Ślęza z Karkonoszami zagra po raz 23

Sobotni mecz Ślęzy Wrocław z Karkonoszami Jelenia Góra, będzie 23. ligowym starcem obydwu zespołów.

 

W ubiegłym wieku, obydwie drużyny mierzyły się ze sobą na trzecim poziomie rozgrywkowym. Nie posiadamy wyników tych konfrontacji, które miały miejsce w sezonach 1962/63, 1963/64, 1964/65, 1979/80, 1982/83 i 1996/97.

W sezonie 2008/09 w rozgrywkach IV ligi oba zespoły spotkały się tylko raz. W Jeleniej Górze Ślęza wygrała 3:2. W przerwie zimowej 1KS przejął miejsce Gawina Królewska Wola w II lidze i wiosną występował na tym poziomie rozgrywkowym, a w IV lidze grały rezerwy.

Kolejne starcia Ślęzy z Karkonoszami to :

Sezon 2010/11 – IV liga

Ślęza – Karkonosze 2:0 (Rajter 2)
Karkonosze – Ślęza 2:0(Wichowski, Krupa)

sezon 2011/12 – IV liga

Ślęza – Karkonosze 2:0 (Kątny, Kosztowniak)
Karkonosze – Ślęza 1:3 (Walczak – Brusiło 2, Dorobek)

sezon 2014/15 – III liga

Karkonosze – Ślęza 0:1 (Rajter)
Ślęza – Karkonosze 0:0

sezon 2015/16

Karkonosze – Ślęza 2:1 (M.Firlej – Rajter)
Ślęza – Karkonosze 3:0 (Niewiadomski, Jakóbczyk, Rajter)

sezon 2016/17

Ślęza – Karkonosze 6:0 (Stępień 3, Muszyński, Niewiadomski, Afonso)

Bilans spotkań w XXI wieku – 7 zwycięstw Ślęzy, 2 zwycięstwa Karkonoszy i 1 remis. Bramki 21-7 na korzyść Ślęzy.

Zapowiedź 21. kolejki rozgrywek III ligi (gr.3)

W piątek i sobotę (25/26 marca), rozegrana zostanie 21 kolejka rozgrywek III ligi (gr.3).

 
POLONIA BYTOM – CARINA GUBIN (jesienią 0:1) piątek godz.15:30
Polonia szybko otrząsnęła się po wpadce z Wartą, gromiąc byłego już lidera z Goczałkowic. Nie wróży to dobrze beniaminkowi z Gubina.

WARTA GORZÓW WLKP. – MIEDŹ II LEGNICA (0:2) piątek godz.16:00
Akurat ten mecz określamy meczem kolejki, a to z tego powodu, że obie drużyny wiosną spisują się bardzo dobrze. Troszkę wyżej przed tym starciem stoją akcje legniczan, co wynika też z tego, że Warta na własnym boisku punktuje zdecydowanie słabiej niż w delegacjach.

GÓRNIK II ZABRZE – FOTO-HIGIENA GAĆ (2:1) sobota godz.12:00
Foto-Higiena rozpaczliwie poszukuje punktów, a czy znajdzie je w Zabrzu ?

ZAGŁĘBIE II LUBIN – PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE (1:1) sobota godz.13:00
Zarówno tabela, jak też aktualna dyspozycja obydwu zespołów, wskazują na to, że komplet punktów powinien pozostać w Lubinie.

STAL BRZEG – MKS KLUCZBORK (3:0) sobota godz.15:00
Już sam fakt, że są to derby Opolszczyzny dodaje temu spotkaniu prestiżu. Jest to też mecz o dużym ciężarze gatunkowym, związanym w
sytuacją w tabeli obu ekip, która wciąż jest jeszcze daleka od komfortowej.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY (2:2) sobota godz.15:00
Obie drużyny podobnie zainaugurowały piłkarską wiosnę, solidarnie remisując po dwa mecze. O ile w przypadku Gwarka jest to niezłe osiągnięcie, to Rekordowi na pewno satysfakcji nie daje. Gdybyśmy mieli jednak wybrać faworyta tej potyczki, to byłby nim jednak Rekord.

