Ślęza – Górnik II w liczbach

Przedstawiamy statystyki z meczu Ślęza Wrocław – Górnik II Zabrze.

 

strzały celne

Ślęza – 12
Górnik II – 4

strzały niecelne

Ślęza – 11
Górnik II – 5

rzuty rożne

Ślęza – 8
Górnik II – 1

spalone

Ślęza – 1
Górnik II – 3

faule

Ślęza – 13
Górnik II – 13

żółte kartki

Ślęza – 4
Górnik II – 4

czerwone kartki za dwie żółte

Ślęza – 0
Górnik II – 1

Dobra gra, ale wynik już nie

W meczu 20. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3), Ślęza Wrocław zremisowała z Górnikiem II Zabrze 1:1.

 

 

Przed tygodniem Ślęza po słabej grze przywiozła punkt z Gubina, dziś wrocławianie zagrali dobre spotkanie, ale cóż z tego, efekt jest taki sam, czyli tylko remis. Szkoda, bo 1KS z gry był zespołem dużo lepszym, lecz zawiodła przede wszystkim skuteczność, bowiem okazji do strzelenia goli było aż nadto. Przy części z nich brakowało precyzji, przy innych szczęścia, ale też nie można pominąć znakomitej postawy w bramce Górnika – Pawła Sokoła.

Już w 4 min. przed bramką przyjezdnych znalazł się nieobstawiony Mateusz Stempin, lecz z dosyć trudnej pozycji posłał piłkę nad bramką. W 9 min. duży błąd popełnił Maksymilian Trepczyński przez co przed szansą na strzelenie gola stanął Bartłomiej Korbecki i na nasze szczęście spudłował. Gra toczyła się głownie w pobliżu pola karnego gości. Wrocławianie próbowali uderzać z dystansu, lecz ani Maciej Tomaszewski ani Robert Pisarczuk nie byli w tym elemencie zbyt precyzyjni. W 20 min. blisko otwarcia wyniku był Joao Passoni, lecz i on, co prawda niewiele, lecz jednak się pomylił. W 21 min. Stempin uderzył głową tak, że wydawało się, że piłka musi zatrzepotać w siatce, lecz fantastyczną interwencją zapobiegł temu Sokół. Po chwili golkiper z Zabrza poradził też sobie ze strzałem Huberta Muszyńskiego. Kolejnych szans nie brakowało, że wymieńmy strzał głową Adama Samca, czy też uderzenie tuż nad poprzeczką Passoniego. Wydawać się mogło, że gol dla Ślęzy jest tylko kwestią czasu, a tymczasem stało się wręcz odwrotnie. Pod koniec pierwszej połowy, bezsensowne przewinienie Michała Hawryło poskutkowało rzutem karnym dla Górnika, a gola z jedenastu metrów strzelił Korbecki. Już w doliczonym czasie faulowany został piłkarz Ślęzy, tylko kontrowersyjne było miejsce tego przewinienia. Arbiter uznał, że miało ono miejsce tuż przed polem karnym i podyktował rzut wolny, po którym Pisarczuk obił słupek. Chwilę potem, okazję miał Vinicius, ale i jego celownik nie był dziś dobrze ustawiony.

Po zmianie stron pierwsze zagrożenie stworzyli przyjezdni, a konkretnie Thomas Pranica, który niecelnie główkował. Kolejne minuty to też kolejne doskonałe okazje żółto-czerwonych, marnowane jedna za drugą. W 54 min. w sytuacji sam na sam Stempin przegrał pojedynek z Sokołem. Za moment w środek bramki z dystansu uderzył Lima, a w 58 min. świetnej okazji na gola nie zamienił Passoni, bo na przeszkodzie ku temu ponownie stanął Sokół. Ten że piłkarz fantastycznie też interweniował po strzałach Limy i Trepczyńskiego. Od 82 min. goście, po czerwonej kartce Mateusza Kulanka grali w dziesiątkę, choć na obraz gry nie miało to dużego wpływu, bowiem zabrzanie i przed tym wykluczeniem, praktycznie się tylko bronili. i to czasami dosyć rozpaczliwie. wreszcie w 87 min. po przepięknym uderzeniu Mikołaja Wawrzyniaka Ślęza doprowadziła do remisu. Wrocławianie do samego końca z ogromną determinacją dążyli do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść, i mieli jeszcze jedną okazję by to uczynić, lecz niestety, po strzale Jakuba Gila, znów formą zaimponował Sokół.

