielona Góra – Ruch 1:0
2. Ruch – Stal Bielsko-Biała 0:1
3. Gwarek Tarnowskie Góry – Ruch 0:2
4. Ruch – Miedź II Legnica 2:1
5. Piast Żmigród – Ruch 1:0
6. Ruch – Rekord Bielsko-Biała 2:2
7. Zagłębie II Lubin – Ruch 1:1
8. Ruch – KS Polkowice 1:1
9. Ślęza Wrocław – Ruch 3:2
10. Ruch – Stal Brzeg 1:0
11. Unia Turza Śl. – Ruch 1:1
12. Ruch – Lechia Dzierżoniów 3:4
13. Stilon Gorzów Wlkp. – Ruch 4:1
14. Ruch – Górnik II Zabrze 3:3
15. Skra Częstochowa – Ruch 3:0
16. Ruch – Pniówek 74 Pawłowice 3:1
17. Polonia Głubczyce – Ruch 1:5
18. Ruch – Falubaz Zielona Góra 3:0
19. Stal Bielsko-Biała – Ruch 0:3
20. Ruch – Gwarek Tarnowskie Góry 1:2
21. Miedź II Legnica – Ruch 1:2
22. Ruch – Piast Żmigród 0:3
23. Rekord Bielsko-Biała – Ruch 0:0
24. Ruch – Zagłębie II Lubin 4:0
25. KS Polkowice – Ruch 0:1

W meczach tych Ruch zdobył 41. bramek, a na listę strzelców wpisało się 13. piłkarzy.

Ruch Zdzieszowice – strzelcy

9 – Denis Sotor, Dawid Czapliński
4 – Jakub Czajkowski, Dawid Wolny
3 – Dawid Zapotoczny
2 – Jarosław Wieczorek, Sebastian Polak, Karol Wanat, Dawid Rudnik
1 – Sebastian Weremko, Dawid Kiliński, Łukasz Damrat, Bartosz Włodarczyk

Czas sparingów dobiegł końca

Niedzielny sparing z Nysą Kłodzką był ostatnim w okresie przygotowawczym do rundy wiosennej. Czas na krótkie podsumowanie test meczów Ślęzy Wrocław.  

 

Zespół Ślęzy rozegrał 10. spotkań sparingowych. 3. z drużynami z wyższych klas rozgrywkowych, również 3. z III-ligowcami i 4. z drużynami z IV ligi. Bilans tych potyczek to 7. zwycięstw i 3. porażki żółto-czerwonych. W meczach tych zagrało 28. piłkarzy. Ślęza zdobyła 28. bramek i straciła 16. Na listę strzelców wpisało się 13 piłkarzy.

Strzelcy bramek w meczach sparingowych :

4 – Maciej Firlej, Jakub Jakóbczyk
3 – Mateusz Stempin, Mateusz Kluzek i zawodnik testowany
2 – Adrian Niewiadomski, Łukasz Sakwa, Tobiasz Jarczak
1 – Marcin Wdowiak, Maciej Matusik, Kamil Mańkowski, Dawid Molski, Adrian Repski

Oprócz sparingów, drużyna Ślęzy wystąpiła w halowym turnieju w Twardogórze, w którym zajęła 2. miejsce.

Wyniki sparingów

13 styczeń godz.12 Opole – ODRA OPOLE (I liga)  2:6
20 styczeń godz.11 Wałbrzych – PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA (I liga)  0:3
27 styczeń godz.11 Sztabowa – PIAST ŻMIGRÓD (III liga) 3:0
02 luty godz.19 Lubin – FALUBAZ ZIELONA GÓRA (III liga) 2:1
03 luty godz. 10 – Halowy turniej w Twardogórze
10 luty godz. 13 Kluczbork – MKS KLUCZBORK (II liga) 1:0
11 luty godz.10:30 Wałbrzych – POLONIA ŚRODA WLKP. (III liga) 0:1
17 luty godz. 11 Sztabowa – PIAST ŻERNIKI WROCŁAW (IV liga) 4:0
24 luty godz.10 Świdnica – ORZEŁ ZĄBKOWICE ŚL. (IV liga) 5:1
24 luty godz.16 Świdnica – UNIA BARDO (IV liga) 6:1
25 luty godz. 10 Świdnica – NYSA KŁODZKO (IV liga) 5:3