LECHIA ZIELONA GÓRA – PIAST ŻMIGRÓD (3:1) sobota godz.15:30
Zaledwie w dwóch meczach w roli trenera Piasta wystąpił Łukasz Surma i już się z klubem ze Żmigrodu rozstał. Tymczasem zarówno Piast jak i Lechia, po kiepskim początku ligowej wiosny bardzo potrzebują zwycięstwa, by poprawić swoją sytuację w tabeli. Wydaje się, że szanse na zwycięstwo każdej z drużyn są porównywalne.

LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ – ODRA WODZISŁAW ŚL. (1:1) sobota godz.15:30
Czy niedawny lider wybudzi się z zimowego snu ? Dowiemy się tego po tym meczu.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – ŚLĘZA WROCŁAW (0:6) sobota godz.17:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

III liga – Tabela wiosny

Po dwóch wiosennych kolejkach tylko Miedź II Legnica ma na koncie komplet punktów.

 
Tabela wiosny

 
1. Miedź II Legnica 2 6 2-0
2. MKS Kluczbork 2 4 4-1
3. Warta Gorzów Wlkp. 2 4 5-3
4. Carina Gubin 2 4 2-0
5. Zagłębie II Lubin 2 4 3-2
6. Polonia Bytom 2 3 5-4
7. Karkonosze Jelenia Góra 2 3 3-5
8. Gwarek Tarnowskie Góry 2 2 3-3
8. Stal Brzeg 2 2 3-3
10. Rekord Bielsko-Biała 2 2 2-2
11. Ślęza Wrocław 2 2 1-1
11. Górnik II Zabrze 2 2 1-1
13. Lechia Zielona Góra 2 1 2-3
13. Pniówek 74 Pawłowice 2 1 2-3
15. Piast Żmigród 2 1 1-2
15. Odra Wodzisław Śl. 2 1 1-2
17. Foto-Higiena Gać 2 1 1-3
18. LKS Goczałkowice-Zdrój 2 1 1-4

Liga dżentelmenów po 20. kolejce

W 20. kolejce sędziowie pokazali 43 żółte kartki. Dwukrotnie kartonik w tym kolorze ujrzał piłkarz Górnika II Zabrze.

 

żółta kartka – 1 pkt
druga żółta kartka (czerwona) – 5 pkt
czerwona kartka – 10 pkt

Liga dżentelmenów po 20. kolejce.

 
1. Rekord Bielsko-Biała – 35
2. Foto-Higiena Gać – 48
3. Polonia Bytom – 49
4. Ślęza Wrocław – 51
4. Gwarek Tarnowskie Góry – 51
6. Zagłębie II Lubin – 52
6. Lechia Zielona Góra – 52
8. Karkonosze Jelenia Góra – 53
9. Carina Gubin – 58
10. LKS Goczałkowice Zdrój – 59
11. Górnik II Zabrze – 60
12. Odra Wodzisław Śl. – 62
13. Stal Brzeg – 64
14. MKS Kluczbork – 66
15. Warta Gorzów Wlkp. – 68
16. Miedź II Legnica – 70
17. Piast Żmigród – 76
18. Pniówek 74 Pawłowice – 79

Klasyfikacja strzelców III ligi (gr.3) po 20. kolejce

W 20. kolejce przypomniał o sobie Patryk Kusztal, który dogonił w klasyfikacji strzelców Piotra Stępnia.

 
Czołówka klasyfikacji strzelców po 20. kolejce

12 – Patryk Kusztal (Zagłębie II), PIOTR STĘPIEŃ (Ślęza)

10 – Daniel Stanclik (Piast), Tomasz Nowak (Rekord)

8 – Bruno Burgering (Miedź II), Jan Ciućka

7 – Cyprian Poniedziałek (Carina), Przemysław Mycan (Lechia), Kacper Głowieńkowski (Piast), Dawid Hanzel (Pniówek), Michał Sypek (Stal), Rafał Adamski (Zagłębie II)

6 – Daniel Barbus (Gwarek), Piotr Ćwielong (LKS), Marcin Przybylski (MKS), Marcin Wróbel (Rekord), VINICIUS (ŚLĘZA)

Podsumowanie 20. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

Dwa zwycięstwa gospodarzy, dwa gości i ą pięć remisów, to bilans 20. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3).