ŚLĘZA WROCŁAW – GÓRNIK II ZABRZE 1:1 (0:1)

0:1 Korbecki (karny) 43′
1:1 Wawrzyniak 87′

Ślęza – Budzyński, Hawryło (46’Fediuk), Trepczyński, Samiec, Muszyński (75’Traczyk), Piasczuk (66’Hampel), Vinicius (66’Wawrzyniak), Stempin, Tomaszewski (75’Gil), Lima, Passoni
rezerwa – Zabielski, Afonso
Górnik II – Sokół, Surowiec, Wingralek, Liszka, Kulanek, Skała, Wodecki (11’Pranica, 80’Pawlak), Hrosu, Rostkowski (30’Juritka), Korbecki, Lubaski
rezerwa – Całka, Kołodziejczyk, Mazur, Płonka

Sędziowali – Dawid Matyszczak (Kluczbork) oraz Jacek Babiarz i Miłosz Pukajło.
Żółte kartki – Vinicius, Pisarczuk, Hawryło, Tomaszewski – Kulanek, Skała, Wingralek
Czerwona kartka za dwie żółte – Kulanek 82′
Widzów – 100

W sobotę Ślęza zmierzy się z rezerwami Górnika

W sobotę (19 marca) o godz.14 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz 20. kolejki rozgrywek III ligi (gr.3), pomiędzy Ślęzą Wrocław i Górnikiem II Zabrze.

 
Po niezbyt udanej inauguracji w Gubinie, bo tak należy traktować bezbramkowy remis w Gubinie, Ślęza Wrocław szukać będzie kompletu punktów i pierwszych w tym roku bramek w lidze, w meczu z rezerwami Górnika Zabrze.

Górnik II Zabrze to typowa drużyna rezerw występującego w wyższej klasie rozgrywkowej, pierwszego zespołu. Opiera się ona głównie na młodych piłkarzach, których od czasu do czasu wspomagają zawodnicy z kadry grającej w ekstraklasie drużyny. W zimie zabrzańska młodzież pozyskała mentora, bo takim dla młodych piłkarzy jest z pewnością doświadczony Marcin Wodecki (105 spotkań w ekstraklasie i 13 strzelonych bramek, który po latach występów w innych klubach, powrócił do Zabrza.

Patrząc na tabelę, można stwierdzić, że drużynie naszych gości ani awans ani spadek nie grozi. Górnik II plasuje się na 7 miejscu w tabeli, ze sporą stratą do drużyn ze ścisłej czołówki i z bezpieczną przewagą nad strefą spadkową. To sprawia, że zabrzanie mogą grać bez presji na wynik, przez co mogą być bardziej groźnym przeciwnikiem, niż by mogło się wydawać.

Podobnie jak Ślęza, tak i Górnik II Zabrze, pierwszego w tym roku ligowego meczu do udanych zaliczyć nie może, bowiem w minioną niedzielę, zaledwie zremisował 0:0 na własnym boisku z MKS-em Kluczbork.

Piłkarze Ślęzy po meczu w Gubinie nie mięli tęgich min, po zdawali sobie sprawę z tego, że zagrali zdecydowanie poniżej swojego poziomu. W sobotę będą chcieli się zrehabilitować i pokazać, że przez długie zimowe miesiące nie zapomnieli jak się gra w piłkę. Czy im się to uda? Mocno wierzymy, że tak. Na pewno im będzie osiągnąć swój cel, gdy będą czuć wsparcie kibiców, których serdecznie zapraszamy na to interesująco zapowiadające się spotkanie.

