Relacja na żywo z Pawłowic

0Zapraszamy na relację na żywo z meczu 27. kolejki III ligi (gr. 3) Pniówek 74 Pawłowice – Ślęza Wrocław.

 

 

 

0-1
PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE
ŚLĘZA WROCŁAW

 

Pniówek: 32. Gocyk – 5. Weis, 8. Morcinek, 9. Szatkowski, 10. Kasperowicz, 11. Spratek, 14. Fulianty, 15. Trąd, 16. Płowucha, 17. Glapka, 18. Wiciński.

Ślęza: 1. Budzyński – 6. Pisarczuk, 8. Bohdanowicz, 11. Traczyk, 14. Lima, 15. Trepczyński, 17. Vinicius, 19. Passoni, 21. Samiec, 23. Tomaszewski, 24. Fediuk

 



ODŚWIEŻ RELACJĘ

KONIEC MECZU!

90′ Zmiana w zespole Ślęzy. Wawrzyniak za Viniciusa.

86′ Znakomita szansa Ślęzy. Niewykorzystana.

82′ Wciąż 0:1.

76′ Krukowski za Passoniego.

75′ Hanzel za Wicińskiego.  Żółta kartka dla Morcinka.

73′ Ładny strzał Passoniego obroniony przez Gocyka.

72′ Żółte kartki dla Musiolika i Szatkowskiego.

68′ Świetna okazja miejscowych. Niewykorzystana!

65′ Samiec główkuje ponad bramką po kornerze dla żółto-czerwonych. Zmiana wśród rywali. Herman za Glapkę.

61′ Lima  ładnie przymierzył na bramkę Pniówka, ale bramkarz gospodarzy broni.

56′ Bardzo dobra akcja rywali, na szczęście jeden z piłkarzy Pniówka przestrzelił.

55′ Bardzo ładny strzał Pisarczuka obroniony przez Gocyka.

50′ Liiiiiiiiiiiimmmmmmmmmaaaaaaaa!0:1!!!! Nasz zawodnik pakuje piłkę do siatki po rzucie rożnym dla wr0cławian!

GRA PO PRZERWIE WZNOWIONA.

W przerwie zmiana wśród rywali. Musiolik za Spratka.

 

PRZERWA.

W doliczonym czasie gry ładny, ale minimalnie niecelny strzał Weisa.

45′ Pierwsza połowa potrwa dłużej o przynajmniej trzy minuty.

39′ Budzyński broni jedenastkę wykonywaną przez Szatkowskiego!

38′ Żółta kartka dla Limy.

32′ Wciąż 0:0.

26′ Ładna akcja Viniciusa. Nasz zawodnik uderzał futbolówkę na bramkę rywali, ale golkiper miejscowych na posterunku.

23′ Po dośrodkowaniu Limy z rzutu rożnego piłkę po strzale głową Pisarczuka łapie Gocyk.

18′ Niecelne uderzenie Weisa.

11′ Dobra akcja miejscowych. Piłka po strzale Szatkowskiego mija światło bramki Ślęzy.

9′ Stempin za kontuzjowanego Trepczyńskiego.

3′ Trepczyński opatrywany na boisku przez fizjoterapeutę Ślęzy Damiana Wdowika.

Mecz poprzedziła minuta ciszy w związku z tragicznymi wydarzeniami w pobliskich kopalniach.

Rozpoczyna się to spotkanie.

Sędzią spotkania będzie Bartosz Pałetko (Kraków)

Oba zespoły są już na rozgrzewce.

Jak na razie w Pawłowicach piękna i słoneczna pogoda.

 

Witamy serdecznie z Pawłowic. Już od godz. 17:00 rozpoczniemy relację z meczu 27. kolejki III ligi (gr. 3), w którym miejscowy Pniówek podejmie wrocławską Ślęzę.