 
Lider z Lubina, choć nie wygrał, to powiększył swoją przewagę. W meczu kolejki lepsza Polonia. Gorzej niż przed tygodniem powiodło się drużynom z dołu tabeli. Foto-Higiena Gać wciąż jeszcze nie wygrała na własnym boisku. W 20. kolejce strzelono 21 bramek, co daje średnią 2,33 gola na mecz.

FOTO-HIGIENA GAĆ – CARINA GUBIN 0:2
Długo wydawało się, że kibice w tym meczu bramek nie zobaczą, jednak po znakomitym finiszu i trafieniach w 89 min. i w doliczonym czasie, z kompletu punktów mogli się cieszyć przyjezdni, a sytuacja gospodarzy staje się coraz bardziej nieciekawa.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – ZAGŁĘBIE II LUBIN 1:1
Mała, ale jednak niespodzianka w Tarnowskich Górach, bo tak można podsumować stratę punktów przez lidera.

POLONIA BYTOM – LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ 3:0
Polonia bezwzględnie wypunktowała niedawnego lidera, który grając wciąż bez Łukasza Piszczka, w niczym nie przypomina drużyny z jesieni.

PIAST ŻMIGRÓD – MIEDŹ II LEGNICA 0:1
Drugie z rzędu zwycięstwo rezerw Miedzi sprawia, że dosyć niespodziewanie zespół ten włącza się do rywalizacji o awans. Tymczasem Piast, znów musi spoglądać za siebie, bo przewaga żmigrodzian nad strefą spadkową zbyt duża nie jest.

MKS KLUCZBORK – KARKONOSZE JELENIA GÓRA 4:1
W meczu o 6 pkt, MKS rozbił Karkonosze, dzięki czemu wskoczył nad kreskę.

LECHIA ZIELONA GÓRA – REKORD BIELSKO-BIAŁA 1:1
Remis nie daje satysfakcji żadnej z drużyn, bo przewaga Lechii nad strefą spadkową zmalała już do 2 pkt, a Rekord traci dystans do ścisłej czołówki.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – STAL BRZEG 1:1
Wynik, który sprawia, że obydwa zespoły wciąż mogą się czuć w miarę bezpiecznie.

ODRA WODZISŁAW ŚL. – WARTA GORZÓW WLKP. 1:1
Długo w tym meczu prowadzili gospodarze, lecz na kwadrans przed końcem, goście strzelili gola, dającego im jakże cenny punkt.

ŚLĘZA WROCŁAW – GÓRNIK II ZABRZE 1:1
Ten mecz relacjonujemy osobno.

Bramki ze spotkania z Górnikiem II

Oto jak padały gole w meczu Ślęza Wrocław – Górnik II Zabrze.

 

 

Zdjęcia z pojedynku Ślęza – Górnik II

Prezentujemy galerię zdjęć ze spotkania Ślęza Wrocław – Górnik II Zabrze.

 

 

Jest ona dostępna w zakładce: „Kibice – Galerie” lub po kliknięciu w poniższy kolaż:

 

 

 

Ślęza – Górnik II: wypowiedzi pomeczowe

Oto, co po meczu Ślęza Wrocław – Górnik II Zabrze powiedzieli trenerzy i piłkarze obu zespołów:

 

 

Grzegorz Kowalski (trener Ślęzy): „Nikt nie lubi takich meczów, bo to nie są do końca spotkania takie: zespół przeciwko zespołowi, tylko zespół przeciwko szczęściu i dziś graliśmy praktycznie Ślęza przeciwko Sokołowi, czyli bramkarzowi Górnika i trzeba powiedzieć, że mocno chcieliśmy to spotkanie wygrać, było to widać w naszych dążeniach do tego. Trochę sami sobie sprezentowaliśmy tą bramkę dla rywali, ale mimo że ona padła, to patrząc na przebieg całego meczu powinniśmy go wygrać, natomiast nie potrafiliśmy umieścić piłki w bramce. Dopiero pod koniec udało nam się to jeden raz, ale okazało się to za mało i jesteśmy bardzo zawiedzeni tym wynikiem. Nie mówimy tutaj o motywacji, o chęci, o ilości sytuacji tylko głównie o rezultacie tego pojedynku.”