Informacje dla kibiców :

Bilety dostępne przed meczem w kasie na stadionie.
Wjazd na parking i wejście na stadion od ul. Zakrzowskiej.
Dojazd MPK – autobusy linii 128, 130, 111 i 151 – przystanek Zakrzowska
autobusy linii D, N, 121, 131 – przystanek Rondo Lotników Polskich (trzeba przejść przez wiadukt).
Dojazd PKP – przystanek Wrocław Psie Pole (trzeba przejść przez wiadukt).
Gastronomia – Kawiarnia „Ślęzanka” w budynku klubowym.

Piłkarki Ślęzy zagrają z LFA Szczecin

W sobotę (19 marca) piłkarki Ślęzy Wrocław rozegrają wyjazdowy mecz sparingowy z zespołem LFA Szczecin.

 
Gdy inne ligi kobiet już grają, my wciąż musimy jeszcze poczekać na emocje związane ze spotkaniami Ślęzy Wrocław. Póki co, nasz zespół rozegra kolejny sparing, tym razem z zajmującym 4. miejsce po rundzie jesiennej, w rozgrywkach III ligi (gr.2), zespołem LFA Szczecin. Zespół ten wciąż liczy się w rywalizacji o awans do II ligi, bowiem do prowadzącego Lecha UAM Poznań, traci zaledwie 3 pkt. Zapowiada się zatem fajne spotkanie, w którym liczymy, że nasze piłkarki pokażą się z dobrej strony.

Dawid Matyszczak arbitrem meczu Ślęza – Górnik II

Dawid Matyszczak z Kluczborka sędziować będzie mecz 20. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3) pomiędzy Ślęzą Wrocław i Górnikiem II Zabrze.

 
Sędziujący szósty sezon w rozgrywkach III ligi, Dawid Matyszczak, ośmiokrotnie już sędziował mecze z udziałem Ślęzy Wrocław. Bilans tych spotkań to 4. zwycięstwa i 4. porażki żółto-czerwonych.

W bieżącym sezonie Dawid Matyszczak sędziował w 7. meczach III ligi. Pokazał w nich 41 (5,86 na mecz) żółtych kartek, 4. czerwone i podyktował 1 rzut karny.

Daniel Liszka: „Liczymy na fajne widowisko”

Przed spotkaniem z Górnikiem II Zabrze rozmawiamy z piłkarzem tej drużyny Danielem Liszką.

 

 

Pierwszy ligowy mecz w tym roku rezerw Górnika Zabrze na własnym boisku z MKS Kluczbork zakończył się bezbramkowym remisem. Czujecie niedosyt, że nie udało się Wam rozstrzygnąć go na własną korzyść?

Tak, ale ze względu na grę jaką pokazaliśmy w tym pojedynku, bo nie wyglądało to za dobrze. W sparingach w wielu fragmentach było nieźle, ale nie potrafiliśmy tego przełożyć na spotkanie ligowe. Dlatego szanujemy ten punkt i szykujemy się na kolejne mecze.

Co będzie sukcesem ekipy prowadzonej przez Piotra Gierczaka w obecnych rozgrywkach?

Myślę, że sukcesem dla nas będzie jak najlepsza gra, realizowanie myśli sztabu trenerskiego i wygrywanie każdego kolejnego pojedynku, oraz co chyba najważniejsze, aby wielu chłopaków trafiło do pierwszego zespołu.

Masz na swoim koncie występy w młodzieżowej reprezentacji Polski i Ekstraklasie. Ostatni sezon spędziłeś jednak na wypożyczeniu w Wigrach Suwałki i obecne rozgrywki są dla Ciebie powrotem do ekipy biało-niebiesko-czerwonych. Liczysz na to, że dobrymi występami wzbudzisz zainteresowanie swoją osobą trenera pierwszej drużyny Jana Urbana?