Liga dżentelmenów po 25. kolejce

Falubaz dołożył do swego niechlubnego dorobku kolejne 8. karnych punktów i przekroczył setkę.

 

Liga dżentelmenów po 25. kolejce

 
1. Górnik II Zabrze – 39*
2. Ślęza Wrocław – 48*
3. Unia Turza Śl. – 50*
4. Polonia Głubczyce – 52*
5. Stal Bielsko-Biała – 53
6. KS Polkowice – 58
7. Stal Brzeg – 59
8. Ruch Zdzieszowice – 63
8. Piast Żmigród – 63
10. Lechia Dzierżoniów – 64*
11. Gwarek Tarnowskie Góry – 70*
12. Pniówek 74 Pawłowice – 71
12. Stilon Gorzów Wlkp – 71
14. Zagłębie II Lubin – 72
15. Rekord Bielsko-Biała -80
16. Skra Częstochowa – 81
17. Miedź II Legnica – 84*
18. Falubaz Zielona Góra – 107*

* – jeden mecz rozegrany mniej

Treningi, sparingi, ale też kino i gokarty, czyli Ślęza na obozie w Świdnicy

W minionym tygodniu piłkarze Ślęzy Wrocław przebywali na zgrupowaniu w Świdnicy.

 

Trzeba by sporo pogrzebać w archiwach, aby doliczyć się, który to już raz w okresie przygotowawczym zespół Ślęzy udał się na zgrupowanie w Świdnicy. Podobnie jak w zeszłych latach, nasi piłkarze skorzystali z gościnności Hotelu Sportowego, którego właściciel wraz z pracownikami zadbali, by piłkarzom niczego nie brakowało. W tym miejscu serdecznie dziękujemy Panu Jankowi i całej załodze hotelu. Tylko taka mała sugestia, Panie Janku sportowcy nie powinni się za bardzo objadać, a potrawy, ich ilość i smak sprawiały, że trudno było odejść od stołu.

Do Świdnicy sztab szkoleniowy zabrał aż 25. piłkarzy. Byli wśród nich między innymi trzej juniorzy (Palmowski, Lasota, Sakwa), a także jeden zawodnik testowany. W praktyce nie brakowało nikogo, poza Tomaszem Maliszem. Ten młody golkiper prawdopodobnie wypożyczony zostanie do innego klubu, w którym rozegrał już kilka spotkań sparingowych.

Program obozu nie różnił się zasadniczo od tych poprzednich. Przez pierwsze dni zespół trenował dwa razy dziennie, a w weekend rozegrał trzy mecze sparingowe (relacje w osobnych artykułach). Nie brakowało też zajęć teoretycznych.

W Świdnicy zadbano też o relaks dla piłkarzy. Było wyjście do kina, a także wizyta na torze gokartowym. W rywalizacji indywidualnej najlepszym okazał się Marcin Wdowiak (czas 24,164), który wyprzedził Kajetana Łątkę i Tobiasza Jarczaka. Były też zawody drużynowe, a najlepszą w nich ekipą była ta, w której za kierownicą gokartów zasiedli Marcin Wdowiak, Maciej Firlej, Adrian Niewiadomski, Mateusz Kluzek i … Robert Sawicki.

Po tym krótkim zgrupowaniu piłkarze Ślęzy otrzymali dwa dni wolnego (zasłużyli na to, po ciężkiej pracy jaką wykonali w minionych tygodniach), a w środę ponownie spotkają się na zajęciach treningowych.