Ławki rezerwowych:

Pniówek: 1. Zapała, 96. Pońc, 6. Musiolik, 13. Ciuberek, 19. Hanzel, 20. Herman

Ślęza: 12. Zabielski, 2. Hampel, 4. Murat, 5. Stempin, 9. Wawrzyniak, 10. Gil, 13. Krukowski

 

 

 

Bartosz Pałetko arbitrem meczu Pniówek – Ślęza

Bartosz Pałetko z Krakowa sędziować będzie mecz 27. kolejki rozgrywek III ligi (gr.3), pomiędzy Pniówkiem 74 Pawłowice i Ślęzą Wrocław.

 

Dla 25-letniego arbitra z Krakowa, obecny sezon jest pierwszym, w którym pełni on rolę sędziego w rozgrywkach III ligi. Do tej pory nie używał on gwizdka w meczach z udziałem Ślęzy Wrocław.

W bieżącym sezonie Bartosz Pałetko sędziował w 10. meczach III ligi. Pokazał w nich 44 (śr.4,4) żółte kartki, 1 czerwoną i podyktował aż 8 rzutów karnych.

Ślęzę czeka starcie z niewygodnym rywalem

W sobotę (30 kwietnia) o godz.17 w Pawłowicach, rozegrany zostanie mecz 27.kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i zespołem miejscowego Pniówka 74.

 
W sobotę czeka piłkarzy Ślęzy niełatwa przeprawa, bo takimi zawsze są mecze na mniejszym niż inne boisku w Pawłowicach, z zespołem doskonale się na nim czującym, czyli miejscowym Pniówkiem. Żeby nie być gołosłownym, powiedzmy tylko, że na 31 zdobytych dotąd punktów, aż 23 z nich Pniówek zdobył właśnie na własnym obiekcie, na którym w obecnym sezonie przegrał tylko raz. Zespołem, który jako jedyny dotąd wygrał w Pawłowicach jest zielonogórska Lechia, a miało to miejsce w meczu 6. kolejki rozegranym na początku września ubiegłego roku.

Pniówek to solidna firma, która zazwyczaj kończy rozgrywki w górnej części tabeli. W obecnych rozgrywkach drużyna gra jednak trochę poniżej oczekiwań. Po rundzie jesiennej zajmował 10 miejsce i liczono na to, że wiosną rozpocznie marsz w górę tabeli. Pierwsze rozegrane w tym roku mecze nie były jednak udane dla klubu z Pawłowic, który w trzech starciach zdobył zaledwie 1 pkt. Te wyniki sprawiły, że zarząd klubu postanowił dokonać roszady na stanowisku trenera i dotychczasowego szkoleniowca, Grzegorza Łukasika zastąpił Jan Furlepa. Efekt „nowej miotły” zadział w Pawłowicach doskonale, bowiem w trzech kolejnych meczach Pniówek zdobył 7 pkt. W ostatnim meczu zespół został jednak brutalnie sprowadzony na ziemię, przegrywając 0:4 w Kluczborku z MKS-em, czyli klubem w którym jeszcze niedawno pracował trener Furlepa.

W kadrze Pniówka nie brakowało i wciąż nie brakuje doświadczonych piłkarzy ogranych na wyższych poziomach rozgrywkowych. W zimie pożegnano się jednak z najbardziej znanym z nich, Wojciechem Canibołem. Z ważnych dla zespołu jesienią zawodników, w Pawłowicach nie ma też już Wojciecha Łaskiego, Dominika Szczęcha i Szymona Kusia. Ich miejsce zajęła grupa młodzieżowców, którzy zimą zasilili szeregi Pniówka.

Jak już pisaliśmy, piłkarzy Ślęzy czeka niełatwe zadanie, bo choć wiemy doskonale jak gra Pniówek to i tak o zwycięstwo z tym zespołem było zawsze trudno, o czym świadczy choćby wyrównany bilans dotychczasowych, wrocławsko-pawłowickich konfrontacji. Nastawiamy się zatem na ciężki bój, licząc na to, że Ślęza wyjdzie z niego zwycięsko. Czy tak się stanie, można będzie przekonać się śledząc naszą tekstową relację, którą przeprowadzimy z Pawłowic.