Liczę przede wszystkim na to, aby rozegrać dobrą rundę. Jesienią długo dochodziłem do siebie po dość poważnej kontuzji kostki, której nabawiłem się jeszcze w Suwałkach. Teraz jestem po dobrym okresie przygotowawczym i liczę, że ze spotkania na spotkanie będzie to wyglądało coraz lepiej. A jeśli będę dobrze się prezentował to zainteresowanie samo przyjdzie czy to z pierwszej ekipy Górnika czy też z innych klubów.

Jakim rywalem będzie Wasz najbliższy przeciwnik, a więc wrocławska Ślęza?

Zespół Ślęzy to bardzo dobra drużyna, strzelająca dużo bramek i grająca fajny dla oka futbol. Będzie to ciężki rywal dla nas, ale też z takimi ekipami gra nam się lepiej. Zdecydowanie korzystniej prezentujemy się w starciach z ofensywnymi zespołami niż takimi, które cofają się na własną połowę i czekają na kontrę tak jak na przykład MKS Kluczbork. Liczymy na fajne widowisko.

Co może zadecydować o ewentualnym zwycięstwie którejś z drużyn?

Myślę, że o naszej wygranej zdecyduje dobre przygotowanie do meczu i chęć pokazania naszej dobrej formy ze sparingów, której nie pokazaliśmy przed tygodniem. Plusem będzie też boisko, które nie dopisało w meczu z Kluczborkiem, a to ważny aspekt dla naszego sposobu gry i filozofii.

 

Fot. Górnik Zabrze

20. kolejka III ligi: Typy Maksymiliana Trepczyńskiego

Oto jakie rozstrzygnięcia w 20. kolejce III ligi typuje piłkarz Ślęzy Wrocław Maksymilian Trepczyński.

 

 

 

Piast Żmigród

Miedź II Legnica

X

Odra Wodzisław Śląski

Warta Gorzów Wielkopolski

1

Polonia Bytom

LKS Goczałkowice Zdrój

2

Foto-Higiena Gać

Carina Gubin

X

Ślęza Wrocław

Górnik II Zabrze

1

MKS Kluczbork

Karkonosze Jelenia Góra

2

Pniówek Pawłowice

Stal Brzeg

1

Gwarek Tarnowskie Góry

Zagłębie II Lubin

2

Lechia Zielona Góra

Rekord Bielsko-Biała

2

 

Ślęza z rezerwami Górnika zagra po raz 11.

Sobotni mecz Ślęzy z Górnikiem II Zabrze będzie jedenastą w historii potyczką tych zespołów.

 
Do pierwszych konfrontacji Ślęzy z rezerwami jednego z najbardziej utytułowanych polskich klubów doszło 16 października 2016 roku w Zabrzu. Górnik II wygrał 2:1. Gole dla gospodarzy zdobyli Radosław Gruszka i Andrzej Trubeha, a honorowe trafienie dla 1KS-u było dziełem Dawida Molskiego. W rozegranym 27 maja 2017 roku w Oławie rewanżu, ponownie górą (4:3) były rezerwy Górnika, które zwycięstwo zawdzięczają Dawidowi Plizdze. Piłkarz ten już w doliczonym czasie wykorzystał rzut karny. Wcześniej gole dla zabrzan zdobyli Andrzej Trubeha 2 i Bartosz Pikul, a na listę strzelców po stronie Ślęzy wpisał się dwukrotnie Maciej Firlej oraz Paweł Kucharczyk.

Pierwsze zwycięstwo na Górnikiem II, Ślęza odniosła 15 sierpnia 2017 roku w Zabrzu. Po golach zdobytych przez Mateusza Kluzka i Jakuba Jakóbczyka, żółto-czerwoni wygrali 2:0. W rundzie rewanżowej, w meczu który odbył się 9 maja 2018 roku Na Niskich Łąkach zwycięzca nie został wyłoniony. Zabrzanie prowadzili po golu Sandi Arčona, a do stanu 1:1 doprowadził celnym strzałem Jakub Berkowicz.