Piotr Gierczak (trener Górnika II): „ Ten mecz oceniam pozytywnie. Szkoda, że nie strzeliliśmy wcześniej drugiej bramki, bo mogło być całkowicie inaczej. Sytuacji mieliśmy dość dużo. Później gdy graliśmy „w dziesiątkę” Ślęza zepchnęła nas do głębokiej defensywy. Jest remis, ale szkoda, że nie zamknęliśmy wcześniej tego spotkania.”

Paweł Budzyński (Ślęza): „Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, zabrakło wykończenia i na pewno szczęścia. Stwarzaliśmy wiele sytuacji oraz dominowaliśmy. Niestety bardzo niepotrzebny karny i schodzimy do szatni przegrywając po bardzo dobrej połowie w naszym wykonaniu. Robiliśmy wszystko co mogliśmy, lecz zabrakło szczęścia i skuteczności żeby wygrać to spotkanie.”

Kamil Surowiec (Górnik II): „W pierwszym fragmencie gry zaskoczyliśmy Ślęzę kilkukrotnie przechwytując piłkę w środku pola dzięki czemu stworzyliśmy parę dogodnych okazji do strzelania bramki. Później do głosu doszli gospodarze konstruując również kilka sytuacji, które mogły się zakończyć bramką. W końcówce pierwszej połowy to jednak nam udało się zaskoczyć Ślęzę długim podaniem i po błędzie jednego z obrońców mieliśmy karnego który owocował bramką. Druga część gry była dosyć wyrównana, obie drużyny nie odstawiały nogi. W końcówce meczu jeden z naszych zawodników został ukarany drugą żółtą kartką. Rywal wykorzystał grę w przewadze doprowadzając do remisu. Podsumowując był to mecz walki, w którym oba zespoły chciały przychylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.”

Nocna podróż, zwycięstwo, a potem rybka i plaża

W rozegranym w Międzyzdrojach meczu sparingowym, Ślęza Wrocław wygrała z LFA Szczecin 4:1.

 
Zapowiadając ten mecz, nie pisaliśmy gdzie się ma on odbyć, bo miała to być dla dziewczyn niespodzianka. Trener Arkadiusz Domaszewicz postanowił połączyć sparing z wyprawą integracyjną, a okoliczności związane z tym wyjazdem skłaniały nas raczej do oczekiwań, że w spotkaniu z czołowym zespołem III ligi (grupa 2), naszym piłkarkom trudno będzie odnieść zwycięstwo. Pociąg z Wrocławia wystartował w środku nocy (godz.3:30) i prosto z niego, zmęczone i niewyspane dziewczyny wyszły na boisko. Wyszły i wygrały.

Trener Arkadiusz Domaszewicz zaraz po meczu przesłał nam taką relację – 3:30 wyjazd, podróż 6 godzin pociągiem z dodatkowymi atrakcjami , chwila na rozgrzewkę, a to wszystko po to żeby pokazać charakter. Dzisiaj pomimo przeciętnego meczu wygrywamy go i kontrolujemy przez cały czas. Egzamin z charakteru zdany na 6. Teraz idziemy na rybkę i plażę, a tam dalsza cześć wyjazdu.

LFA SZCZECIN – ŚLĘZA WROCŁAW 1:4 (0:3) grano 2×50 minut

0:1 Podkowa (Kruk) 12′
0:2 Żurawska (Zygadlik) 44′
0:3 Zygadlik (Gruchała) 47′
1:3 Skużybut (samobójcza) 64′
1:4 Podkowa (Zygadlik) 75′

Ślęza – Malinowska, Gaber, Olbińska, Szewczyk, Tyza, Wypych, Kruk, Gruchała, Podkowa, Żurawska, Walczak oraz Raduj, Skużybut, Słota, Stępień, Janik, Klimek, Kaczor, Zygadlik, Gogacz, Szopińska.