Piłkarki Ślęzy zagrają ze Stilonem w Bogdańcu

W sobotę (30 kwietnia) w ramach rozgrywek III ligi kobiet, pierwszy zespół rozegra wyjazdowy mecz ze TKKF Stilonem Gorzów. Tego samego dnia „dwójka” Ślęzy w meczu IV ligi podejmować będzie we Wrocławiu Płomień Krośnice.

 

15. kolejka III ligi kobiet (grupa 3)

TKKF STILON GORZÓW – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.14:00 Bogdaniec ul. Pocztowa 7
Po raz czwarty Ślęzy zmierzy się z najbardziej utytułowanym zespołem III ligi, trzykrotnym Mistrzem Polski i również trzykrotnym zdobywcą Pucharu Polski, gorzowskim Stilonem. Dotychczasowe mecz zawsze kończyły się zwycięstwem 1KS-u. W bieżących rozgrywkach Stilon zajmuje aktualnie 5. miejsce w tabeli z bezpieczną przewagą nad strefą spadkową, a właśnie celem tego zespołu, jak przed inauguracją rundy wiosennej mówił w wywiadzie dla radio Zachód prezes, a jednocześnie trener gorzowskiego zespołu – Janusz Kałuziński – jest utrzymanie się na tym poziomie rozgrywkowym. W zimie kadra Stilonu poszerzyła się o kilka zawodniczek grających dotąd w rozwiązanym zespole Promienia Żary. Wiosną Stilon rozegrał dotąd dwa mecze, w obydwu doznając porażek, 0:3 z Unia Opole i 0:6 z rezerwami Czarnych Sosnowiec, czyli z czołowymi zespołami III ligi (gr.3). Choć Stilon wszystkie dotychczasowe mecz rozgrywał na Olimpijskiej w Gorzowie, to akurat ze Ślęzą zmierzy się na boisku w Bogdańcu. Nie wiemy dlaczego podjęto taką decyzję, gdyż męskie zespoły Warty i Stilonu grają tego dnia w delegacjach, a gra za to na Olimpijskiej drugoligowa żeńska Warta, przez co być może dlatego dla trzykrotnego Mistrza Polski zabrakło miejsca na tym obiekcie. Tak czy siak trzeba grać tam, gdzie zawody organizują gospodarze i choć sam obiekt, a przede wszystkim stan murawy w Bogdańcu stanowi dla nas zagadkę, dziewczyny jadą tam po to by wygrać.

14. kolejka IV ligi kobiet

ŚLĘZA II WROCŁAW – PŁOMIEŃ KROŚNICE sobota godz.20:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce
W tym sezonie w drugiej drużynie Ślęzy zagrało już 59 zawodniczek, a trener Arkadiusz Domaszewicz zapowiada, że szykują się kolejne debiuty. W meczu ze świetnie spisującym się beniaminkiem Ślęza II faworytem nie jest, co nie stanowi jednak przeszkody, by dziewczyny zagrały jak najlepiej i przy tym dobrze się bawiły.

Michał Płowucha: „O wyniku meczu może zadecydować tak naprawdę wszystko”

Przed sobotnim spotkaniem z Pniówkiem 74 Pawłowice rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Michałem Płowuchą.

 

 

Nie będziecie miło wspominać środowej wyprawy do Kluczborka. Przegraliście z MKS aż 0:4. Rezultat odzwierciedla to co działo się na boisku?

Nie tak wyobrażaliśmy sobie ten wyjazd, ale taka jest piłka. Uważam, że na boisku to MKS był lepszym zespołem i zasłużenie wygrał. Mimo słabszego pojedynku w naszym wykonaniu, na pewno nie spuścimy głów i będziemy walczyć o punkty w następnym spotkaniach.

Jak zmieniła się Wasza gra po przyjściu trenera Jana Furlepy?

Trener Furlepa jest z nami dość krótko, by mówić tutaj o wielkich zmianach w grze. Myślę jednak, że z treningu na trening wygląda to coraz lepiej i idziemy w dobrym kierunku. Pomijając mecz w Kluczborku, w poprzednich pojedynkach pokazaliśmy, że potrafimy grać w piłkę i chcemy to udowodnić w nadchodzących spotkaniach.