W sezonie 2017/18 pierwsza konfrontacja żółto-czerwonych z rezerwami Górnika, miała miejsce 11 sierpnia 2018 roku w Zabrzu. Mecz lepiej otworzyli miejscowi, którzy prowadzili po golu Marcina Urynowicza. Później gole zdobywali już tylko wrocławianie. Na listę strzelców wpisali się Filip Olejniczak, Maciej Matusik i dwukrotnie Mateusz Stempin, dzięki czemu Ślęza wygrała 4:1. Rewanżowy mecz pomiędzy tymi zespołami miał miejsce 16 marca 2019 r. we Wrocławiu. Jedynego gola w nim strzelił Maciej Ambrosiewicz, dzięki czemu to zabrzanie cieszyli się ze zwycięstwa 1:0.

W kolejnych rozgrywkach odbyła się tylko jedna konfrontacja Ślęzy z rezerwami Górnika, która miała miejsce 20 października 2019 roku w Zabrzu. 2:0 wygrali w niej gospodarze, dla których bramki strzelali Marko
Zawada i Dariusz Kamiński.

16 sierpnia 2020 zespoły 1KS-u i rezerw Górnika na Kłokoczycach. Ślęza pewnie wygrała 3:0, po golach strzelonych przez Mateusza Kluzka, Guilherme i Damiana Szydziaka. Jeszcze wyżej, bo 4:0 1KS pokonał Górnika II w starciu rozegranym 27 marca 2021 r. w Zabrzu, a łupem bramkowym podzielili się w nim – Filip Olejniczak, Robert Pisarczuk, Piotr Stępień i Gabriel Afonso.

Ostatnia konfrontacja obydwu zespołów miała miejsce 18 sierpnia 2021 r. w Zabrzu i górą w niej ponownie byli żółto-czerwoni, którzy po trafieniach Adriana Niewiadomskiego i Viniciusa Matheusa wygrali 2:0.

Bilans – Pięć zwycięstw Ślęzy, cztery Górnika II i jeden remis. Bramki 20-11 na korzyść 1KS-u.

Zapowiedź 20. kolejki rozgrywek III ligi (grupa 3)

W sobotę i niedzielę (19/20 marca), rozegrana zostanie 20. kolejka rozgrywek III ligi (grupa 3).

 

FOTO-HIGIENA GAĆ – CARINA GUBIN (jesienią 0:0) sobota godz.13:00
Foto-Higiena znakomicie zainaugurowała rundę wiosenną, bo zremisowała w Goczałkowicach. Mimo to zajmuje ostatnią pozycję i aby myśleć o jej opuszczeniu, musi z Cariną wygrać. Jest jednak jedno ale, a mianowicie fakt, że w tym sezonie drużyna z Gaci, u siebie jeszcze ani razu nie wygrała.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – ZAGŁĘBIE II LUBIN (1:1) sobota godz.14:00
Świeżo upieczony lider jedzie bronić tej pozycji do Tarnowskich Gór, gdzie za rywala mieć będzie zawsze nieobliczalny zespół Gwarka.

POLONIA BYTOM – LKS GOCZAŁKOWICE-ZDRÓJ (0:2) sobota godz.14:00
Mecz kolejki, w którym zmierzą się ze sobą zespoły z czołówki, które przed tygodniem solidarnie zawiodły. Polonia, jeśli chce liczyć się w rywalizacji o awans, musi wygrać. Zwycięstwo potrzebne jest też LKS-owi, bo jego brak może zwiększyć stratę punktową do lidera.

LECHIA ZIELONA GÓRA – REKORD BIELSKO-BIAŁA (1:1) sobota godz.15:00
Lechia zajmuje miejsce blisko strefy spadkowej i bardzo potrzebuje punktów, by się w niej nie znaleźć. Rekord punktów również potrzebuje, by nie stracić kontaktu z czołówką. Spodziewać się można zatem, że żadna z tych drużyn nie zagra asekuracyjnie, bo też ewentualny remis, da im bardzo niewiele.

