Michał Skowron: „Nie zamierzamy się cofać.”

Przed spotkaniem z LZS Starowice Dolne rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Michałem Skowronem.

 

 

Sporo emocji towarzyszyło Waszemu pierwszemu meczowi w nowym sezonie z LKS Goczałkowice. Ostatecznie to jednak goście po nim cieszyli się z wygranej. Jak z Twojej perspektywy wyglądał ten pojedynek?

Zdecydowanie było to spotkanie pełne emocji i walki z obu stron. Wiedzieliśmy, że LKS Goczałkowice to solidny zespół, ale czuliśmy się dobrze przygotowani i nastawieni na trzy punkty. Niestety, mimo że przeciwnik grał w dziesiątkę całą drugą połowę, zabrakło nam skuteczności i koncentracji w kluczowych momentach. Mimo porażki uważam, że pokazaliśmy się z dobrej strony.

Pamietasz czas, w którym ekipa ze Starowic rywalizowała na boiskach III ligi. Jak inna jest teraz drużyna prowadzona przez Jakuba Rejla?

Teraz nasz zespół jest dużo młodszy, mamy bardzo jakościowych piłkarzy, szerszy sztab i sama organizacja klubu jest lepsza.

Co będzie cechowało LZS w nadchodzącym sezonie?

Przede wszystkim cechować nas będzie waleczność i charakter.

Przed Wami następna ligowa kolejka i Wasze wyjazdowe starcie ze Ślęzą Wrocław. Jak scharakteryzujesz tego rywala?

Ślęza to solidna ekipa z dużym doświadczeniem na tym poziomie. Grają mądrze, potrafią długo utrzymywać się przy piłce i skutecznie wykorzystują błędy przeciwnika. Wiemy, że czeka nas trudny mecz, ale nie zamierzamy się cofać, ani grać zachowawczo.

Co może być Waszą najgroźniejszą bronią w tym pojedynku?

Nie chcę zdradzać założeń na to spotkanie, ale uważam, że zaskoczymy rywala.

 

Fot. Mirosław Szozda.