Przed ekipami walczącymi na boiskach III ligi (gr. 3) jeszcze osiem kolejek. Jakie miejsce w tabeli na koniec sezonu będzie Waszym sukcesem?

Jest jeszcze sporo punktów do zdobycia, w każdym meczu będziemy walczyć o zwycięstwo. Na pewno chcemy uniknąć dolnych rejonów tabeli i zająć jak najwyższe miejsce na koniec sezonu.

Pierwsza z nich już w najbliższą sobotę, a w niej konfrontacja ze Ślęza Wrocław. Jaki to będzie rywal dla Waszej drużyny?

Ślęza Wrocław to solidny zespół w naszej lidze, nie przypadkowo zajmują wysokie trzecie miejsce w tabeli. Nasze ostatnie potyczki z tą ekipą napawają optymizmem. Nic tylko to powtórzyć i zapunktować w sobotę najlepiej za trzy.

Co może zadecydować o sukcesie którejś z drużyn w tym pojedynku?

O wyniku może zadecydować tak naprawdę wszystko. Spotkania między naszymi zespołami stoją na dość wysokim poziomie. Gramy na swoim boisku i zrobimy wszystko, by to wykorzystać.

27. kolejka III ligi: Typy Michała Hawryło

Oto jakie rozstrzygnięcia w 27. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Michał Hawryło.

 

 

MKS Kluczbork

Piast Żmigród

1

Pniówek 74 Pawłowice

Ślęza Wrocław

2

Gwarek Tarnowskie Góry

Foto-Higiena Gać

1

Lechia Zielona Góra

Polonia Bytom

2

Rekord Bielsko-Biała

Odra Wodzisław Śląski

1

Zagłębie II Lubin

Miedź II Legnica

X

Stal Brzeg

Warta Gorzów Wielkopolski

2

Karkonosze Jelenia Góra

LKS Goczałkowice Zdrój

X

Górnik II Zabrze

Carina Gubin

X

Ślęza z Pniówkiem zagra po raz 11.

Sobotni mecz Ślęzy Wrocław z Pniówkiem 74 Pawłowice, będzie jedenastą w historii, ligową potyczką tych zespołów.

 
Do pierwszej konfrontacji Ślęzy z Pniówkiem doszło w październiku 2016 r. w Pawłowicach. Gospodarze uzyskali prowadzenie po strzale Mateusza Majsnera. W drugiej połowie okazji do wyrównania nie wykorzystał Mateusz Kluzek, nie wykorzystując rzutu karnego. W 80 min. do remisu doprowadził jednak Maciej Firlej. Gdy już wydawało się, ze mecz zakończy się wynikiem 1:1, w 87 min. gola na wagę zwycięstwa dla Pniówka zdobył Kamil Kostecki.

Rewanżowy mecz odbył się w maju 2017 r. w Oławie. Spotkanie to miało ogromną dramaturgię. Po samobójczym golu Filipa Olejniczaka goście obieli prowadzenie, które utrzymywali prawie do końca meczu. Punktów ze sobą w drogę powrotną jednak nie zabrali, bowiem w 88 min. wyrównał Maciej Firlej, a w doliczonym czasie gola na wagę kompletu punktów zdobył dla Ślęzy Filip Olejniczak.

Trzecia potyczka miała miejsce we wrześniu 2017 roku w Pawłowicach i zakończyła się rezultatem 3:3. Do przerwy Ślęza grała znakomicie i po dwóch trafieniach Macieja Matusika prowadziła 2:0, co było najmniejszym wymiarem kary dla miejscowych. Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie i do głosu doszli gospodarze. Już w 47 min. kontaktowego gola zdobył Mateusz Szatkowski, a w 56 min. do wyrównania doprowadził Kamil Glenc. Ponownie na prowadzenie żółto-czerwonych wyprowadził w 68 min. Maciej Firlej. Ślęza nie mogła jednak cieszyć się ze zwycięstwa, o czym w dużej mierze zadecydował arbiter, dyktując w 81 min. karnego „z kapelusza”, zamienionego na bramkę przez Szatkowskiego.