PNIÓWEK 74 PAWŁOWICE – STAL BRZEG (0:2) sobota godz.15:00
Gospodarze tego meczu będą chcieli poprawić nastroje swoje po dwóch z rzędu porażkach (ligowa i pucharowa) na przestrzeni kilku dni. Na pewno nie ułatwi im tego drużyna z Brzegu, które pozycja w tabeli do komfortowych nie należy.

PIAST ŻMIGRÓD – MIEDŹ II LEGNICA (3:4) sobota godz.15:00
Zaledwie jeden mecz zespół rezerw Miedzi poprowadził Arkadiusz Bator, który został trenerem klubu z II ligi (wiemy którego, ale nie będziemy wychodzić przed szereg). W starciu z Piastem legniczan poprowadzi Adrian Żurański, który będzie już czwartym w tym sezonie trenerem Miedzi II. W debiucie nowych szkoleniowiec będzie bronił miejsca na podium, co w Żmigrodzie łatwym zadaniem nie będzie.

MKS KLUCZBORK – KARKONOSZE JELENIA GÓRA (2:1) sobota godz.17:00
Mecz o wydostanie się ze strefy spadkowej, a może to spowodować tylko zwycięstwo jednego z zespołów, tylko którego ?

ODRA WODZISŁAW ŚL. – WARTA GORZÓW WLKP. (2:0) niedziela godz.13:00
Podbudowana zwycięstwem w Bytomiu, Warta ponownie uda się w długą podróż na Śląsk. Czy im tym razem będzie ona równie udana ? W Wodzisławiu zapewne zdanie mają inne.

ŚLĘZA WROCŁAW – GÓRNIK II ZABRZE (2:0) sobota godz.14:00
Zapowiedź tego meczu ukaże się w piątek.

Piotr Kotyla wypożyczony do Polonii Trzebnica

Piotr Kotyla rundę wiosenną spędzi na wypożyczeniu w trzebnickiej Polonii. Na takiej samej zasadzie do innych klubów trafiło jeszcze kilku zawodników Ślęzy Wrocław.

 
O wypożyczeniu Piotra Stępnia i Jakuba Wąsowskiego już informowaliśmy. W miniony piątek została natomiast sfinalizowana umowa, o wypożyczeniu do czwartoligowej Polonii Trzebica – Piotra Kotyli. Obrońca 1KS-u (51 meczów ligowych/ 3 bramki) od ponad roku zmagał się z kontuzją, stąd też na boisku pojawiał się sporadycznie. Piotrkowi potrzebny jest czas na odbudowanie swojej dyspozycji, dlatego też został wypożyczony do Polonii. Mamy nadzieję, że gra w towarzystwie innych, byłych zawodników Ślęzy (m.in. Grzegorza Rajtera i Konrada Kątnego), pozwoli mu wrócić do dawnej dyspozycji, czego bardzo temu piłkarzowi życzymy.

W przerwie zimowej na wypożyczenie udało się jeszcze kilku innych piłkarzy Ślęzy. Javier Palacios 11/1), który rundę jesienną spędził w GKS-ie Mirków, wiosną reprezentować będzie barwy innego czwartoligowca – Barycz Sułów.

Gruziński zawodnik – Irakli Penderava – mający za sobą tylko jeden rozegrany sparing w zespole 1KS-u, wypożyczony został do Orła Ząbkowice Śląskie (IV liga).

Do czwartoligowych klubów wypożyczenie też zostali dwaj juniorzy Ślęzy. Mateusz Grochowicki trafił do MKP Wołów, a Wiktor Pietrzyk do WKS-u Wierzbice. Co ciekawe, już w pierwszej wiosennej kolejce stanęli oni naprzeciw siebie, w bezbramkowym starciu rozegranym w Wołowie.