Czwarty mecz pomiędzy Ślęzą i Pniówkiem odbył się 31 marca 2018 r. we Wrocławiu. Kibice długo musieli czekać w nim na bramki. Wreszcie w 73 min. wynik otworzył Jakub Bohdanowicz, a końcowy rezultat (2:0) ustalił w 89 min. Jakub Jakóbczyk.

Pierwsza konfrontacja w sezonie 2018/19 pomiędzy ekipami z Wrocławia i Pawłowic miała miejsce 23 września 2018 roku Na Niskich Łąkach. Pewnie, bo 3:0 wygrała Ślęza, po golach Jakuba Bohdanowicza (36′), Mateusza Stempina (37′) i Macieja Matusika (48′).

W rewanżu, który odbył się 1 maja 2019 r. w Pawłowicach, również górą byli żółto-czerwoni, którzy po golu Jakuba Berkowicza zdobytym w 81 min. zwyciężyli 1:0.

7 września 2019 roku mecz rozegrany został na Oławce. Zwycięsko wyszedł z niego Pniówek, który po golach Wojciecha Caniboła i Dawida Hanzela wygrał 2:0.

Również starcie, które miało miejsce 14 października 2020 roku na Kłokoczycach przyniosło komplet punktów Pniówkowi. Ślęza w tym meczu zagrała w mocno osłabionym składzie, w którym zabrakło wielu chorych i kontuzjowanych piłkarzy, a ci co zagrali, mimo ambitnej postawy nie zdołali zatrzymać rozpędzonego już wówczas zespołu z Pawłowic. Wynik meczu otworzył w 60 min. Filip Łukasik. W 74 min. do wyrównania doprowadził Piotr Stępień. Decydujący o wygranej Pniówka cios wyprowadził w 82 min. Mateusz Szatkowski.

Trzeci z rzędu raz Pniówek wygrał ze Ślęzą w meczu rozegranym 13 marca 2021 roku w Pawłowicach. Prowadzenie w tym starciu objął 1Ks po golu Filipa Olejniczaka. Gospodarze szybko wyrównali po bramce Dawida Weisa, a końcowy rezultat 2:1 dla Pniówka ustalił Dawid Hanzel.

Ostatni raz obie ekipy zmierzyły się ze sobą 26 września ubiegłego roku na Kłokoczycach. Ślęza prowadziła do przerwy po golu Roberta Pisarczuka z rzutu karnego. Wrocławianie przeważali, ale kolejne gole strzelali goście, a konkretnie czynili to Kamil Spratek i Mateusz Szatkowski. Gdy wydawało się, że Pniówek odniesie czwarte z rzędu zwycięstwo ze Ślęzą, już w doliczonym czasie do remisu 2:2 doprowadził celnym uderzeniem Adrian Niewiadomski.

Dotychczasowy bilans – 4. zwycięstwa Ślęzy, 2. remisy i 4. zwycięstwa Pniówka. Bramki 16-14 dla 1KS-u.

Zapowiedź 27. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę (30 kwietnia), rozegrana zostanie 27. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

 

ZAGŁĘBIE II LUBIN – MIEDŹ II LEGNICA godz.12:00
Hit kolejki, a może i całego sezonu. Jeśli Zagłębie wygra ten mecz, to będzie już jedną nogą w II lidze. Jeśli jednak Miedź II urwie punkty liderowi, to pozwoli nam jeszcze trochę emocjonować się rywalizacja o awans.

GÓRNIK II ZABRZE – CARINA GUBIN godz.13:00
Górnik zalicza się już do grona spokojnych o byt zespołów, Carina jeszcze nie do końca. Wioswną obydwa zespoły są w porównywalnej dyspozycji, stąd jest to mecz bez faworyta.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – ODRA WODZISŁAW ŚL. godz.15:30
Tabela i miejsce rozegrania meczu wskazuje, że powinni zwyciężyć w nim gospodarze.

LECHIA ZIELONA GÓRA – POLONIA BYTOM godz.16:00
Polonia ma już tylko matematyczne szanse na awans, ale żeby je zachować musi wygrać w Zielonej Górze. Łatwo o to nie będzie, tym bardziej dlatego, że w ostatnich kolejkach to Lechia była lepiej punktującą drużyną.

STAL BRZEG – WARTA GORZÓW WLKP. godz.16:00
Czy Stal będzie tym zespołem, który jako pierwszy wygra w tym roku z Wartą ? Zadanie niełatwe, ale realne do zrealizowania.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ godz.16:00
Karkonosze są w arcytrudnej sytuacji i aby zachować jeszcze cień nadziei na uratowanie trzecioligowego bytu, muszą ten mecz wygrać. Wydaje się to być możliwe, patrząc na fatalną w tym roku dyspozycję LKS-u.

MKS KLUCZBORK – PIAST ŻMIGRÓD godz.17:00
MKS wygrał dwa ostatnie mecze, ale mimo to wciąż znajduje się pod kreską. Piast zwyciężył w trzech ostatnich potyczkach, ale też nie może być jeszcze pewny swego. Mamy zatem starcie o dużym ciężarze gatunkowym.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – FOTO-HIGIENA GAĆ godz.17:00
Po pięciu z rzędu porażkach i skomplikowaniu swojej sytuacji w tabeli, Gwarek liczy na przełamanie. Praktycznie nie powinno to być trudne, bo z kim wygrać jak nie z praktycznie zdegradowaną już Foto-Higieną, która w tym roku zdołała zdobyć zaledwie 1 pkt.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – ŚLĘZA WROCŁAW godz.17:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Tabela wiosny

Na pozycję wicelidera wskoczyła rewelacyjna wiosną, gorzowska Warta.

 
Tabela wiosny

 
1. Zagłębie II Lubin 8 20 20-10
2. Warta Gorzów Wlkp. 8 18 19-10
3. Miedź II Legnica 8 18 14-9
4. Ślęza Wrocław 8 16 14-6
5. Polonia Bytom 8 13 14-13
6. Stal Brzeg 8 12 10-7
7. MKS Kluczbork 7 11 10-5
8. Lechia Zielona Góra 8 11 13-10
9. Piast Żmigród 7 11 12-12
10. Carina Gubin 8 10 10-9
11. Górnik II Zabrze 7 9 10-9
12. Karkonosze Jelenia Góra 8 8 14-18
13. Pniówek 74 Pawłowice 7 8 10-14
14. Odra Wodzisław Śl. 8 6 14-16
15. Rekord Bielsko-Biała 7 6 9-15
16. Gwarek Tarnowskie Góry 8 5 11-17
17. LKS Goczałkowice-Zdrój 7 2 7-17
18. Foto-Higiena Gać 8 1 5-19

Liga dżentelmenów po 26. kolejce

W 26. kolejce rozgrywek III ligi (gr.3) sędziowie pokazali 36 żółtych kartek. Dwie tego koloru, a w konsekwencji czerwoną, zobaczył zawodnik Polonii Bytom.

 

 

żółta kartka – 1 pkt
druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt
czerwona kartka – 10 pkt

Liga dżentelmenów po 26. kolejce.

 
1. Rekord Bielsko-Biała – 43*
2. Lechia Zielona Góra – 62
3. Karkonosze Jelenia Góra – 66
4. Gwarek Tarnowskie Góry – 68
4. Zagłębie II Lubin – 68
6. Ślęza Wrocław – 70
7. Carina Gubin – 73
7. Górnik II Zabrze – 73*
9. Polonia Bytom – 75
10. Foto-Higiena Gać – 76
11. Stal Brzeg – 77
12. Odra Wodzisław Śl. – 79
13. MKS Kluczbork – 81*
13. Warta Gorzów Wlkp. – 81
15. LKS Goczałkowice Zdrój – 83*
16. Miedź II Legnica – 88
17. Pniówek 74 Pawłowice – 94*
18. Piast Żmigród – 100*

* – jeden mecz rozegrany mniej